Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co warto wykorzystać w nowym domu?


jareko

Recommended Posts

Wiem, zaraz mnie zakrzyczycie - leń jestem i się do tego przyznaje

Interesują mnie wypowiedzi tych którzy pewne rozwiązania w swym domu zastosowali

Nie chce wszczynać tu polemiki - bardziej chodzi mi o Wasze wrażenia z zastosowanych rozwiązań

REKU, zbiornik na deszczówkę do wykorzystania przy spłuczkach czy podlewaniu ogrodka, GWC i tym podobne nowinki - czy się sprawdziły, czy budując po raz kolejny utrzymalibyście swa decyzje czy tez zastosowalibyście inne rozwiązania

Mam zamiar.... przymierzam się... i tak jak każdy z Was staje przed dylematem - co i czy warto zastosować

Dziękuję za każdy merytoryczny głos który pomoże mi podjąć decyzje :)

 

Założenia mej chałupy.

Zorientowana na południowy zachód, w ostrej granicy od strony wschodniej, dostępne media to woda, kanalizacja, prąd i gaz, do tego około 1000 mkw gruntu który można wykorzystać, dwie studnie ponad 30 m oddalone od siebie 5 metrów ze niestabilnym poziomem wody, parter z użytkowym poddaszem,

Nie ukrywam ze chciałbym zastosować ogrzewanie podłogowe - właściwie to już przesadzone, miałem w poprzedniej chałupie i nie chce innego (przynajmniej na parterze), powierzchnia całkowita cirka 150-200 mkw, ściana konstrukcji 2W, na pewno wentylacja mechaniczna

Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 119
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wrażenia z zastosowanych rozwiązań

REKU, zbiornik na deszczówkę do wykorzystania przy spłuczkach czy podlewaniu ogrodka, GWC i tym podobne nowinki - czy się sprawdziły, czy budując po raz kolejny utrzymalibyście swa decyzje czy tez zastosowalibyście inne rozwiązania

W drugim domu będzie reku tak jak w pierwszym. Nie wyobrażam sobie życia bez wentylacji mechanicznej z odzyskiem. Dorzucam też GWC, którego nie miałem. Żadnej szarej wody i deszczówki do domu nie będę doprowadzał, ale do podlewania ogródka to się mocno zastanawiam. Poza tym albo solary albo mini pc do cwu, no i ewentualnie wiatrak o pionowej osi obrotu jako element architektoniczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, zaraz mnie zakrzyczycie - leń jestem i się do tego przyznaje

 

Ludzie leniwi, ale nie próżni są zazwyczaj bardzo kreatywni 8) :p

 

Ode mnie;

 

Organizacja.

Miałem od początku całą koncepcję układu domu, a nawet rozstawu mebli, także ogrodu. Żałuję, że pewnych tematów dokładniej nie przemyślałem, ale i tak niewiele mam zmian i poprawek.

 

Nie spieszyłem się z budową i spieszył się nie będę podczas kolejnej.

Dostawców mam wybranych wcześniej i zawsze kogoś alternatywnie.

Kto szybko kupuje ten drogo kupuje.

 

Zaplanowałem budowę na etapy. Do tej pory niektóre rzeczy są nie zrobione. Teraz planuję oddać dom pod klucz i kropka.

 

Solidna ekipa – to się zwyczajnie opłaca. Szanują czas i materiał, nie wspominając o nerwach,

 

W obydwu domach ( stary i nowy ) mam ogrzewanie gazowe, teraz planuję PCi, ewentualnie elektryczne. Sam abonament za gaz zabija. Dodam, że gaz mam w ziemi. Ponadto nie lubię GENERALNEGO dostawcy!

 

Teraz zbuduje dom, który będzie zużywał najmniejszą możliwą ilość energii, dotyczy ogrzewania i innych urządzeń i wcale nie musi być droższy od typowego.

 

Rolety, w nowym domu - nie wiem, tymczasem nie planuję, ale w tym wybudowanym często używamy, rodzina też.

 

Podłogówka i nic innego.

Na podłogówkę drewno ( nie przesadnie grube i dostosowane ) a nie panele, teraz bym się nie bał. A propos te panele, choć dobre gatunkowo i żal, ale i tak zmienię na drewno. Dobrze jednak, że zainstalowałem jeden kaloryfer w gospodarczym, przydaje się suszyć pieluchy, szmaty, buty, rękawice i takie tam – to nie żart! Kupiłem jakiś strasznie przewymiarowany w ogromnej promocji, bo był obity i nikt go nie chciał, a tera mi się przydaje.

 

Kominek dla przyjemności, ale musi być, bardzo sprawdza się otwieranie szyby gilotynowe ( do góry ) – chyba tak się to nazywa. W obydwu domach mam kominki, ale tylko w jednym to do góry. Otwieranie typowe ( jak drzwi ) zasysa dym do pomieszczenia podczas ładowania kominka,

 

Większy zasobnik cwu, lub baterie termostatyczne, szczególnie pod prysznicem. Teraz cieszę się niespodziankami biorąc prysznic :evil:

 

Garaż dużo większy niż wynika to z potrzeby auta jakie używasz, auta się zmienia zazwyczaj na większe, a ponadto w garażu zawsze coś tam się trzyma …

 

Teraz zrobię pełne deskowanie, a nie na folii paroprzepuszczalnej.

Nic się nie dzieje, ale jakoś dałem się oczarować modzie.

Ponadto dachówka betonowa i taka będzie ponownie.

 

Zrobię tynki maszynowe c-w. obecnie mam ręczne.

Mam pomalowane pomieszczenia dobra farbą nie pamiętam chyba sickens, a inne taką popularną z marketowej promocji --> to się nie opłaca, a estetycznie to już w ogóle!

 

Wszystkie bramy na silniki i pilota. W jednym domu mam ręcznie otwieraną bramę w drugim na pilota, wiem więc jak to jest.

 

Sterowanie i „bogate” dodatkowe okablowanie, nie powiem już mi się przydało, sporo jednak czeka na „lepsze czasy”, ale teraz chyba więcej bym zrobił na radiówkach,

 

Ponadto cenię sobie;

Wyjście z domu bezpośrednio na ogród,

Spore przeszklenia domu,

 

Przeszkadza mi;

Za mało przestrzeni gospodarczej,

 

… może tymczasem tyle …

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki :)

Pełne deskowanie dachu - to dla mnie rzecz oczywista, nie wierze za bardzo w te wynalazki - widzę co się z nimi dzieje szlajając się po budowach

Hmmm...dachówka powiadasz hmmm.... myślałem o gontach ułożonych na OSB - porównam sobie koszty z tym tylko ze wyczytałem ze gontów realnie deszczówka jest nie do wykorzystania :( - cholera wie dlaczego .

Faktycznie chce zrobić termos - już mi głowa pęka od czytania wątku o domach 3i 5 litrowych a ze nie w temacie to czasem nie kumam o czym tam wypisują :oops:

A że staję się coraz starszy psia kość to będzie to już moja ostatnia chałupa a na emeryturze nie będzie mnie stać na jej utrzymanie jeśli teraz o tym nie pomyśle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko-

był u nas wczoraj gość od pomiaru blachy (10lat stażu) chodzi, chodzi po tej papie, położona w kwietniu 08, i wkońcu się pyta:

a ta papa to tak zostaje??

- a ja - a co??

no bo "czy chcemy zakisić nasze drewno" ? -bo ono pod papa nie oddycha, itp..., że ON poleca Membrany dachowe wysokoparoprzepuszczalne, -podawał marki, etc...

ja myślałam że spadnę z dachu ..., to sobie myślę to po diaska ja dawałabym pape żeby po 5mcach ją ściągać? toż to głupota..!!

 

O co mu chodziło???

ale pomijając jego te wywody to sama nie wiem czy dawalibyśmy teraz tą papę.... chyba wrzuciłabym odrazu na to dachówki, obecnie dajemy blachę....- dziwnie nie?, (kasiorka)...

na papę się troche zdenerowaliśmy bo nam przeciekała, dekarze poprawili, ale po takich deszczach jak oberwanie chmury znowu odkryliśmy 3dziury, teraz już nie poprawiam, wrzucamy docelowy dach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"czy chcemy zakisić nasze drewno" ? -bo ono pod papa nie oddycha,

na wiosne sprawdzałem jak sie mają deski w szczycie nad wełną-suche jak wiór! jak dobrze zrobione to co sie ma kisić?

Sprawdziło się: tylko jeden schodek od furtki na poziom domu wyłącznie przy wejściu. taras na poziomie ogrodu-żadnych schodów! Poza tym:podłogówka,PC (brak gazu),cyrkulacja (teraz wszędzie ale w starym domu nie było), reku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko masz podobne dylematy jak ja.

Ja budując drugi dom zamierzam:

-zbudowąć tym razem parterowy, z ewentualnym wykorzystaniem poddasza w przyszłości (dziecko)- (teraz poddasze uzytkowe)

-podłogówka w całym domu (teraz tylko dół)

-większy garaż i pomieszczenie gospodarcze,

-rekuperator (obecnie nie mam)

-kominek z dgp podobnie jak obecnie,

-wejście na poddasze z mozliwością odcięcia od części parteru (dwa sposoby korzystania-połączone z parterem i niezależne),

-membrana na dachu tak jak obecnie-nie widzę powodu deskowania i papy, sama dachówka jest dość szczelna, najważniejsze są obróbki, które i w przypadku papy muszą byc dokładnie wykonane.,

-dachówka cementowa jak obecnie (tylko inny kolor)

-taras drewniany, oczywiście bez stopni,

-odzyskanie deszczówki (mam swój tani patent,może się sprawdzi)

-co do ogrzewania -tu duży dylemat, gaz jest w ogrodzeniu, ale myslę o PC (obawy o duż wzrost cen gazu już w niedalekiej przyszlości), z tym że jesli koszt PC będzie wyższy o dajmy na to 15 tyś, to zakładam gaz i wtedy piec kondensacyjny (obecnie atmosferyk, chodź działa b dobrze).

No i cały proces budowy bardziej przemyslany, (inwestor przecież teraz mądrzejszy).

A i zapomniałem...okna pewnie znów od Jareko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi dom (już mieszkam) o ogrzewaniu nie piszę, bo to dość specyficzny domek.

Woda z deszczu? Ok, ale jak to wlać do spłuczki? Pompą ? Ok , ale czy gra warta świeczki...Można zbiornik na dachu,ale co zimą?

Kuchnia na pewno nie gazowa, a elektryczna (utrzymanie w czystości, czystość garnków-nie pali się tłuszcz).

Garderoba oraz pralnia to nie luksus, tylko praktyczny dodatek.

Na dach... pełne deskowanie i blachodachówka (ale nie ta najbardziej typowa "falowa").

Okna dachowe - to bardzo przydatna rzecz.

Grzejniki ze sterowaniem zew. tzn nie na grzejniku ale przeniesione dalej (elektr.ceram.).

I na razie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to ja też coś dorzucę:

 

Całez życie mieszkałem w domu, teraz z żoną mieszkamy w w domu wykończonym częściowo (parter) jakieś 3 lata temu, teraz budujemy po wielu przemyśleniach i na podostawie doświadczeń z dwóch wcześniejszych domów wiemy, ze będziemy mieć:

 

- po pierwsze okna od Jareko :-)

- wentylacja mechaniczna z rekuperacją

- podłogówka w całym domu, sterowanie temperaturą niezależne w kazdym istotnym pomieszczeniu

- rolety zewnętrzne Integra sterowane elektrycznie (u mnie z automatyką)

- cyrkulacja cwu

- oddzielne pomieszczenia na pralnię i oddzielne na garderobę

- wyjście na taras z salonu, a dalej z tarasu na ogród - a co za tym idzie w salonie płytki, żadnego drewna, niec tak nie doprowdza do szału jak wybór: albo zdejmujesz buty wchodząc do domu z tarasu, albo rysujesz podłogę drewnianą - koszmar po prostu.

- PROSTA BRYŁA DOMU bo zalezy nam na oszczedności, zadnych balkonów, wykuszy, lukarn, dach prosty, jeśłi ktoś myśłi o zbudowaniau domu energooszczędnego, to niestety musi zapomnieć o ozdóbkach architektonicznych, jeśli nie jest w stanie to niech sie pogodzi, że nie bezie miał tak ciepłego domu jakby chciał. Tutaj kompromisy oznaczają same porazki: wysokie koszty budowy, albo zły efekt wizulany gdy chce sie np ocieplić płytę balkonu jak należy i ma ona w efekcie 40cm grubości, albo mostki cieplne - tak to jest, jak ktoś nei wierzy, neich zbuduje inaczej - przekona sie na włąsnej skórze :-)

- 20 cm styro - różnica na cały dom (260m2 elewacji) pomiędzy 10cm (standart w moim rejonie) a 20 cm to 3000PLN

- kominek tylko do celów rekreacycjnych, napatrzyłem sie ja z salonu sie robi kotłownia gdy grzeje się kominkiem, może ktoś lubi, ja nie cierpię tego syfu.

- pomieszczenie czysto gospodarcze lub obszerny garaż

 

Świadomie nie zrobiłem GWC - ale to z lenistwa głównie, założyłem ze rolety załatwią sprawę latem i nie chciało mi sie wnikać dalej, i tak ma skomplikowane instalacje w domu.

 

Uważam, że w dzisiejszych czasach zaniedbaniem jest nie przewidzić choć trochę automatyki w domu, choćby prosta możliwość zmiany trybu grzania CO przez GSM - to niewiele kosztuje, a bardzo się przydaje, odczuwam mocno brak tego rozwiązania obecnie.

 

Bardzo chcę założyć automatyczne nawadnianie trwanika - bez tego ciężko jest utrzymać go w dobrym stanie.

Siatka stalowa na krety - mnie osobiście to nie rusza, ale znajomy ma problemy i nie moze sobie poradzić z kretami

 

Powodzenia w podejmowaniu trafnych decyzji

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko wspomniał o przyszłej emeryturze, a więc dla emeryta : ŻADNYCH SCHODÓW !!! (mam 3 kondygnacje i już mi się nie chce uprawiać turystyki górskiej) :(

Najlepiej dom pasywny, lub prawie pasywny - bo jakie wysokie będziemy mieć emerytury ? (mam gaz, a już nie chcę mieć) :-?

Żadnego kominka - bo czy staruszkom będzie się chciało rąbać drewno i palić w kominu nawet w celach wizualnych ? (mam kominek, a już mam go dosyć) :cry:

Nawadnianie ogrodu - bo z roku na rok szlauch coraz cięższy :roll:

Niezbyt duże okna - bo czy wnuki przyjdą je umyć? :o

Dobrej jakości farby do wnętrz - bo nie trzeba będzie malować co drugi rok :lol:

Wentylacja z reku i GWC - OBOWIĄZKOWO ! (mam bez GWC i żałuję) :wink:

Solary, solary - bo nawet jak się nie zwrócą, to latem emeryt trochę zaoszczędzi na świąteczne prezenty dla wnuków :D

Kafle w miejscach częstego używnia - bo cykliniarze się coraz bardziej cenią :x

I już na koniec - jakiś wiatraczek na wypadek kataklizmu. (coby było jak wodę na herbatę zagrzać) :)

Pozdrawiam, Mirella

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz tzw. twardą wodę proponuję zaopatrzyć się w jonowymienną stację uzdatniania. Trochę to kosztuje, ale przynajmniej wylewki nie będą się zatykać, na wannie, kabinie prysznicowej, umywalkach, zlewozmywaku, bidecie i sedesach nie będzie żadnych osadów, a w herbacie i ściankach szklanki nie ujrzysz paskudnego kożucha :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienię przyczyny, które skłoniły mnie do niestosowania różnych rozwiązań. Nie wypowiadam się na temat plusów, bo to było przerabiane w innych wątkach.

 

* Rekuperator = rozbudowana instalacja wentylacyjna = wszędobylskie i trudne do ukrycia kanały + hałas + fruwający kurz i drobnoustroje

* GWC - jak wyżej

* Pompa ciepła. Znam z autopsji - kotłownia wielkości petrochemii płockiej, zysków brak.

* Zbiornik na deszczówkę = zabawa z pompą, albo problem z umieszczeniem zbiornika (gdy grawitacyjnie), zwrot kosztów za 100(?)lat, zawsze stara i pełna glonów woda (bo po co podlewać po deszczu). Muszę przyznać, że myślałem o tym, ale w tym czasie na budowie tyle się działo, że aż wstyd było się zajmować taką głupotą.

* "szara woda" = dodatkowa instalacja - brak doświadczeń hydraulików = pewny kłopot, zwrot kosztów za 100(?)lat.

* inne wynalazki typu "inteligentny dom": myślałem o nich sporo i w końcu nie znalazłem niczego, co byłoby warte swojej ceny. To znaczy - są pojedyńcze funkcje, ale żeby je mieć trzeba zbudować całą infrastrukturę.

 

Podumowując: do wynalazków w domu mam trochę sceptyczne podejście. W budowlance nie dzieje się tak dużo, jak np. w elektronice użytkowej. Więc trzeba jakoś popychac ten biznes wymyślając nowe rozwiązania niekoniecznie korzystne dla klienta. Sam wynalazek jest może rzeczywiście udany, ale jak popatrzeć całościowo i policzyć koszty ciągnione, to już nie jest tak różowo.

 

Po pierwsze, te rzeczy prawie zawsze zabierają przestrzeń albo powodują komplikacje w konstrukcji albo wykończeniu wnętrza (a to oznacza wyższe koszty lub obniżenie jakości użytkowej domu).

Po drugie, inwestowanie w dniu budowy aby odebrać te pieniądze w przyszłości to niekoniecznie najlepsza strategia. Udzielasz sobie samemu pożyczki, ale może bank dałby Ci wyższe oprocentowanie?

Po trzecie, moim zdaniem lepiej spożytkować każdą złotówkę na lepszej jakości materiały i w ten sposób, oprócz przyjemności na codzień, uniknąć remontów, które są bardzo kosztowne. Tymczasem widzę ludzi, którzy wykosztowują się na ocieplenia/reku itd, a na podłogę dają tanie panele, które będą musieli wymienić po 5 latach, armatury, które nie przetrwają 3 lat, okna z PCW.

 

Piszę dość skrótowo, bo jest późno, a to temat rzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

* Pompa ciepła. Znam z autopsji - kotłownia wielkości petrochemii płockiej, zysków brak.

To jest pompa ciepła (60x60x45 cm)

http://www.thermogolv.com/images/11.gif

a to Petrochemia w Płocku

http://www.geoland.pl/dodatki/ochrona_srodowiska_ix/grafika_17_a.jpg

Nie sugeruj się wielkoscią zdjęć bo faktycznie może to być mylące :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... myślałem o gontach ułożonych na OSB - porównam sobie koszty z tym tylko ze wyczytałem ze gontów realnie deszczówka jest nie do wykorzystania :( - cholera wie dlaczego ...

 

dlatego, ze wraz z deszczem spływa piasek, którym posypana jest papa

 

u mnie sprawdziło sie np. prowadzenie kanalizacji wody i gazu w kominie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...