Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze malkowej niebudowy


malka

Recommended Posts

Malka ja się szarpnęłam na jedne b/przylgowe, bo są widoczne z salonu, jadalni i holu. Mówiąc krótko są na srodku części dziennej ;) i cena w stosunku do reszty to nieco ponad tysiak więcej, choc może i cene robił fakt, ze ościeżnica tam ma coś ponad 26 cm szerokości. No i listwy - zamarzyły mi sie szersze 7 cm :) zamist zwykłych 5

 

pozdrówka

 

 

Tarcia myśmy właśnie wrócili z pojezierza... cudna pogoda, białe żagielki migoczące w oddali... eh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malka

    7649

  • malgos2

    3273

  • Arnika

    1558

  • wu

    1350

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Buziak Nitka :)

Się stenskniłam,wiesz :oops:

Fajnie,że urlop się udał :) super.

 

Co do drzwi, to u mnie ościeżnice i tak ponad 28 cm mieć muszą by ładnie "objęły" mur, więc tak jak mówiłam wcześniej, u mnie cenę robią futryny, a nie skrzydła, z ciekawości zadzwoniłam do przedstawiciela i przylgowe na całości tańsze o 450 zł. (w tej wersji z Invado)

 

 

Byłam w piątek u Wioli na kawie, którą musiałam sobie przywieźć :lol2:

 

tak spontanicznie machnęłam 600 kilosów :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się bycze już od soboty dziś skoczyłam na zakupki ciuchowe, po raz pierwszy w zyciu kupiłam dżinsy:o ciekawe czy je kiedyś zaloze:lol2: ale były takie fajne szmatławe i nawet wygodne

 

 

Serio :jawdrop::jawdrop::jawdrop:

 

Ale co się dziwić,ja raz w zyciu dobrowolnie założyłam kieckę :lol2:

 

 

Brodzik zamówiony,wersja ekonomiczna czyli 90x120.

 

Zaliczyłam trzecią zmianę na budowie ,niestety w dzień przez upały nie jestem w stanie funkcjonować,

Skończyłam zbierać liście i obcięte gałęzie.Nazbierało się 22m3 :eek:.Pan od kontenera rano się zdziwił,był przekonany,że będzie wywoził gruz :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Pan od kontenera rano się zdziwił,był przekonany,że będzie wywoził gruz :lol2:

 

nie dziwię się jego zdziwieniu. za kontener słono się płaci a liście wywożą za darmo służby miejskie. Więc jak ktoś płaci za wywóz liści, to może dziwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa u nas wywożą gałęzie i liście,pod warunkiem,że spakujesz je do brązowych worków.

Wyobrażasz sobie pakowanie 22 m3 w worki ?? Cięcie gałązek, które i tak wylezą przez cieniutką folię?

Próbowałam, po spakowaniu trzech sztuk byłam bliska płaczu, a zajęło mi to ponad godzinę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolik grillowy spełnia swoją rolę...

Leżing na trawingu u Malki pod orzechem zaliczony, krzesła ma Malcia, więc nie jest źle, baaa.. nawet są schody na taras, więc jest na czym poopę posadzić...

Dzięki za kawkę i gościnę :)

 

No i pytanko co to za stół, gdzie nabyty i za ile i jaki to dąb, czy to ten sam kolor co u mnie meble w kuchni może, bo na zdjęciu to różnie wyglądać może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej wrocilismy do rzeczywistości, lezing na trawingu z kocingiem i piwingiem był zaj......sty. Widzialam niebudowe i to wcale nie jest niebudowa, to prawdziwa budowa.

A ogrodu to niejedna może już pozazdroscic :D

ps. mam nadzieje ze sąsiedzi nic nie mówili o białych poldupkach w krzaczorach:rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej, szybciej i taniej było rozpalić ognisko?:rolleyes:

W ten pociąg i ja wsiadam:lol2:.

Buziak Piękna:hug:.

 

Pwenie ,że szybciej ale czy taniej ? ale u mnie nie wolno rozpalać ognisk :no:, kara to 5 tysi,a kontener "tylko" tysiak

 

Stolik grillowy spełnia swoją rolę...

Leżing na trawingu u Malki pod orzechem zaliczony, krzesła ma Malcia, więc nie jest źle, baaa.. nawet są schody na taras, więc jest na czym poopę posadzić...

Dzięki za kawkę i gościnę :)

 

No i pytanko co to za stół, gdzie nabyty i za ile i jaki to dąb, czy to ten sam kolor co u mnie meble w kuchni może, bo na zdjęciu to różnie wyglądać może...

 

To ja dziękuję za odwiedziny i anielską cierpliwość w czekaniu :oops:

Ciągle mam niedoczas,a doba za krótka :mad::mad:

 

Stół przyjedziesz pomacać jak rozłożę.

Jest ciemniejszy ciut niż Twoje meble, ale to chyba kwestia oleju.

 

a czemu ja nic nie wiedzialam o spotkaniu u malki ?? :(

 

Przepraszam Marta :oops: nawet nie pomyslałam by do Ciebie zadzwonić :oops:

Ale w sumie z czym mój leżing mógł porównywać się z Twoim Wersalem ??

Słyszałam,słyszałam jak cudnie było u Ciebie :lol: i w dołku z zazdrości mnie ściska,że nie mogłam być :cry:

 

Hej hej wrocilismy do rzeczywistości, lezing na trawingu z kocingiem i piwingiem był zaj......sty. Widzialam niebudowe i to wcale nie jest niebudowa, to prawdziwa budowa.

A ogrodu to niejedna może już pozazdroscic :D

ps. mam nadzieje ze sąsiedzi nic nie mówili o białych poldupkach w krzaczorach:rotfl::rotfl::rotfl:

 

Sąsiad pytał,kiedy te ładne "dupy" jeszcze do mnie przyjadą, to chetnie wtedy będzie mył okna :lol2:

 

Tarcia,strasznie się cieszę, że mimo niesprzyjającym okolicznościom przyrody udało nam się spotkac :hug:Krótko w byle jakich warunkach, ale i tak się cieszę.

Myślę,że odbijemy to sobie jak przyjedziesz żywicę macać :)

A ogródkowo jesteś moim guru :)

Od niedzieli dosadziłam jakieś 50 roślin i wysiudałam padniętą koreankę :(

 

Przypomnij mi tylko o jakiej mieszance traw mówiłaś, bo oczywiście pamięć moja doskonała ale krótka- znów zawodzi.

I gdybyś dała radę znaleźć nicka sprzedawcy mat z allegro to będę dźwięczna :)

Patent T. z kątownikami na płocie na pewno wykorzystam :)

 

Co będziesz skuwać????

 

Ogarnij się i odpocznij..... :yes:

 

Kiedyś się ogarnę i moze kiedyś odpocznę :lol: ale jeszcze nie teraz.

 

Stanisław mój najmilejszy, po raz kolejny spisał się na medal. Choć po 6 godzinach pocił się już olejem :oops:, dał radę skuć wylewkę pod brodzikiem.

I tu rada dla wszystkich budujących

JEŚLI NIE JESTEŚ PEWIEN/PEWNA CO CHCESZ MIEĆ W KABINIE PRYSZNICOWEJ - NIE RÓB TAM WYLEWKI.

Łatwiej dolać kawałek, niż skuwać !!!!!

 

Ja nie pomyślałam o tym i ryliśmy ze Stanisławem kawał zbrojonego betonu o wymiarach 120x100 i grubości 10 cm.

I to jeszcze nie byłby największy ból , lecz to ,że siatka zbrojeniowa bardzo przeszkadzała w całej operacji i nieustanny stresior, ze trafimy w rurkę ogrzewania (czego nie udało nam się uniknąć ) :mad:.

 

No nic to, koniec pogaduszek, czas lecieć do roboty.

Płyty gipsowe czekają i wołają -przyklej mnie, przyklej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...