Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co warto wykorzystać w nowym domu?


jareko

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 119
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na okres zimowy zbirniki puste, przykryte, rynny z typowymi odpływami. Proste, tanie i niekłopotliwe.

 

Nie wypłyną na wiosnę?

Wypływają nawet betonowe szamba.

 

MCB

Eeee... kwestia chłonności gruntu oraz wysokości/głębokosci wód gruntowych.

(okrętowiec ze mnie wyłazi ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezar- te zbiornki 1000l w koszu metalowym nie nadają się do wkopania!!!! rozwazalam użycie tego na chwilowe (pare mcy) szambo!

nie da rady, chodzi o napór ziemi na baniak który jest za cienki ze ścian,

ale ten sam baniak mam zamiar postawić pod rynnne na tyłach domu i tak zbierać wode do podlewania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuu, nie wiedziałem, że z tym może być problem,ale jesli tak sądzisz to pozostaje ustawienie choć jednego pod rynną i np obsadzenie go tujkami. Obecnie mam 200l zieloną beczkę pod jedna z rynien ale to b mało, a przydaje się jak najbardziej. Myslę, że pomysłowo osłoniety taki zbiornik nie będzie szpecił. Dzięki, że wyprowadziłaś mnie z błędu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezarr spokojnie!

 

Są na te zbiorniki sposoby ,,,

Jesli są one w koszach metalowych to wkop w ziemię i zostaw z 10 cm luzu po bokach!

Zalej zbiornik wodą a potem boki betonem!Kosz będzie robił za zbrojenie!

 

Nic nie wypłynie ani sie nie zgniecie,była już na forum nie raz ta metoda opisywana!

Powinno zadziałać dobrze ale koszty większe, trzeba by policzyć czy sie opłaci czy nie lepiej postawić przy ścianie i drzewkami obsadzić :wink:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry watek, dobre pytanie jareko...

 

Inwestujac w tego typu nowinki jak wspomniane w pytaniu na pewno nie zaspokoisz swych podstawowych potrzeb tj. fizjologicznych i bezpieczeństwa... Wydasz duże pieniadze, a stopień ich zaspokojenia będzie mizerny...

Bezdyskusyjnie jednak zaspokoisz potrzeby wyzszego rzędu:

 

* szacunku i uznania - no bo jesteś trendy, inwestujesz w ekologię, postep, itp., itd.;

* samorealizacji - no bo posiadałeś cele i je zrealizowałeś czyli spełniłeś swój potencjał...

* samotranscendencji - no bo przeżyłeś szczytowe doświadczenia, wręcz mistyczne... spójrz tylko jak do takich inwestycji podchodzą posiadacze pomp ciepła, GWC, reku... mistyczne doznania...

 

I to by było na tyle z psychologicznego punktu widzenia w temacie PC, GWC, reku, itp., itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za psychologiczny rys mojej skromnej osoby revalidon ale sorki - jest on całkowicie błędny. Zadecydowałem sie jzu dawno na wentylacje mechaniczna (argumentów przytaczać nie będę) a to pociąga za soba ewentualność Reki u GWC - tylko jak to zrobić rozsądnie ? nad tym myślę :)

Potrzeby fizjologiczne - mimo 50 lat - zaspokajam w stopniu co najmniej zadowalającym - póki co nie mam kłopotów ze strumieniem ;) a bezpieczeństwa nikt mi nie zagwarantuje - nawet ty - będę zwiedzał drewniany kościół i cegła w nim oberwę

Trendy mam w głębokim poważaniu - nie mam juz 20 lat i więcej w głowie od trendziarzy ;)

Szczytowe doświadczenia wole przezywać i winnej sferze swego życia :oops:

Ale dzięki ze zadałeś sobie trud skomentowania mej postawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwnie podpowiadasz z tym betonem wkoło tego 1000l plastiku,

skoro miałby wylwewać wkoło po ok 10cm betonu i tak lać i lać w ziemie, to nie prościej poprostu zrobić sam w sobie betonowy zbiornik albo kupić 1-2kręgi betonowe i wkopać, ????

a zadałeś sobie pytanie czy ten beton nie wgniecie plastiku do środka zanim zastygnie?? beton ma to do siebie że sporo waży,- więcej niż ziemia, skoro ziemia mogłaby spowodować wgniecenia to cement tym bardziej,

pozatym pytam się po co obmurowywać plastik betonem skoro można zrobić betonowy zbiornik odrazu?

ad plastiku- nie wiem ile ma gwarancji, ale myślę że po kilku sezonach byłby nie-szczelny..., o ile nie odrazu po zamontowaniu z uwagi na boczne ciężary,...

 

a ciekawe jakbyś potem to wyciągał?

wogóle jestem przeciwna nadmiernemu i bezsensownemu lub mało uzasadnionemu betonowaniu działki, domu, etc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I to by było na tyle z psychologicznego punktu widzenia w temacie PC, GWC, reku, itp., itd...

 

nie przeceniasz Swoich możliwości?

mnie to miernie wygląda

mam nadzieję, że ta "psychologia" w Twoim wykonaniu, to tylko takie nieudanie wybrane hobby

 

hahaha... fajne jest takie psychologiczne podejście...

pamiętasz jak kiedyś powstał tutaj sążnisty wątek porównujący cię do sarmackiego pieniacza...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pieniacza?

 

rozumiem, że proponujesz w nowym domu wystrój taki bardziej klasyczny,

pewnie do salonu z kominkiem, szbelki, powiesić kontusz na sciane, obrazy przodków z XVI w, jakieś skóry, rogi, tegesy...

hmmm..

jakerko młodzieńcem nie jest, ale czy taki styl klasyczny by Mu odpowiadał :roll:

ale pomysł jakiś to jest, mało oryginalny, ale jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniając temat rozmów miedzy Panami na tory głównego wątku :)

Jak zdążyłem sie zorientować największym problemem przy Reku i GWC nadmuch zimnego powierza, trzeba je grzać grzałka i koszta mogą byc powalające - a i tak ma sie normalne ogrzewanie wiec... może zamiast grzałki wstawić chodnice i zasilać ja woda z CO? Co tym sadzicie ? bo temat GWC i Reku jest i tak przesadzony moim wypadku - i co zaskoczy Was może - to przede wszystkim chodzi mi o lato a nie zimę :)

A konstrukcyjnie widziałbym to tak ze w jednym szeregu są trzy chłodnice od samochodu, w pierwszych dwu przepompowywany jest glikol z wężownicy zakopanej tuz obok lawy fundamentowej (a może można ja zalać betonem mocując rurki do zbrojenia? ) zaś przez ostatnia sterowany zaworem sterownym elektrycznie woda z obiegu CO. Na początku tego wszystkiego wolnobieżny wentylator

Jak to wygląda w Waszej ocenie?

 

Barbossa ja tam szabelek na ścianie nie lubię - jak chce na nie popatrzeć to sobie do muzeum WP pójdę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tylko z założeniem, że ma być oszczędność na wodzie do podlewania - to pewnie mało ekonomiczne. Sama studnia (mimo, że chłonna, to i tak woda cały czas w niej jest - 3 kręgi 150'tki) kosztowała nas 1,5 - 2tyś. z robocizną - to nie wiem po jakim czasie by się to mogło zwrócić przy wodzie za 2zł/m3...

 

:o - poważnie masz taką cenę za 1m3 wody? u mnie 4zł (bez ścieków) ścieki + 6zł chyba - a zapowiadają na prawo i lewo że będzie jeszcze drożej (mówiąże cena wzrośnie czterokrotnie) - dlatego studnia lub duży zbiornik na deszczówkę (jak mały ogródek)

 

ja podczas suszy na jedno podlewanie zużywałem 1,5-2 m3 wody (na razie z kranu) i tak 3 x w tygodniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezar- te zbiornki 1000l w koszu metalowym nie nadają się do wkopania!!!! rozwazalam użycie tego na chwilowe (pare mcy) szambo!

nie da rady, chodzi o napór ziemi na baniak który jest za cienki ze ścian,

Opowiadasz, rodzice mają na działce 2 takie wkopane jako szambo, fakt, że tam jest glina i woda ich nie wyniesie nad grunt ale nic im się nie dzieje. (Kontrolnie po 3 latach były odkopane). Także wszystko zalezy od warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...