Arnika 06.08.2010 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Nic nie słyszałam... byłam w wielkim mieście i fryzowałam się... i jak wyszłam to się zdziwiłam... ale były kałuże....Salon gotowy...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.08.2010 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 idę zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.08.2010 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 iiiiiiiiiiiiiiiiiii to juz rano widziałam, myślałam,że mebelki ustawione,lampiszcza wiszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.08.2010 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 dziń dybry u mnie właśnie grzmi i błyska się, ale deszcze nie ma i pewnie będzie jak w poniedziałek, że poleje po drugiej stronie Wisły, a u mnie będzie sucho . Kuźwa mam już dosyć podlewania ogródka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.08.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 dziń dybry ale czadowa burza była wow U mnie tez. I grad i drzewa wyrywalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.08.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 no co to się wyrabia....Koniec świata- pani Popiołkowa.... Malcia... lampiszcza są wirtualne, a mebelki pomacaj na żywo... I co przyjedziesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2010 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Mam dziś dzień z cyklu "wielki wkurw" Moja mam ma dziś urodziny, o których na śmierć zapomniałam (ślubny pamiętał) Baranki były za moja miedzą z tym,że mnie w okolicy nie było buuuuuuuuuuuuuuuuu:cry::cry::cry::cry::cry: Nie mam samochodu, czuję się jak ubezwłasnowolniona wieczór zapowiada sie z tych spod znaku "bez kija nie podchodź" - dziś gryzę:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.08.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 ....wyluzuj .... wróciłem, aby Ci poprawić humor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2010 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 widziałam poprawiłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.08.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 ... może nie uwierzysz, ale w skali do 100, (100% to śmierć bliskiego a 0% to nawalony na ławce), urodziny bliskich i spotkania świąteczne to poziom stresu ok. 20 % ... niby nic ... niby przyjemna rzecz ... ale zawsze ... PS ja przychodzę do Ciebie bez stresora .... aczkolwiek sam mam (tak z 10 % )... bo Junior sam rządzi na Mazurach z kumplami ... a tatuś daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2010 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Taaaa, a Junior ma 3 lata i boisz się,że poparzy palce zapałkami U mnie stres imprez świątecznych (ze wskazaniem na Boże Narodzenie) tak koło 60% oscyluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.08.2010 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 ... przeczytaj u mnie odpowiedź na Twój post .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 08.08.2010 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Malka dziecko + zapałki = pożar . Plakatów nie widziała , za starych dobrych czasów ?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2010 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 widziałam tez takie plakaty http://propaganda-prlu.bartlomiejspeth.com/wp-content/uploads/2009/09/21.jpg i jakoś mnie to nie rusza, cały dzień się dziś opierdzielam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 08.08.2010 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Spróbuj się kopnąć w własny tyłek (bez skojarzeń i podtekstów) , to podobno pomaga . Chociaż słyszałem że bardziej skuteczne jest wtedy gdy ktoś inny, to nam robi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.08.2010 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 ............... dziś gryzę:mad: to ja tylko ślad zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 08.08.2010 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Hmm a to przegapiłem . Ale zaszczepiony jestem , to co mi tam , zostanę jeszcze chwilkę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2010 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 kopnęłam,zabolało, dziecię patrzyło na mnie jak na przygłupa, wcale mi nie lepiej...jeszcze dupa boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 08.08.2010 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Czeeeeeeeeeeeesc obolala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.