projekt PROMYK pracownia MG PROJEKT

[dana-r]

A jak się właściwie dodaje tutaj zdjęcia? Myślę,że na fundamenty trzeba liczyć ok. 30 000 z robocizną.

[dana-r]

Próbuję dodać zdjęcie:)

[dana-r]

Uff, udało się

To może wkrótce dodam jeszcze inne, z dalszych prac.

[czenrezi04]

Gratuluje, czekam z niecierpliwością na następne zdjęcia. My ruszamy dopiero w lipcu, na razie czekamy na prąd i wodę, ekipa murarzy może wejść dopiero w połowie lipca, pogodziliśmy się już z mężem że dopiero pewnie na wiosnę przyszłego roku zamieszkamy w nowym domku. Pozdrawiamy wszystkich Promykowiczów!

[dana-r]

My póki co budujemy się bez prądu i wody. Wodę mamy w baniaku, a na te chwile, gdy potrzebny jest prąd, uśmiechamy się do sąsiada. Czekamy już bardzo długo na podłaczenie prądu i nic.

Podczas naszej przygody z "promykiem" napotkaliśmy już na małe problemiki. Okazało się na przykład, że mamy nierówny teren i musieliśmy kupić bardzo dużo bloczków fundamentowych, a teraz musieliśmy kupić baaaardzo dużo pospółki, aby zasypać dziurę pod płytę fundamentową.

[dana-r]

Tak było na początku:)

Edytowane 24 Maja 2010 przez dana-r

[czenrezi04]

Dzielni jesteście z radzeniem sobie bez prądu i wody. A co do problemów, to pewnie nie da się ich uniknąć, trudno wszystko przewidzieć, u nas też jest teren nierówny. Zobaczymy jak będzie szła praca naszym murarzom. Na razie musimy być cierpliwi, mąż kopie w wolnych chwilach dół na 70 cm, prawie przez całą długość działki pod kable do prądu (musimy doprowadzić kable z prądem do studni). Przy dobrych wiatrach prąd popłynie za miesiąc, a z prądem będziemy też mogli korzystać z wody.

[dana-r]

Teraz z jednej strony mamy tak

Edytowane 24 Maja 2010 przez dana-r

[czenrezi04]

O jak ładnie, praca idzie do przodu! Powodzenia.

[dana-r]

Jakoś idzie, powoli, ale do przodu. Z drugiej strony jest gorzej, bo wysoko.

Edytowane 27 Maja 2010 przez dana-r

[dana-r]

Próbowałam założyć dziennik budowy, ale nie wiem czy mi się to udało. Czy ktoś oprócz mnie jest w trakcie budowy promyka?

[czenrezi04]

Chyba nikt oprócz Ciebie jeszcze nie rozpoczął budowy, wszyscy gdzieś utknęliśmy na etapach papierologi lub przyłączy albo na poszukiwaniu dobrej ekipy.

[michal0712]

Ja zaczynam już niedługo - jak tylko przestanie padać i ziemia trochę wyschnie - mam nadzieję, że jeszcze góra 2 - 3 tygodnie. Co do mediów na działce, wodę będę miał również za 2 - 3 tyg. Niestety prąd pod koniec roku - mam nadzieję poradzić sobie przy pomocy agregatu.

dana-r - czy możesz podać jaki był koszt wykonanych dotychczas pracy (im więcej szczegółów podasz tym lepiej) Dzięki za odp.

Dzięki za wrzucenie fotek z budowy.

[dana-r]

Następne fotki w dzienniku. Zapraszam:)

[czenrezi04]

Miło popatrzeć jak domek pnie się w górę, dobrej pogody tylko życzyć!

[michal0712]

Kilka dni temu dostałem wycenę robocizny do pierwszego etapu budowy tj.:

wykopy pod fundament+ zbrojenie+wylanie fundamentów+ścianki fundamentowe (bloczki betonowe)+ocieplenie ścian pionowe+ściany zew i wew+wieńce+kominy i cena netto wyniosła 30 500 zł (oczywiście należy dodać ceny wszystkich materiałów). Czy waszym zdaniem to dużo czy mało. jednym słowem czy warto?

[dana-r]

To zależy w jakiej okolicy budujesz dom. Ja za te same prace płacę odrobinę mniej, ale buduję dom na wsi i stąd mam też ekipę.

[michal0712]

To zależy w jakiej okolicy budujesz dom. Ja za te same prace płacę odrobinę mniej, ale buduję dom na wsi i stąd mam też ekipę.

 

Czy możesz powiedzieć ile konkretnie, ułatwiłoby mi to negocjacje. Dzięki za odp.

[dana-r]

Ja płacę 25 tyś.

Kominy zamówiliśmy gotowe z Jenina/Bogdańca.

[michal0712]

Ekipa, która będzie robiła nam pierwszy etap (fundamenty i ściany) zasugerowała nam, aby przeprojektować dach, gdyż ten z projektu jest podobno drogi w wykonaniu. Czy ktoś z was wie więcej na ten temat - tj. czy faktycznie można go przeprojektować i zaoszczędzić trochę PLN.

Jaki jest koszt gotowych kominów z Jenina/Bogdańca, jakie są koszty transportu.