Komentarze malkowej niebudowy

[nita83]

wpis pierwsza klasa, chyba sobie poczytam jeszcze raz

[wu]

Malcia jak ja pytałam o mineralny plus malowanie to by mnie wyszła jedna cena robocizny co położenie silikonowego więc odpuściłam;)

[malka]

Tyle miałam Wam napisać, ale nie mam siły ...

Wyczerpujący weekend.

 

 

A teraz muszę pomyśleć, czy zmyć z siebie klej epoksydowy

[Arnika]

TRZYMAM KCIUKI:bye:

[Lukarna]

Wzięłam stołeczek i grzecznie siedzę i czekam.

Na jakieś info oczywiście.

&&&&&&&&&

[malka]

gratuluję pięknej trzeciej wylewki. gładziutka jak wiadomo co.

nieźle z tym Staśkiem szalejesz. zgrany z Was duet. (wyobraziłam sobie, jak go czule obejmujesz, a on podskakuje )

 

na słowo Ci wierzę, ale pokazałabyś ten brodzik.

 

 

No niestety, nie mogę sobie zrobić foty ze Staśkiem, mimo "cośtam shock" w aparacie, za bardzo mną poniewiera - foty nieostre wychodzą

Na razie brodzik ukryty pod kołderką z folii i kartonu.

bałam się,że się zasyfi podczas robienia podłogi.

Ale już niedługo , już za momencik ....

 

To ja czekam na ciąg dalszy...

i trzymam kciuki za poniedziałek...

 

To kiedy będzie można wejść a wylaną żywice bez obaw?

 

Dzięki

Wg moich "z tego co pamiętam" to gdzieś po 2 dniach, od połozenia ostatniej warstwy.

Ale dopytam dziś

 

Że też przegapiłam wpis w Ziewniku, źle już chyba ze mną

Przyznam się, że jestem lekutko rozczarowana, jakoś wyobrażałam sobie że Stasiek jest większy, tak mniej więcej wielkości STEFANA

Ale nie ważne jak duży, ważne czy robotny a jak widać 200% normy

Kurcze, że też Ci się chce tak dopinać szczególiki, ja intensywnie ćwiczę tumiwisizm ostatnio, więc naprawdę podziwiam konsekwencję

 

ps. a dziurę na roślinki pokażesz?

 

No toć mówiłam,że Stasiek to mniejszy brat Stefana. Niemniej do obecnych prac (nie planuję już burzyć murów) świetnie się sprawdza, jest lekki,zrywny i ma ADHD

 

Dziurę widać na ostatnim zdjęciu - pod oknem , po lewej od odpoczywającego Staśka.

 

Teraz juz dziura zafoliowana, pouszczelniana dodatkowo taśmą (z systemu hydroizolacji) i czaka na roslinki

 

wpis pierwsza klasa, chyba sobie poczytam jeszcze raz

 

 

Malcia jak ja pytałam o mineralny plus malowanie to by mnie wyszła jedna cena robocizny co położenie silikonowego więc odpuściłam;)

 

Wuśku, pewnie cena będzie zbliżona, bo to podwójna robota najpierw tynkowanie, potem malowanie,ale.... w tym przypadku nie chodzi wyłącznie o cenę.

Dla mnie pewnym argumentem, za rozważanie takiej opcji jest fakt, że ludzie, którzy od wielu lat zajmują się ociepleniami, znający najnowsze technologie i wszystkie dostępne na rynku tynki, swoje domy kryją minaralką.

Pytanie dlaczego ??

 

TRZYMAM KCIUKI:bye:

 

Jeszcze raz dzięki

 

A teraz lecę Panów żywiczkarzy powitać chlebem i solą

[malka]

 

To kiedy będzie można wejść a wylaną żywice bez obaw?

 

to juz wiem jak wszystko pójdzie zgodnie z planem , za 10 dni będę miała śliczną podłogę

 

długoooo cholera

[Lukarna]

Ale 10 dni schnie? czy się utwardza ? czy co?

[malka]

6 dni trwa proces technologiczny (uwielbiam to określenie )

Gruntowanie, wylewanie, utwardzanie, malowanie (kolor biały trzykrotnie minimum, trza nakładać), lakierowanie

Chyba nic nie pomyliłam

 

No i niestety nie da się wszystkiego w jednym dniu zrobić, bo każda warstwa musi wyschnąć.

 

A było brać epoksydową - dwa dni i po robocie

[Lukarna]

Oj tam, jakoś te kilka dni przeżyjesz a będziesz miała ta wymarzoną

 

ps. wiesz jak się nie mogę doczekać widoku Twoich podłóg??

[malka]

Tylko, co ja w tym czasie mam robić,hę ???

 

Właśnie siedzimy ze slubnym i dumamy

Moze elewację?

Przez ten czas nie mogę wejść do domu, to choć na zewnątrz coś podziałam

 

A i czym bliżej konca, tym mam większego pietra.

Bo jeśli tak nie spełni moich oczekiwań ??

W sensie, podłoga nie spełni ???

[Lukarna]

Pozdrów małżonka w takim razie i powiedz że stukam się z nim kubkiem z kawą

 

Spełni spełni - nie ma wyjścia:)

[malka]

oby, oby

Ślubny odstukuje

Tylko delikatnie dziubki, bo mi kubałki potrzaskacie.

 

I zaraz znów lecę na budowę, tylko kawkę w termos zaparzę (nie mogę do chałupy wejsć )- będę miała miłego gościa.:wiggle:

[Lukarna]

Ja delikatna z natury jestem więc spoko-loko jak mawia Marcin:)

 

Nie leję u Cię??

U mnie leje jak cholera...

[malka]

Jeszcze nie leje, ale zachmurzone jak diabli.

Mam nadzieję,ze jeszcze z 2 godziny lac nie będzie.

[Lukarna]

A ja siedzę w pracy i wyobrażam sobie że jestem w domu w moim nowym salonie otulona w ciepły kocyk, popijam herbatę i czytam książkę...

Uwielbiam deszcz - jak nie muszę wychodzić nigdzie z domu:D

[malka]

Qrwa mać -leje :mad:

 

Wyobraźnia fajna rzecz

 

ja sobie fantazjuję, że siedzę na rusztowaniu i kleję styro, a ściany sa tak proste jak tafla szkła......

 

 

się rozmarzyłam...

[Arnika]

Poszłaś już czy jeszcze?

I co to za fajny gość...?

[Lukarna]

Każda z nas ma inne marzenia:D:D

[nita83]

i ciooo???? lejom??????