Komentarze malkowej niebudowy

[stukpuk]

piszesz się ?

A ile wpisowego?

 

ze trzydzieści srebrników od łeba i własny transport na Łysą Górę - koniecznie na miotle

To ja na materacu dmuchanym przypłyne!

 

Jak tym ode mnie to sie nie liczy - ma byc miotła, ostatecznie odkurzacz

Ale ja ma za ciężką du...... do miotły

[malka]

piszesz się ?

A ile wpisowego?

 

ze trzydzieści srebrników od łeba i własny transport na Łysą Górę - koniecznie na miotle

To ja na materacu dmuchanym przypłyne!

 

Jak tym ode mnie to sie nie liczy - ma byc miotła, ostatecznie odkurzacz

Ale ja ma za ciężką du...... do miotły

 

To se pancerną kup - wytrzyma

[stukpuk]

piszesz się ?

A ile wpisowego?

 

ze trzydzieści srebrników od łeba i własny transport na Łysą Górę - koniecznie na miotle

To ja na materacu dmuchanym przypłyne!

 

Jak tym ode mnie to sie nie liczy - ma byc miotła, ostatecznie odkurzacz

Ale ja ma za ciężką du...... do miotły

 

To se pancerną kup - wytrzyma

 

Od teściowej pożycze!

[malka]

fajną masz teścoiową

 

moja by mi nie pożyczyła

 

 

 

 

 

[malka]

Bry, jest tu kto ??

[e-Mandzia]

Jam jest

Bry

[malka]

bry Madzia

 

U mnie pogoda iście barowa, tylko się upić i iść spać

 

ale ciśnięcie mam podniesione (szczegóły u Małgoś) więc z tym spaniem to dziś ciężko będzie

[e-Mandzia]

Jak już się upić, to absolutnie nie iść spać, a jak spać to nie pić - po co ma się marnować

U mnie słonko świeci (prosto w oczy)

 

Lecę do Małgoś.

[malka]

Jak już się upić, to absolutnie nie iść spać, a jak spać to nie pić - po co ma się marnować

 

no masz rację...ja ostatnio w ogóle jakos ekonomicznie mysleć nie potrafię

[e-Mandzia]

No nie jest tak źle, wszystko na dobrej drodze, oprócz tej kasy, którą cza na prawo i lewo wydawać

 

malka, skoro tak często korzystacie z prywatnego leczenia, nie mysleliście o karcie pacjenta w jakiejś prywatnej przychodni, oczywiście takiej, w której są specjaliści w dużej ilości i nie raz w miesiącu, np. LIM albo jakiś Enelmed ?

[malka]

No nie jest tak źle, wszystko na dobrej drodze, oprócz tej kasy, którą cza na prawo i lewo wydawać

 

malka, skoro tak często korzystacie z prywatnego leczenia, nie mysleliście o karcie pacjenta w jakiejś prywatnej przychodni, oczywiście takiej, w której są specjaliści w dużej ilości i nie raz w miesiącu, np. LIM albo jakiś Enelmed ?

 

tylko,ze my specjalistów mamy rozsypanych w przeróżnych miejscach - każdy w innym szpitalu, klinice czy przychodni - niestety ten numer u nas nie przejdzie.

 

Dostałam ostatnio oferte ubezpieczenia (signal iduna), ale pokrywa ona wyłącznie koszty leczenia, których nie finansuje NFZ, ale wykonywane są w państwowych placówkach (oczywiście sa ograniczenia proceduralne) - czyli terminy, kolejki itp - u nas odpada, nie moge czekać rok na wizytę u hematologa.

[e-Mandzia]

Rozumiem.

 

Do tych państwowych lecznic, to naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie na trzeźwo nie da się objąć tego rozumem niestety

[malka]

Rozumiem.

 

Do tych państwowych lecznic, to naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie na trzeźwo nie da się objąć tego rozumem niestety

 

to jak z tymi kotami

 

Ida dwa koty przez pustynię , jeden mówi

- wiesz stary...nie ogarniam tej kuwety

 

 

 

 

 

 

 

[e-Mandzia]

Ida dwa koty przez pustynię , jeden mówi

- wiesz stary...nie ogarniam tej kuwety

 

[malgos2]

Malka, a co to za szpieg byl?

[aniawmuratorze]

Cześć rybki

[Maluszek]

No nie jest tak źle, wszystko na dobrej drodze, oprócz tej kasy, którą cza na prawo i lewo wydawać

 

malka, skoro tak często korzystacie z prywatnego leczenia, nie mysleliście o karcie pacjenta w jakiejś prywatnej przychodni, oczywiście takiej, w której są specjaliści w dużej ilości i nie raz w miesiącu, np. LIM albo jakiś Enelmed ?

 

tylko,ze my specjalistów mamy rozsypanych w przeróżnych miejscach - każdy w innym szpitalu, klinice czy przychodni - niestety ten numer u nas nie przejdzie.

 

Dostałam ostatnio oferte ubezpieczenia (signal iduna), ale pokrywa ona wyłącznie koszty leczenia, których nie finansuje NFZ, ale wykonywane są w państwowych placówkach (oczywiście sa ograniczenia proceduralne) - czyli terminy, kolejki itp - u nas odpada, nie moge czekać rok na wizytę u hematologa.

malka - nasza firma korzysta z usług Iduny. U nas nie ma takich ograniczeń. Na wizytę do specjalisty czeka się najdłuzej do tygodnia (chyba, że chcesz jakiegoś konkretnego a on ma dużo pacjentów więc ten termin może się zmienić). Wizyta u internisty i pediatry w ciągu 48 godzin. Jakby co to sprawdź to jeszcze. Mogę też popytać dokładnie jak to u nas jest. Ja korzystam z usług Medicoveru jak Ci już u Magłoś mówiłam.

[malka]

Malka, a co to za szpieg byl?

 

mój ślubny szlaja się po forumie pod nieznanym nickiem i szpieguje

 

 

 

Maluszek - bedę szukać i pytać, tylko wiesz, my mamy już sprawdzonych lekarzy, nie chcę ich zmieniać.

Z lekarzami pierwszego kontaktu, nie ma problemu , nawet jak jest konieczność to do domu przyjedzie w tym samym dniu.

Gorzej ze specjalistami.Nawet na prywatne wizyty czasem czekamy po 2 miechy no takie kolejki są i nie wiem czy poza oszczędnością kasy coś więcej byśmy z tego mieli.

Ale muszę usiąśc i policzyć, może faktycznie nawet przy dużych składkach, kalkulowało by się wykupic ubezpieczenie.

[malka]

Właśnie odebrałam ofertę z Medicaver - u 800 zł/mc jeśli zapłace za rok z góry dostanę 10% rabatu - mimo wszystko to dużo

[mayadaski]

Malka, a co to za szpieg byl?

 

mój ślubny szlaja się po forumie pod nieznanym nickiem i szpieguje

 

Dzien dybry!

 

To widze masz pelne zaufanie w domu

 

Maja