Komentarze malkowej niebudowy

[nita83]

mi też zaraz język ucieknie taka głodna jestem i jeszcze się maltretuje i tu czytam

tez się przyznaję, że czasem oszukuję i trochę barszczu z torebki dodaję, no a żurek to już w ogole, tylko z torebki, no nie poradze na to ze najbardziej mi smakuje

[DPS]

Barszcz u nas Babcia zawsze gotuje krótko i na małym ogniu, mówi, że jak się mocno zagotuje to wtedy straci kolor.

Mieszanki ziołowe rzeczywiście są najlepsze do gotowania, w ogóle nie używam przypraw gotowych, zioła, sól, pieprz, papryka, do niektórych potraw curry - to u nas zestaw podstawowy.

Tarcia, przypomniałaś mi, muszę w piątek douzupełnić zestawy ziół i mieszanek na sprzedaż, dobrze, że już czas będzie nowe zioła suszyć, bo stare na wykończeniu...

[marynata]

Niestety kochana Malko,odkuwacze byli szybsi i zatarli ślady swojej działalności w łazienkach w kilka godzin,więc nie udowodnię żem nieupierdliwa

 

[ATTACH=CONFIG]192467[/ATTACH]

[malka]

ochhhh zabrali mi szansę podziwiania ich dzieła

 

przykre

 

Przypomniałam sobie,że ja jeszcze Ci wiszę zdjęcia obrazów

 

Depesia - moze to cała tajemnica -za długo gotuję ??

[Arnika]

Buraki w plastrach nie na wielkim ogniu gotuję i po jakimś czasie wlewam żurku i drugą porcje buraków, na ogniu trzymam tylko tyle aż się wywar z żurem i burakami tą drugą porcję zagotuje... nie żałuję buraków.. zazwyczaj ze dwa kg kupuję na barszcz...

ZAWSZE jest bardzo czerwony.

I najlepszy na drugi dzień jak tak najdzie ..

[malka]

żurek do barszczu czerwonego???

 

O kurteczka, niezły patent

[Prababka]

Malka-weszłam w butach:)gratuluję trawniczka, wschodzi?????

Moim zdaniem wszystko zależy od buraków:) Ale barszcz lubi grzybka,kwasek cytrynowy,cuuukier(nie bój Się ) i jabłko w ćwiarkach:)

Jak nie ma koloru-dodaję konkentrat z Krakowa:)Smacznego:)

[marynata]

cuuukier

Jadłam u ciotki zupę pomidorową z cukrem,jaka pyyyyyyyyyyyyyyyyyyszna.... sama nie potrafię powtórzyć tego smaku,chociaż ona mówi że nic nie robi tylko łyżkę cukru dodaje i już

[malka]

Prababko -lało dwa dni, trawnik wyglądał jak pole ryżowe

Mam nadzieję,że jak słonka trochę dostanie, to się puści -świntuch

 

Czy ja już mam pisać książkę "barszcz czerwony na milion sposobów " ??

 

Cukier daję do kremu z kalafiora i szparagowej.

[Prababka]

Dobre pomysły rodzą Ci się na poczekaniu:

[DPS]

Malka - wg Babci najważniejsza tajemnica koloru to krótkie i nie mocne gotowanie.

Myslę, że zna się na tym.

Faaajny barszcz robi, bez dodatku instantów i koncentratów.

[Prababka]

DPS-iu,jasne ,że Babcia ma racje:)Idzie do piwniczki i wybiera ciemne ,soczyste buraczki:)A prababka i Malka idą do sklepu ,przynoszą myślą-buraki,a co drugi to różowy ,jakiś pastewny,do kosza:)

[EZS]

a ja czerwony barszcz uwielbiam bez mięsa. Czyli woda od buraków zakwaszony zielonym agrestem prosto z krzaczka, i zabielony śmietaną. Jeszcze można jabłuszko włożyć, jak akurat jest na drzewie (takie niedojrzałe) I tłuczone ziemniaczki do tego. Chyba zrobię

[malka]

....na milion dwa sposoby

[Prababka]

A każdy sprawdzony:)

EZS-już bym zjadła:)

[rasia]

O! Ewci przepis mi się podoba! I wygląda na szybki i prosty... tylko skąd wziąć tek krzaczek agrestu;).

[TAR]

Malka ty pisz już te ksiazke kucharska o zupach mój kremik brokulowy wyszedl pyszny, nazarlismy się jak tuczniki, na ciasto nie było już miejsca:lol2:

[EZS]

no, krzaczek agrestu jest z tyłu domu a jabłuszka z przodu...

[Prababka]

Figa,sprawdziłam u siebie-z przodu kostka brukowa,z tyłu trawa:(

[malka]

u mnie z przodu Sajgon z tyłu Chiny