lecta 27.08.2008 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 No własnie, jakoś wyszukiwarka nie znajduję żadnych postów. To pytanie szczególnie dla posiadaczy straszych dzieci, nasze jeszcze małe, 3,5. Ale jestem pewna ze starszaki mają wiącej "elektrycznych" potrzeb, ale ile?3? 6?pozdrawiam, Lecta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 28.08.2008 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Ja mam 3 ale podwójne (w jednym taki panel również na internet) i okazuje się, że wszystkie się przydały, bo: komputer, keyboard, lampka, piec akumulacyjny, odkurzacz, ładowarka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stuk 28.08.2008 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Generalnie gniazdek prawie nigdy za duzo. Nie żałuj, koszt niewielki w sumie, a w razie czego przedłużacze są ani ładne ani praktyczne. Nie ważne czyj pokój, postaraj sie rozplanowac sporą ilośc gniazdek. Taki pokój 11-12m2 to 5 gniazdek minimum (w roznych miejscach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 28.08.2008 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Nie ma co oszczedzac na gniazdkach.Dzisiaj jest to pokoj malych dzieci,a jutro nie beda juz takie male i ich potrzeby wzrosna.Ja bym robil tak jak w innych pokojach niezapominajac oczywiscie o gniezdzie internet/telefon i TV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 28.08.2008 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Chyba najprościej policzyć co dziecko ma na 230V , dorzucić kilka sztuk i sensownie rozplanować. Ważnym jest, aby dać minimum 4-6 sztuk w okolicy biurka ze względu choćby na komputer (nie zawsze jest to laptop). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 28.08.2008 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Nie ma co oszczedzac na gniazdkach.Dzisiaj jest to pokoj malych dzieci,a jutro nie beda juz takie male i ich potrzeby wzrosna.Ja bym robil tak jak w innych pokojach niezapominajac oczywiscie o gniezdzie internet/telefon i TV. Piękne dzięki !!! Ile wasze (większe) dzieci maja podpiętych urzędzeń? 6 wydaje mi się maximum, ale może mam słabą wyobraźnię Jesli chodzi o telefon i internet, mamy bezprzewodowy i chyba tak będzie i na nowym. Telefon to samo: mamy taki z główną stacją i do tego dodatkowe słuchawki i też chyba tak zostanie mimo że mama mówi że za dużo tych fal, promieni itd Pozdrawiam, Lecta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 29.08.2008 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Nie ma co oszczedzac na gniazdkach.Dzisiaj jest to pokoj malych dzieci,a jutro nie beda juz takie male i ich potrzeby wzrosna.Ja bym robil tak jak w innych pokojach niezapominajac oczywiscie o gniezdzie internet/telefon i TV. Piękne dzięki !!! Ile wasze (większe) dzieci maja podpiętych urzędzeń? 6 wydaje mi się maximum, ale może mam słabą wyobraźnię Jesli chodzi o telefon i internet, mamy bezprzewodowy i chyba tak będzie i na nowym. Telefon to samo: mamy taki z główną stacją i do tego dodatkowe słuchawki i też chyba tak zostanie mimo że mama mówi że za dużo tych fal, promieni itd Pozdrawiam, Lecta Komputer stacjonarny to: skrzynia (1), monitor (niekoniecznie), głośniki (2), drukarka (3), lampka (4), ładowanie komórki (5), radio/telewizor/wieża (6), lampka przy łóżku (7) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 29.08.2008 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Jeszcze raz dzieki!!Nienawidze szczerze wszelkiego rodzaju przedluzaczy i rozgaleziaczy, wiec wniosek jest takie ze trzeba dac 4 x 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.08.2008 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Ile wasze (większe) dzieci maja podpiętych urzędzeń? 6 wydaje mi się maximum, ale może mam słabą wyobraźnię Pozdrawiam, Lecta Chyba rzeczywiście masz słabą wyobraźnię Jak ja miałam 10-12 lat to o telefonach komórkowych mało co się słyszało, a co dopiero odtwarzacz mp3! - fakt miałam już komputer i walkmana ale jedno potrzebowało minimum a drugie było na baterie (i te baterie starczały na tak długo że nie miałam akumulatorków z ładowarką) - nigdy nie wiadomo co naszym pociechom wymyślą gdy podrosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 29.08.2008 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Chyba rzeczywiście masz słabą wyobraźnię Wiem ze mam slaba, ale pytanie pozostaje JAK slaba? 3 razy za slaba? 4razy??? Ale powazniej , ile gniazd bys dala? (Ladna kuchnia, nawiasem mowiac ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.08.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Chyba rzeczywiście masz słabą wyobraźnię Wiem ze mam slaba, ale pytanie pozostaje JAK slaba? 3 razy za slaba? 4razy??? Ale powazniej , ile gniazd bys dala? (Ladna kuchnia, nawiasem mowiac ) Żartowałam sobie z tym Po prostu trzeba brać pod uwagę że takich elektronicznych bajerów będzie coraz więcej i oczywiście dziecko będzie chciało mieć je wszystkie - co to będzie? Zastanawianie się to raczej zabawa w tworzenie wizji SF. Dodatkowo już pomijając to co mogą wymyślać w przeszłości - nie wiesz jakie pasje będzie miało Twoje dziecko. Może będzie muzykiem - wtedy trzeba gniazdko na sprzęt do grania i głośnik (nie koniecznie by hałasować - bo z niego mogą iść słuchawki ale głośnik musi być - moja druga połowa jest muzykiem to wiem o czym mowie). Może będzie zapalonym graczem - wtedy jakieś playstation, xbox albo inne takie - to też potrzebuje połączenia. Albo chemia i biologia - podejrzewam że większość sprzętu do tego będzie na prąd (większa precyzja i inne takie). Tak naprawdę już teraz jedyną pasją która nie potrzebuje prądu to książki - albo nie - jakiś dobrze oświetlony kącik do tego też się przyda. A jak uprze się na jakiś sprzęt do ćwiczeń? Niby są takie bez prądu ale te na prąd dają lepsze efekty i są zdrowsze. Tak czy inaczej zapewniam cię że dla mnie problem gniazdek też jest istotny bo nieznoszę, nienawidzę, nie trawię i nie cierpię kabli Może jeszcze nie myślę o pokoju dziecięcym ale zakładając "czarny scenariusz" to: Komputer (obowiązkowo w dzisiejszym dziecięcym pokoju musi być - chyba że chcesz być oskarżona o niszczenie mu dzieciństwa)to: - buda (1 gniazdko) - monitor (1 gniazdko) - drukarka (1 gniazdko) - głośniki (1 gniazdko) - opcjonalnie skaner (1 gniazdko) - większość sprzętu bezprzewodowego (myszka, słuchawki itp - potrzebuje gniazdka do ładowarki) Czyli min 3-5 gniazdka ale to oczywiście absolutne minimum bo ogólnie zasada jest taka że koło komputera gniazdek nigdy nie jest za dużo. monitor (niekoniecznie), Gdzie ty widziałeś monitor który nie trzeba podpiąć do gniazdka?! Powiedz bo sama bym taki chciała mieć :] W tym wypadku dobry jest jakiś przedłużacz ładnie wkomponowany w osłonki albo inne takie bo tego się ruszać nie będzie i te wszystkie kable można ukryć a w ścianie mieć jedno gniazdko. Jeśli macie bezprzewodowy internet to odchodzi gniazdko na niego, ale fakt że na telewizor dobrze mieć w zapasie niż potem się martwić jak pani w szkole powie że upośledzasz dziecko nie dając mu oglądać telewizji (tak powiedziała nauczycielka matce mojej znajomej - wiek 17 lat) Poza tym ładowarki - komórka, odtwarzacz mp3, ładowarka do baterii wykorzystywanych w aparacie fot i nie wiem co jeszcze tam wymyślą - ja rozumiem że to wszystko można ładować po kolei ale znając dzieciaki wszystko będą chciały ładować przez noc bo szkoda im marnować dnia kiedy ten cały sprzęt będzie im potrzebny Jest też duża szansa że będzie chciał jakąś wieże do słuchania muzyki (niby można słuchać z komputera - ale komputer dużo więcej prądu pochłania) Jeśli nie planujesz centralnego odkurzacza to wtyczka przy drzwiach na odkurzacz bo możesz pożegnać z czystą podłogą (wszystko jest dobrą wymówką by nie sprzątać ), przynajmniej dwie na lampki (a najlepiej 3 - przy biurku, przy łóżku i gdzieś przy fotelu) no i min 3 na zapas Oczywiście nie chodzi o to by cały pokój załadować wtyczkami. Trzeba siąść, porobić "strefy" i zastanowić się co można połączyć, gdzie przedłużacze nie będą przeszkadzać (tak jak mówiłam - koło komputera lub też za łóżkiem), a gdzie się nie da i trzeba zrobić więcej gniazdek. Ale trzeba pamiętać że dzieci jako że nie płacą rachunku na prąd - uwielbiają z niego korzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 29.08.2008 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Dzieki za dokladne przemyslenia!!! Strach jest, ale co, trzeba przejsc do realiow czyli liczb ??? (architekci kaza, nie ma zmiluj) Po prostu trzeba brać pod uwagę że takich elektronicznych bajerów będzie coraz więcej i oczywiście dziecko będzie chciało mieć je wszystkie - co to będzie? Zastanawianie się to raczej zabawa w tworzenie wizji SF. Dodatkowo już pomijając to co mogą wymyślać w przeszłości - nie wiesz jakie pasje będzie miało Twoje dziecko. Ja tez nie. Do tego dwoje - ale to akurat latwo - trzeba spawiedliwie, dla kazdego tyle samo. Może będzie muzykiem - wtedy trzeba gniazdko na sprzęt do grania i głośnik (nie koniecznie by hałasować - bo z niego mogą iść słuchawki ale głośnik musi być - moja druga połowa jest muzykiem to wiem o czym mowie). Może będzie zapalonym graczem - wtedy jakieś playstation, xbox albo inne takie - to też potrzebuje połączenia. Albo chemia i biologia - podejrzewam że większość sprzętu do tego będzie na prąd (większa precyzja i inne takie). Tak naprawdę już teraz jedyną pasją która nie potrzebuje prądu to książki - albo nie - jakiś dobrze oświetlony kącik do tego też się przyda. A jak uprze się na jakiś sprzęt do ćwiczeń? Niby są takie bez prądu ale te na prąd dają lepsze efekty i są zdrowsze. To co? Na hobby dajemy 4 Komputer (obowiązkowo w dzisiejszym dziecięcym pokoju musi być - chyba że chcesz być oskarżona o niszczenie mu dzieciństwa)to: - buda (1 gniazdko) - monitor (1 gniazdko) - drukarka (1 gniazdko) - głośniki (1 gniazdko) - opcjonalnie skaner (1 gniazdko) - większość sprzętu bezprzewodowego (myszka, słuchawki itp - potrzebuje gniazdka do ładowarki) Czyli min 3-5 gniazdka ale to oczywiście absolutne minimum bo ogólnie zasada jest taka że koło komputera gniazdek nigdy nie jest za dużo. 6 Jeśli macie bezprzewodowy internet to odchodzi gniazdko na niego, ale fakt że na telewizor dobrze mieć w zapasie niż potem się martwić jak pani w szkole powie że upośledzasz dziecko nie dając mu oglądać telewizji (tak powiedziała nauczycielka matce mojej znajomej - wiek 17 lat) Ach, cudownie. Ale u nas telewizora w pokoju dzieci nie bedzie chocby minister edukacji tez tak powiedzial/a... Natomiast nie wykluczone ze trzeba bedzie sprzedac i nie mam az takich uprzedzen zeby nie sprzedac komus kto chce miec pudlo w pokojach dzieci - jeski da dobra kase... 1 Poza tym ładowarki - komórka, odtwarzacz mp3, ładowarka do baterii wykorzystywanych w aparacie fot i nie wiem co jeszcze tam wymyślą - ja rozumiem że to wszystko można ładować po kolei ale znając dzieciaki wszystko będą chciały ładować przez noc bo szkoda im marnować dnia kiedy ten cały sprzęt będzie im potrzebny 3 Jest też duża szansa że będzie chciał jakąś wieże do słuchania muzyki (niby można słuchać z komputera - ale komputer dużo więcej prądu pochłania) 1 Jeśli nie planujesz centralnego odkurzacza to wtyczka przy drzwiach na odkurzacz bo możesz pożegnać z czystą podłogą (wszystko jest dobrą wymówką by nie sprzątać ), przynajmniej dwie na lampki (a najlepiej 3 - przy biurku, przy łóżku i gdzieś przy fotelu) 1 no i min 3 na zapas Oczywiście nie chodzi o to by cały pokój załadować wtyczkami. Trzeba siąść, porobić "strefy" i zastanowić się co można połączyć, gdzie przedłużacze nie będą przeszkadzać (tak jak mówiłam - koło komputera lub też za łóżkiem), a gdzie się nie da i trzeba zrobić więcej gniazdek. Pokoje nie sa ogromne jakies 13-14 m, ale owszem planuje szafy scienne - pozniej bo tearz nie ma kasy, wiec sa miejsce gdzie nie bedzie wtyczek. No ale dokonajmy sumowania=15 Ktos tyle ma? Zaluje ze za malo? Za duzo???? Jest takie watek : I ludzie czesto pisza ze dali za malo, albo za kaloryferem, w szafie, ale nie pamietam zeby byly konkretne liczby. Co myslicie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 29.08.2008 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Przepraszam TEN watek: http://forum.muratordom.pl/czego-w-urzadzaniu-domu-nie-zrobilibyscie-ponownie,t25348-1380.htm?highlight=zrobilibyscie Przekopanie sie przez niego zajmuje kilka(nascie) godzin ale warto chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 29.08.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Dzieki za dokladne przemyslenia!!! (..) Strach jest, ale co, trzeba przejsc do realiow czyli liczb ??? (architekci kaza, nie ma zmiluj) (..) Co myslicie??? 15 - strasznie dużo. A żeby dodać temu wszystkiemu pikanterii powiem jeszcze że może chcieć zwierzątko. nawet jeśli nie zgodzisz się na wszystkiego rodzaju gady, płazy, pająki i inne paskustwa - My mamy myszki egipskie które wymagają dogrzewania, może chcieć rybki - a nawet widziałam elektryczne poidełka i karmniczki dla futrzaków większych i mniejszych. Ale na pocieszenie powiem że i tak twoje dziecię w okresie buntu uzna że robiłaś wszystko by uprzykrzyć mu życie - czy dasz dobrą ilość gniazdek czy będzie za mało. Jak dasz 10 to też powinno wystarczyć (część zbita w "strefach" a część porozkładanych w różnych miejscach). ps. ten wątek przeczytałam - może nie ze wszystkim się zgadzam, niektóre problemy są subiektywne, wynikające ze zbytniego dążenia do uprzyjemnienia sobie życia, marudzenie, nieprzemyślane - ale fakt że wątek jest skarbnicą wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miol 30.08.2008 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Witam Komputer (obowiązkowo w dzisiejszym dziecięcym pokoju musi być - chyba że chcesz być oskarżona o niszczenie mu dzieciństwa)to: - buda (1 gniazdko) - monitor (1 gniazdko) - drukarka (1 gniazdko) - głośniki (1 gniazdko) - opcjonalnie skaner (1 gniazdko) - większość sprzętu bezprzewodowego (myszka, słuchawki itp - potrzebuje gniazdka do ładowarki) Czyli min 3-5 gniazdka ale to oczywiście absolutne minimum bo ogólnie zasada jest taka że koło komputera gniazdek nigdy nie jest za dużo. Jest jeden problem, nie wiadomo gdzie stanie taki zestaw, więc żeby mieć pewność trzeba by było w każdym rogu pokoju zamontować zestaw jakiś 6 gniazd, wg mnie bez sensu i wcale ładnie nie wygląda tym bardziej że do tego dochodzą gniazda do anten,telefon,sieć. Z tego względu uważam, że wystarczy zamontować 2 maks 3 gniazda w każdym rogu pokoju, tak żeby w razie potrzeby nie ciągnąć przedłużacza przez całą ścianę czy pod oknem, a przy komputerze to i tak nie uniknie się przedłużacza ale przy biurko łatwo go ukryć i czasami ułatwia uporządkowanie i ukrycie kabli. Nierealne jest przewidzenie wszystkich możliwych potrzeb w przyszłości, więc takie ilości gniazd 15 a nawet więcej (doliczając sieciowe) w stosunkowo małym pokoju będą wyglądały mało ciekawie a i tak znając życie okaże się, że akurat tam gdzie jest potrzebne to akurat go nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 30.08.2008 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 http://images26.fotosik.pl/271/671502b2772720ca.jpg u nas to wygląda jak wyżej. Opis słowno - muzyczny: na bordowo gniazdka na niebiesko kabelki do lampek i włączniki tychże podkreślone na różowo gniazdko tv prostokąt w lewym górnym rogu (prawie) to drzwi do garberoby, tam tez jest gniazdko i kabelek lampy prawy górny róg - tu umieściliśmy dużo gniazdek ze względu na - w zasadzie jedyne możliwe - ustawienie biurka, zależy którym bokiem, na wszelki wypadek obelektryfikowane obie ściany ścianka - na wprost veluxa coś może stanąć, a na tym czymś może być coś na prąd, ścianka drzwiowa - moga być dwa postawienia łóżka, albo na niej albo na prostopadłej, na wszelki wypadek gniazdka są b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 30.08.2008 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Dzieki Bartolinka i miol za kolejne opinie Jest jeden problem, nie wiadomo gdzie stanie taki zestaw, więc żeby mieć pewność trzeba by było w każdym rogu pokoju zamontować zestaw jakiś 6 gniazd, Nie no, bez przesady, to byloby 24, a jelsli masz na mysli podwojne to 48 ?? wg mnie bez sensu i wcale ładnie nie wygląda tym bardziej że do tego dochodzą gniazda do anten,telefon,sieć. Z tego względu uważam, że wystarczy zamontować 2 maks 3 gniazda w każdym rogu pokoju 3 gniazda x cztery rogi = 12 czyli prawie sie zgadzasz na 15 Sporo rzeczywiscie zalezy od rozmiaru pokoju. Nasze beda 13-14 metrow, wiec nie za wielkie. A u Bartolinki (obejrzalam dziennik) jest metrow 17. w stosunkowo małym pokoju będą wyglądały mało ciekawie Tu chyba sie do konca nie zgodze. U nas gniazda wygladaja tak, malo je widac. Poza tym jak pisalam siec jest bezprzewodowa, tv nie przewidujemy, wiec nie bedzie zadnych innych "dziur" w scianach. http://i375.photobucket.com/albums/oo196/Lecta21/UP1_3T12.jpg Po tej wymianie zdan, doszlam do wniosku ze gniazd bedzie 10: http://i375.photobucket.com/albums/oo196/Lecta21/Sylvia-5.jpg niebieskie: propozycje architektow tzn. 2 x potrojne + 1 taka pod wylacznikiem przy drzwiach (dobra np. na odkurzacz) zielone: nasze modyfikacje, wiec dodamy jeszcze jedno potrojne w rogu gdzie prawdopodobnie stanie biurko. A zielony prostokat to szafa/zabudowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 30.08.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Lecta moje spostrzeżenia do Twojego planu: 1. gniazdko za drzwiami wysunęłabym zza drzwi, tzn. 90 -100 cm od rogu ściany, żeby za każdym razem, kiedy będziesz chciała z niego skorzystać, nie zamykać drzwi; upierdliwe,machnęłam sobie tak gniazdko tak umieszczone (przesunięte) gniazdko może dodatkowo zasilać ścianę (a dokładnie to co przy niej stanie) - jakiś regalik, coś prądożernego na nim; to gniazdko zrobiłabym podwójne 2. a co jeśli zamiast szafy będziesz chciała postawić łóżko? a przy nim/ nad nim jakąś lampkę zapalić? może jakieś gniazdko by się przydało tak na wszelki wypadek zrobić? pozdrawiam b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lecta 30.08.2008 22:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Bartolinka, dzieki! Co do szafy, to zamierzam raczej zabudowac - i wydaje mi sie ze to najlepsze miejsce na szafe, a lozko glowa do sciany prawej. Ale zeby nie odbiegac od tematu: Co do gniazdka za drzwiami mam dylemat, to fakt jesli beda na ogol otwarte, bedzie upierdliwie. Ale jesli beda na ogol zamkniete, to gniazdko bedzie w srodku sciany. Nie bardzo chyba? Drzwi do mojego pokoju juz nie pamietam dokladnie od jakiego wieku, ale na pewno po 15 byly STALE zamkniete Oprocz minimalnego czasu abolutnie koniecznego do wyjscia i wejscia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 31.08.2008 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2008 Lecta, no właśnie to są te dylematy ; ale jak nastolatek zamknie sobie te drzwi, a na ścianie machnie regalik czy coś, a na tym postawi np. wieżę to bliskość gniazdka spowoduje, że kabelek schowa się za tym regałem, a dalsza odległość z kolei spowoduje jego zwis po ścianie, no chyba, że puścisz go pod listwę, ale wtedy już raczej na stałe; tak czy siak zdecydować trudno. pozdawiam , b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.