Komentarze malkowej niebudowy

[e-Mandzia]

Malka, woda???? O czym ty do nas piszesz? Jaka nad woda?

 

Dżizas - zaraz mnie rozłoży - klima/upał, upał/klima... Te skoki są mordercze

 

Ciebie też wkurzyła ?

 

idę sprawdzić totka, może rzucę robotę

przy okazji coś zjem, tylko jeszcze nie wiem, czy samą zupę, czy kotleta też

[barranki2]

Malka, woda???? O czym ty do nas piszesz? Jaka nad woda?

 

Dżizas - zaraz mnie rozłoży - klima/upał, upał/klima... Te skoki są mordercze

 

Ciebie też wkurzyła ?

 

idę sprawdzić totka, może rzucę robotę

przy okazji coś zjem, tylko jeszcze nie wiem, czy samą zupę, czy kotleta też

 

Okrutnie wkurzyła. Do szczękościsku

 

Z tym totkiem to best końcept jest. Tylko on jakiś oporny.

 

Mańdzia, a w którą stronę od miasta na W jest ta twoja wieś?

[e-Mandzia]

na wschód szczegóły przesłałam na priv

nie jest daleko, codziennie jeźdzę do W-wy za chlebem

[barranki2]

na wschód szczegóły przesłałam na priv

nie jest daleko, codziennie jeźdzę do W-wy za chlebem

 

A na lokalnym bazarze nie taniej ten chleb, pani? ha?

A ja odpisałem

 

Malkaaaaaaaa, uważaj tam nad tą wodą, ona jest nie bez piecz na! Czytałem o tym

[lidszu]

Witajcie kawosze

 

ja nawet nie wiem jak kawa smakuje (tzn wiem, że mi nie smakuje ) i jej nie pijam

 

Malka, zabierz mnie nad wodę, bo chyba się zaraz ugotuję. Wiatrak w domu chodzi jak oszalały, wszystkie okna pootwierane na oścież, a duchota jak była, tak jest

[e-Mandzia]

Wiatrak w domu chodzi jak oszalały, wszystkie okna pootwierane na oścież, a duchota jak była, tak jest

 

Cza zamknąć okna, zasłonić, a wiatrak niech chodzi - będzie lepiej, bo gorące powietrze nie będzie wpadać, a jak dom dobrze ociplony, to za chwilkę będzie już czuć różnicę. Można też do wanny zimnej wody napuścić - też pomaga.

 

Nie zmienia to faktu, że Malka mogłaby Cię zabrać

[e-Mandzia]

A na lokalnym bazarze nie taniej ten chleb, pani? ha?

 

ja właśnie na lokalnym bazarze kupuję panie,

tylko na ten chleb, ze stolycy pieniądze przywożę

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

w walyzkach

[barranki2]

A na lokalnym bazarze nie taniej ten chleb, pani? ha?

 

ja właśnie na lokalnym bazarze kupuję panie,

tylko na ten chleb, ze stolycy pieniądze przywożę

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

w walyzkach

 

Aaaa, jak w walizkach, to szacun

[e-Mandzia]

A na lokalnym bazarze nie taniej ten chleb, pani? ha?

 

ja właśnie na lokalnym bazarze kupuję panie,

tylko na ten chleb, ze stolycy pieniądze przywożę

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

w walyzkach

 

Aaaa, jak w walizkach, to szacun

 

Jak czeba, to mogę pożyczyć

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

walizek

[barranki2]

Pomyślimy... Musimy policzyć paczki

[e-Mandzia]

Pomyślimy... Musimy policzyć paczki

 

a na kiedy zaplanowana przeprowadzka ?

[barranki2]

Pomyślimy... Musimy policzyć paczki

 

a na kiedy zaplanowana przeprowadzka ?

 

Na listopad/grudzień. Taki cel. Tak plus minus półtora roku od pierwszej łopaty. Jeszcze jest całe wiadro rzeczy do zrobienia

[e-Mandzia]

Na listopad/grudzień. Taki cel. Tak plus minus półtora roku od pierwszej łopaty. Jeszcze jest całe wiadro rzeczy do zrobienia

 

To piękne założenia - dacie radę

 

Nam się udało w 14 m-cy, ale wiader było duuuuuuuuuużo, jeszcze je czujemy w plecach, w głowie i kieszeni

 

Najbardziej jednak boli kieszeń

[barranki2]

A wongle to zajrzyj tysz na nasze komenty, co prawda Malka się kąpie i nic jej do tego, ale to mimo wszystko w gościach

[e-Mandzia]

Malka, wyłaź już w wody, bo pęknę z zazdrości

[efilo]

e-Mandzia

 

ta woda to raczej z nieba bo ulewa była jak sto pięćdziesiat

[e-Mandzia]

U nas też nieźle popadało, ale Malka chyba jeszcze w wodzie siedzi i nic się nie słucha, za cholerę wyjść nie chce

[lidszu]

kurcze u was ulewa, a u nas tylko trochę pokropiło znowu

 

żadnego odpoczynku od tej duchoty

[barranki2]

Normalnie utonęła (TFU TFU) czy co?

[malgos2]

A u mnie nic popadac nie chce, a ja tylko kicham i kicham...