Komentarze malkowej niebudowy

[Arnika]

Aaa tego to nawet ślubna pewnie nie wie;)

Bry Pani..

Czekam na foty... albo relacje...

[TAR]

wroci przed 23???? bo potem ide spac i dopiero jutro rano zobacze. a wtedy nikogo na efemie nie ma

[Arnika]

Ja bywam.. [przynajmniej teraz jak szukam wanny..

Niech ją szlag.. zwykła wanna i tyyyle kłopotu/szukania...

[malka]

Wrócił

 

Stan na wczoraj

 

 

 

 

mam tak usyfione okna, że na glonojada muszę oglądać podłogę

Edytowane 17 Września 2013 przez malka

[Arnika]

Noo Malcia.. do Ciebie to ja w spódnicy nie przyjdę

 

Super zaczyna wyglądać.. poczekam na resztę zdjęć...

[malka]

Wiola, ale ona nie będzie błyszcząca, przynajmniej takie jest moje mocne postanowienie (choć coraz bardziej do tej wersji się przekonuję)

 

A co do wanny to moje zdanie znasz

[TAR]

super lusterko, ale musialas być naprawdę zdesperowana tak zagladajac :D:D

[malka]

Byłam

 

 

 

ale to ciągle podklad, ja efektu końcowego nie mogę się doczekać.

[Arnika]

Kiedy będzie?

[malka]

Jak już wszystko pójdzie zgodnie z planem w sobotę

[rasia]

A nie mówiłam:rolleyes:..................... BOSKO!!!

[AgnesK]

I się doczekalim;-)

[malka]

Rasia przyjedziesz pomacać ??

 

Aga, no mam chłopa , który na tą podłogę musi zarobić, więc niedawno dopiero wrócił, a on miał foty

[AgnesK]

Dzielny chłop;-)

[dorkaS]

Jakie lustereczko....wow. Faktycznie w spódniczce ani rusz

[kakusek]

Malka a moze byc jeszzce lepiej? :DDla mnie juz jest OBŁEDNIE mimo ze faktycznie sie lekko blyszczy Rozumiem ze zawsze najpierw wychodzi polysk a pozniej dopiero zmatawiaja/satynuja podloge? Kurde znow nie bede mogla spac myslac nad ta zywica :pZazdraszam

[wu]

Malcia cudnie jest ale jak ja sobie Ciebie w pozycji na glonojada wyobraziłam to koleżanka zza biurka tak nerwowo zaczęła zerkać w moją stronę

[malka]

A było być wczoraj, to byś nie musiała sobie wyobrażać

 

Bry Słoneczka

 

Jesień już,u nas bladym świtem było 3 st

[Lukarna]

Cześć

 

Ja to białe cudo muszę na własne oczy zobaczyć:) więc uważaj:D

[Arnika]

Ja tam codziennie oglądam szczyt Twojego domu jakby co...