Fugi źle położone czy może się czepiam??? POMÓŻCIE

[aa_bb_cc]

Mam wszędzie fugi ok. 3 mm. Ostatnio zostały zafugowane spoiną Mapei i Sopro. Miało być tak pięknie, a niestety nie jest, bo:

1. wg mnie fuga nie jest idealnie gładka i równa tylko ma w niektórych miejscacg jakby górki i dołki.

2. gdzieniegdzie pojawiły się dziurki na fudze

3. narożniki wypukłe są zafugowane równiutko, ale te wklęsłe to jakaś kpina - wygladają jak falbanka i są grubsze niż wszystkie ok. 5 mm

4. i chyba największy problem to to, że w niektórych miejscach fuga się sypie po przejechaniu po niej palcem z góry na dół, po prostu wykrusza się jakby była z piasku, a przecież powinna być na tyle twarda, żeby nie dało się jej zarysować paznokciem.

Dlaczego tak jest? Sprawdzałam, fuga nie jest przeterminowana i widziałam jak była kładziona (poprawnie wg tego jak uczą na stronach producentów).

Co do fachowców to do tej pory nie było żadnych zastrzeżeń, więc nie sądzę, że nie umieją kłaść fug. A może to ja jestem już przewrażliwiona i się czepiam?

Jak u Was wyglądają fugi? Naprawdę są takie perfekcyjne? Może jakieś zdjęcia z bliska?

[reng]

skoro mówisz o sypiących się ziarenkach i grudkach, to wygląda na to, że została źle rozmieszana z wodą. my mamy głównie sopro, mapei na dworze, fugi grubsze wpraawdzie ok 4mm lub nawet 5 na podłogach, ale wszystko jest równiusieńko i gładziutko.

[dandi3]

wg mnie fuga nie jest idealnie gładka i równa tylko ma w niektórych miejscacg jakby górki i dołki, gdzieniegdzie pojawiły się dziurki na fudze, narożniki wypukłe są zafugowane równiutko, ale te wklęsłe to jakaś kpina - wygladają jak falbanka i są grubsze niż wszystkie ok. 5 mmn i chyba największy problem to to, że w niektórych miejscach fuga się sypie po przejechaniu po niej palcem z góry na dół, po prostu wykrusza się jakby była z piasku, a przecież powinna być na tyle twarda, żeby nie dało się jej zarysować paznokciem

 

Jezooooo jaki wspaniały post. Nie potrafię pomóc w problemie bo się nie znam - będę się znał jak będę na etapie fug ale sądziłem, że jestem jedynym tak drobiazgowym egzemplarzem na globie a jednak nie. Doskonałośc tkwi w szczegółach i bardzo dobrze. Tak trzymaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[GGGosik]

Jezooooo jaki wspaniały post. Nie potrafię pomóc w problemie bo się nie znam - będę się znał jak będę na etapie fug ale sądziłem, że jestem jedynym tak drobiazgowym egzemplarzem na globie a jednak nie. Doskonałośc tkwi w szczegółach i bardzo dobrze. Tak trzymaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Koffany... to Tobie też sporo takich kfiotków jeszcze wyjdzie w trakcie

I zostaniesz uznany za czepialskiego lub że robisz polowanie na

czarownice... Jak ja... Że kaloryfer krzywo zawieszony,

że pobrudzone smarem, że .... oj, tak, tak,... Czeka Was jeszcze...

Tych czepialskich:) Którzy chcą mieć śliczne mieszkanko...

[cieszynianka]

To ja też się melduję do tych czepialskich, przecież zamawiam i płacę, żeby było dobrze, a nie z przeceny

[piterazim]

sie sypie? a ile czasu od położenia było ruszane paluchem? może jeszcze nie stwardniało do końca

[GGGosik]

To ja też się melduję do tych czepialskich, przecież zamawiam i płacę, żeby było dobrze, a nie z przeceny

 

Co Ty.... Polski wykonawca jeszcze się nie nauczył.....

Sorki tych, którzy są dokładni i nie partolą

Ja nie rozumiem tych, którzy szybko-szybko i byle jak....

Przecież potem mają dwa razy robotę....

Albo liczą na to, że ktoś musi się wprowadzić i rezygnuje

z poprawek....Bo jak tu zdjąć zastygłe płytki, mozaikę itp....

Trzeba kupować nowe (co z tego, że na koszt wykonawcy,

skoro czeka się nawet miesiąc...) i czekać.... a czas leci....

Podpisujcie umowy z wykonawcami! To Wam radzę...

bo potem jak reklamować???

Sama żałuję....

[abco]

te górki w fudze moga być spowodowane przez niedokładne oczyszczenie kafli - ŁĄCZNIE Z FREZAMI NA BRZEGACH i przede wszystkim - przestrzeni międzyfugowych z zaprawy cementowej. Wiadomo, ze przy układaniu kafli coś tam (albo i sporo) tej zaprawy wylezie na kaflę. Pan kafelkarz krzyżyki wciśnie, szmatą przejedzie i już. A jak zaprawa nie stwardnieje do końca, to w trakcie szorowania kafli trzeba wziąć np.srubokręcik czy co tam innego i wydłubywać.

 

Mam kafle imitujące drewno w salonie - żeby zaprawa nie wżarła się to ja codziennie świeżo wykafelkowane oczyszczałam, pilnując tych nieszczęsnych brzegów i tego,żeby w miejscach na fuge nie było ni grama zaprawy. Tydzień spędzony na kolanach z nosem przy podłodze, ale się opłacało.

Warunek - trzeba codziennie kłaśc po parę pasów, a nie zaraz całą powierzchnię, zeby na bieżąco można było po tym łazić na kolanach w poszukiwaniu nierówności.

[anitajas1]

Tez mamy fugi sopro i podone problemy, kruszy się, wypłukuje i ma kropki...tak w skrócie

[Oluśka]

Właśnie skończyłam remont łazienki. No i... jestem załamana... Kafle nie leżą równo. Linia kafli nie jest równa (nawet do 2 mm). Wyraźnie widać wypukłości. Fugi są różnej grubości. Gdybym mogła, to zaczęłabym wszystko jeszcze raz. Czy moją łazienkę można uratować? Czy to jeszcze można zmienić, naprawić??? Kiedy zwracałam majstrowi uwagę, mówi: tego się nie da zrobic inaczej. To jakiś koszmar!!! Edytowane 8 Sierpnia 2010 przez Oluśka
dadanie tekstu

[clevland]

Właśnie skończyłam remont łazienki. No i... jestem załamana... Kafle nie leżą równo. Linia kafli nie jest równa (nawet do 2 mm). Wyraźnie widać wypukłości. Fugi są różnej grubości. Gdybym mogła, to zaczęłabym wszystko jeszcze raz. Czy moją łazienkę można uratować? Czy to jeszcze można zmienić, naprawić??? Kiedy zwracałam majstrowi uwagę, mówi: tego się nie da zrobic inaczej. To jakiś koszmar!!!

 

A wklej zdjęcie z jakąś linijką przyłożoną do kafli dla odniesienia.

 

Jak klej chwycił to już zostaną.

Oczywiście możesz na te kafelki przykleić kolejne...

 

Kafelkarz powinien przed przystąpieniem do pracy sprawdzić czy ściany są równe.

Jeżeli nie to to powinien je wyrównać albo poinformować iż on tego nie potrafi i kafelki będą krzywo.

 

Teraz to pozostaje żądać od niego, aby skuł wszystko, kupił kafelki na własny koszt i przykleił na nowo...

Edytowane 8 Sierpnia 2010 przez clevland

[Agata11]

Błagam....POMOCY!!! Właśnie fachowiec położył mi fugę epoksydową Litokol w łazience i całe fugi są prześwitujące czyli tak jakby fuga wcale nie chyciła.Jest to biała fuga i są całe prześwity...jak to uratować?czy można na to położyc fugę cementową?

[KolorowySłoń]

Błagam....POMOCY!!! Właśnie fachowiec położył mi fugę epoksydową Litokol w łazience i całe fugi są prześwitujące czyli tak jakby fuga wcale nie chyciła.Jest to biała fuga i są całe prześwity...jak to uratować?czy można na to położyc fugę cementową?

 

w jakim sensie są przezroczyste? Na fragmentach czy na całości? Może jakieś zdjęcie dla zobrazowania problemu? Nie znam fug Litokola ale większość epoksydow wiąże 1-3 dni i przez ten czas są dość miękkie. Później ciężko je w razie czego usunąć. Odradzam kładzenie cementowowej na epoksyd ponieważ najprawdopodobniej odejdzie. Fuga cementowa nie będzie miała do czego złapać. Jedyną fugą którą można bezpiecznie położyć na epoksyd jest kolejna warstwa epoksydu.

[kuciar]

Błagam....POMOCY!!! Właśnie fachowiec położył mi fugę epoksydową Litokol w łazience i całe fugi są prześwitujące czyli tak jakby fuga wcale nie chyciła.Jest to biała fuga i są całe prześwity...jak to uratować?czy można na to położyc fugę cementową?

 

 

mam podobnie ,fugi Litokol kazda fuga wyglada jak by miala kilka kolorow ,poza tym jest zle nalozona i pozostawiona tak sobie bez wyrownania.....jak to uratowac????

http://zapodaj.net/812a28476ac58.jpg.html

http://zapodaj.net/8237386901bdc.jpg.html

http://zapodaj.net/17512cb000d53.jpg.html

http://zapodaj.net/d1bfc3afedd1b.jpg.html

Edytowane 20 Czerwca 2015 przez kuciar

[Isabela]

mam podobnie ,fugi Litokol kazda fuga wyglada jak by miala kilka kolorow ,poza tym jest zle nalozona i pozostawiona tak sobie bez wyrownania.....jak to uratowac????

http://zapodaj.net/812a28476ac58.jpg.html

http://zapodaj.net/8237386901bdc.jpg.html

http://zapodaj.net/17512cb000d53.jpg.html

http://zapodaj.net/d1bfc3afedd1b.jpg.html

 

Przykro mi - to rzeczywiście źle wygląda. Ja bym ją wymieniła, o ile wcześniejsze próby ratowania sytuacji zawiodły:

http://www.leroymerlin.pl/porady/projekt/podlogi-i-pokrycia-scian/jak-wymienic-stara-fuge,e4291,l1438.html