Komentarze malkowej niebudowy

[malgos2]

Dzien dobry, mam rwe kulszowa (chyba). Masz jakis pomysl co mam ze soba zrobic?

[DPS]

Małgoś - ortopeda jak najszybciej, w razie potrzeby skieruje Cię do neurologa.

Współczuję, jeśli to rwa - ból przyprawia o łzy w oczach i świeczki w mózgu, wiem coś o tym...

 

Ja się pytam grzecznie - dlaczego w ziewniku nie ma ANI SŁOWA o tym, że mieszkasz????!!!

To ja z UK nawet zaglądałam do ziewnika, bo podskórnie czułam, że coś się szykuje, a tam PUSTKA I PRZECIĄG!!!

 

Kasia - GRATULACJE WIELKIE!!!

Walka o ten dom była długa i pełna przeszkód, wymagała od Was wielkiego hartu ducha i odporności, a do tego niezwykłej pracy weń włożonej.

Wszystkiemu podołaliście i zbudowaliście swojej rodzinie miejsce na Ziemi - fantastycznie!!!

Niech Wam się cudownie mieszka, niechaj zawsze Wam ten dom kojarzy się z ciepłem i miłością, niech dach nad nim zawsze będzie bezpieczny i trwały.

Pojęcia nie masz, jak się cieszę!!! :hug:

 

http://www.kwiaciarniagrzeskowiak.pl/getattachment/516b0951-23aa-4973-91e2-de2f97962327/wielki-bukiet-kwiatow_duze-zdjecie_896.aspx

 

I poproszę o nr tel. na priva.

[jamles]

też mi umkło

http://vito.org.pl/sklep/images/thumbnails/asti_6l_3.JPG.thumb_92x150.jpg

[TAR]

Zdupiliśmy podłogę z głupoty

 

 

tzn.????????

[malka]

Rasia, no bez jaj, jakiś materacyk Ci zorganizujemy

http://ggmania.eu/Emo/emoty_duze/Milosne/calus4.gif

 

 

Małgoś, po pierwsze to piateczka kupę lat. Szkoda,że z takiego powodu mnie odwiedzasz.

A teraz do rzeczy po czym wnosisz,ze to rwa, coś wiecej, jak sie objawia, kiedy w jakich pozycjach boli ???

 

jak ja qwa, lubie diagnostyke on line :lol2:

 

 

Depesia - ale ja się przeprowadziłam przed Twoim wyjazdem do UK

 

I ok, zrobie jakis wpis w dzienniku, bo wydawało mi się,że jasno pisałam, , żem juz u siebie, co bystrzejsi załapali

 

Depeśka - bardzo bardzo dziękuję http://www.auburnfootball.com/GIFS/hug.gif

i powtórzę,to co już mówiłam, to co uprawiamy, to trudno nazwać mieszkaniem, raczej sobie koczujemy, wiem, wiem nie tak miało byc, ale i tak za cholerę nie wrócłiabym do tego co było (cudze , zagracone 30 m2), wole swoje puste 100 (bo góra ciągle odłogiem leży i czeka na lepsze czasy )

ale tak - mogę powiedzieć -JESTEŚMY U SIEBIE

 

priv posyłam

[markoto]

Malka ja tez dopiero teraz sie dowiedzialam , ale GRATULACJE wielkie, zycze ci aby wam sie dobrze mieszkalo !!!

 

malka o co chodzi z ta lazienka??

[Gosiek33]

Nie ma to jak na własnym

 

 

 

GRATULUJĘ

[Prababka]

Puk,puk-a tu echo gra:))gratulacjami!Niech CI gra,ciepłem rodzinnym!!!

[nitubaga]

Cześć...

 

noszzz kurde, a ja załapałam już wcześniej, ale nic nie mówiłam bo myślałam że wiwaty z tej okazji już daaawno były i ja z moim netem jak zwykle...sto lat za murzynami .

 

Malcia niskich rachunków, kupy forsy i ciepełka rodzinnego <>

[TAR]

mnie sie wydawalo ,ze ty jasno juz pare tygodni temu dalas do zrozumienia, ze sie przeprowadzasz, dziwi mnie zdziwienie, laski zaplon prosze wlaczyc:rotfl:

[markoto]

no ja to jestem od wielkiego dzwonu i jak za duzo naklikane to czytam ze tak powiem po lebkach no i potem wychodze na blondine

[malka]

Dzięki Dziewczynki Bardzo bardzo :hug::hug:

 

 

 

cholera, wzruszyłam się

 

 

 

Tak dla jasności - mieszkamy od 1 października

 

 

A co z podłogą ??

Ano, źle uszczelniłam połączenie brodzik -parkiet. Minimalnie, dosłownie 2-3 mm. I korzystając z prysznica (bez kabiny), woda podeszła pod deski i w tym miejscu jak to Duchu romantycznie nazwał - zrobił sie namiocik.

Na szczęście do naprawienia, bez zrywania calej podłogi - niemniej wkurzający defekt

[TAR]

bys pokazala te lazienke, kuchnia byla, saloon byl a lazienki niet

[malka]

Marta - ja na okoliczność "nicnierozumienia" zrobiłam się na blondinę

I taraz mogę rozłożyć rączki i bez zdziwienia rozmówcy powiedziec "nie umiem, nie rozumiem "

[TAR]

Marta - ja na okoliczność "nicnierozumienia" zrobiłam się na blondinę

I taraz mogę rozłożyć rączki i bez zdziwienia rozmówcy powiedziec "nie umiem, nie rozumiem "

 

o ja pier.... ty i blondyna:jawdrop:, oczekuje foty na priva

[markoto]

no ja tez jestem ciekawa efektu

[malka]

e no, luz, nie jest to platynowy blond, raczej 5 tonów ciemniejszy,ale 8 jaśniejszy niz miałam.

Nie ma opcji by nagle z mojego naturalnego przejśc na jasny, ale małymi krokami, bedę miała włos jak Brbie

[TAR]

ja zawsze bylam blondi potem na pare lat sie na czekoladowo farbowalam i znowu do blondu wrocilam, jakby latwiej czasem

[malka]

Ja przez całe zycie miałam czarne włosy (no do czasu, gdy zaczęłam siwiec), ale nawet wtedy farba była w kolorze mojego naturalnego.

Było parę eksperymentów z kolorem -ale nigdy tak radykalnie.

 

no cóz -moje młode mnie nie poznało

[braza]

No jednak mamy wspólne geny, chociaż nie do końca, bo ja tylko na razie myślę o blond ..... O ile łatwiej jest wtedy grać totalną debilkę .... chociaż nie wiem, dlaczego, znam mnóstwo inteligentnych blondynek!!

 

To ja życzę, coby to koczowanie w jakims normalnym czasie i bezboleśnie zmieniło się w mieszkanie:)