Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze malkowej niebudowy


malka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 26,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malka

    7649

  • malgos2

    3273

  • Arnika

    1558

  • wu

    1350

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Młody już miał tak kilka razy,przećwiczył tak doktorki w przychodni (jak miał niespełna rok) , ze go do dzis pamietają :lol:

Dlatego nie panikuję, jak przekracza 38.8 podaję leki przeciwgorączkowe.

A on sobie mierzy co pół godzinki i zdaje relacje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie tam nie znam na medycynie ani na dzieciach, ale wiem tyle, ze jak ja bylam mala to mama zawsze mi serwowala leki przeciwgoraczkowe na wlasna reke, plus rozne tam wspomagacze i jak sie okazywalo cos powazniejszego to ewentualnie po wszystkim wolala lekarza do domu, zeby mnie osluchal, czy wszystko zlazlo itd. Raz w zyciu tylko jako dziecko bralam ampicyline, zawsze obchodzilo sie bez antybiotykow i przenigdy nie bylam w przychodni, zawsze lekarz do domu. W sumie chorowalam dosc rzadko. Teraz ciagle slysze, jak forumowe mamusie co chwile serwuja dzieciom antybiotyki i troche mnie to przeraza. Nadusia Ani prawie sie przez to nie udusila - miala reakcje alergiczna. No kuuuuzwa, 4 miesieczne dziecko i antybiotyk, bo ma katar? :o :o :o Ja stara unikam ich jak ognia, nienawidze i nie cierpie a malemu dziecku tak latwo zapisac... :-? Cos chyba jest nie tak. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje młode brało antybiotyk chyba dwa razy....pierwszy to było bakteryjne zakażenie dróg moczowych, innego wyjścia nie było...więc bez oporów się zgodziłam mimo iz w zastrzykach, ale wolałam oszczedzić mu żołądek niz dupę i drugi raz....juz nie pamiętam :oops:

Acha i jeszcze miejscowo dostał po operacji uszu.

Nasza doktorka jest homeopatą i przciwniczka antybiotyków na każdą chorobę.

Pamiętam jak młode poszło na jakiś tam bilans i miał ślady po bańkach, pielegniarka mnie zje...ła, że tak sama , bez lekarza, natomiast doktorka, stwierdziła, że swietnie , ze szybko interweniowałami i obeszło się bez leków.

Może to średniowieczem trąci, ale w przypadku młodego jest skuteczne. Z wirusami sobie świetnie radzi, a jak bakteria go dopadnie- zdajemy się na lekarkę, bo tu juz "domowe" metody nie bardzo działają, ale zawsze antybiogram- nic w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czesto z obawy, że się co spoważnego wykluje - wg mnie bzdura totalna, ja takich lekarzy nie trawię i długo szukałam kogos takiego jaknasza doktorka, ale znalazłam :D

Duuuużo zawdzieczam tej kobiecie....ale to opowieść do innego działu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jello!

 

Trzymaj sie Malka....pukam w niemalowane: za Mlodego i za rurki...dzwonilas do sklepu i o kase za chinszczyzne sie pytalas?

 

Maja

 

witaj Majeczka...widzisz temat mi umknął, bo się Młodym zaaferowałam.

 

Więc sprawa ma sie tak (powinnam być bardziej wkur.na niz wczoraj, ale jakoś nie jestem...sa ważniejsze sprawy w zyciu niz jakieś tam rurki :D (to się nazywa nabieranie dystansu do sprawy) :wink:

 

różnica w cenie to uwaga uwaga 0,6 zł

dowiedziałam się ,że to nie chińszczyzna , ale jakos mnie to nie uspokoiło.

Nadal twierdzę, że to paść :roll:

Ale,ze sprawa była załatwiana prze takiego jednego, to ja rurki i tak dostałam w cenie zakupu składu i różnicy w cenie nie ma z czego zwracać :roll:

W dupe z tym....

 

ale mamy dziś ładną pogodę nie ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A on sobie mierzy co pół godzinki i zdaje relacje :D

 

Zuch chłopak - po matce chyba :D

 

antybiotyk, bo ma katar? Ja stara unikam ich jak ognia, nienawidze i nie cierpie a malemu dziecku tak latwo zapisac... Cos chyba jest nie tak.

 

no so się czepaisz, na Bahamy zbierajom :evil:

 

Małgoś, jakby co, to ja też jestem zboczona :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ciesze sie, ze nie tylko ja jestem zboczona. :wink: I w razie czego bede jezdzic do Twojej lekarki. :lol: :lol: :lol:

 

ale powiem Ci, że Lpk , tez mnie nie antybiotykuje, choć moja odporność pozostawia dużo do zyczenia (3 zapalenia płuc w ciągu roku :roll: )

Biore teraz jakiś Rybocostam i od pół roku spokój :D nawet kataru nie miałam. Ale sie nagimnastykowała nieźle , by odpowiedni uodparniacz dobrać. Ale widzisz...skutecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia - czyżby KZI (czytać Klub Zboczonych Inaczej)

 

ooooto, to :D

 

Monia ten srebrny na sprężynkach - dzięki

 

Malka weź dwa, będziesz miała na zapas, no wiesz po malowaniu ścian sobie wręczysz.

 

wiesz co mi wczoraj do łba strzeliło - że sobie poddasze ocieplę - sama :p

 

miałam gdzieś fajny film instriktażowy i mi go wcieło, czyzby jakiś znak - precz babo od wełny :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...