Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile gniazd w pokoju dzieci??


lecta

Recommended Posts

Jest jeden problem, nie wiadomo gdzie stanie taki zestaw, więc żeby mieć pewność trzeba by było w każdym rogu pokoju zamontować zestaw jakiś 6 gniazd, wg mnie bez sensu i wcale ładnie nie wygląda tym bardziej że do tego dochodzą gniazda do anten,telefon,sieć.

E tam - że od razu nie wiadomo ;)

Jeśli nie ma się ochoty co parę lat wydawać na totalne przemeblowania pokoju dziecka trzeba przewidzieć chociażby w przybliżeniu gdzie będzie stało biurko i inne meble/przedmioty które pojawią się w kolejnych etapach dojrzewania.

Ale zgadzam się z Tobą że jest bez sensu.

Nie pisałam ile gniazdek powinno być w pokoju tylko ile będzie potrzebne - i napisałam o możliwościach użycia przedłużaczy w niektórych miejscach. Oraz o "strefach" w których będzie potrzebna większa lub mniejsza ilość gniazdek. To ile ktoś uzna że użyje to już jego sprawa ;)

 

 

Drzwi do mojego pokoju juz nie pamietam dokladnie od jakiego wieku, ale na pewno po 15 byly STALE zamkniete :-? Oprocz minimalnego czasu abolutnie koniecznego do wyjscia i wejscia :-? :oops:

 

Ja jeszcze dalej - dopóki się nie wyprowadziłam ;) (czyli jakieś 20-21 lat) - ale to ze względu na futrzaka mojej babci którego obecności w moim pokoju sobie nie życzyłam (a ten kocur uwielbiał w mojej szafie spać zostawiając na moich ślicznych ubrankach tony sierści)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monitor (niekoniecznie),

Gdzie ty widziałeś monitor który nie trzeba podpiąć do gniazdka?! Powiedz bo sama bym taki chciała mieć :]

 

monitor nie, ale zasilacz tak :D

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/05/Zasilacz_komputera_ubt.jpeg

 

bardzo modne słowo "podpiąć" he he - jak profesjonalnie brzmi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

E tam - że od razu nie wiadomo

Jeśli nie ma się ochoty co parę lat wydawać na totalne przemeblowania pokoju dziecka trzeba przewidzieć chociażby w przybliżeniu gdzie będzie stało biurko i inne meble/przedmioty które pojawią się w kolejnych etapach dojrzewania.

Piszę z własnego doświadczenia :lol: . W sypialni zamontowałem sobie zestaw gniazd plus do anteny i sieci bo miał tam być tv i jak przyszło konktretnie do urządzania to staneła tam narożna szafa która całkowicie zasłoniła te gniazda i są nie do wykorzystania. Myślę że takie przypadki są bardzo częste bo co innego jak się wyobraża co będzie gdzie stało a co innego jak zaczyna się jeździć po sklepach i wybierać konkretne meble.

Co do gniazdka za drzwiami mam dylemat, to fakt jesli beda na ogol otwarte, bedzie upierdliwie.

Ale jesli beda na ogol zamkniete, to gniazdko bedzie w srodku sciany. Nie bardzo chyba?

Z tego co widzę to tam zostaje 20cm, to raczej nic tam nie postawisz to do czego to gniazdo? A jak coś będzie stało na środku tej ściany to zasilisz z drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo modne słowo "podpiąć" he he - jak profesjonalnie brzmi...

 

No cóż - jakbyś pracował w firmie informatycznej, pełnej geeków (czyli zapalonych informatyków) także na stanowisku powiązanym z informatyką (grafik w tym wypadku), miał za męża informatyka, sam miał komputer od 12 roku życia i część z Twoich hobby było związane z informatyką to też byś mówił "podpiąć" ;) - to już nie o modę i profesjonalne brzmienie chodzi ale o gwarę danego środowiska :p - a tak poza tym to nie wiem co w tym słowie jest dziwnego że aż musiałeś na nie zwrócić uwagę ;)

 

Co do zdjęcia zasilacza to nie mam pojęcia o co Ci chodziło - tak szczerze ;)

 

Myślę że takie przypadki są bardzo częste bo co innego jak się wyobraża co będzie gdzie stało a co innego jak zaczyna się jeździć po sklepach i wybierać konkretne meble.

Ja to rozumiem - dlatego też planowaniem wystroju mojego wnętrza zajmuje się już teraz - w chwili kiedy jeszcze wybieram projekt by potem mieć absolutną pewność że kontaktu sobie nie zastawie szafą :p

A tak na pocieszenie mogę powiedzieć że nawet takie gniazdka da się rozplanować - w mieszkaniu które wynajmujemy wszystkie są albo za szafami albo za łóżkiem/sofą i jeśli chcemy używać czegokolwiek co potrzebuje prądu musieliśmy sobie z tym poradzić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Komputer (obowiązkowo w dzisiejszym dziecięcym pokoju musi być - chyba że chcesz być oskarżona o niszczenie mu dzieciństwa)to:

- buda (1 gniazdko)

- monitor (1 gniazdko)

- drukarka (1 gniazdko)

- głośniki (1 gniazdko)

- opcjonalnie skaner (1 gniazdko)

- większość sprzętu bezprzewodowego (myszka, słuchawki itp - potrzebuje gniazdka do ładowarki)

 

duperele komputerowe można wpiąć (a wręcz wypada) w listwę z porządnym bezpiecznikiem i innymi dodatkami, które mogą nawet kiedyś uratować komputer...Listwa wyjdzie taniej niż 5 osobnych gniazd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duperele komputerowe można wpiąć (a wręcz wypada) w listwę z porządnym bezpiecznikiem i innymi dodatkami, które mogą nawet kiedyś uratować komputer...Listwa wyjdzie taniej niż 5 osobnych gniazd...

 

Takie bezpieczniki montuje się już w całym domu a nie w osobnych listwach (one są potrzebne co najwyżej w mieszkaniach) - tak przynajmniej mówi moja druga połowa która się na tym trochę bardziej ode mnie zna :p (ja jestem od spraw planistyczno-wizualnych a on od myślenia jak te moje fantazje wcielić w życie by wszystko się nie rozpadło :p ). Ale to trochę logiczne - co z tego że jakiś stary komp który teraz kosztuje 1,5 tyś nie spali jak ci szlak trafi telewizor, lodówkę i pralkę za 6 tyś?

Zresztą napisałam że komputer można wpiąć do listwy zdanie później - ja rozumiem że nikt z nas nie cierpi na nadmiar czasu ale takie wybiórcze czytanie jest dla mnie po prostu ignorancją w stosunku do osoby na której post odpowiadasz :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duperele komputerowe można wpiąć (a wręcz wypada) w listwę z porządnym bezpiecznikiem i innymi dodatkami, które mogą nawet kiedyś uratować komputer...Listwa wyjdzie taniej niż 5 osobnych gniazd...

 

Takie bezpieczniki montuje się już w całym domu a nie w osobnych listwach (one są potrzebne co najwyżej w mieszkaniach) - tak przynajmniej mówi moja druga połowa która się na tym trochę bardziej ode mnie zna :p (ja jestem od spraw planistyczno-wizualnych a on od myślenia jak te moje fantazje wcielić w życie by wszystko się nie rozpadło :p ). Ale to trochę logiczne - co z tego że jakiś stary komp który teraz kosztuje 1,5 tyś nie spali jak ci szlak trafi telewizor, lodówkę i pralkę za 6 tyś?

Zresztą napisałam że komputer można wpiąć do listwy zdanie później - ja rozumiem że nikt z nas nie cierpi na nadmiar czasu ale takie wybiórcze czytanie jest dla mnie po prostu ignorancją w stosunku do osoby na której post odpowiadasz :/

 

masz na mysli przedłuzasz, o którym piszesz ? przedłużasz to nie to samo. Co do zabezpieczeń w skrzynce się nie wypowiadam, każdy montuje co chce, albo co elektryk mu wcisnie. Czesto najtańsze z supermarketu. Listwa przeciwprzepieciowa to dodatkowe zabezpieczenie Twoja wola czy chcesz je zastosować.

Co do ignorancji, którą mi zarzucasz... zanim coś komuś zarzuce spoglądam w lustro ;)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz na mysli przedłuzasz, o którym piszesz ? przedłużasz to nie to samo. Co do zabezpieczeń w skrzynce się nie wypowiadam, każdy montuje co chce, albo co elektryk mu wcisnie. Czesto najtańsze z supermarketu. Listwa przeciwprzepieciowa to dodatkowe zabezpieczenie Twoja wola czy chcesz je zastosować.

Co do ignorancji, którą mi zarzucasz... zanim coś komuś zarzuce spoglądam w lustro ;)

pozdrawiam

 

ehh... spoglądać nie muszę. A co do tych super ekstra listew przepięciowych - sugerowałam się Twoim tekstem że są tańsze niż kilka dodatkowych gniazdek. Co jest oczywiście nie prawdą i to mnie wprowadziło w błąd jakoby pomyliły Ci się przedłużacze z pseudo listwami które kupujesz za 79-100 zł (kiedyś dziadek jak się mi właśnie taka listwa popsuła rozebrał - nie miała nic co by naprawdę mogło pomóc uratowaniu mojego komputera podczas trafienia linii piorunem - ale nikt im nie każe pisać prawdę) - takie które naprawdę zabezpieczają kosztują ponad 200-300 zł i nie wydaje mi się by były tańsze od 3-4 kontaktów więcej. ;)

 

Co do zabezpieczeń w skrzynce - może też montować to o czym czytał, co jest pewne i sprawdzone - bo na pewno będzie o wiele tańsze niż kilka-naście takich osobnych listew z prawdziwego zdarzenia - a na pewno bardziej estetyczne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz na mysli przedłuzasz, o którym piszesz ? przedłużasz to nie to samo. Co do zabezpieczeń w skrzynce się nie wypowiadam, każdy montuje co chce, albo co elektryk mu wcisnie. Czesto najtańsze z supermarketu. Listwa przeciwprzepieciowa to dodatkowe zabezpieczenie Twoja wola czy chcesz je zastosować.

Co do ignorancji, którą mi zarzucasz... zanim coś komuś zarzuce spoglądam w lustro ;)

pozdrawiam

 

ehh... spoglądać nie muszę. A co do tych super ekstra listew przepięciowych - sugerowałam się Twoim tekstem że są tańsze niż kilka dodatkowych gniazdek. Co jest oczywiście nie prawdą i to mnie wprowadziło w błąd jakoby pomyliły Ci się przedłużacze z pseudo listwami które kupujesz za 79-100 zł (kiedyś dziadek jak się mi właśnie taka listwa popsuła rozebrał - nie miała nic co by naprawdę mogło pomóc uratowaniu mojego komputera podczas trafienia linii piorunem - ale nikt im nie każe pisać prawdę) - takie które naprawdę zabezpieczają kosztują ponad 200-300 zł i nie wydaje mi się by były tańsze od 3-4 kontaktów więcej. ;)

 

Co do zabezpieczeń w skrzynce - może też montować to o czym czytał, co jest pewne i sprawdzone - bo na pewno będzie o wiele tańsze niż kilka-naście takich osobnych listew z prawdziwego zdarzenia - a na pewno bardziej estetyczne ;)

 

mam zasadę, nie wpycham czegoś, jeśli ktoś tego nie chce :) Dodatkowe gniazdka, o których piszesz to nie tylko koszt "prosiaka" w ścianie to też koszt przewodów i zabezpieczeń - jeśli to ma faktycznie spełniać swoja rolę :) Ja mam swoje doswiadczenia i z listwy przeciwprzepięciowej nie zrezygnuję mimo tego, ze na widok mojej skrzyneczki w garażu niektórzy pukali się w czoło pytając "po co panu tyle tego" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...