Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dworek Kamila - komentarze do domku dla Dorfi i jej rodziny


Dorfi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wpadłam się przywitać :bye: - jak tam nie zasypało Cię?

 

Nie zasypało, ale chyba ktoś nas przeklął. We środę byłam z młodszym u lekarza. Lekarka zdiagnozowała zapalenie ucha. A w nocy zaczął się dusić. Zadzwoniłam na pogotowie i zawieźli nas karetką na sygnale do szpitala. Okazało się, że mały ma zapalenie krtani. Obejrzeli mu tam ucho i lekarka stwierdziła, że nic nie widzi, no ale że to szpital to laryngologa mieli na miejscu. No i laryngolog kategorycznie zapalenie ucha wykluczył. Babka w przychodni postawiła zła diagnozę. Ale żeby było weselej to w piątek złapał w szpitalu rota wirusa. Dostał kroplówkę. A wczoraj złapało mnie. No i musiałam wrócić do domu. Cała noc umierałam ale teraz jest już ciut lepiej. Mam nadzieję, że jeszcze trochę się podleczę i pojadę do tego szpitala z powrotem, bo młody nie chce nic jeść tylko pierś ciągnie. Nie wiecie czy jak mam rota to mogę karmić piersią? W szpitalu nie zapytam bo mnie tam nie wpuszczą a mąż musi jutro iść do pracy i nie może tam zostać. Zresztą mały dzisiaj od rana osowiały i bardzo za mną tęskni. A że nie ma mu kto mleka dać to znowu jest pod kroplówką. Zła jestem jak nie wiem. Jedzie się do szpitala z chorobą to zaraz się coś innego na dokładkę złapie. A wczoraj nas przenieśli do innego pokoju, gdzie dziewczynka tez rota złapała. Tyle, że ta mała jest strasznie zakatarzona i boje się, że Wojtek może od niej tym katarem się zarazić. Trzeciej choroby to już nam nie trzeba a lekarka nawet słyszeć nie chce, żeby nam pokój zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorfi dobrze, że już jesteście...tak to jest.... ze szpitala i w szpitalu zawsze łapie się wirusa rota :( a jak macie krtań to zawsze pomaga minusowa temp.( wiem bo mój młody też przechodził ciężko krtań i miał duszności aż do utraty tchu ) trzeba zawinąc dziecko w koc i wystawić na dwór pomaga zimne powietrze ....

:hug: w domku będzie dobrze

Oj uczę się :) na razie czytam,a postaram się zrobić frywolitkę ( jak mnie nie trafi nerw ) , prawda,że cudne są....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w domu, ale na własne życzenie. Niestety złe przeczucia mi się sprawdziły i młodszy zaraził się od tej dziewczynki. Tyle, że już nie chciałam, żeby go dalej w tym szpitalu leczyli. Wybraliśmy ostatni antybiotyk na krtań i zwialiśmy do domu. Pobiłam chyba rekord szybkości pakowania rzeczy :rotfl:

A w tym czasie jak wróciłam do dziecka do szpitala, rota złapała reszta mojej rodziny. Nawet mi o tym nie powiedzieli, żeby mnie nie martwić. Oczywiście to ja ich zaraziłam jak do domu chorować przyszłam. Tak więc młodszego leczymy sami lekami przeciwwirusowymi pod stałą kontrolą prywatnego lekarza (który przyznał, że dobrze zrobiłam zabierając dziecko ze szpitala) i kurujemy starszego, bo co prawda objawów choroby już nie ma ale jest bardzo słabiutki. Stwierdziłam, że do szpitala po kroplówkę za nic nie pojedziemy bo znowu nas czymś poczęstują. Wczoraj i dzisiaj ciągle piorę i dezynfekuję co się da. Paranoja.

 

Przez to wszystko całkiem zapomniałam zamówić kabinę prysznicową i nie odebrałam zamówionych mebli do łazienki. No i prędko po te meble nie pojedziemy bo dzieci nie nadają się do wyjścia z domu (szczególnie do sklepu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci zazdroszczę tego schudnięcia.... ja nie mogę ani grama :cry:

A co do frywolitek to dopiero zacznę się uczyć....mam nadzieję, że się nauczę ( bo do szydełka jestem lewa i nie ma to nic wspólnego, że piszę lewą ręką :D )a jak polegnę... to do Ciebie przyjadę i mi to łopatologiczne wytłumaczysz....

Jestem szczerze zakochana w tych frywolitkach ( a te schematy jak możesz to mi prześlij bardzo bardzo proszę i Madzia się ucieszy....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dorfi

Pięknie u Ciebie, masz piękny dom .Że też nie trafiłam jeszcze do Ciebie;) Ile metrów ma Twój dom? Przepraszam szukałam projektu ale nie mogłam znaleźć :roll: Każde wykończenie i detal nadaje szyk całemu budynkowi. U nas też będą kolumny- przynajmniej takie są w planach ale nie jestem jeszcze do nich przekonana ale co prawda to prawda wejście z kolumnami robi wrażenie zwłaszcza, gdy dom jest okazały. Dom z tradycją?? To określenie bardzo pasuje do tego domu. Piękne hafty! Ja się staram haftować kiedy tylko mogę tylko że czasu brakuje, ale wiem , że warto, bo takie obrazy dodają jedynego w swoim rodzaju uroku każdemu wnętrzu:) Będę kibicować i zaglądać do Ciebie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...