wyłacznik trójfazowy - pytanie do elektryka

[silkcut]

pojechałem ostatnio odebrać ze znajomym mieszkanie i ze zdziwieniem zauważyłem co następuje...

1. w budynku nie ma gazu, tylko jest siła pod płyte elektryczną

2. przewód do siły składa się bodajże z 5 przewodów wystających sobie radośnie ze ściany - czy nie powinny wychodzić z puszki ?

3. w tablicy mieszkaniowej są te wszystkie dzwigienki na pomieszczenia zgrupowane razem razem z 10 sztuk i osobno 2 sztuki (nie "zmostkowane" tylko działające zupełnie osobno) - nie bardzo to rozumiem - czy nie powinno być właśnie osobno 3 dzwigienek złączonych ze sobą, będących wyłącznikiem trójfazowym siły do kuchenki ?

 

( a może to jest jakieś rozwiązanie że jedna z tych dzwiginek jest już sama w sobie tym wyłącznikiem trójfazowym, a ten drugi to np. pod pralke ??)

 

jak ktoś ma jakieś przemyślenia na temat tego co oni tam wymyślili, to chętnie wysłucham )

 

a i jeszcze jedna sprawa - może ktoś wie ile może kosztować przełożenie całej tablicy mieszkaniowej natynkowe o około 1m ?

[sys]

...po chłopsku...

(daj fotkę to wszystko się wyjaśni)

...wył. trójfazowe są zespolone dlatego że wyłączają w razie jakiegoś "W" wszystkie trzy fazy, reszta to pewnie obwody 1 faz, a nie ma tam przypadkiem jeszcze wyłącznika różnicowo-prądowego?

... przewodzik 5x2,5 wystaje ze ściany?...jak jest jego wystarczająco by podłączyć bezpośredni kuchenke to super...jak go nie starczy to trzeba dać puszkę.

...co do przełożenia tablicy to nie wiem... 100 może 200 ale pewnie i da się za 50

[arturpawel]

i da się za 50

- stanowczo za duzo ... chcesz , żeby "fachowcom" w głowie sie poprzewracało ? kaszanka, cebula , styropian z kocem i tyrać ... a nie jakies tam pieniądze ...

[silkcut]

z tego co widziałem to wszystkie "moduły" były pojedyńcze - a wyłącznik różnicowoprądowy zajmuje chyba ze 4 pola - czyli nie było nic takiego - patrze teraz u siebie i widze że mam faktycznie taki wynalazek...

a tam - ani nie ma wyłacznika róznicowoprądowego - czy musi być, czy tez w najtańszym developerskim standardzie może go nie być ??

i nie ma też wyłącznika trójfazowego - to możliwe w ogóle żeby go nie było jak jest kuchnia elektryczna ?? (budynek bez gazu)

[arturpawel]

ani nie ma wyłacznika róznicowoprądowego - czy musi być, czy tez w najtańszym developerskim standardzie może go nie być ??

- musi byc różnicówka - gniazda łazienka i kuchnia

[silkcut]

a jak jest różnicówka to może nie być wyłącznikia trójfazowego ?

wiem że pytania mogą wydać się głupie - ale kompletnie się na tym nie znam a troche mnie to zaintrygowało )

[arturpawel]

co innego róznicówka a co innego zabezpieczenia nadpradowe czyli wyłaczniki , np. gniazda w łazience zabezpiecza "normalny" wyłacznik nadpradowy i ( a nie zamiast) róznicówka ( no chyba , że masz nowy wyłacznik różnicowo-nadprądowy )

[sys]

jednak 200...

[Zgrocca]

200 i piwko bo trzeba pocmokać że się nie da i w ogóle

a tak serio najlepiej zdjąć pokrywę przednią ..za dnia z szafki elektrycznej przy odłaczonym jesli nie lubisz prądu i zobaczyć jak wchodzi ów sławetny kabel ...

a potem niech taki co ma kombinerki niech dołoży różnicówke albo trójfazowy nadprądowy jeśli chcesz mieć to odzienie .... sam czekam tylko na odbiór żeby się dobrać do szafki

a różnicówka musi być obligo 30mA w nowych instalacjach gdzieś chyba że jest przy liczniku od razu. chociaż znam przezornych co mieli jedną na łazienke i jedna na kuchnię 10mA