Komentarze malkowej niebudowy

[malgos2]

Spoko, na razie sie nie zanosi.

[malka]

nie znasz dnia, ani godziny

[malgos2]

Moze na balkonie ulozysz?

[malka]

styro

[malgos2]

A nie wiem, ale to jedyne miejsce... Chyba, ze u sasiada cos znajdziemy...

[malka]

a jakby tak na betonik równiutki jest to migiem pójdzie

 

 

 

dobra, dobra to zart był...nie bij ....

[malgos2]

Dzisiaj jestem wyluzowana jak nigdy. Mozesz nawet na beton klasc.

[malka]

no to nieźle Ci dobrze zrobiła ta wiadomość

[malgos2]

Dobrze to wiesz... Pozniej.

[malka]

Dobrze to wiesz... Pozniej.

 

później to bedzie lepiej

[malgos2]

Dobrze to wiesz... Pozniej.

 

później to bedzie lepiej

 

Zeby tylko jakiegos numeru nie bylo w ostatniej chwili...

[malka]

że niby niemoc jakaś e no co Ty łon tez wyposzczony (chyba )

[malgos2]

Guuuupia... Niemocy nie bedzie, juz moja w tym... glowa?

[malka]

no to co się martwisz..dobrze bedzie

[malgos2]

Tajest. Wyjscia nie ma.

[malka]

a no nie ma- juz nie

[malgos2]

No to kiedy oblewamy?

[malka]

no mówiłam ...młodego odstawię i jeden wieczorek zaklepany mam na Krk

[malgos2]

no mówiłam ...młodego odstawię i jeden wieczorek zaklepany mam na Krk

 

Noooo, ale wieczorkow w tygodniu jest 7.

[malka]

Młodego odstawiamw sobote, ale wieczorkiem smigam na urodzinową popijawkę do kumpla, niedziela odsypiam.....więc zostaje tylko pięć wieczorków

 

Tak koło poniedziałku coś konkretniej ustalimy, ok ?