Komentarze malkowej niebudowy

[malka]

ło jessssssssssssssu...zapomniałam,ze mam

[malgos2]

Alez nie musisz mowic, tylko kurde caly dzien sie obijam, bo trzymam, ale nie wiem na co.

[malka]

powiedzieć mozna wszystko, ale czasem się zastanawiam po co

 

tyle fajnych rzeczy do obgadania.

 

Ty mi lepiej poszukaj fajnych schodów, bo moja najbardziej ulubiona wersja chyba się nie sprawdzi - za stromo

[malgos2]

A takie jak ma editta to niedobre?

[malka]

jasne i belkę betonową se oprę na drewnianym stropie

[malgos2]

Eeeeee, bos se wymyslila...

 

A jak to jest wysoko?

[malka]

teraz jest ok 3 metrów, ale bedzie ok 2o cm mniej - zmierzę jutro, bo dupa ze mnie nie inewstorka i nawet wysokości kondygnacji nie znam

[malgos2]

Eeee, to luzik. Drabina od slusarza Ci styknie.

[barranki2]

No masz U nas schody ciągle ewoluują ale w glowach, zresztą i tak na razie nie ma na nie kasy, a drabinka nasza się coraz bardziej przyzwyczaja do swojego miejsca. Ktoś napisał na niej nie wiedzieć czemu Krause (tak się nazywa jeden z szefów IT w mojej firmie, ale to nie ma nic wspólnego) i zaczynamy ją powoli uosabiać - mówimy: Przestaw się, Krause, będzie wszystkim wygodniej... Może zacznie gadać?

 

Cze porankowe

[malka]

Cześć Barranku

 

aż sie boje jaki napis może poowstać na mojej drabinie

Fantazja moich budowlańców (nie wspominając juz o rodzinie) jest nieograniczona. Moje zielone straszydło, możebyć prezydentem jak i Marilyn Monroe

[malgos2]

Malka, nasz geniusz cos wymysli na pewno.

[malka]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, no i chyba nareszcie drzwi znalazłam

 

mam nadzieje ,ze nie kosztuja srylion euronów

 

o takie, ino w orzechu

 

http://www.drzwi-cal.pl/files/image/drzwi/zewnetrzne/CAL200.jpg

[malgos2]

No bardzo ladne. A Ty sie jeszcze po cenach nie nauczylas wybierac?

[malka]

no własnie nie

 

wchodzimy ostatnio do jakiegoś gigantycznego składu płytkowo glazurowego i moje oczy ujrzały piękną stalowa mozaikę, no cud miód, no juz widziałam ja oczami wyobrażni w mojej kuchni, no już witałam się z gaską i zonk big zonk

 

cena m2

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2700 zł - i na boga, nie mnożyły mi się zera w oczach...trzy razy sprawdziłam.

 

jak dobrze, że kuchnia nie pomierzona, bo pewnie kazałabym sobie "zapakować" z 8 metrów

[malgos2]

W max-flizie widzialam plytki za 4700 za m2. Dlatego najpierw patrze na cene, a jesli cena mnie przeraza to sie juz w ogole nie przygladam.

[barranki2]

Malka, w TTW to 2700 to ta stalowa mozaika kosztowała po przecenie A jakby to wykonawca spierdzielił... O malko boska

[malgos2]

Nooooooooo, a ze spierdzielilby tego mozemy byc pewni. Im material drozszy tym sie latwiej pierdzieli.

[anjamen]

o ja cos wiem o spird.eniu przez kafelkarza kafli

 

nie byly jakies hiper drogie ale i tak jestem wkurzona, bo w zasadzie nadaja sie do wymiany, a gdybym chciala je wymienic to juz by sie niezla sumka zebrala, bo zaplacic trzeba by bylo za nowe kafle i polozenie....

 

no przeciez tego partacza juz bym nie wziela

[malka]

mój ślubny twierdzi ,ze ja mam wewnętrzny radar na czterocyfrowe ceny....ponoć zawsze w pierwszej kolejności do takich mnie ciągnie.

 

Na szczęście odrobina zdrowego rozsądku mi została i nader rzadko wydaję bajońskie kwoty ma rzeczy, które z powodzeniem można zastąpić tańszymi.

[anjamen]

a i przyszlam powiedziec przede wszystkim ze drzwi piekne