KARA za samowolne wybudowanie/przesuniecie p?otu

[Gość Desperat]

czy ktoś wie albo moze mi powiedzieć gdzie są okreslony kary za wykonanie samowoli budowlanej ?

Konkretnie zamierzam postawić nowy płot, na mojej działce, od strony drogi. Stary płot stoi 5 m wgłąb mojej działki,czyli pozostaje 5 m pas ziemi niby mojej a w praktyce własciwie niczyjej.

 

Co mi grozi jak go postawię/przestawię bez zgody gminy ?

Co mi grozi jak nie zgłosze budowy a sami zauważą ?

Czym może grozić takie "zadzieranie" z gminą ?

Czy mogą mi kazać rozebrać ten płot ?

Co bedzie jak go nie rozbiorę ?

Jakie są wysokości kar ?

czy lepiej "stawiać nowy" czy "przesuwać stary" płot ?

 

i jeśli reguluje to jakaś ustawa to poproszę nr dziennika i najlepiej jeszcze paragraf

 

wszystkim bardzo wszystkim dziekuje

[Gość Gość1]

Witam

Nie potrzebujesz zgodyna wykonanie płotu. Musisz tylko zgłosić ten fakt w gminie. Odczekać 30dni i jeśli nie dostaniesz z gminy jakiejś decyzji uniemożliwiającej budowę płotu - do roboty. Ważne żebyś miał na swojej kopii tego zgłoszenia stempel z sekretariatu z datą "wpłynęło".

Jeśli ci odmówią - masz kłopot bo jesteś obserwowany.

Jeśli sam zbudujesz płot - może nikt się nie przyczepić, na mapach geadezyjnych czy innych pewnie twój stary płot stoi i nikt nie będzie chodził z linijką i mierzył czy stoi w dobrym miejscu.

Jeśli każą ci zburzyć samowolnie postawiony płot czy cokolwiek a ty tego nie zrobisz gmina wynajmie jakąś firmę i ciebie obciążą kosztami - sąd, komornik

Pozdrawiam

[Gość]

>>>Jeśli każą ci zburzyć samowolnie postawiony płot czy cokolwiek a ty tego nie zrobisz gmina wynajmie jakąś firmę i ciebie obciążą kosztami - sąd, komornik

 

czy rzeczywiście tak mogą ?

 

zaznaczam, że ziemia na której stawiałbym płot jest MOJA tylko poprzedni własciciel nie dostał zgody na budowę na skraju działki bo podobno ma tam być "autostrada" osiedlowa (jest to mała wąska osiedlowa uliczka).

A do wszystkiego dochodzi to, ze sąsiad obok ma płot ze starych czasów postawiony własnie na skraju działki (czyli tak jak ja chce) i dopóty nie będzie chciał go wymienić na nowy to nie przestawi go 5 m wgłąb swojej działki.

A co z ziemią która jest moja ale nie mogę z niej korzystać bo gmina sobie uzurpuje jakieś prawa do niej ? Jak okresla się odszkodowanie ?

[skorpionka]

Przede wszystkim przeczytaj co masz napisane w warunkach zabudowy,czy wspominaja cos o planowanej drodze przebiegajacej przez Twoj grunt.

[Gość Desperat]

problem polega na tym, że nieruchomość tą kupiłem już z gotowym budynkiem i gotowym płotem a co do warunków zabudowy to nic takiego mi poprzedni własciciel nie dał.

 

a co do innej kwestii warunków zabudowy, to sąsiad nie zamierza oddawać gminie pasa ziemi 5 na 112 m wiec nie zamierza przenosić płotu wgłąb swojej działki i twierdzi że w żaden sposób go do tego nie zmuszą

 

skoro tak to NIE BĘDZIE żadnej drogi o tej szerokosci

 

więc co dalej ?

[miła]

zgłosić musisz w gminie i poczekać, co wymyślą; z tego co czytałam jest "siła wyższa", która może spowodować ograniczenie Twoich praw właścicielskich na rzecz wyższej konieczności np. drogi i może gmina przeprowadzić postępowanie wywłaszczeniowe; ja bym nie zadzierała z urzednikami i gminą i nic na krzyk ; może nie jest to odpowiedź fachowca, ale przemawia przeze mnie praktyka w chandryczeniu się o swoje - szczególnie z gminą ) powodzenia pozdrawiam Ewa

[Alanta]

to sąsiad nie zamierza oddawać gminie pasa ziemi 5 na 112 m wiec nie zamierza przenosić płotu wgłąb swojej działki i twierdzi że w żaden sposób go do tego nie zmuszą

 

Oj zmuszą go, zmuszą, po prostu go wywłaszczą. Droga to tzw. cele publiczne, z gminą nie wygra, choć może znacznie przedłużyć postępowanie w tej sprwie odwołaniami.

Może dałoby się postawić płot jako ogrodzenie tymczasowe, datę ustalić na powiedzmy 5 lat, potem i tak nikt nie bedzie pamietał o tym i płot sobie będzie stał i stał, dopóki drogi nie zrobia... Tyle, ze jeśli gmina się na to zgodzi, to płot będziesz musiał oczywiscie rozebrać na własny koszt (włśnie dlatego nie chcą dać pozwolenia - musieliby rozebrać płot na własny koszt gdyby budowali drogę)

[Gość Rysiek]

Cześć

Jest "wypis i wyrys z czegoś tam" (inny niż rejest gruntów) i w nim są informacje jaki może być postawiony płot. Możliwe, że wcale nie musisz stawiać samowoli b. Ten wypis i wyrys jest do uzyskania w gminie/urzędzie miejskim.

[Gość Desperat]

do ALANTY:

 

a jak dokładnie jest z tym tymczasowym budowaniem bo jak wczoraj poszedłem do gminy to mi powiedzieli, że pierwszy raz o tym słyszą

 

co ciekawsze jeden z pracowników powiedział mi ze jeszcze w całej gminie nie udało im sie zmusić nikogo do cofniecia posawionego wczesniej płotu i ze sytuacja o której wspominałem powyzej tj. ze przez najbliższe 100 (a moze i więcej) lat nikt tam drogi nie położy jest jak najbardziej oczywista

nie znał natomiast kar za to jak bym sobie ten płot sam postawił - więc ponawiam to pytanie, tylko że jesli urzednik w gminie nie wie jak do tego podejś to kto ma wiedzieć ? ;(((

[Alanta]

Desperat, zarejestruj się, to Ci na priva odpowiem.

[Phoenix]

stawiać (płot) czy nie stawiać .... oto jest pytanie