Komentarze malkowej niebudowy

[cronin]

Dzwoniłam, ona ma Rocę, zniszczyła ją polską chemią, wlewała po 2x dziennie domestosa i inne, udało jej się dopiero odczyścić po godzinnym szorowaniu cifem, teraz kupiła jakiś środek do kibelków niemiecki (z tych oryginalnych, za niecałe 5 zł) i mówi że w szoku jest jakie ma białe kibelki.

[TAR]

kochana czego ja juz nie uzywalam zanim w ruch domestos poszedl, sodasan, lidlowe w5, biodegradowalne skads tam i nic, cify, cility i inne chemie rowniez. zaluje, ze nie zglosilam reklamacji do tego porcelitu a teraz juz po ptakach.

 

nie straszcie mnie ta roca, jak tez ma byc taka szitowata to co kupic????

na vb raczej mnie nie stac

[agalind]

Ja mam wszystko z Roca (oprocz jednej chinskiej umywalki) i póki co od roku nie narzekam. Kibelki tylko domestosem przelecę i świecą sie jak trza;) Chinska też w porządku.

[Arnika]

Corin.. co to za środek za 5zł i gdzie nabywa koleżanka...

 

Ja mam roca i też jestem zadowolona.. dama senso się nazywa i WC i umywalkę w łazience.. druga małe w WC też Roca ale nie pamiętam nazwy , też jest OK... Cersanit miałam w blokach i było OK.. z Koła miałam WC i też nie było przez lata problemu.. ale kiedyś to inne czytaj lepsze rzeczy robili.. może jeszcze nie w ChRL...?

[cronin]

Ona kupowała w osławionym 2008 r., może i roca wtedy szajsowata była. Lała ją 2 x dziennie domestosem i innymi wynalazkami i doprowadziła do stanu melinowatego. To niemieckie kupuje teraz w swoim lokalnym sklepiku z mydłem i powidłem, mają tam "oryginalną chemię z Niemiec", żółta butelka podobna do domestosa, nazywa się to jakoś "wc reiniger".

[markoto]

u mnie sie nic nie dzialo 3 lata, teraz zaczela zalazic

[marynata]

Dziewczyny,co Wy tu mówicie o przeciekaniu spłuczek jak to naprawiać jak wszystko jest zabudowane

[Arnika]

Marynata... no jak to jak.. zdejmujesz panel.. a dalej jak ginekolog...

[TAR]

Dziewczyny,co Wy tu mówicie o przeciekaniu spłuczek jak to naprawiać jak wszystko jest zabudowane

 

spluczki (pojemniki) nie przeciekaja tylko uklad plywakowo-zaworowy nie trzyma, jest do bani a to jak Arni mowi sciagasz panel i bawisz sie w ginekologa

[marynata]

ginekologicznie :lol2:

[EZS]

o matko, i tu mi się przypomniał ten kawał o ginekologu. Trudno, streszczę, choć to suchar. Ginekolog się przekwalifikować chciał na mechanika samochodowego. Poszedł na jakiś tam egzamin, dajmy na to czeladniczy, bał się, bo wokół stare wygi, ale nic to, swoje zrobił, na drugi dzień przychodzi po wynik, a tam ma ma najwyższą lokatę. I w ogóle, jakoś tak odstającą od reszty. Ucieszył się ale pyta, za co ma tak dużo punktów a egzaminator na to: zdiagnozawał pan problem, jak reszta, silnik pan rozłożył, jak reszta, zreperował i złożył - też jak reszta. Ale tylko pan zrobił to wszystko przez rurę wydechową...

[cronin]

[TAR]

dobre

[nita83]

:lol2::lol2:

[malka]

:lol2:

[braza]

Z tego wszystkiego zrozumiałam, że biały garaż został zaproszony na imprezę razem z ginekologiem a TAR-cia i Lukarna donoszą piwo .... a może to odwrotnie było ....

[jamles]

chciałem tylko powiedzieć, że Koło jest OK i szkoda, że darmo nie było

[Lukarna]

Nie mylcie, co

To było tak:

 

Malka i Luka miały się spotkać Koło Wrocławia. Jako, że picie w małym gronie moze umieścić Lukę na stelażu, Malka w trosce o jej skorodowane nózki, postanowiła przycis(k)nąć wieksze grono w temacie spotkania. Jak gromy z jasnego nieba posypały sie reklamacje, w Koło słychać było steki inwektyw i narzekania. Dziewczyny i chłopaki, wraz z jastrychem anhydrytowym, wszyscy zarzekali się że Koło Wrocławia to nie jest dobra lokalizacja na dyskusje o wyzszości jednego przycisku nad drugim...

Nastało ogólne zamieszanie, Tarcia z tego wszystkiego weszła z gorąca ksiażką pod bąbelkowy prysznic, w białej kotłowni z żólta rurką Jamles czyścił zaszniętą ceramikę Arniki, a Braza i Nita plotkowały o swoim nowym mechaniku samochodowym...

 

Braza, gdzie Ty tam wyczytałas o jakimś piwie??

[TAR]

Luka to Braza nas wrobila w ten browar:D

 

 

spicie już??? to ide nie będę tak sama głupio siedziec

[Arnika]

Nie nie śpimy..

TARcia imprezujemy.. a w końcu nie co dzień jest TAKA impreza...

 

Luka.. dobre.. a zajdziętą ceramikę miała koleżanka Corin i TARcia.. ale może być też moja..

Bożesz.. co Wyście piły pod moją nieobecność..

Kuźwa,,, chyba pójdę po coś.. bo tak cały dzień o suchym pysku...