malgos2 30.06.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Troszke sie spoznilas... ale mówimy o tym następnym -na Twoim balkonie (ew. pod blokiem) a co? Ty się tym razem załapałaś? Jasne, ze sie zalapalam, test ciazowy juz zakupilam nawet. U mnie na balkonie bedzie grill, jak ojciec dziecka zrobi balkonik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 No to Was zaskoczę - mam problem BUDOWLANY Na gwałt potrzebuję kupić drzwi wejściwe, od reki , bez czekania, wymagab=nia mam niewielkie , muszą być z orzecha (kolorek okien) i tyle. Gdzie cos takiego kupię , na już ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 OBI, LM, Praktiker? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Małgoś, drzwi chcę , nie osłonę przeciwiatrową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 A w takich sklepach jak nasz Max-Fliz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 poszukam u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Przyjedz do Max-Flizu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 ni ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 No przestan, to jest taki problem kupic drzwi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 No przestan, to jest taki problem kupic drzwi? żaden, tylko czas oczekiwania od 4 tygodni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 No przestan, to jest taki problem kupic drzwi? żaden, tylko czas oczekiwania od 4 tygodni Sie nie znam. Ja chce takie stalowe z OBI... Z tego, co widzialam, w supermarketach tez sa takie porzadniejsze i drozsze, nie tylko takie z papieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 30.06.2009 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Cześć Siostra !!! Wytłumacz mi o co chodzi z tym AP ... .... ostatecznie jestem Starszym Bratem :wink PS. Wróciłem cały i zdrowy .... ale widzę, że gorzej z ekipą Urzutowską Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Ja musze mieć atesty , chujesty - inaczej mi ubezpieczenie podniosą, albo w ogóle nia przedłużą umowy Małgoś inna bajka drzwi do mieszkania (w klatce schodowej) inna zewnętrzne do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 30.06.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Dobry... malko Poczytałam sobie od nowa Twój dziennik. I kurcze sytuację to Ty miałaś (masz w sumie) prawie analgiczną do mojej, z małymi różnicami. Obecne lokum gdzie mieszkamy, odziedziczyłam 8 lat temu po babci. Miało być sielsko i anielsko, wyprowadzka od teściów do własnego mieszkanka z ogrodem, w przedwojennej kamienicy, prawie w centrum mieściny. Jednak, na początku lokatorów zakwaterunkowych z lat 50tych trza było wyprowadzić na swój koszt. Znaleźliśmy im mieszkanie, opłaciliśmy kaucje za wynajm, graty przewieźliśmy. Po wizytacji mieszkania doznaliśmy szoku od wizji syfu jaki się nam ukazał i zaćmienia głowy od smrodu, unoszącego się nad syfem zalegającym nasze, wymarzone 64 metry. 2 miesiące wietrzyliśmy, bo się bez masek nie dało oddychać. Skutek posiadania przez lokatorów kotów, które nigdy nie były wypuszczane i sikania przez nich do jedynego blaszanego zlewu, z przed wojny, który znajdował się w rogu kuchni. (łazienki projektatnt kamienicy nie uwzglednił w przedwojennym projekcie) Potem tylko wyburzyliśmy kilka ścian, wyrwaliśmy wszystkie okna, wstawiając nowe a jedno wykuliśmy w prawie metrowej grubości ścianie nośnej ,oczywiście drzwi też, doprowadziśmy kanalizę, wyburzyliśmy 2 piece kaflowe (własnymi, moimi osobistymi, ręcyma i siostry pomocą rozbierałam kafel po kaflu), zerwaliśmy dach z konstrukcją i daliśmy nowe belki, blachodachówkę i całą resztę. Doprowadziliśmy gaz do budynku i mieszkania Zrobiliśmy całą nową instalacje elektryczną wraz z nowym licznikiem. (stara pamietała wojnę) Wybudowaliśmy łazienkę, wymieniliśmy podłogi (stare trzeba było zerwać, pod deskami polepa, którą zamienilśmy na keramzyt) Z jednego wielkiego pokoju zrobiliśmy dwa mniejsze aby mieć sypialnię dla siebie i dzieciny. Tynków odpadających na całej powierzchni już nam się nie chciało kuć, więc wszędzie poszedł karton gips, przy okazji obniżając w niektórych miejscach sufity, a w pozostałych robiąc z kolobek proste płaszczyzny, mieszkanie maiło ponad 3 metry wysokosci. To tak po krótce by było. Wszystkie te prace wykonywał osobiście mój mąż, samiutki, w wolnych godzinach po pracy, z moją niewielką pomocą. Jedyny fachowiec jaki był potrzebny to uprawniony elektryk, do przystawienia pieczątki przy wymianie licznika. I jeszcze fachowcy którzy nam wyszlifowali gipsówkę (małż ma alergię i nie może przebywać w zapylonym miejscu) kładł gips, płytki, panele itd. itp. i malował już jednak sam. Trwało to 15 miesięcy i kosztowało nas 6 lat temu jakieś 60 tyś za materiały i niewielką sumę dla wymienionych fachmanów. Robocizna 99 % męża. Po remoncie zrobił jeszcze kilka mebli, łącznie z zabudową kuchni i łużkiem w sypialni. Miał to być niewielki remoncik Na koniec, którego doszliśmy do wniosku, że 6 lat temu to już za to mielibyśmy mały domek w stanie surowym otwartym. (działkę mieliśmy cały czas) Jednak wtedy małż nie chciał słyszeć nawet szeptu o budowie Jako nastolatek narobił się już przy jednej pomagając rodzonemu bratu W tym roku w marcu ku mojemu wielkiemu szokowi, stwierdził, że nudno jakoś i ciasno się zrobiło, trza by się wziąść za budowę domu, coby się nie nudzić przez resztę życia Ja głupia się cieszyłam, że teraz to tylko będziemy odpoczywać i w wolnnym czasie zwiedzać egzotyczne kraje Malko sorry, że tak się rozpisałam ale mnie nostalgia dopadła po przeczytaniu Twojego dziennika. pozdrawiam Małgosia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.06.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Malko -a czy Ty jesteś pewna że masz otwór standardowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Ja musze mieć atesty , chujesty - inaczej mi ubezpieczenie podniosą, albo w ogóle nia przedłużą umowy Małgoś inna bajka drzwi do mieszkania (w klatce schodowej) inna zewnętrzne do domu Ja wiem... Widzialam na gumtree ogloszenie drzwi gerdy od reki, ale to w Krakowie bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Małgosiu - witaj w moich komentach Też miałaś "radośnie" , brak słów...za to dom bedziesz miała piekny Kasia- właśnie potrzebuję drzwi, by pod nie otwór panowie mogli zrobić, bedziemy podnosić , bo wylweki 16 - 17 cm pójdą do góry i, a stare drzwi, to pozal się bosz. A nie mogę domu bez drzwi zostawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.06.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Nie wiem co Ci doradzić.. pojeździj po składach budowlanych -może coś z wystawki -u nas to raczej nie jest problem kupić drzwi "od ręki", ale u Was "miastowych" może być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.06.2009 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Nie wiem co Ci doradzić.. pojeździj po składach budowlanych -może coś z wystawki -u nas to raczej nie jest problem kupić drzwi "od ręki", ale u Was "miastowych" może być... Miastowe hahahahaha, jam z Wypiździewa Małego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 30.06.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 http://allegro.pl/item671032741_ekskluzywne_drzwi_zewnetrzne_e_15_e_16_e_18.htmlmozna sie dowiedziec czy maja cos na magazynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.