Komentarze malkowej niebudowy

[Nelli Sza]

Dzień doberek

 

 

Wiecie, że jeśli macie wydrążoną dynie w domu/ogródku - czcicie szatana?

http://www.traditia.fora.pl/szatan-nie-umarl-ezoteryka-okultyzm-balwochwalstwo,44/halloween-jako-celebracja-okultyzmu-i-satanizmu,1005.html

Wiemy

Dlatego nie mam

 

Do miłego

[malka]

Nelka, a to nie jest duża nadinterpretacja?

Helloween to celtycka tradycja żegnania lata i zaduszki w jednym.

 

Nie popadajmy w paranoję, bo niedługo nie bedzie można topić marzanny i polać wosku w andrzejki. Mądry rodzic wytłumaczy dziecku, że to świeckie (pogańskie) zwyczaje, które wpisały się w naszą tradycję, jak choinka, śmigus dyngus czy dożynki

 

Co nie zmienia faktu,że mnie się to nie podoba i nie dlatego,że te dynie, lecz dlatego,że komercja dotyka juz wszystkich płaszczyzn zycia .

[wu]

oooooo krówki takie ciągnące się kilometr:lol:

 

tyż dyni nie morduję

[malka]

to ja dziwna jestem, bo ja wole kruche

[Nelli Sza]

Nelka, a to nie jest duża nadinterpretacja?

Helloween to celtycka tradycja żegnania lata i zaduszki w jednym.

 

Nie popadajmy w paranoję, bo niedługo nie bedzie można topić marzanny i polać wosku w andrzejki. Mądry rodzic wytłumaczy dziecku, że to świeckie (pogańskie) zwyczaje, które wpisały się w naszą tradycję, jak choinka, śmigus dyngus czy dożynki

Co nie zmienia faktu,że mnie się to nie podoba i nie dlatego,że te dynie, lecz dlatego,że komercja dotyka juz wszystkich płaszczyzn zycia .

 

Może jest. Nie wiem. Musiałabym bardziej się wgłębić. Ja akurat "tym" jestem przerażona i wkurza mnie to jak nie wiem, bo doświadczyłam spotkania z osobami, które tego dnia chciały zarżnąć człowieka. Nie udało im się tak na amen, ale krwią się opiły. Tak. To nie moja paranoja. Więc może jednak nie nadinterpretacja. Ale staram się patrzeć na to, tak jak napisałaś (zaznaczyłam kolorem czerwonym)

 

[wu]

czemu dziwna jakbyśmy obie ciągnące lubiły to by brakło:lol:

[mayadaski]

Szatańska, Majeczko szatańska, Celtowie to to mały pikuś przy Nergalu

 

nie wiem co to nergal, ale jak kochalam jako dziecko andrzejki tak i lubie Halloween....widocznie moja poganska dusza tak lubi;)

na karnawal tez lubilam sie przebierac....

[mayadaski]

tak sie zastanawiam...czy polskie palenie zniczy na 1 listopada nie ma podobnych korzeni jak celtyckie palenie swieczek w Halloween....

 

?

[malka]

Nelka, to o czym piszesz, to już normalne nie jest i nie ma znaczenia jakiego dnia roku takie rzeczy maja miejsce.

 

Wusia, no tyle to ja nie zjadam

 

Majeczka,tradycja palenia zniczy 1 listopada(u Słowian) wywodzi się z pogańskich Dziadówi takie swięta ku czci zmarłych miały miejsca kilka razy w roku, największe w maju i własnie listopadzie i te jesienne zostały "zaakceptowane" przez kościół i to raczej nie z racji pochwalania samego siwęta (jedności z duszami).lecz niemożności wyplenienia go z tradycji.

31 października,słowiańskie ludy przygotowywały wieczerzę z ogromną ilością jedzenia - dla zaspokojenia głodnych dusz, (w późniejszym czasie pokarm ten rozdawano ubogim w zamian za modlitwę za zmarłych) natomiast sam ogień, świece na cmentarzach i ogniska poza nimi (wtedy samobójcy, cudzołożnice i inne wyrzutki grzebane były poza murami nekropolii) miały wskazać duszom drogę do zaświatów (Nawii).

Jak to u Celtów było, nie wiem, znaczy bez szczegółów, tak ogólnie, więc nie bedę sie wypowiadać

[mayadaski]

troche podobnie: kopiuje z polskiej wersji Wikipedii:

Halloween wywodzi się z celtyckiego obrządku Samhain. Ponad 2 tys. lat temu w Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii i północnej Francji w ten dzień żegnano lato, witano zimę oraz obchodzono święto zmarłych. Druidzi (kapłani celtyccy) wierzyli, iż w dzień Samhain zacierała się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, zaś duchom, zarówno złym jak i dobrym, łatwiej było się przedostać do świata żywych. Duchy przodków czczono i zapraszano do domów, złe duchy zaś odstraszano. Ważnym elementem obchodów Samhain było również palenie ognisk. Na ołtarzach poświęcano bogowi resztki plonów, zwierzęta i ludzi. Paląc chciano dodawać słońcu sił do walki z ciemnością i chłodem. Wokół ognisk odbywały się tańce śmierci[3]. Symbolem święta Halloween były noszone przez druidów czarne stroje oraz duże rzepy, ponacinane na podobieństwo demonów. Sądzi się, iż właśnie z potrzeby odstraszania złych duchów wywodzi się zwyczaj przebierania się w ów dzień w dziwaczne stroje i zakładania masek. Czarownice w towarzystwie czarnych kotów przepowiadały przyszłość.

Wydrążona dynia ze światełkiem w środku dla irlandzkich chłopów oznaczała błędne ogniki uważane za dusze zmarłych. W czasie tajemniczych obrzędów miano uwalniać ludzkie dusze z ciał czarnych kotów, psów i nietoperzy. Obecnie w wyeksponowanych miejscach domów umieszcza się wydrążone i podświetlone od wewnątrz dynie z wyciętymi kształtami różnych postaci oraz, w zależności od wyobraźni domowników, imitacje ludzkich czaszek, szkieletów, manekinów znanych postaci z horrorów, itp.

W Irlandii obowiązuje zasada, że po 1 listopada nie zbiera się dzikich owoców, bo mogą być zatrute. W regionach Szkocji, Anglii, Walii i Irlandii sprząta się mieszkanie, gasi ogień pod kuchnią, a gospodynie wykładają jedzenie i napoje, po czym wszyscy idą spać.

 

 

Samhain (czyt. sauń, IPA: [ˈsˠaunʲ]) – najważniejsze celtyckie święto, którego nazwa oznacza koniec lata (sam e fuin). Związane było z zakończeniem żniw i roku wg kalendarza celtyckiego (współcześnie umownie 31 października / 1 listopada).

Wierzono, że w noc wigilii Samhain duchy osób, które zmarły w trakcie minionego roku oraz tych, które się jeszcze nie narodziły, zstępowały na ziemię w poszukiwaniu żywych, by w nich zamieszkać przez okres następnego roku. Celtowie gasili wszelkie ogniska, kaganki i pochodnie, żeby ich domy wyglądały na zimne i niegościnne, a poza domem wystawiali żywność dla duchów. Sami ubierali się w stare, podarte ubrania i chodzili po wsiach udając brudnych włóczęgów, dzięki czemu miał ich nie zechcieć żaden duch.

Iryjczycy jeszcze w V w. n.e. w miejscu Mag Slecht mieli - według legend zapisanych w pochodzącej z XII wieku n.e. Księdze z Leinster - ofiarowywać bóstwu o imieniu Cromm Cruaich (Głowie Grobowca bądź Skrwawionej Głowie), to wszystko co pierworodne i co trzeciego syna. Dom wodza miał być podpalany, a on sam - symbolicznie zabijany.

Z Samhain wywodzi się zwyczaj Halloween.

 

 

....dzieciarnia wlasnie siedzi w pokoju.....mamy ogien w kominku i jedza slodycze...pumpkin troche zaczyna smierdzec...przypalilam go od srodka swieczka...wsadzilam za duza...

[malka]

Ooooo to bardziej upiornie niż u Słowian.

 

A do mich drzwi, zapukały niedawno trzy małe "upiorne" dziewczynki (ciekawe jak rozczeszą te natapirowane włosy ? ) z reklamówką z biedronki i tekstem "cukierek albo psikus", na co dałam im trzy małe znicze i poleciłam postawić na grobie bliskich, a jeśli nie są chrześcijankami, to moga zapalić je przy drodze tam gdzie ktoś zginął. Mina dzieci bezcenna.

Wiem...sucz ze mnie

[Fenix999]

No właśnie . Bo tego "cukierek albo psikus" to ja już w ogóle nie rozumiem . Skąd to się wzięło ? Chyba z hamerykańskich filmów .

 

 

p.s. a z dyni to ja tylko pestki lubiem .

[malka]

no co, nie chcialam cukierka, to zrobiłam psikusa no ale masz rację - głupie to.

 

A wiesz,że jest odmiana dyń,której nasiona nie mają łupiny ? czad nie?

 

 

A w ogóle, to co Ty spać nie możesz?

[Nefer]

Ooooo to bardziej upiornie niż u Słowian.

 

A do mich drzwi, zapukały niedawno trzy małe "upiorne" dziewczynki (ciekawe jak rozczeszą te natapirowane włosy ? ) z reklamówką z biedronki i tekstem "cukierek albo psikus", na co dałam im trzy małe znicze i poleciłam postawić na grobie bliskich, a jeśli nie są chrześcijankami, to moga zapalić je przy drodze tam gdzie ktoś zginął. Mina dzieci bezcenna.

Wiem...sucz ze mnie

No i tu się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości.

[Fenix999]

 

A w ogóle, to co Ty spać nie możesz?

 

Mogę mogę , tylko taką przerwę se zrobiłem .

[malka]

Wiem...sucz ze mnie

 

No i tu się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości.

 

:rotfl:

[malka]

Mogę mogę , tylko taką przerwę se zrobiłem .

 

 

niektórzy po seksie robia przerwę na papierosa, Ty na Fm ? :lol2:

[Fenix999]

Nie po seksie , nie po seksie , tylko usypianiu i tak już zostaniu razem z juniorem .

 

Papieros po seksie . Taaa facet, jako ten ,który się bardziej (dużo bardziej) napoci podczas , to na pewno papieros weznie . Żeby pozbawić organizm resztek tlenu ?

[wu]

jaki biedny wykorzystany facet:lol:

[Fenix999]

Jak każdy , facet !