Komentarze malkowej niebudowy

[malka]

widzicie, a mnie się marzył prosty klocek z półpiętrem o wystroju kostnicy

 

ale albo to miejsce, albo taki dom, na chwilę obecną miejsce wygrało.

 

 

 

a na plaży w Hiszpanii, to mnie same okiennice wystarczą

[barranki2]

Tiaaaa, a mi się teraz marzy ultranowoczesna bryła wkomponowana w zbocze w Kotlinie Kłodzkiej, gdzieś w okolicach Lądka Zdroju, albo - jeszcze lepiej - w dolinie Dzikiej Orlicy, do której trzeba wjechać na górę, co samo w sobie jest boskie. Oczywiście co do samej bryły pewnie jeszcze mi się zmieni, bo to plan na ileśtamlat, ale miejsce chyba nie...

 

Ostatnio na gazetowej bryle był zajebisty projekt. Absolutnie mnie rozwalił i gdybyśmy teraz zaczynali budowę to kto wie, czy nie próbowałbym delikatnie namówić pani barrankowej, chociaż akurat jego orientacja nie pasuje do naszej działki. Dlatego tylko wzdychnem eeechhh

 

http://bryla.gazetadom.pl/bryla/1,85298,7116752,Dwubiegunowy_dom_jednorodzinny_N_House_S.html

 

Ale - co ciekawe, w naszym zmieniłbym niewiele...

[malka]

a idź Ty Baranku w cholerę....kurna,po coś to pokazał

 

 

 

 

 

posikałam się

 

 

 

 

 

 

 

 

[barranki2]

Pokazałem bo ten projekt mnie wkurza, denerwuje, irytuje i w ogóle. Tylko na naszą działkę się i tak nie zmieściłby.

I niestety baaardzo mi się podoba.

 

Taki masochizm.

 

 

 

Po prostu.

 

 

 

 

Dlatego teraz trzeba umoczyć dziup w winie i skończyć odcinek numer 10 seria 5 pewnego zrzędliwego dochtorka.

[barranki2]

A nie, jeszcze trzeba z suczą wyjść..

 

To idziem.

 

Tam jest ZIMNO

[malka]

jest zimno, pada snieg i w ogóle jest fujjjjjjjjj

ja mam 4 odcinek serii 6,tego samego malkontenta do zobaczenia

 

więc idę się wrzucić do wanny z gorącą wodą (wiem niezdrowe, ale lubię i się nie wyrzeknę) i do kina marsz

[barranki2]

To cię gonimy z determinacją. Kocyk w reniferki, dziś carmenere (ale banał ) i do kina

[Fenix999]

Ciemno jeszcze to nie powiem że Bry.

 

 

Z tą karmą to lekko przesadzili ...

 

A ta chaupa to chyba dla byłych mieszkańców małego brata . Jak ktoś lubi jak na niego cały czas patrza jego sprawa . Tylko jedna rzecz mnie zastanawia , znając ten babski pęd do wieszania obrusów w oknach , hmmmm..........

[malka]

Bry-juz się jasno zrobiło

 

Fenix - nie mam obrusów w oknach, mało,ja nawet firanek nie mam , mam natomiast wielki aweers, do trzymania czegokolwiek w oknach

 

a domek mi się śnił dzisiejszej nocy, ze wskazaniemna tągigantyczną przeszkloną łazienkę

[efilo]

To cię gonimy z determinacją. Kocyk w reniferki, dziś carmenere (ale banał ) i do kina

 

ja tam lubię ten banał

 

i malkontenta też. tylko wole oglądać w tv na spokojnie.

[barranki2]

To cię gonimy z determinacją. Kocyk w reniferki, dziś carmenere (ale banał ) i do kina

 

ja tam lubię ten banał

 

i malkontenta też. tylko wole oglądać w tv na spokojnie.

 

Generalnie my tesz lubimy... A malkontenta lecimy z netu (ale podłączonego do dużego telewizora, żeby było śmieszniej) bo przynajmniej można dwa odcinki za jednym zamachem. Bo telewizora jako takiego to my programowo nie oglądamy, chociaż oczywiście nam w kablu wcisnęli jakąś masę badziewia...

 

Fenix, nie, to z wielkim bratem to jednak ma niewiele wspólnego. Widziałeś wielkiego brata krytego gontem? Tyle że ja bym to zamienił na naszą blachę.

 

I NIE WIESZAM OBRUSÓW W OKNACH

Zdecydowanie za wcześnie wstajesz

[efilo]

ja z konieczności ogladam dwa naraz bo często musze ogladac z nagrywarki bo pora akurat najgorsza mozliwa (kruszka usypia) i zazwyczaj sie nie zalapuje. ale wtedy mi sie przypadki plączą

[Fenix999]

 

Fenix, nie, to z wielkim bratem to jednak ma niewiele wspólnego. Widziałeś wielkiego brata krytego gontem? Tyle że ja bym to zamienił na naszą blachę.

 

 

Chodziło mi raczej o skłonności do ekhibicjonizmu. Zaakceptowałbym to tylko w jednej postaci - luster weneckich.

[barranki2]

 

Fenix, nie, to z wielkim bratem to jednak ma niewiele wspólnego. Widziałeś wielkiego brata krytego gontem? Tyle że ja bym to zamienił na naszą blachę.

 

 

Chodziło mi raczej o skłonności do ekhibicjonizmu. Zaakceptowałbym to tylko w jednej postaci - luster weneckich.

 

A z tym to akurat nie miałbym problemów pod warunkiem, źe wszystko stałoby pośrodku hektarowej działki

[malka]

taki dom to tylko w szczerym polu i hektar to minimum od strony łazienki

[barranki2]

Tiaaaaa. Właśnie niedawno okazało się, że na zumi.pl zaktualizowali zdjęcia satelitarne. Jest nasz dom, dom sąsiadów, zdjęcia są z wiosny, a na podjeździe doskonale widać nasz samochód - musi byliśmy jak nas - niczego nie spodziewających się - fotorgafowali... Więc z tym hektarem przed łazienką to może być mało. Ale z drugiej strony... Niech się wstydzi ten co widzi, a efekt kąpieli w takim miejscu - bezcenne

[malka]

idę zobaczyć w jakiej konfiguracji nas zummi złapało

[malka]

łoooooooooooomatko, mój burdl na działce nawet z kosmosu widać

[barranki2]

niezłe, niezłe... Nie będę się opalał na golasa na lukarnie, nie będę, bo się potem człowiek na mapie znajdzie i co wtedy?

Ani kawałka intymności

[malka]

niezłe, niezłe... Nie będę się opalał na golasa na lukarnie, nie będę, bo się potem człowiek na mapie znajdzie i co wtedy?

Ani kawałka intymności

 

wtedy da linka znajomym, a te ocenią czy lukarna.... ładna