Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dworek Kamila - komentarze do domku dla Dorfi i jej rodziny


Dorfi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej :)

 

Szcerze współczuję! Sama wiem jak to jest jak ekipa coś spieprzy!

My z ekipyt K-G treż byliśmy zadowoleni niemal do samego końca, niestety "niemal" bo w dużej mierze przy malowaniu wychodzi masa niedoróbek , tu wklęśnięte,tam krzywe, tam wogóle nie zatarte i tzreba drożej płacić kolejnej ekipie a dodatkowo coś człowiek trafia jak to widzi... :(

Upieraj się przy swoim! Nie masz obowiązku sie deklarować jakiejś tam ekipie co chcesz mieć w oknach! Jakieś chore to!!!

Niech poprawiają i spadają! Szkoda tego materiału w kotłowni, ale może lepiejze przekjonaliście się o ich "fachowości" na kotłowni a nie na malowaniu całego domu....

 

Niestety takie uroki budowania, chyba każdy w jakimś stopniu to przerabia...! :(

Jestem z Tobą! Głowa do góry, będzie dobrze:)

Pozdrawiam!

Edytowane przez Karolina i Artur :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały dzień spędziliśmy na budowach: naszej i u koleżanki. Najpierw byliśmy u siebie. Postanowiłam na spokojnie i bez robotników wszystko obejrzeć. No i fuszerek jest więcej. Oprócz okien są też krzywe sufity. Okna i drzwi balkonowe są zafoliowane, więc na pierwszy rzut okiem tego nie było widać, ale dzisiaj wszystko dokładnie wymierzyłam. Od razu mi się "Alternatywy 4" przypomniały. Potem pojechaliśmy do koleżanki zobaczyć jak u niej to jest zrobione (tyle, że u niej nie ma lukarn). Ale wzięliśmy namiary na jej ekipę, gdyby nasza nie chciała zrobić poprawek. Poza tym tam gdzie jeszcze prace nie są skończone pomiędzy płytami są szpary w które spokojnie mogę rękę wsadzić. Podejrzewam, że tam gdzie skończyli jest podobnie, tylko zakleili taśmą i nie widać.

Proszę o trzymanie kciuków jutro o 8-ej rano. Ma przyjechać szef ekipy. Będziemy dyskutować.

Poza tym mam wrażenie, że krzywo jest wyprowadzone oświetlenie na żyrandol w dziurze schodów. Ale nie mogę tego sprawdzić, bo jest zrobiony drewniany podest. Nie chciałabym, żeby po zamontowaniu okazało się, że zamiast wisieć pomiędzy schodami to opiera się na poręczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie jest z dzisiejszymi fachowcami - patrzą tylko jak tu najszybciej pieniądze wziąć, a nie dbają o jakość wykonanej pracy. My też się dzisiaj wkurzyliśmy, bo tynkarze zdjęli nam otulinę piankową z rur do wody i zaciapali zaprawą, żebyśmy nie zauważyli. M. coś podejrzewał, odkuła kawałek i ... wkurzył się. Jutro również czeka nas nieprzyjemna rozmowa - nie znoszę partactwa:mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie trzymam kciuki za powodzenie jutrzejszych rozmów.Ale Dorotko mówiłam ci wielokrotnie ,że niestety ,ale nie można majstrom wierzyć .To jest bardzo smutne ,ale taka jest prawda. Niewielu jest takich ,którym naprawdę zależy ,aby klient był zadowolony.Oni nas ,inwestorów uważają za ciemniaków ,którym wszystko można wcisnąć .My ,gdyby nie to ,ze mamy wolne zawody i M mógł kilka razy dziennie wskoczyć na budowę ,która też jest nieopodal(1400m),to byśmy mieli o wiele więcej błędów,niż udało się wykryć .I budowa musze przyznac wyzwolila we mnie cechy ,o ktorych wcześniej nie miałam pojęcia ,że takowe posiadam.Tak ,że wytknijcie im jutro usterki i niech poprawiają .Ale sama wiem z autopsji ,ze przed takimi rozmowami człowiek ma stresa ,jakby sam zawinił .Pod koniec budowy już będziesz inaczej do tego podchodzić .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie trzymam kciuki za powodzenie jutrzejszych rozmów.Ale Dorotko mówiłam ci wielokrotnie ,że niestety ,ale nie można majstrom wierzyć .To jest bardzo smutne ,ale taka jest prawda. Niewielu jest takich ,którym naprawdę zależy ,aby klient był zadowolony.Oni nas ,inwestorów uważają za ciemniaków ,którym wszystko można wcisnąć .My ,gdyby nie to ,ze mamy wolne zawody i M mógł kilka razy dziennie wskoczyć na budowę ,która też jest nieopodal(1400m),to byśmy mieli o wiele więcej błędów,niż udało się wykryć .I budowa musze przyznac wyzwolila we mnie cechy ,o ktorych wcześniej nie miałam pojęcia ,że takowe posiadam.Tak ,że wytknijcie im jutro usterki i niech poprawiają .Ale sama wiem z autopsji ,ze przed takimi rozmowami człowiek ma stresa ,jakby sam zawinił .Pod koniec budowy już będziesz inaczej do tego podchodzić .

Dokładnie tak jest!!!

Ja już jestem po rozmowie - opitoliłam Panów, aż mi póxniej głupio było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, już po wszystkim. Panów nie było. Był tylko szef ekipy. Rozmowa przebiegła bardzo spokojnie. Pan przyjął wszystkie uwagi i obiecał dokonać poprawek. Tamtych robotników na budowie już nie będzie - przyśle kogoś innego. Jeden pokój był jeszcze nie zaczęty i pan zaproponował, że obrobi okno wg tego co wymyśliłam (bo się okazało że da się tak zrobić) i jak to zaakceptuję to poprzerabia tak pozostałe okna.

A teraz kilka zdjęć z cyklu "jak nie należy robić"

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb4480c/1/63/OGO3afge2T9bcp4FU5OGLRw1X0_LCtZv.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44bce/1/277/DjQHSBDh0T9vDpDTfzG-xHM_ntxkR8oY.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44d22/1/103/dTmCNTIU4D8pvnqiEwIdK2JWYASEKPY7.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44dcc/1/159/UkdjFXFy3z8ODfvW2sAzlKbeMquDmUEB.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44e4c/1/253/OLILygPb7j-AFzjCAC-L-TI712sRs4xv.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44ec2/1/112/wr5UAfB66j__D7y0EbvvnIKAErHYTJZt.jpg

No i okna (ten trójkącik nad oknem jest po skosie)

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb44f29/1/31/FPFdkjA43z-SP63n666ls7qzVAH_UkLz.jpg

Wystarczy kilka razy mocniej otworzyć

okno (albo zawieje wiatr) i klamka zrobi dziurę w płycie

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb4500c/1/15/yMIjeCzi4T8Y0boKe-PE6VCh0eOGRTD4.jpg

No i obecnie nie ma możliwości zamontowania karnisza.

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001eb45273/1/167/ADgGBoeRcz_WOQIMgLiMP4keZDbFYYFA.jpg

Edytowane przez Dorfi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
Wylewki pięknie schną a my wybraliśmy się dzisiaj po kominek.

I znaleźliśmy obudowę dla nas. I zrobiliśmy rezerwację. W przyszłym tygodniu pan przywiezie i zamontuje :D

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001739dc16/1/97/CF6iSePpvz8TdxqBlZE6q20zBrbUG9zr.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/280000001739de97/1/171/yFMbD3GI0z-3QgkvcL3eMMbygz7kTDf-.jpg

Witaj

Czy to jest biały marmur? Ile kosztuje takie cudo?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Szafran. Tak, to marmur. A ile kosztuje teraz to nie wiem. My kupowaliśmy już jakiś czas temu, a wiadomo, że ceny zmieniają się jak w kalejdoskopie.

 

Dzięki Dario za odwiedziny. Wojtuś skończył roczek i bryka jak mała wyścigówka. Nadążyć za nim nie mogę. Z panami się pożegnaliśmy, wszystkie poprawki zostały zrobione i jesteśmy zadowoleni.

Ale, żeby nie było tak wesoło, to się okazało, że wylewka na jednym z balkonów jest źle zrobiona i przy ostatnich deszczach zaczęło się lać do środka. Cała ściana w salonie jest mokra. Najgorzej, że i poprawić w najbliższym czasie nie ma jak, bo ciągle leje. Przy jednym z kominów też się zaczęło lać, ale panowie, którzy tam robili obróbki blacharskie bardzo szybko przyszli i poprawili. Już się nie leje. Czekamy teraz aż wszystko wyschnie.

No i mamy już zamontowany piec. Jak się go włączy jest przyjemnie cieplutko. Zamontowaliśmy również stację uzdatniania wody. Ciekawa jestem czy zda egzamin w użytkowaniu.

Fotek na razie nie ma, bo nie zrobiłam. Pilnowałam Wojtka, żeby czegoś nie zmalował (a jest szybszy niż torpeda :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...