Pomocy - Podział działki a pozwolenie na budowę

[mati_com]

Mam prośbę

A więc mój teść posiada 1 ha ziemi . Ja i moja żona otrzymaliśmy Warunki zabudowy do tej ziemi , czy lepiej będzie żeby Teść podzielił działkę na 2 części po 5000m2 i przepisać jedną część na nas i czy wtedy wystąpić o pozwolenie na budowę (CZY BęDą OBOWIąZYWAłY WZ dla tej jednej działki gdzie wyznaczyli pole zabudowy ) czy podzielić działkę po otrzymaniu pozwolenia na budowę i wtedy przepisanie tej 1 działki na nas ??? I czy to co napisałem jest możliwe do zrealizowania

Dzięki i Pozdrawiam

[oskar0259]

WZ są na zagrodę? Jeśli tak, to nie dzielić, niech teść rozpocznie budowę.

Jeśli "normalne" z tzw. dobrym sąsiedztwem, to nic nie stoi na przeszkodzie (wydzielona działka nie może być mniejsza niż 0,3000 ha).

[mati_com]

WZ mam na sąsiedztwo , (obszar analizowany) - tylko problem mam taki i nie wiem jak go rozwiązać .

Teść ma na własność 1 ha (na którym mam te WZ ) i dzierżawi 4 ha , opłaca sobie krus . Co teraz mam zrobić żeby Teść nie stracił Krusu , Teść musi tą ziemie podzielić i jedną działkę przepisać na mnie bo inaczej kredytu nie dostanę np 3500 m2 dla mnie reszta 6500 m2 zostanie dla niego , czy mogę to np. teraz podzielić , poźniej teść przepiszę tą działkę na mnie i wtedy wystąpię po pozwolenie na budowe (czy WZ będą obowiązywały dla tej działki mniejszej - ale tej na którym w WZ umieścili pole zabudowy i jest wjazd na działkę ) czy może mam jakieś inne rozwiązanie

Dzięki

Pozdrawiam

[oskar0259]

Z tego co przeczytałem problemów z WZ (przeniesienia na Ciebie i ze zmianą na nowy numeru działki) nie będzie skoro na tej (jeszcze potencjalnie) wydzielonej działce "umieścili pole zabudowy i jest wjazd na działkę".

Chcesz wydzielić więcej niż 3000 m kw. - tu też nie będzie blokady.

Co do KRUS - dopóki dzielisz ten hektar na mniejsze działki, ale wszystko jest w dalszym ciągu teścia - to nie ma żadnego problemu. Ale jeśli teść

'odpisze" coś, np. Tobie, to ma mniej niż 1 ha i przestaje być rolnikiem. Choć z drugiej strony jest dzierżawcą sporego areału i formalnie gospodarstwo pozostaje, bo ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników mówi o gospodarstwie będącym w posiadaniu rolnika.

Ale tu głowy za interpretację nie dam - dowiedz się w odpowiednim oddziale KRUS jak to interpretują.

[sSiwy12]

Definicja zarówno rolnika, jak i gospodarstwa rolnego dla potrzeb KRUS-u:

Ilekroć w ustawie jest mowa o:

1) rolniku – rozumie się pełnoletnią osobę fizyczną, zamieszkującą i prowadzącą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobiście i na własny rachunek, działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym, w tym również w ramach grupy producentów rolnych, a także osobę, która przeznaczyła grunty prowadzonego przez siebie gospodarstwa rolnego do zalesienia;

3) działalności rolniczej – rozumie się działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej;

4) gospodarstwie rolnym – rozumie się każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej;

Czyli tu nie ma sprawy.

Natomiast w przyszłości, kiedy teść nie będzie dzierżawił, przestanie być rolnikiem (nominalnie) z przyczyn braku areału - musi mieć więcej niz 1ha. Skutkuje to, dosyć boleśnie, bo będzie opłacał większy podatek od nieruchomości.

Pozdrawiam