Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze malkowej niebudowy


malka

Recommended Posts

Gratulacje, teraz to juz chyba do przodu... :roll: :wink:

 

no niestety, jak majster dzis powiedział - do tyłu,zdecydowanie do tyłu.

Na chwile obecną, to co było "zbudowane" musi zostać rozpieprzone w drobny pył.

Tak, że moja budowa, naprawde jest niebudową :(

Zrobilismy krok do przodu i trzy do tyłu.

 

Ale wierzę, że do 20 maja, bede miała SSZ :D

 

W Twoim przypadku do tylu to do przodu, bo juz do przodu na tym, co jest to ciezko by bylo. :roll: Za bardzo sie chlopaki poprzednie rozpedzili. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malka

    7649

  • malgos2

    3273

  • Arnika

    1558

  • wu

    1350

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Brazunia - dziękuję (zaraz Dandi powie ,że Ci po d całuję :lol: )

 

Małgoś - fakt do tyłu to do przodu - całkiem logiczne w moim przypadku :lol:

 

Ale wiecie, dawno nic mnie tak nie cieszyło, jak te walące się mury :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grażka, to u Ciebie istna sodomia :wink:

 

chyba wywalę Twoja hodowlę z zakładek :lol: :lol: :wink:

 

oczywiście to zart i tak do Ciebie przyjadę nie w tym roku zapewne (chałupa musi być, bo do bloku psiaka nie kupię), ale mozesz mi tam szykować Labka, ale jak będzie na grzbiecie wyskubany to bedę wiedziała, że maleństwo molestowane było i od razu wizyty u psychologą trza bedzie zaklepać :lol: :lol:

Zapraszam zapraszam i najlepsze Twoje ;) tylko jeden warunek ze babcia czasem bedzie mogła wnusia odwiedzać ;) a jeszcze lepiej jak wnusio babcię i rodzicieli odwiedzał bedzie albo wnusia ;) hehehe

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemu nie widzę - no chyba, że się do Słupska wyniesiecie, albo jakiego Koszlina :lol: , troche daleko bym miała.

 

Trzy lata robię podchody do psiaka i zawsze cos na przeszkodzie staje :evil:

 

Ale teraz juz zbieram do skarbonki, chałupa może się zbuduje niebawem, zaklepię kurs i ..... bedę spełniać swoje marzenia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Malka!!

 

GRATULACJE!!!

 

Sorrry, ze krzycze ale balam sie ze mnie nie uslyszysz :lol: jak krzykne normalnie :lol: :lol:

 

Fajnie, ze juz po i tak w miare bezbolesnie sie udalo....a co oni takie konowaly w tym szpitalu, ze dzieci umorusane krwia lezaly?

:-?

 

No i ekipe pracujaca masz!! Fju, fju...a to luksus :lol: :lol:

 

Pozdrowienia,

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Majeczka, z Polendu klikasz ??

 

No naprawdę panowie pracują (ślubny był rano i potwierdził.), narazie tylko rozwalają to spieprzone, ale mnie i tak się geba cieszy.

I wiesz...mówili nam (kierbud, inspektor, biegły i wszyscy swięci,)że ścianki kolankowej nie uratujemy, że nie da rady wylorzystać już tych bloczków.

Więc przygotowani byliśmy na zakup kilku palet ceramiki. A tu niespodzianka, panowie nie wzięli młotów i nie rozpieprzli scianki, lecz cegiełka po cegiełce rozłozyli jak klocki. Więc jesteśmy jakieś 2 k do przodu :D

 

A co do młodego - no rewelacyjnie przeszedł operacje, jeszcze w szoku jestem.

A inne dzieciaki - no cóż , ponoć tak się zdarza, najgoezej wyglądały te, które wracały z sali operacyjnej płacząc - tak jakby cos podrażniły....

Cholera ale jak mozna nie plakać, jak się szok przezywa, skoro rodzice okłamali, skoro dzieciak w ogóle nie był przygotowany na to co go czeka.

A przy okazji - powiedzcie mi, dlaczego część rodziców traktuje swoje dzieci jak totalne, ograniczone przygłupy?? :evil:

 

 

Grażka - babcią to Ty bedziesz, spokojnie - jak Twoje chłopaki trochę podrosną , daj im czas :lol: :lol: ale możesz się już przygotowywać :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anie dwie - DZIĘKI .

 

Mnie nawet na chwilę optymizm nie opuszczał, gdyby tak się stało , nie dałabym rady ciągnąć tego wózka.

A powiedziało się A trza powiedzieć B :lol: :lol: :lol:

 

 

Jessssssssssuuuuu, ale mądrościami sypię :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka, normalnie optymizmem tak powialo, ze przez chwile zglupialam, nie wiedzialam, gdzie trafilam. :lol: :lol: :lol:

 

 

ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, bo zapeszymy :lol:

 

Ale spokojnie, dobrze trafiłaś i mam nadzieję przekazywać teraz same dobre wieści :D

Ślubny dzwonił belka nad oknem tarasowym - ta która najbardziej wszystkich martwiła - skończyła swój zywot o ta:

 

http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8E5vjtzwI/AAAAAAAAA00/S-9gwjY712Q/s640/DSCN3510.JPG

 

będzie wylana od nowa i połączona z wieńcem (pełnym)

 

się pożyje, się zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...