Komentarze malkowej niebudowy

[jamles]

Malka, jak już otworzysz ten sklep chemiczny to podjedziesz powalczyć u mnie

wszystko co pokazałaś rośnie u mnie plus wiele innych, a najlepiej obrodził ...

SKRZYP

[AgnesK]

Boże, Malka, Ty się z chwastów norrrmalnie doktoryzować możesz! TAR, zrobię zbliżenie chabazi i będziem rozkminiać co to jest:)

[malka]

O i to mam i to mam i to mam i jeszcze wiele wiele innych.Tylko dużo większe. Ale mam fajny ogródek nie?

 

Zielony, nie ?

 

U mnie tylko rączki działają, a chwastnicę wycinam narzędziem do usuwania mleczy

 

dzielna dziewczynka

 

Kalocefalus Browna

 

 

no mam takie - na coś mam zwrócić uwagę ??

 

Ja tez tak sadzę......i dlatego zapisuje w komentarzach co fajniejsze okazy, potem nie pamiętam nazw. A rododendron dalej z kartka wisi:D żebym wiedziała co za odmiana;)

 

w moich komentach to bym szukałaaaaaaaa

 

witam sie z Panstwem.

 

Agnes - co tam zielone za to jaki ogrodnik cudny, professional. masz jakies foteczki z kwitnienia albo zblizenia? czy tam sa tez plomyki(floksiki)

 

chwasty posiadam wszystkie z w/w plus do tego jeszcze sporo innych, najbardziej nienawistnym mi jest chwast, ktory z lisci szczaw przypomina ale szczawiem nie jest, usuwa sie go trudniej niz mlecze wrrrrrr. i to slazowe cos mam jedno za to pieknie rozrosniete, myslalam ze to jakis kwiatek, ktory sadzilam wiosna w tym miejscu (sadzonki z biedronki) a to chwast, dzis zostanie zneutralizowany:lol2:

 

http://img7.imageshack.us/img7/511/imgp4875.jpg

 

takie ??

 

to Kobylak :mad:, nie wyrywaj tego, tylko pędzelek i rundap, z każdego kawałka pozostawionego korzenia wyhodujesz 100 innych, albo zbieraj i susz - to bardzo zdrowa roślina, leczy prawie wszystko

Malka, jak już otworzysz ten sklep chemiczny to podjedziesz powalczyć u mnie

wszystko co pokazałaś rośnie u mnie plus wiele innych, a najlepiej obrodził ...

SKRZYP

 

e taaaam, skrzyp przykosisz i będzie udawał trawę

 

Boże, Malka, Ty się z chwastów norrrmalnie doktoryzować możesz! TAR, zrobię zbliżenie chabazi i będziem rozkminiać co to jest:)

 

 

przygotowuję się do wojny z nimi.

Teraz jeszcze nie mogę, bo trawnik młody - ale wiosną....wymorduję co do sztuki

[Kamila i Marcin]

to Kobylak :mad:, nie wyrywaj tego, tylko pędzelek i rundap, z każdego kawałka pozostawionego korzenia wyhodujesz 100 innych, albo zbieraj i susz - to bardzo zdrowa roślina, leczy prawie wszystko

 

 

przepraszam, że wejdę w słowo.. tym rundapem i pędzelkiem mogę pomalować chwasty i trawę rosnące między thujami? chodzi o to aby ich nie zniszczyć.. chodzenie i wyrywanie tego bez korzeni najczęściej jest trochę męczące.. thuje sadzone od dwóch miesięcy do dwóch tygodni temu..

[malka]

Ale wchodź w słowo , kiedy tylko zechcesz

 

Zależy jakie masz chwaściory, niektóre po prostu wystarczy wyrwać i masz z głowy szkoda czasu na pędzlowanie.

Ja pod tujami powyrywałam i przysypałam korą, jeśli coś pod nimi wyłazi, to takie mizerne,ze dwoma palcami da się wyrwać

[wu]

kurde przez tą rudą paskudę to mi jeno łapki się ostają

[max-maniacy]

też mam skrzyp wokół domu. okropne cholerstwo. rośnie nawet na kupie żwiru.

już wolałabym chyba mlecze, które wcześniej tam rosły.

[malka]

Skrzyp rośnie na kwaśnej glebie, wapnem dziada i zdechnie,

Albo Starane 250 EC , tylko licz się z dosiewkami trawy po ok miesiącu

[Kamila i Marcin]

Malko, niestety dwoma palcami tego nie wyrwę.. z najbardziej znanych mi rośnie tam oset, babka, zapewne trawa, pokrzywy i jeszcze pare innego badziewia.. problem w tym, ze to przechodzi też zza płotu pomimo koszenia tam co jakiś czas..

usuwaliśmy darń, ale niestety chyba sporo korzeni jeszcze zostało odbijają, a korą już przysypaliśmy

ponadto do obejścia mam około 115 mb

 

u mnie też skrzyp, ale w innym miejscu.. np w kupie piachu i to dorodny..

 

a myślałam, że STARANE nie pierze trawy

Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Kamila i Marcin

[EZS]

na szczęście moje chwasty (mam ich pełen zestaw i wiele innych) mi nie przeszkadzają Czasem cos tam wyrwę, jak się panoszą, ale ogólnie to też zielone, co za różnica, trawa czy chwastowisko? I tak kret zniszczy

[malka]

Kamila , to z innej mańki, choć oczywiście możesz randapem, choć dla mnie to ostateczna ostateczność, bo szkoda by było młode thujki zniszczyć.

Wyrwij chwaściory, nie musi być jakoś mega dokładnie ,ale staraj się wyciągnąć jak najwięcej korzeni.

I rozłóż agro, ale raczej taką powyżej 50 mg/m.

Koszt rolki 100 m o szerokości 1 metra to trochę ponad stówka, a roboty na jedno popołudnie

 

 

ja mam to tak zrobione , by zza płotu (paskudnego betonowego - ale nie moja inwencja, ale sąsiada ) nie przerastały chwasty

 

 

kiedyś zasłonie betoniszcze matami, lub panelami drewnianymi, pod ,które będzie zawinięta ta agro (moja ma 90 mg/m

[malka]

Ewa, jak patrzę co chwaściory robią z moim trawnikiem, którego założenie kosztowało mnie ponad miesiąc zarypiście ciężkiej pracy, o pieniądzach już nie wspomnę , to płakać mi się chce.

 

A marzyłam o pięknym angielskim trawniczku

[Kamila i Marcin]

Musiałabym całą korę usunąć i położyć tą włókninę, której jestem przeciwna, chyba za dużo czytam.. przemyślę sprawę.. póki co nie ma tego wiele, więc ze 2-3 godzinki by mi się zeszło z wyrywaniem yyy stój wróć.. z dwójką moich dzieci to z cały dzień.. gorzej z tymi mocno zakorzenionymi.. najwyżej tylko w tych miejscach zastosuje coś na konkretne chwasty.. tyle co udało mi się prawie trawnik doprowadzić do stanu "prawie" gęstego, to zaczyna się gdzie indziej problem.. cieszę się, że chociaż sprawia mi to jakąś przyjemność..

 

ale za płotem chyba pójdzie rundap, wezmę jakiś karton do przykładania do siatki i opryskamy to zielsko..

 

BTW bardzo ładny trawniczek.. jaka mieszanka?

 

dziękuję serdecznie za pomoc.. aaaa i podczytuję tu codziennie

[malka]

W zasadzie agro rozłożyłam na wszystkich rabatach. Bujałam się bez przez trzy lata i miałam dosyć nierównej walki z chwastami, a że to ogród ma być dla mnie, a nie ja dla ogrodu - rozłożyłam i mam z głowy - głównie chwasty z nieużytku za płotem mnie wkurzały.

 

Pomysł z osłonięciem thujek, nie jest zły, może po prostu zakładać na nie worki na śmieci ?? Randap absorbowany jest przez części zielone, więc nie powinien przeniknąć.do osłoniętych roślin

 

A "chodźmy jużżżżżż, nudziiiiii miiiiii sięęęęęęęę" znam - więc obawiam się,ze nawet całego dnia może Ci braknąć

 

TRawka, hymmmm to temat rzeka i dość drażliwy bo mając całkiem niezłą ziemię, wymyśliłam sobie (też za dużo czytam), że nawiozę z 50 ton.

No i przywieźli mi takie goowno,ze przez trzy tygodnie po kilkanaście godzin dziennie wybierała i wygrabiałam kamienie.

Nadal nie pozbyłam się wszystkiego, co widać na zdjęciu, no i miejscami przegięłam z nawozem - tam trawa jest rzadsza i żółtozielona.

Najładniejsza jest pod orzechami włoskimi - czyli tam gdzie wg wielu znawców miało nic nie rosnąć :rolleyes:

 

Wygląda tak - przed ostatnim koszeniem

 

 

i wynurzająca się niezniszczalna lebioda :mad:

 

Mieszanka to barenbrug super sport - ale już wiem,ze są równie dobre, a znacznie tańsze.

 

 

Tak cichaczem siedziałaś ??? No co Ty, tu nikt nie gryzie

 

chyba

[Kamila i Marcin]

W zasadzie chyba kiedyś się odezwałam... a potem co chciałam się odezwać to było mama cho (bo chodź to jeszcze trudne słowo)

moje dzieciaczki jeszcze nie mówią zdaniami.. syn 4 dni temu skończył 3 lata i mówi tyle co moja córka co jutro kończy półtorej roku.. jest wesoło

 

trawę to masz tak przepiękną i pyszną, że chciałabym na niej leżeć nago albo ją zjeść..

 

mówi się, że trawa nie rośnie na kwaśnych glebach.. a na lekko kwaśnych? mam gdzieniegdzie glebę o pH około 5.. i rośnie tam trawa jak głupia.. może dlatego, że nie koszona a tylko czasem deptana

 

pomysł z workami też niezły, ale myślałam, że małż będzie pryskał a ja szła z wielkim kartonem osłaniając thujki

 

jeśli chodzi o ziemie to zoś o tym wiem.. jak koszę trawę i nie zobaczę kamienia wyłaniającego się po deszczu to czuje to kosiarka.. czasem tak mocno, że ze strachu puszczam wsie wajchy i się silnik gasi..

 

w tamtym roku mieliśmy cosik takiego.. na kawału

 

i tu w tym roku jest w zasadzie najgęściejsza trawa, ale różnego koloru.. w dużymi kępami koniczyny

 

w połowie lipca trawnik wyglądał tak..

 

i muszę przyznać, że od tamtego czasu wiele się zmieniło, bo sie zagęścił i nabrał koloru..

 

aż muszę pyknąć fotkę z poddasza jak to teraz wygląda..

 

o tej mieszance przyd chwilą czytałam ale na dosiewki..

[EZS]

 

A marzyłam o pięknym angielskim trawniczku

Angielskie trawniczki są podlewane i pielęgnowane od 100 lat albo... przyjeżdżają na miejsce w rolkach.

 

Taka pogoń za perfekcją zabija radość życia

[malka]

Kamila -niegadający dzieciak to skarb, ciesz się tym bo niedługo minie

Moje jak zaczęło 7 lat temu, to jeszcze nie skończyło

 

Taśma klejąca izolacyjna nawet go nie powstrzymuje (ta szara)

 

Ładny kawałek trawy mam tylko pod orzechami, reszta niewiele różni się od Twojej, a leżenie nago - polecam owszem - ale fakirom

 

MIesiąc po wysianiu wyglądał tak

 

 

 

Pomysł z kartonem jest głupi - sorki,za szczerość, ale wiem co to randap w oczach, w ubiegłym roku wylądowałam na ostrym dyżurze w szpitalu okulistycznym, bo wiatr zawiał nie w tę stronę, a mnie się okularów ochronnych nie chciało założyć, bo gorąco było.

Do dziś leczę poparzone rogówki, ból był niemiłosierny, a wrażliwość na światło masakryczna, niestety doszło do zbliznowaceń, więc szansa na odzyskanie pełnej ostrości widzenia - marna

Więc wór na thuję,okulary ochronne i z daleka od tego świństwa z twarzą.

 

Ph ziemi badałam przed wysiewem trawy - był zupełnie neutralny, ale jakoś średnio wierzę marketowym miernikom , muszę w końcu płyn Hellinga kupić.

 

 

 

Ewa, wiem, wiem,ja trawnik szykuję dla prawnuków

Wałuję, nawożę, podlewam (RPWiK się cieszy)

 

A perfekcja - eee no bez przesady, z tą lebiodą i innymi chwastami

[TAR]

my mamy wywalone na chwasty na trawniku, kiedy trawa sie zagesci zostana i tak unicestwione, do tego niskie koszenie i efekt bedzie. nie uzywalismy zadnej chemii ze wzgledu na bialasa:

 

tak bylo na poczatku, wiosna 2011

 

 

tak wiosna i obecnie

 

 

 

 

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez TAR

[Kamila i Marcin]

Eeee to chyba poczekam z tym trawnikiem do następnej wiosny i zobaczę bo będzie po zimie.. teraz muszę zadziałać azotem, bo mamy sporo mchu..

Sytuacji z oczami nie zazdroszczę, dziękuję za poradę. Teraz przynajmniej wiem z czym to się je..

 

 

Tar.. Twój trawniczek też przepiękny

[Gosiek33]

Po 11 dniach od wysiewu

 

 

 

chwastów w zasadzie nie ma, ale ulewa miejscami nieco wypłukała nasiona, zagrodzone przed galopującymi psami Siana była siewnikiem - GEOLIA Trawa ANGIELSKA, używamy jej od kilku lat i u nas się ładnie sprawdza