Komentarze malkowej niebudowy

[malka]

sprytna dziefcynka

 

 

ja bym na to nie wpadła

[malgos2]

A Ty co? Ducha podrabiasz?

[malka]

nie,górną jedynkę straciłam

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[malgos2]

Smiej sie dziadku z cudzego upadku.

 

A Ty wiesz, ze ja mialam niefartow taksowkowych ciag dalszy? Wsiadalismy w niedziele (noooo dobra, poniedzialek raczej...) do auta i P. jakos tak glupio machnal glowa, ze mnie tylem glowy pierdyknal w nos? Jak sie zobaczylam w lustrze...

[malka]

Ty mnie tu nie czary mary, ja juz jedna taką koleżankę miałam, co to jak mąż przyjerzdzał to ona bardzo często na drzwi wpadała,niechcąco obrywała głową i inne takie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[malgos2]

Taaaaa. Mowilam Ci, ze w Stanach na wypisie ze szpitala po wypadku daja numer do telefonu zaufania?

[kachna28]

Ty mnie tu nie czary mary, ja juz jedna taką koleżankę miałam, co to jak mąż przyjerzdzał to ona bardzo często na drzwi wpadała,niechcąco obrywała głową i inne takie

a w czym przyczyna? czy jest jakieś połączenie miedzy punktem G a błędnikiem?

[malka]

Kaśka -czyścisz mi monitor , jeśli wcześniej mnie nie zabijesz

[kachna28]

Cholera -dopiero teraz zrozumiałam, że to mąż ją prał, a nie rozkojarzenie wywołane seksem ....

[malgos2]

Cholera -dopiero teraz zrozumiałam, że to mąż ją prał, a nie rozkojarzenie wywołane seksem ....

 

 

Moj by w tym stanie w ktorym byl w zyciu w moj maly nosek nie trafil.

[malka]

bo on nie celował w nos

[malka]

Bry państwu....mamy weekend

[barranki2]

Czyżby, mąszeri? Poprawna forma na tę godzinę brzmi "Mam łikend". Bo ja jeszcze nie

 

czemalka

[kachna28]

a ja już mam

[barranki2]

Bu

A ja będę miał zapewne o 19.30. Wcześniej raczej nie zamkniemy, a to jest dedlajn... Bu

[kachna28]

u -no to cieniutko ... ale sob.-ndz. luzik? Ja pracuje jak za komuny od 7 do 15

[barranki2]

Tiaaaa, jak przeczytałem coś o myciu głowy o 5.45 to mi się zrobiło słabo.... Ale z drugiej strony to musi być bardzo interesujące, mieć normalne popołudnie... Dla mnie to się ono zaczyna koło 20. To "późne popołudnie" jest...

[kachna28]

Tiaaaa, jak przeczytałem coś o myciu głowy o 5.45 to mi się zrobiło słabo.... Ale z drugiej strony to musi być bardzo interesujące, mieć normalne popołudnie... Dla mnie to się ono zaczyna koło 20. To "późne popołudnie" jest...

o 20 to ja już często w łóżku przed TV leżę

[malka]

Cześć zparacowany Barranku

 

Kasia - to chodzisz do łóżka wcześniej niż moje dziecię

[kachna28]

Kasia - to chodzisz do łóżka wcześniej niż moje dziecię

ja pewnie jak bedę miała dziecię to też nie będę się kłaść przed północą bo bedzie pranie, kąpanie, potem lekcje itd, itp.....