Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)


Recommended Posts

Aha...............a o co chodzi z tą adopcją?????? :roll: :roll: :roll: :roll:

 

Z adopcją...

 

No wzięło mojego męża na adopcję chłopca . Mnie już tez wzięło.

Mój mąż zrobił zbiórkę pieniędzy i pojechali z górą zabawek do Domu Małego Dziecka.... i upatrzył sobie maluszka. Niestety chyba nic z tego nie wyjdzie, bo jego ojciec nie zrzekł się praw rodzicielskich i Mikołaj ( ten chłopczyk)nie ma szans na normalną rodzinę . Dzwoniłam i długo rozmawiałam z P. dyrektor tej placówki. Jego ojciec jest alkoholikiem i tak na prawdę ma gdzieś chłopca.... ale nie zrzeknie sie praw... wiesz dlaczego?? bo nie...... Jest to bardzo dziwne, tym bardziej, że na prawdę nie interesuje go to dziecko...nie odwiedził go od 3 lat. Nie rozumiem tego prawa... zostanie nam zabierać Mikołaja na wszystkie weekendy i Święta. Chociaż wolałabym,żeby mieszkał z nami na zawsze.... w tym domu dziecka na prawdę są kiepskie warunki. Państwo więcej inwestuje w więzienia i godne warunki więźniów niż na te małe biedne istotki. :( :cry:

 

Na Wielkanoc znowu zrobimy zbiórkę i pojedziemy do dzieciaczków. Chociaz w ten sposób im pomożemy.

 

A nie myśleliście o utworzeniu rodziny zastepczej?

Wtedy ojciec nie musiałby zrzekac się praw rodziecielskich.

 

myśleliśmy ...ale wtedy Państwo może umieszczać ci dowolną ilość dzieci.... a ja nie dałabym sobie rady np. z 10 dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Powiem Ci, ze nigdy nie zgłębiałam tematu adopcji i rodzin zastepczych wiec tak tylko sobie gdybam i zastanawiam się czy sa jakieś inne prawne rozwiazania.

A dlaczego jeszcze nikt nie wystąpił o odebranie praw rodzicielskich temu panu skoro nie zajmuje się dzieckiem i nie ma perspektyw, ze będzie to robił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No patr, u mnie była a do siebie nie zajrzała :roll: :wink:

 

Miałam wpaść...i nawet u Ciebie posiedziec i pogadać.... ale wczoraj net mi siadł i lipa. Marzę ostałym łączu , bo ta karta GPRS działa jak jej się podoba. :cry:

 

Ja wytrzymałam 2 m-ce z internetem przez komórke i powiedziałam dość.

Trafiało mnie, po 14 dniach kończył mi sie limit i strona otwierała mi się 5 m :evil:

 

No tak... jest to dosyć męczące . Ja nie mam takiego problemu, że strona otwiera sie 5 min.... ja mam problem, że strona wogóle mi się nie otwiera :roll: :roll: :roll:

 

No to chyba masz małe problemy z zasięgiem.

Musisz sprawdzic to dokładnie i jezeli faktycznie nie ma zasięgu to możesz domagać się zwrotu kosztów.

 

to jest podobno normalne, że czasami karta traci zasięg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, ze nigdy nie zgłębiałam tematu adopcji i rodzin zastepczych wiec tak tylko sobie gdybam i zastanawiam się czy sa jakieś inne prawne rozwiazania.

A dlaczego jeszcze nikt nie wystąpił o odebranie praw rodzicielskich temu panu skoro nie zajmuje się dzieckiem i nie ma perspektyw, ze będzie to robił?

 

niestety w naszym prawie jest tak, że dopóki rodzic nie krzywdzi dziecka fizycznie nie ma podstaw do odbierania mu praw rodzicielskich, bo zawsze może być tak ,że coś takiego "tatusia" pierdol.....nie w głowę i może się nawrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, ze nigdy nie zgłębiałam tematu adopcji i rodzin zastepczych wiec tak tylko sobie gdybam i zastanawiam się czy sa jakieś inne prawne rozwiazania.

A dlaczego jeszcze nikt nie wystąpił o odebranie praw rodzicielskich temu panu skoro nie zajmuje się dzieckiem i nie ma perspektyw, ze będzie to robił?

 

niestety w naszym prawie jest tak, że dopóki rodzic nie krzywdzi dziecka fizycznie nie ma podstaw do odbierania mu praw rodzicielskich, bo zawsze może być tak ,że coś takiego "tatusia" pierdol.....nie w głowę i może się nawrócić.

 

Ja pierd..... co za kraj :evil:

Ręce opadają :evil:

Najlepiej to spierd...... dziecku życie i miec wszystko głęboko :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu macie z mężem wielkie serce. Bardzo Was podziwiam. Kiedys też zastanawiałam się nad adopcją, ale zaczęłam się wahać, zastanawiać czy dam radę i takie tam i wtedy już wiedziałam, że kiepska byłaby ze mnie matka zastępcza. Widocznie za mało czułam potrzebę. To musi być przemyślana decyzja i trzeba być przekonanym, że chce się tego z całego serca.

A Mikołaj ile ma latek?

I jak Wasze dzieci, wiedzą juz coś o Waszych planach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu macie z mężem wielkie serce. Bardzo Was podziwiam. Kiedys też zastanawiałam się nad adopcją, ale zaczęłam się wahać, zastanawiać czy dam radę i takie tam i wtedy już wiedziałam, że kiepska byłaby ze mnie matka zastępcza. Widocznie za mało czułam potrzebę. To musi być przemyślana decyzja i trzeba być przekonanym, że chce się tego z całego serca.

A Mikołaj ile ma latek?

I jak Wasze dzieci, wiedzą juz coś o Waszych planach?

Mikołaj ma 5 lat i wygląda jak starszy brat mojego Marcela.. są bardzo podobni....:)

Na razie dopóki nie ma decyzji czy jest możliwość adopcji nie chcę mówić dzieciom. Nie chcę ich rozczarowywać....

Tomek ( mój mąż) jak pokazał Mikołaja na zdjęciu... to Marcel pobiegł po swoje samochody i powiedział, że tatuś ma mu zawieść te samochody....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czasami traci to ok ale jak notorycznie to ja bym interweniowała.

 

Jak pojadę w kwietniu to porozmawiam z P. dyrektor, bo przez telefon nie wszystko się załatwi.

 

Ale wystarczy zadzwonić na infolinię i zgłosić reklamację.

 

Ja pisałam o Domu Dziecka:)

 

Ale swoja drogą ... jeżeli chodzi o kartę ... to ja niestety nie mogę załatwiać tego przez infolinię, ponieważ przez infolinię nie obsługuje się partnerów Orange, a mój mąż właśnie jest takim partnerem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i teraz to i ja ryczę....

 

 

życzę dużo sił tym rodzicom.... i Wam również.... sił i wytrwałości...

 

 

 

o rety że tez takie rzeczy się dzieją takiemu Mikołajowi i co? w imię dobra dziecka....bo a nuż się tatuś zainteresuje :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i teraz to i ja ryczę....

 

 

życzę dużo sił tym rodzicom.... i Wam również.... sił i wytrwałości...

 

 

 

o rety że tez takie rzeczy się dzieją takiemu Mikołajowi i co? w imię dobra dziecka....bo a nuż się tatuś zainteresuje :evil:

 

Nituś ja tez nie rozumiem tej głupoty w prawie. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czasami traci to ok ale jak notorycznie to ja bym interweniowała.

 

Jak pojadę w kwietniu to porozmawiam z P. dyrektor, bo przez telefon nie wszystko się załatwi.

 

Ale wystarczy zadzwonić na infolinię i zgłosić reklamację.

 

Ja pisałam o Domu Dziecka:)

 

Ale swoja drogą ... jeżeli chodzi o kartę ... to ja niestety nie mogę załatwiać tego przez infolinię, ponieważ przez infolinię nie obsługuje się partnerów Orange, a mój mąż właśnie jest takim partnerem

 

To się dogadałysmy :lol:

Ja mam inernet na firmę i na kartę właśnie w Orange i wszystko załatwiam przez infolinię.

A za Mikołaja trzymam kciuki.

Szkoda dzieciaczka. Pomyśleć, ze mógłby byc w szczęśliwej rodzinie a przez ojca pijaka tak cierpi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D :D :D :D

 

Dzień dobry Romuś.... co się działo, że byłes smutny i zły???

Mam nadzieję, że już wszytsko ok...bo tęskniłam za Tobą. Pusto bez Ciebie było :)

 

Cześc Stempelku

Nie mialem humoru....ale juz mam :D :D :D :D

Nie spodziewałem sie że możesz tęsknić :oops: :oops: :oops: :D :D :D

Cieszę się że jesteś, bo pisałaś że będziesz dopiero w środę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...