MonikaC 17.08.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 I co znalazłaś???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 I co znalazłaś???? dzwonię , piszę...i tak juz 3 godzinę...narazie bez skutku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Hydraulik to slowo, ktore przyprawia mnie o dreszcze. Nie podniecenia bynajmniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 mnie też Generalnie jestem zdruzgotana i zdegustowana całą sytuacją, jeszcze sie nie pozbierałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Chyba za malo wypilas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 albo za dużo Wiesz kto miał to robić, nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Nieeeeee.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Powiedz mi na ucho... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Umówiłam dwa spotkania z hydraulikami - dziś po południu moze się cos z tego urodzi , choc cena jednego pana mnie lekko zabiła ale musi zobaczyć, dopiero wyceni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Ktos z foruma Cie wystawil? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Ktos z foruma Cie wystawil? gorzej mój fachman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Ktos z foruma Cie wystawil? gorzej mój fachman Oooooo, to ma w plecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 dość mocno,a ostro było w sobotni poranek, oj ostro wkurw mi jeszcze nie minął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 No i co teraz bedzie? Wojna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 wojna juz była, teraz jest totalna ignorancja, wiesz... przezroczysty jak powietrze. A slubny to się tak wkur..ił, epitety takie poleciały, że uszy więdły Czekalismy na niego 3 tygodnie, robota stała...a teraz jesteśmy w ciemnej dupie, bo polecani fachowcy sa wolni dopiero w październiku, a Ci z którymi sie umówiłam, rzucili ceny z kosmosu, ale mam nadzieję, że się dogadamy, moja determinacja jest ogromna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 No ale o co mu poszlo? Po prostu nie zrobi i juz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 gdyby o cos poszło, to zawsze można to jakoś rozwiązać. Dzwonie rano w sobotę i pytam, o której przyjedzie, a on do mnie głosem z krzyża zdjętego, ze chory jest. No to ja ok, każdemu się zdarza źle czuć. Slubny pojechał do niego powiedziec co mysli o całej sptrawie i jego gówniarskim zachowaniu, fachman prawie dogorywał w cierpieniu Więc zebraliśmy się ze ślubnym i pojechaliąmy na planowana imprezę...przyjeżdzamy, a tam mój fachman rozbawiony do szleństwa pociaga drinka . Cudowne ozdrowienie Ja zostałam dwie godzinki z młodym , co by mu frajdy ogniska nie zabierać, a ślubny zwinął się do domu, bo stwierdził,że moze nie zapanować nad emocjami i mu przypierdo..li. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 No to faktycznie wesolo... Przypomina mi to mojego eks-stolarza, tyle, ze od fachmana spodziewalabys sie wiecej przyzwoitosci. To z tym zdjeciem sie sprawdza jednak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.08.2009 11:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 No to faktycznie wesolo... Przypomina mi to mojego eks-stolarza, tyle, ze od fachmana spodziewalabys sie wiecej przyzwoitosci. To z tym zdjeciem sie sprawdza jednak... bardzo się sprawdza - niestety choć nadal w szoku jestem...moze ja mam inne priorytety , bo kurna, jak coś komuś obiecam, to choćby CH na CH stawał, to wiem,ze muszę, bo z gęby kalosza robic nie bedę, ale cóż, najwyraźniej nie wszyscy tak mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.08.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 No to faktycznie wesolo... Przypomina mi to mojego eks-stolarza, tyle, ze od fachmana spodziewalabys sie wiecej przyzwoitosci. To z tym zdjeciem sie sprawdza jednak... bardzo się sprawdza - niestety choć nadal w szoku jestem...moze ja mam inne priorytety , bo kurna, jak coś komuś obiecam, to choćby CH na CH stawał, to wiem,ze muszę, bo z gęby kalosza robic nie bedę, ale cóż, najwyraźniej nie wszyscy tak mają Z drugiej strony jakby mialo potem cos nie tak pojsc, to lepiej, zeby to byl obcy, bo mogloby byc jeszcze gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.