Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze malkowej niebudowy


malka

Recommended Posts

a żebyś wiedział :mad: też wydawało mi sie banalne, póki nie zaczęłam szukać i albo tandeta, albo 12 cm szpilka,co przy moim wzroście zakrawa o żart, albo czterocyfrowa cena... no i co? banalne ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malka

    7649

  • malgos2

    3273

  • Arnika

    1558

  • wu

    1350

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a ona dziecku chciała tego kucyka upitolić, czy hydraulikowi?

 

Lubie wigilię, ale teraz mam mieszane uczucia bo mam gościć moją chrzesną a przy niej człowiek traci wszelką swobodę i staje się bą tą ż sz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa - dziecku,hydraulik, przynajmniej ten mnie znany nie posiada 10 cm włosów na głowie, nawet wszystkich łącznie ;)

Wigilii w takim towarzystwie głęboko współczuję - sztywność do kwadratu - dla mnie niwyobrażalne.

 

Wusia, łatwiej z głowy przekleić niż na brodzie wyhodować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa.... jak z młodym leżałam w Ligocie i widziałam jak neurologię zdawali młodzi za chwilę lekarze i odruchów nie potrafili wymienić to aż się bałam.. no i widzimy co jest... to ja im podpowiadałam z odruchów i innych takich....

Lepiej do lekarzy po czterdziestce iść niż do młodziutkiej dziewczyny... ona niech się podszkoli... a starzy lekarze dla mnie to po 80....

A ci to dopiero potrafią leczyć... tego żaden młody na oczy chyba nie widział co oni robią....

Miałam kilku takich w swoim życiu...

.....tylko gdzie szukać takiej Ewy u nasz czy Hausa....??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia - bingo - pakuły :lol: a juz chciałam mu kucyka upitolić :oops:

 

 

Nef, niestety nie podzielam Twojego entuzjazmu z powodu Wigilii, ale może kiedyś do tego dojrzeję. Teraz jestem na etapie położyć się 23 obudzić 27 grudnia - takie mam marzenie.

Ale każdemu według potrzeb....

 

na razie muszę znaleźć śliwkowe buty - taki mam plan :)

 

I tego Ci życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MSU, zdecydowanie węgierka :)

uciekłam od Ciebie, bo się zakrztusiłam bułką z masłem ;)

 

Duchu, myślę,że nikt nie wątpi :lol:

 

 

Nefer - dzięki:)

 

 

no to komu w drogę temu kopa, dziś dwóch lekarzy do zaliczenia i to nie w taki sposób jak większość sobie teraz pomyślała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz...byle jak... zmieniła mu leki bo po tych ostatnich zachowywał się jak z chorobą afektywną dwubiegunową. Mam nadzieję,że to się zmieni, bo jestem strasznie zmęczona.

Natomiast w kwestii debecyliny usłyszałam - nie , za to mam w łapie kolejne skierowania na srylion badań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uciekłam od Ciebie, bo się zakrztusiłam bułką z masłem

aaa tam rozkręcił się chłopak

 

Malcia ja nie wiem skąd Ty wytrzasła ten film, ale uszczerzyłam sie od ucha do ucha :lol:

 

 

 

Co do młodego to wspólczuje, nie ma nic gorszego od niewiedzy. Czujesz ze jest nie tak, ale nie wiesz co. Chcesz pomoc, ale nie wiesz jak...tym bardziej w relacji dziecko -matka. My w niedziele bylismy z młodym u naszego profesora ( od tygodnia choruje) - podejrzenie wirusowe zapalenie wątroby lub wstretna bakteria. Płacz, stres jak stad do Marsa, skończyło sie na szczescie na wstretnej bakterii

Edytowane przez MusiSieUdac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, bo ostatnia kreatynina była nie halo, bo młode ma tkankę mięśniową na poziomie zero i istnieje zbyt duże ryzyko uszkodzenie nerwu, bo ma ciągle niezdiagnozowane nieprzyswajanie żelaza i grozi anemią i potrzebna jest stała kontrola kardiologa, a na deser - nie ma objawów, więc po co ? - Mnie już dwa pierwsze argumenty przekonały, choć bardzo liczyłam na to,że to właśnie będzie rozwiązanie. Edytowane przez malka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa tam rozkręcił się chłopak, ale zaczęliśmy go głodzić

 

Malcia ja nie wiem skąd Ty wytrzasła ten film, ale uszczerzyłam sie od ucha do ucha :lol::rotfl:

 

Co do młodego to wspólczuje, nie ma nic gorszego od niewiedzy. Czujesz ze jest nie tak, ale nie wiesz co. Chcesz pomoc, ale nie wiesz jak...tym bardziej w relacji dziecko -matka. My w niedziele bylismy z młodym u naszego profesora ( od tygodnia choruje) - podejrzenie wirusowe zapalenie wątroby lub wstretna bakteria. Płacz, stres jak stad do Marsa, skończyło sie na szczescie na wstretnej bakterii

 

 

Taka bułka mnie by sie przydała cztery lata temu, niestety nikt mnie na ziemie nie sprowadził :( nic to było,minęło.

Film z youtuba ;) a serio to w Faktach tvn pokazali mały fragment tego filmu,nie oparłam się by obejrzeć w całości, a że dawno się tak nie uśmiałam - to się podzieliłam :)

 

Bakteria bakterią, ale co natrzęśliście się portkami to Wasze, ale masz rację -niewiedza najgorsza.

No to Waszemu młodemu antybyka na deser i będzie lada dzień glanc nówka :) innej opcji nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...