Irma 22.03.2010 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 wiesz, chyba wszystko pzremawia za opcją nr3 jeden autobus na godzinę to nie jest źle...ja z pomocy babci często korzystam, bo babcia nie protestuje a Marysia uwielbia każdą mozliwość spędzenia odrobiny czasu bez brata... Gdybym mogła zapisać ją do szkoły w której są zajęcia plastyczne, albo basen to bym to zrobiła...Bo i tak chodzi. Jak Twój syn jest fanem astronomii to ja bym się nie zastanawiała... Ale co do opcji nr1 - dyrektorką bym się nie przejmowała, bo i tak najważniejsza jest wychowawczyni...W tej samej szkole jedna klasa ciagle gdzieś jeździ a to do teatru a to do aquaparku a to do kina czy jakiego inszsego muzeum a inna wcale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 W tej samej szkole jedna klasa ciagle gdzieś jeździ a to do teatru a to do aquaparku a to do kina czy jakiego inszsego muzeum a inna wcale... Pamiętam z własnych podstawówkowych czasów, że moja klasa była właśnie tą jeżdzącą i fakt wiele zależało od wychowawcy, ale kropka nad i zawsze była stawiana przez dyrektora, niejednokrotnie było veto. I wszystkie większe inicjatywy zależą od dyrekcji. Jedna z forumek (nauczycielka) opowiadała jak dyrekcja zadijała wszelkie podrygi nauczycieli, więc raczej nie umniejszłabym roli. No i mam doskonały przykład w przedszkolu rodzice, kadra nauczycielska i pomocnicza stawały na uszach by zorganizować plac zabaw, a dyrektorce to zwisało, placu nie ma do dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.03.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 hm...byc moze źle oceniałam dyrekcję szkoły u Marysi...a co to za uniwerek, o którym pisałaś wcześniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.03.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 dobry wieczór Malka nie zazdraszczam ja na razie zapisałam Młodego do przedszkola ale też będę czekać aż raczą podjąć decyzję które dziecko przyjmą to dobre przedszkole i mam je pod drodze do pracy i rzucik malusią czapeczką od pracy wiec w przypływie furii w ciagu 3 minut mogę tam być na piechotę ale muszę czekać na decyzję do końca kwietnia ale nic to bo też rozmyślam o podstawówce bo w grę wchodzą dwie ale w jednej jest ponoć wyższy poziom nauczania ale pomimo że w dzielnicy to dosć daleko na nogach nie dojdzie odebrać też za bardzo nie miałby kto a wiadomo maluszki krócej zajecia mają a świetlicy chciałabym Mu oszczędzić druga to moloch poziom nieco niższy ale za to babcia mieszka bliziutko i może Młodego odebrać i też kombinuj kombinuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Irma, Uniwersytet Śląski Wusia, no osiołkowi w żłoby...... Ty masz jeszce trochę czasu, ja do końca marca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.03.2010 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 wiem Malcia dlatego nie zazdraszczam Ci ale ja bym chyba postawiła na obserwatorium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Jedziemy tam jutro, obaczymy, pogadamy z dzieciakami w ciemnych zaułkach bedziemy wiedzieć wszytko bo jak nie będą chciały gadać przypalimy ogniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.03.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 wybitnie subtelnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 22.03.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Jedziemy tam jutro, obaczymy, pogadamy z dzieciakami w ciemnych zaułkach bedziemy wiedzieć wszytko bo jak nie będą chciały gadać przypalimy ogniem I to jest super pomysł! Gadaj z trzecioklasistami o wychowawcach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 taaaaaaaa a potem dostanę pozew z oskarżeniem o molestowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.03.2010 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Ja byłabym też za opcją 2 i 3... A dziadkowie.... Idealna instytucja na której ja zawsze mogę polegać... Kocham ich za opiekę nad synami... Zawsze mogę na nich liczyć.Obserwatorium fajna sprawa... ale.....Czy nie jest za daleko? Czy zawsze masz auto do dyspozycji... czy zawsze będziesz miała w domu dwa samochody... I najważniejsze... koledzy... Mojemu teraz bardzo się nuudzi w domu... Ciągle płacze i denerwuje się, że nie ma z kim się pobawić, pojeździć na rowerze.... Jest sam....A w poprzednim naszym mieszkaniu... rósł z chłopcami, chodził na podwórko, biegał... Nie nudziło mu się... Nie miał natomiast żadnego kolegi z którym chodził do szkoły...Z czasem na podwórku zaczęli się śmiać z niego...Że inny, że do innej szkoły chodzi....Ale i Ty i my wprowadzimy się do domu i też nie będzie obok u sąsiadów dzieciaków w podobnym wieku...Czy twój syn znajdzie koło domu kolegów.... Myślę o tym nowym domu... A moim zdaniem, szkoła podstawowa jest po to aby nauczyć czytać, pisać i liczyć.... I tego samego nauczy się i w prywatnej i w państwowej rejonowej.... Ja bym wybrała blisko domu... jednak...Przecież są zajęcia pozalekcyjne w MOPT i jeszcze pewnie gdzieś indziej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.03.2010 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Tak jest najlepiej, przydyb tez jakiegos rodzica, najlepiej przystojnego tatusia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Arnika, wiesz gdzie mamy chałupę...Ty się tam spodziwasz rówieśników mojego Młodego Więc nawet jeśli pójdzie do rejonowej, koledzy bedą po drugiej stronie górki (rejonowa to 18 ) tak źle i tak niedobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.03.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 No ale ta górka to prawie wszyscy emeryci.... A po drugiej stronie ulicy...? jest coś? Ja już nie wiem gdzie są podstawówki.... A możesz napisać ulicami gdzie 1, 2, i 3 jest? Nr 4 do wykluczenia... codziennie robić 200 km... bo zawieźć, wrócić, pojechać po młodego i wrócić do domu.... czyli 4*50km=200.... mnie by się za nic nie chciało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.03.2010 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 poszło na pw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 23.03.2010 06:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 dzień dobry się z państwem, ale cudnie słoneczko naiernicza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 23.03.2010 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 To i ja się wypowiem na temat szkoły.Szukając działki kierowaliśmy się m.in. tym czy jest blisko szkoła?Nigdy nie zdecydowałabym się na wożenie dziecka 50 km do szkoły, choćby zapewniała 50 bezpłatnych zajęć dodatkowych. O której codziennie będziecie musieli wyjeżdżać do szkoły i o której będziecie wracać? Co się stanie jak się rozchorujesz? popsuje Ci się samochód??Ja pracuję od 8-15, świetlica w szkole jest od 7 30, a ja z domu wyjeżdżam 6 50. Gdyby nie sąsiadka, to nie miałabym jak dowieść jej do szkoły, a w razie awarii może Wika sama do szkoły pójść i wrócić.Przemyśl to jeszcze. Podstawówka to nie studia, liczy się wychowawca i dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.03.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 dzień dobry i to jest własnie najtrudniesze znaleźć złoty środek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 23.03.2010 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 oj trudne tematy tutaj doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.