malgos2 20.08.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 tego in plus zazwyczaj sie nie zauważa no co Ty, ja się cieszę jak głupia jak coś idzie po mojemu....ostatnio styro, potem szybko fachowca znalazłam....a teraz mam wieści,że jeszcze ani jedna rurka nie pierdyknęła na budowie (ale ponoć tylko 4 bary wtłoczyli jutro kompresor i heja do minimum 6 ) Duchu-to wszystko przez towarzystwo, wiesz jak jest...z jakim przestajesz..... Mozesz to wyjasnic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 chyba nie muszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 spodobał mi się przycisk do kibela...teraz muszę poszukać stelaża do niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Bosz... wpadlas po uszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 no nie....poprostu kiedys wykonała bym telefon do fachmana i po kłopocie....ale mamy ciche dni więc muszę sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 No tak... Skomplikowal nam wszystkim zycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 dobrze,że choc TO zdążyłam załatwić zapłacone, mam potwierdzenie, czekam na dostawę mojej umywalkowej i jadę odbierać...to kurna tak długo trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Niezle by nas urzadzil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 eeee, nie .....chociaż ja juz nic nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Ty sobie rurki zrobilas, a on biedaczek bedzie musial zyc z tym do konca zycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 no , ale to juz nie moja brocha, nie? A te rurki, to też przez Niego załatwiane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... To moze on wiedzial, ze cos jest z nimi nie tak i dlatego sie wymiksowal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Małgoś, nie miał skąd wiedzieć...odbierał je ślubny, cały czas były zakartonowane oryginalnie i schowane w ciemnych czeluściach - on ich nawet nie widział.....nie twórzmy teorii spiskowych...poprostu olał sprawę , z lenistwa i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 A to kij mu w oko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 23:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 dwa ...kiedys mi wkurw minie i pewnie nawet z nim zacznę gadać....ale jeszcze nie teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 To przykre jest, jak ktos bliski Cie tak wyroluje, ale z drugiej strony... czlowiek zdrowszy jak umie przejsc nad tym do porzadku, ostatecznie to tylko rurki... Takie rzeczy mszcza sie predzej czy pozniej nastepnym razem jak bedzie potrzebowal pomocy to... Ty bedziesz miala dla niego czas i tak sie wlasnie zemscisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 23:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 wiesz co mu slubny powiedział....że może wykasowac jego numer z telefonu....generalnie pojechał ostro ale co tam, ja te dwa tysie przezyję i te nerwy tysz...to nie koniec świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Slubnemu sie nie dziwie, ale sa wazniejsze rzeczy... Niech sobie chlopaczyna przemysli, moze kiedys dojrzeje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.08.2009 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Slubnemu sie nie dziwie, ale sa wazniejsze rzeczy... Niech sobie chlopaczyna przemysli, moze kiedys dojrzeje... za 40 lat te typy tak mają bosz....niech no ja swojego młodego tak nie wycjhowam...pochlastam się w rozpaczy jak mi taki mausisynek wyrosnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.08.2009 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Slubnemu sie nie dziwie, ale sa wazniejsze rzeczy... Niech sobie chlopaczyna przemysli, moze kiedys dojrzeje... za 40 lat te typy tak mają bosz....niech no ja swojego młodego tak nie wycjhowam...pochlastam się w rozpaczy jak mi taki mausisynek wyrosnie On przeciez bedzie inzynierem zlomiarzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.