zuznka 09.11.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Ale u nas wszystko jest inaczej niż u innych. Mamy bardzo angażującą się w budowę panią kierownik a ta ekipa to jej znajomi.I z okazji tej niespodzianki musimy szybko kupić i położyć płytki w kotłowni, bo chcą nam zamontować piec do CO. liczę że ja też tak będę mieć z małą różnicą że kierbud to facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 09.11.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Ale u nas wszystko jest inaczej niż u innych. Mamy bardzo angażującą się w budowę panią kierownik a ta ekipa to jej znajomi. I z okazji tej niespodzianki musimy szybko kupić i położyć płytki w kotłowni, bo chcą nam zamontować piec do CO. Boże, żeby mi się tacy trafili i piec bo ja tak lubię ciepełko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 09.11.2009 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Niestety i tak trzeba będzie za wszystko zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.11.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Tylko zazwyczaj to tak jest, że trzeba prosić i płacić... A u Ciebie proszę... tylko płacić . My do kopania stawu stukaliśmy do trzech wykonawców... pieniążki niemałe, a stawu jak nie było tak nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 10.11.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Tylko zazwyczaj to tak jest, że trzeba prosić i płacić... A u Ciebie proszę... tylko płacić . My do kopania stawu stukaliśmy do trzech wykonawców... pieniążki niemałe, a stawu jak nie było tak nie ma a ja miałam dużo szczęścia bo znalazłam "kopacza" stawu za drugim razem, pan jak powiedział że zacznie za dwa dni to tak zaczął i skończył w terminie, posprzątał po sobie ( bo ciężki sprzęt zniszczył teren mimo ich ostrozności) zasiali trwę dodatkowo przesadzili mi kilka już rosłych drzew ( za free) - jestem bardzo zadowolona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 10.11.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Witaj Dorfi Śliczny masz kominek! Bardzo mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 10.11.2009 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Dziękuję Nam też się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 12.11.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Miłego dziona zyczę i lecę dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 20.11.2009 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 piękne drzwi, pasują do okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 20.11.2009 15:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Dziękuję. Wróciłaś na forum na dłużej czy tylko na chwilkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 20.11.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 no, mam nadzieję, że na stałe ale pewnie będę zaglądać co kilka dni, bo grudzień to mam obstawiony samymi imprzezami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.11.2009 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Nie będę pisać, że odpływ super ale fajnie wyszło z tym kibelkiem pod oknem... będzie można poczytać książkę przy naturalnym świetle ... nie podpowiem mężowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 21.11.2009 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 A wiesz, że o tym czytaniu to nie pomyślałam. Pewnie dlatego, że nie jestem zwolennikiem czytania na WC. Za to uwielbiam czytać leżąc w wannie pełnej pachnącej piany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.11.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ja w takiej kąpieli to natychmiast zasypiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 21.11.2009 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Przy czytaniu nie zasypiam nigdy. Już nie raz mnie świt przy czytaniu zastał Jak czytam to tracę kontakt z rzeczywistością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.11.2009 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Za to uwielbiam czytać leżąc w wannie pełnej pachnącej piany Nooo... a raz to nawet książkę utopiłam , ale mam usprawiedliwienie... to był skrypt z gleboznastwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 22.11.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Czytam o Waszych relaksujących kąpielach w wannie i przypomniała mi się historia ,która mnie się kiedyś przydarzyła, ze mną w roli głównej.Było to dość dawno temu ,kiedy zaczęły wchodzić do obiegu wanny z hydromasażem .Będąc na jakimś wyjeździe trafiło mi się ku mojej uciesze takie cudo i postanowiłam zażyć cudownej kąpieli.Obsługa tegoż urządzenia nie była mi znana , ale nie robiłam sobie problemu i tradycyjnie chlusnęłam płynu do kąpieli do wody.A że płyn był nie mój ,więc go nie żałowałam .Potem włączyłam hydromasaż,chyba przypuszczacie ,co się zaczęło dziać .W panice rękami zbierałam pianę z całej łazienki Było jej tyle że w końcu cholera zaczęła wypełzać na korytarz.W końcu to jakoś opanowałam.Ot ,blondynka A miało być tak pięknie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 22.11.2009 14:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 hihi, dobre. Jeszcze się nie kąpałam w wannie z hydromasażem. Zapamiętam, żeby nie lać za dużo płynu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 22.11.2009 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 a ja się zastanawiam, kiedy będę mogła tak długo leżeć w wannie żeby móc (po wykonaniu niezbędnych zabiegów kosmetyczno-higienicznych) móc jeszcze poczytać książkę?!? Może jak córa dorośnie, oby wnuki nie dobijały się jak ona do łazienki A w jakuzzi chętnie bym posiedziała Od wieków nie byłam A zapomniałabym pogratulować Dorotce kibelków Extra tak przy oknie, ja nie miałam okna przy kibelkach to sobie dorobiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 22.11.2009 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 No cóż, i dla mnie obecnie wylegiwanie się w wannie jest wspomnieniem, ale pocieszam się, że dzieci szybko rosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.