Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a my mówimy o prądzie budowlanym.

 

ups :oops: :oops: :oops:

 

Przy pradzie budowlanym oprócz droższej taryfy za Kw dochodzą jeszcze chore opłaty przesyłowe i to jest najgorszy ból :evil:

 

no tak, nie ma to jak dorabiać się na biednych "inwestorach".

I tak mnie to taniej wyniesie.... niż wynajmować mieszkanie.

Dobrze, że wogóle jest taka możliwość , bo chyba bym sobie w łeb palnęła :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pradzie budowlanym oprócz droższej taryfy za Kw dochodzą jeszcze chore opłaty przesyłowe i to jest najgorszy ból

 

Rzućcie proszę jakimiś kwotami :)

Też bym podrzucił do Wrześni wniosek, ale nie mam czasu tam podjechać...

Co 2 to nie 1, tylko, że dotrę tam pewnie za 2 miesiące :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pradzie budowlanym oprócz droższej taryfy za Kw dochodzą jeszcze chore opłaty przesyłowe i to jest najgorszy ból

 

Rzućcie proszę jakimiś kwotami :)

Też bym podrzucił do Wrześni wniosek, ale nie mam czasu tam podjechać...

Co 2 to nie 1, tylko, że dotrę tam pewnie za 2 miesiące :(

 

Ja będe jechała do Wrześni w środę ... jeżeli chcesz to od razu podrzucę Twój wniosek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yyyy obawiam się, że musi byc podpisany :)

Ale propozycja z wielkim uśmiechem na końcu - bardzo miła :) Dziękuję :)

 

No ale oczywiście , że podpisany. Wydrukuj wniosek z internetu, wypełnij to co wiesz..to co nie wiesz - zostaw, wypełnię na miejscu. Jutro jestem w rozjazdach, więc mogłabym gdzieś podjechać , wziąć od ciebie wniosek i w środę zawieść do Wrześni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale oczywiście , że podpisany. Wydrukuj wniosek z internetu, wypełnij to co wiesz..to co nie wiesz - zostaw, wypełnię na miejscu. Jutro jestem w rozjazdach, więc mogłabym gdzieś podjechać , wziąć od ciebie wniosek i w środę zawieść do Wrześni. :)

No teraz jestem naprawdę wzruszony. Nigdy się na coś takiego nie zgodzę. Propozycję od faceta może bym rozważył, ale kobiety można tylko nosic na rękach, a nie wykorzystywac ;) do załatwiania swoich spraw. Jakoś dojadę do Enei - jak się nie da normalnie - wezmę urlopa :( Jutro wcześnie rano jadę do Wrocławia i oczywiście wrócę po godzinach pracy BOK.

 

Cały czas przeżywam wstrząs po przeczytaniu Twojego posta :oops: :)

 

Ciekawi mnie też w jakim czasie podłączą nam ten budowlany ??

I co ciekawsze - czy i kiedy zrobią nam wodę i utwardzą drogę ?

Ma to byc zrobione do końca roku - ciekawe jaką zmianą terminu zaskoczy nas gmina.

A prawda jest taka, że jak kupowaliśmy te działki - wszyscy (gmina, enea itd.) obiecywali, że będzie szybko, bo liczyli, że wszystkie będą szybko zabudowane. Jak się okazało tylko 4 (z tego co wiem) zostały kupione i byc może tylko my zamierzamy teraz startowac z budową... W tym momencie dostawcy wymiękają - kanalizacja kiedyś tam, bo jest ekonomicznie nieuzasadniona (takie info dostałem w gminie). Podczas pierwszej rozmowy mówili, że razem z wodą planują zrobic. Myślę, że z prądem (i może z gazem) może byc podobne podejście. Pół roku temu (jak już dowiedziałem się, że muszą stawiac trafo) - twierdzili, że za miesiąc umowę podeślą i na bank w 2009 będzie prąd na działce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale oczywiście , że podpisany. Wydrukuj wniosek z internetu, wypełnij to co wiesz..to co nie wiesz - zostaw, wypełnię na miejscu. Jutro jestem w rozjazdach, więc mogłabym gdzieś podjechać , wziąć od ciebie wniosek i w środę zawieść do Wrześni. :)

No teraz jestem naprawdę wzruszony. Nigdy się na coś takiego nie zgodzę. Propozycję od faceta może bym rozważył, ale kobiety można tylko nosic na rękach, a nie wykorzystywac ;) do załatwiania swoich spraw. Jakoś dojadę do Enei - jak się nie da normalnie - wezmę urlopa :( Jutro wcześnie rano jadę do Wrocławia i oczywiście wrócę po godzinach pracy BOK.

 

Cały czas przeżywam wstrząs po przeczytaniu Twojego posta :oops: :)

 

Ciekawi mnie też w jakim czasie podłączą nam ten budowlany ??

I co ciekawsze - czy i kiedy zrobią nam wodę i utwardzą drogę ?

Ma to byc zrobione do końca roku - ciekawe jaką zmianą terminu zaskoczy nas gmina.

A prawda jest taka, że jak kupowaliśmy te działki - wszyscy (gmina, enea itd.) obiecywali, że będzie szybko, bo liczyli, że wszystkie będą szybko zabudowane. Jak się okazało tylko 4 (z tego co wiem) zostały kupione i byc może tylko my zamierzamy teraz startowac z budową... W tym momencie dostawcy wymiękają - kanalizacja kiedyś tam, bo jest ekonomicznie nieuzasadniona (takie info dostałem w gminie). Podczas pierwszej rozmowy mówili, że razem z wodą planują zrobic. Myślę, że z prądem (i może z gazem) może byc podobne podejście. Pół roku temu (jak już dowiedziałem się, że muszą stawiac trafo) - twierdzili, że za miesiąc umowę podeślą i na bank w 2009 będzie prąd na działce...

 

Absolutnie nie czułabym się , jak wykorzystywana kobieta....sąsiedzi muszą sobie pomagać...a zwłaszcza tacy, którzy na szczerym polu będą sami. Ale rzeczywiście skoro jutro nie ma Cię przez cały dzień w Poznaniu to nawet nie miałabym jak odebrać od Ciebie wniosku. :)

Na tematy typowo budowlano-mediowe nawet się nie wypowiadam....... :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie czułabym się , jak wykorzystywana kobieta....sąsiedzi muszą sobie pomagać...a zwłaszcza tacy, którzy na szczerym polu będą sami. Ale rzeczywiście skoro jutro nie ma Cię przez cały dzień w Poznaniu to nawet nie miałabym jak odebrać od Ciebie wniosku. :)

Na tematy typowo budowlano-mediowe nawet się nie wypowiadam....... :evil: :evil:

Hmmm... Sąsiedzi zwykle prowadzą jakieś wojny :) No ale nie graniczymy ze sobą, więc powinno udac się bez walki :D

Właśnie wpadłem na rozrywkowy pomysł wiercenia studni z kumplem przez weekend :) Jest "za". Zabieram się więc, w pierwszej wolnej chwili za zmontowanie "szlamówki" :)

Może dowiercimy się do ropy... ;) Tak więc w 2 weekend marca wiercimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie czułabym się , jak wykorzystywana kobieta....sąsiedzi muszą sobie pomagać...a zwłaszcza tacy, którzy na szczerym polu będą sami. Ale rzeczywiście skoro jutro nie ma Cię przez cały dzień w Poznaniu to nawet nie miałabym jak odebrać od Ciebie wniosku. :)

Na tematy typowo budowlano-mediowe nawet się nie wypowiadam....... :evil: :evil:

Hmmm... Sąsiedzi zwykle prowadzą jakieś wojny :) No ale nie graniczymy ze sobą, więc powinno udac się bez walki :D

Właśnie wpadłem na rozrywkowy pomysł wiercenia studni z kumplem przez weekend :) Jest "za". Zabieram się więc, w pierwszej wolnej chwili za zmontowanie "szlamówki" :)

Może dowiercimy się do ropy... ;) Tak więc w 2 weekend marca wiercimy :)

 

Damy radę, sztachet wyrywać sobie nie będziemy, a i przy płocie spotkań nie będzie: " podejdź no do płota jak i ja podchodzę "

Jak juz się rozgrzejecie przy Twojej studni to od razu do mnie zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...