Komentarze malkowej niebudowy

[DPS]

E tam, niedługo okaże się, że jak ktoś częściej patrzy w lewo, to to też ma swoją nazwę i bardzo mądre uzasadnienie i psychologiczne ble-ble.

Pamiętacie, jak nauczycielowi kosz na łeb założyli?

mZe strasznym wkurwem słuchałam pani psycholog, która z mądrą miną w telewizji tłumaczyła, że... to nie tylko wina młodych!

Bo ten nauczyciel!

Dopuścił!

Nie opanował!

Brak osobowości i umiejętności pedagogicznych!!!

Nosz kuffa, a to te gnojki nie podejmowały decyzji same?

To byli dranie zwykli, niektórzy pełnoletni!!!

Jak w Radomiu chyba swego czasu wprowadzili godzinę policyjną dla nieletnich, że po 22 mogą tylko pod opieką po mieście łazić, to przestepczość im spadła o połowę!!!!

Ale Helsińska Fundacja Praw Człowieka (tfu!) zaczęła ryja drzeć i zaraz bełkot o łamaniu praw.

No to musieli zlikwidować i oczywoście przestępczość znowu wróciła do poprzedniego poziomu!!!

 

Teraz z powodu praw człowieka (jak mogli na taki pomysł wpaść, to nie wiem) drą ryje, żeby zamknąć te okna życia kościelne, bo... dziecko ma prawo poznać swoich rodziców!!!

Akurat ich poznałoby, gdyby matka nie miała z nim co zrobić, to by ukatrupiła po porodzie i tyle byłoby z tych praw człowieka!!!

Uff, przepraszam za ten wybuch, ale takie rzeczy zawsze doprowadzają mnie do białej gorączki.

Myślenie zdroworozsądkowe, kuffa, zanika u ludzi, jako organ nieużywany!!!

[malka]

A wybuchaj sobie ile chcesz i ile potrzebujesz -tu wolno

Ważny temat poruszyłaś,ale dziś się nie ustosunkuję,bo padam en face, a to nie temat do lizania, ale do zgłębienia.

[dorkaS]

 

Teraz z powodu praw człowieka (jak mogli na taki pomysł wpaść, to nie wiem) drą ryje, żeby zamknąć te okna życia kościelne, bo... dziecko ma prawo poznać swoich rodziców!!!

 

DPS powiedz, że żartujesz?

 

Zachodnia kultura zaczyna na moje oko już przedśmiertne drgawki. Orwell niestety miał dar jasnowidzenia.

[DPS]

Niestety - to nie żart.

wrzuć w neta, poszukaj, a sama przeczytasz.

Nasza cywilizacja weszła w taką fazę odkąd uznano, że homoseksualizm to norma.

NIGDY nie będzie to dla mnie normą.

Dodam, że kto mnie troszkę zna to wie, że do wojującej fanatyczki religijnej jest mi BARDZO daleko.

 

Niestety, wszystko staje się relatywne w naszej kulturze, nagle homoseksualizm to norma, potem damy im dzieci do wychowywania (właściwie w niektórych krajach już dostali) i te dzieci nigdy nie będą znały pełnego wzorca normalnej rodziny - to poskutkuje tym, że same nie będą potrafiły nawiązac trwałej więzi z osobami różnopłciowymi.

I co - partenogeneza???

 

Eutanazja - też już robi sie normą.

W Holandii kilka dni temu dwóch bliźniaków zostało na swoją prośbę uśmierconych przez lekarzy, bo byli głusi i zaczynali tracić wzrok.

Z całą resztą było w porządku.

Ale obawiali się, że nie będa mieli kontaktu ze światem i w ogóle, więc lekarze ich otruli na życzenie!!!

Zrozumiałabym (choć tez chyba nie do końca, nie wiem) gdyby popełnili samobójstwo.

Sami!!!

Ale żeby dwie osoby otruć (lekarze!!!), bo... życzą sobie tego???

Sorry, ja wysiadam.

W doopie mam poprawnośc polityczną, uważam, że eutanazja jest zła, że uporczywe leczenie jest dręczeniem pacjentów, a homoseksualizm powinien być leczony!

I będe o tym głośno mówić, bo teraz każdy ma prawo mieć swoje poglądy.

[dorkaS]

Depsia, normalnie bym Cię ucałowała z radości. Ale obawiam się, że Twój głos to głos wołającego na puszczy...

 

I będe o tym głośno mówić, bo teraz każdy ma prawo mieć swoje poglądy.

 

W tym jednym się głęboko mylisz. Ta epoka to akurat ma słabe powiązania z zdroworozsądkowym podejściem do otaczającej rzeczywistości. A prawo bytu mają poglądy li tylko zgodne z lansowanymi trendami. Resztę sukcesywnie się ośmiesza. Lub stosuje cudowne narzędzia bezpośredniej perswazji jak na przykład proponowany projekt ustawy w sprawie tzw. mowy nienawiści.

 

Cytat za Newsweekiem z 27 listopada:

PO chce zapisać w art. 256 Kodeksu karnego, że "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści wobec grupy osób lub osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, społecznej, naturalnych lub nabytych cech osobistych lub przekonań podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

 

- W sposób znaczący rozszerzamy ten katalog wartości, który chce chronić ustawodawca, czyli polski parlament. Mamy głęboką nadzieję, że takie sformułowanie przepisów będzie stanowić lepszy, pełniejszy instrument do działania takich organów jak prokuratura - powiedział Kwiatkowski na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie. Nowością jest m.in. wpisanie do art. 256 kk "naturalnych lub nabytych cech osobistych". Karane byłyby też osoby nawołujące do nienawiści na tle przynależności politycznej.

[DPS]

No - ale ja nie nawołuję do nienawiści.

Ja uważam, że niektóre zjawiska, jak homoseksualizm, eutanazja i jeszcze parę innych, są złe.

I nie dam odebrać sobie prawa do mówienia o tym.

Jesli Darski może drzeć Biblię i nazywać ją "gównem", to ja mogę uważac, że eutanazja jest do doopy, a homoseksualizm należy leczyć.

No.

 

A całuj, jak chcesz...

[nita83]

brawo depesia twardym trzeba byc a nie mietkim

[dorkaS]

No - ale ja nie nawołuję do nienawiści.

Ja uważam, że niektóre zjawiska, jak homoseksualizm, eutanazja i jeszcze parę innych, są złe.

I nie dam odebrać sobie prawa do mówienia o tym.

Jesli Darski może drzeć Biblię i nazywać ją "gównem", to ja mogę uważac, że eutanazja jest do doopy, a homoseksualizm należy leczyć.

No.

 

A całuj, jak chcesz...

 

I za to mi się podobasz.

Ja z tych nienowoczesnych , więc tylko w policzek

[DPS]

No - czyli jednak nie jestem taka znowu odosobniona w swoich poglądach!

[dorkaS]

Nie, nie jesteś. Są takich setki, ale się wstydzą, że myślą inaczej niż media im każą.

[agalind]

Nie, nie jesteś. Są takich setki, ale się wstydzą, że myślą inaczej niż media im każą.

 

Najgorzej chyba z tą częścią, która własnego zdania nie ma wcale, bo kompletnie nie interesuje ich co się wyrabia na świecie, w którym przyszło im żyć.

[marynata]

Mają,mają,ale tak naprawdę trudno jest być w niektórych sytuacjach stanowczym w swoich poglądach.

O dziś artykuł na onecie rzucił mi się w oczy

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/przeludnienie-nie-przyrost-naturalny-zacznie-spada,1,5395556,wiadomosc.html

W 1950 było nas na Ziemi 2,5 miliarda, a w 2012 liczba ta wzrosła aż do 7 miliardów.

No i tam takie ble ble,że wojen mało,że przeludnienie grozi.

Mnie od razu przychodzi do głowy że natura sama żeby nas przerzedzić "tworzy" więcej homoseksualistów.

No oczywiście czym innym jest adopcja dzieci,ale nasi polscy homo niejednokrotnie sami wypowiadali się że nie homoseksualiści wcale nie chcą adoptować dzieci,że to społeczeństwo wpycha im te funkcje na siłę(szczególnie ich obrońcy chcą udowodnić że mogą oni tworzyć rodziny).

Nawet jeżeli homoseksualizm okazałby się dysfunkcja,a komuś z tym dobrze to ok,tylko tych wariatów obrońców poodcinać.

Bo to tak podobnie jest jak feministki występują w mojej sprawie,a mnie się przez to znacznie niestety pogorszyło

[DPS]

Fakt - z feministkami to masz rację, kochana.

Homo - ich nie da się odciąć, niestety.

Elton John ze swoim... "żoną"... już zamówił sobie drugie dziecko i teraz mają dwóch "synów".

Zgroza.

I to wszystko przyjdzie do nas, prędzej czy później.

 

W Amsterdamie potworzyli osiedla - jeżeli ktoś będzie miał takie poglądy jak ja (np. o homoseksualizmie) i będzie o tym głośno mówił, to WYSIEDLĄ GO do blaszanych baraków socjalnych, choćby nie wiem jakim bogaczem był!!!

Czyli niby wolność słowa, ale działa tylko w jedną stronę!

Taki homo może powiedzieć, że religia albo poglądy-jakieś-tam to opium dla ludu i bzdury i w ogóle.

Można wyśmiewać się i drwić z wartości chrześcijańskich.

Ale żeby tak mówić głośno o tym, że homoseksualizm jest zły i że to wynaturzenie, o tym, że eutanazja to wchodzenie w bardzo niebezpieczną drogę, że te i temu podobne poglądy prowadzą do takiej swobody obyczajowej, iż w końcu AIDS się pojawił - to wszystko mówić to NIE WOLNO!!!

Trzeba też na całym świecie koniecznie lubić Żydów, cyklistów i masonów!!!

Ja akurat prywatnie znam przefajnych Żydów, znam też osoby publiczne będące Żydami - to bardzo mądrzy ludzie.

Ale gdybym ich nie lubiła, to jestem fe?

A kibole to kochane dzieci i trzeba ich bronić?

Dobra, kochane, kończę tę jeremiadę, ale dawno temu już doszłam do bardzo smutnych wniosków.

Nie rozumiem tego świata i nie zanosi się żebym miała kiedykolwiek zrozumieć.

Mieszkam więc sobie na wsi, razem z moimi wstecznymi poglądami i - dobrze mi tu.

I niechaj tak zostanie.

[markoto]

Nie ma dla mnie znaczenia czy ktoś jest gejem czy Żydem ważne dla mnie jest to jakim jest człowiekiem. Nie potępiam nikogo tylko dlatego, ze jest inni niż ogólnie przyjęta norma, jeśli jest dobrym człowiekiem i nikomu krzywdy nie robi.

[malka]

Myśleć i mówić można wszystko i w każdym temacie,co jednak nie znaczy,ze ja muszę się z tym zgadzać Bo jeśli się nie zgadzam,to media mózg mi wyprały ?

 

I o ile debilizmem jest likwidowanie okien zycia (komu przeszkadzają ?), nie popieram eutanazji w takiej formie jak ostatnio opisywano (bracia bliźniacy), ale daleko mi od tego, by zaglądać ludziom do łóżka , a homoseksualizm uznawać za chorobę, lub zboczenie.

 

Przypomnę,że w niedalekiej historii, był już jeden pan, którego marzeniem było zlikwidowanie wszystkich i wszystkiego, co odbiegało od jego wyobrażenia człowieka, wszystko co nie katolickie, nie aryjskie i nie heteroseksualne. Efekty znamy.

[dorkaS]

Malka, ale to właśnie chodzi o to, żeby to co jest w łóżku w nim pozostało, a nie dorabiać do tego ideologię. Mi jest naprawdę obojętne, co ludzie prywatnie robią, mogą to robić w obrębie jednej płci, z kozą, nawet z umarlakami. Tylko proszę, żeby mi nie wmawiano, że to normalne i jak najbardziej należy to popierać, a wręcz propagować jako najlepsze dobro, które mogło spotkać ludzkość.

[malka]

Ale tu nie ma mowy o popieraniu, tu chodzi wyłącznie o to by nie traktować "innych" jak dziwaków,chorych, czy zboczonych (pomijam zoo i nekrofilie )

Moim zdaniem temat jest sztucznie rozdmuchany przez ludzi spoza środowiska, osoby homoseksualne,naprawdę się nie obnoszą ze swoją orientacją.

A jeśli ktoś o tym mówi, to zazwyczaj dlatego,ze zostało to na nim wymuszone.

Homoseksualizm był zawsze,to nie jest wymysł XX wieku. I osobiście nie rozumiem tego całego szumu. Żyjmy i dajmy innym żyć tak jak chcą. Do czasu gdy nikomu nie dzieje się krzywda,po co przeszkadzać ?

Co ma mnie bolec, że jeden gej dowie się o stan zdrowia drugiego geja,lub bedzie mógł po nim dziedziczyć - bo do tego dążą w legalizacji związków partnerskich ? Bo wbrew temu o czym szumią media, nikt nie wspomina o adopcji dzieci (ciekawe co z tymi biologicznymi -będą odbierane i umieszczane w placówkach ? ).

 

Komu przeszkadza to,że dwoje ludzi chce żyć po swojemu, bez szkody dla innych?

 

Mnie nie.

[markoto]

Podpisuje się pod twoimi slowami

[DPS]

Nie do końca się z Wami zgadzam, dziewczynki, natomiast na pewno nie będę wszczynała wojen ideologicznych.

Zawsze uważałąm, że KAŻDY człowiek ma prawo do wyrażania swojego zdania.

Tak ja, jak Wy.

Dopóki nikt nikogo nie obraża (zauważyć proszę, że cały czas nie mówiłam o ludziach, tylko o zjawisku np. homoseksualizmu samym w sobie) i nie prowadzi na barykady - wszystko jest ok.

NA TYM polega wolność słowa wg mnie.

Mam nadzieję, że wg Was także.

[Martinezio]

Depsia, nie jesteś samotna. Ludzie tylko się boją wychylać, o czym pisała wcześniej Dora. Za mało się mówi o negatywnych skutkach tego rozwolnienia społecznego. Zbyt wielki nacisk się kładzie na propagację tego stanu i lansowanie tej "mody". Wszystko to ma jeden cel - ogłupić i złupić. Wycyckać do dna portfele i "napędzić koniunkturę", przez co OBOPy i inne CBOSie będą miały pożywkę dla swoich "badań", a politycy jeden przez drugiego, prawy przez lewego, będą się chełpić, że u nas wszystko rośnie

Taki to nasz kapitalizm, niestety.

 

PS: a Elton John to ma męża - to on jest żoną