groomek 29.08.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Razem z bratem na podstawie aktu darowizny staliśmy się właścicielami działki która nie ma dostępu do drogi publicznej ani żadnej innej.Oczywiście z czasem taką drogę wywalczymy w sądzie lub odkupimy od sąsiadów ale w międzyczasie chcielibyśmy je podzielić. Oczywiście nie dostaniemy od Urzedu Gminy zgody żeby to zrobić standardowo. Ale myslę sobie tak, żeby wystąpić do sądu o: "zniesienie współwłasności"słyszałem o takim określeniu ale szczerze powidziawszy nie jestem pewien czy to coś da?Chciałbym aby skutek był taki, że sąd po prostu podzieli działkę na dwie, oczywiście byłoby super gdyby jednocześnie wyznaczył drogę dojazdową.Macie jakieś propozycje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.08.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Duża działka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groomek 29.08.2008 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 2200 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groomek 29.08.2008 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 nie funkcjonuje żaden Plan Przestrzennego Zagospodarowania na terenie gminy ale widziałem ostatnio warunki wydane na działkę w tej gminie i była mowa o minimalnej wielkości działki 1000 m2, więc my się łapiemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 29.08.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 no tak, ale jak sądzę, żeby mieć podział to trzeba mieć dojazd...to jest działka budowlana ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groomek 29.08.2008 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Chodzi mi o to czy sąd w jednej sprawie bedzie mógł ustalić podział działki i jednocześnie drogę dojazdową i czy wogóle to możliwe? Działka jest rolna albo leśna nie pamiętam teraz - tylko dlatego nie została przekształcona przez gminę na budowlna bo nie miala dostępu do drogi dojazdowej a nie miala drogi dojazdowej bo gmina tak podzielila ten obaszar zeby moja dzialka nie miala dostepu do drogi publicznej, Dostalismy nawet propozycje odkupienia tej działki od urzędnika gminnego, który te sprawy w gminie nadzorował i to dzięki niemu nasza działka nie ma dojazdu. Dodam, że jest on właścicielem 2 działek od drogi. Oczywiście podział obszaru nastąpił wiele lat temu i on już w gminie nie pracuje bo jest szanownym emerytem. Ale a ten burak gminny kiedy dowiedział się że rodzice nam ta działkę darowali przyszedł do mnie i po raz kolejny zaproponował odkupienie tej działki. Aż mnie ręka świerzbiła ale się opanowałem. Nie wiem jak długo on jeszcze pożyje bo leciwy już jest ale tyle złego co on ludziom i moim rodzicom wyżądził za "komuny" to już sobie wybobraźcie sami. Jak widać nadal jest pewny siebie i kręci dalej. W każdym razie próbuję teraz coś z tym tematem zrobić i zależy mi żeby gościowi choć trochę na nosie zagrać. Mam czas bo nie spieszy mi sie żeby tam coś budować. Po prostu chciałbym tą działke "wyprostować" prawnie a przy okazji odwdzieczyć się pieknym za nadobne. Tak mini-Vendeta. :)POMÓŻCIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.08.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Pozostaje powalczyć o ustanowienie drogi koniecznej.. Tak czy inaczej życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnm 29.08.2008 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 niestety, nie mozesz podzielc na dzien dzisiejszy dzialki rolnej ponizej 3000 m/2, obojetnie czy masz dojazd czy nie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 29.08.2008 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Pomysł "przejścia przez Sąd" jest chyba jedyny w tej sytuacji. A sąd może wiele: podzielić działkę poniżej minimalnej wielkości zapisanej w planie lub ustawie o gospodarce nieruchomościami (nawet bez dostępu do drogi publicznej), wydzielić drogę konieczną. Oczywiście muszą być spełnione warunki, np. działka zabudowana dwoma domami,wyjście ze współwłasności - wszystko jest w kc.Art.211 daje uprawnienie współwłaścicielom żądania, aby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej. Jeśli podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy, albo pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości oraz uprawnia sąd dokonujący zniesienia współwłasności może skorzystać z innych form zniesienia (tylko jeżeli podział fizyczny nie jest możliwy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnm 29.08.2008 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 oczywiscie -oskar- ma racje, ale chyba nie o to chodzilo ci -groomek-, albo !? sadowe sprawy sa kosztowne i dlugotrwale bez gwarancji pomyslnego zalatwienia sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groomek 31.08.2008 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2008 Będę walczył wykorzystując wszystkie możliwości prawne. W zasadzie już zacząłem bo napisałem w piątek pismo do Starostwa o pomoc w tej sprawie. Po prostu zwyczajnie po ludzku napisałem żeby mi pomogli tą sprawę rozwikłać bo wkońcu ta ziemia jest nasza już w 4 pokoleniu a przekręt nastąpił w 2 i to z winy urzędnika gminnego.Dlatego najpierw uderzyłem do starostwa, wezmę co mają - stare mapy itp. i z tym pójdę do gminy i zaproponuję jakieś polubowne rozwiązanie - niech oni zadbają o drogę. Jeśli odmówią a z map będzie wynikać, że kiedyś mieliśmy dojazd do drogi to wystąpie przeciwko gminie i zaangażuje jakieś media. Im więcej szumu tym skutek będzie prędzej.Niech oni też kombinują "jak się mnie pozbyć". A ja spokojnie będę pisał pisma i ciągał ich po sądach aż coś zaproponują.Boję się tylko jednego: wywalcze drogę i będzie super ale może mi się już nie udać działki przekształcić na budowlaną bo powiedzą że już za późno lub coś innego wymyślą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 31.08.2008 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2008 W Starostwie i PODGiK mogą już nie mieć archiwalnych map i rejestrów gruntów. Te mogą znajdować się już w archiwum państwowym - sprawdź w Starostwie gdzie je przekazali. Ja będziesz szukał w archiwum, to zajrzyj do dokumentów Wojewódzkiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych - oddział w ....Rejestry były co jakiś czas aktualizowane, książek (bo rejestry są oprawione) będzie kilka. Kolejność poszukiwania: wieś (czyli obręb), potem numer działki lub nazwisko właściciela (czyli Twoich "przodków). Albo po numerze działki, albo po nazwisku możesz sprawdzić i potwierdzić swoje przypuszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.