Ciemny (czekolada) gres - inspiracje plizzz

[Julita2]

Wszędzie jasne gresy. Ja chyba zdecyduję się na ciemny w holu i w salonie po obwodzie , a w środku drewno. Macie taki rozwiązania?

[Annja]

Masz na myśli ciemny poler? To chyba nienajszczęśliwsze rozwiązanie z praktycznego punktu widzenia Generalnie na każdym ciemnym, czekoladowym gresie będzie widać każdy pyłek, a do tego jeszcze zacieki z wody. No chyba, że masz gosposię

[abco]

my mamy czarny gres (Saturn z Opoczna) z całym holu i kuchni. Co prawda jeszcze nie mieszkamy, bo trwa ciągła babranina z wykończeniówką. ale ja jestem zadowolona.

 

Uważam, że na ciemnym będziesz widzieć wszystkie jasne farfocle i śmieci, a na jasnym - te ciemne. Tak czy siak - kazdą trzeba sprzatac i tyle.

 

http://images36.fotosik.pl/7/87f82269c890ba45.jpg

[dandi3]

O coś takiego Ci chodzi?

 

http://img398.imageshack.us/img398/3914/ciemnygresia2.jpg

[Julita2]

Dandi, właśnie o to mi chodzi. Nie myślałam o polerowanym, tylko właśnie takim. Jaki to gres? Wygląda na nie śliski. Czy jest łatwy w utrzymaniu? Czy masz to w zestawieniu z drewnem? Myślisz, że dąb przy tym dobrze by wyglądał?

[dandi3]

to nie jest mój gres (i u Boga Ojca nie moje buty ). Znalazłem go w necie po przeczytaniu Twego postu i pomyslałem, że Ci się przyda ale ja osobiście decydując się na połączenie gresu matowego z drewnem wybrałbym coś jaśniejszego niż dąb. Tu oczywiście rozmawiamy o gustach... - każdy podłóg siebie

[dandi3]

Czy jest łatwy w utrzymaniu?

 

Nie pamietam z kim o tym gadałem... ktoś z moich znajomych ma gresy w kuchni i powiedział, że nigdy więcej zwłaszcza nie polerowane. Ponoć kropla tłuszczu kapnięta na to cholerstwo starczy żeby to zrujnować- nie do odszorowania. Ale tak jak pisałem wczesniej - sam nie doświadczyłem więc nie wiem na pewno

[carringtontomas]

Czy jest łatwy w utrzymaniu?

 

Nie pamietam z kim o tym gadałem... ktoś z moich znajomych ma gresy w kuchni i powiedział, że nigdy więcej zwłaszcza nie polerowane. Ponoć kropla tłuszczu kapnięta na to cholerstwo starczy żeby to zrujnować- nie do odszorowania. Ale tak jak pisałem wczesniej - sam nie doświadczyłem więc nie wiem na pewno

 

Jesli nie jest zaimpregnowany to owszem.

[zebra]

a to nie tak, że impregnuje się właśnie polerowane??

 

płytki ze zjęcia to opoczno - gres szkliwiony fossile slate albo naxos

 

szkliwionego chyba się nie impregnuje bo juz jest zabezpieczony szkliwem

jeśli sie myle prosze o sprostowanie bo własnie kładzie sie u mnie gres szkliwiony...

[abco]

ja mam polerowany Saturn z opoczna. Nam nie polecano impregnacji, bo impregnat po czasie ponoć zetrze się w miejscach najbardziej "uczęszczanych" tworząc nieestetyczne "chodniczki".

Powiedziano nam, że impregnat to wymysł producentów - i jakoś trzeba to sprzedać.

Obecnie nie mam zaimpregnowanego i nie wiem co robić - czy to prawda, czy nie?Najbardziej się boję widocznych rys (np. kamyczek wbity w podeszwę buta...) brrrr

 

Co Wy na to? Czy ktoś spotkał się z taką opinią?

[Annja]

Bardzo efektownie wygląda wasz czarny gres, ja nie miałabym jednak odwagi na takie posunięcie ( w moim domu produkuje się więcej jasnych kłaczków - ja blondynka, syn blondyn, pies blondyn... ).

Impregnacja ma za zadanie zabezpieczenie gresu przed plamami, w żadnym stopniu nie ma wpływu na rysowanie się płytek. Z uwagi na to, że macie ciemny gres nie bawiłabym się w impregnację bo plam to raczej nie będzie na nim widać A jeżeli chodzi o zarysowania to gres jest dość twardym materiałem i zarysować można go jedynie jeszcze twardszym materiałem, a takich jest na szczęście niewiele

Myślę, że ten gres pokazany przez Dandiego będzie bardzo praktyczny w użytkowaniu, po pierwsze z uwagi na to, że jest szkliwiony, po drugie, że ma niejednolitą barwę

[abco]

Annja,budowa jeszcze u nas ciągle w toku, ale na jednej płytce w holu mam właśnie taką rysę "dzięki" mężowi, który w bucie miał kamień - no rysa jak się patrzy na długości około 5 cm i szlag mnie trafia, bo jest wyraźnie wyczuwalna pod palcem. Niby jej tak nie widać, ale ja jestem z gatunku tych upierdliwych - wiem, ze ona tam jest...

 

Teraz na wszelki wypadek wszystkie płytki mamzabezpieczone gruba folią i wyłozone tektura,żeby mi znowu ktosnie wlazł w zakamienionych buciorach

[onna]

kapcie muzealne, takie na filcu dla domowników i gości i masz pięknie utrzymaną podłogę I radochę u mlodszej części familii

[abco]

no, i jeszcze pięknie wypolerowaną

[resor]

potwierdzam że do kuchni tylko polerowany gres a nie matowy

 

matowy jest może i lepszy jak się ma dzieci,psa itd. bo człowiek sie tak nie slizga itd. ale trudniej sie go sprząta ze zwykłego kurzu,zostaja słady po obuwiu( czarne podeszwy) , jak sie wyleje tłuszcz lub np. sok z jagód to kaplica

[Julita2]

Dziękuję za uwagi. Nie miałam pojęcia, że gres matowy jest trudny do utrzymania w czystości, raczej myślałam, że poler, bo wszystko na nim widać. Mam małe dzieci i obawiam się, że na polerowanym porozbijają sobie głowy. Macie na poślizgowość jakąś receptę?

[resor]

Dziękuję za uwagi. Nie miałam pojęcia, że gres matowy jest trudny do utrzymania w czystości, raczej myślałam, że poler, bo wszystko na nim widać. Mam małe dzieci i obawiam się, że na polerowanym porozbijają sobie głowy. Macie na poślizgowość jakąś receptę?

 

wystarczy nauczyc żeby dzieci nie chodziły w samych skarpetkach i powiinno byc ok .z płytkami nie bardzo jest co zrobic

[I.W.]

A zerknij na Paradyż seria Iron.

 

http://www.paradyz.com.pl/?s=17&a=7&lang=pl&collID=269

 

W systemie jest ciemny brąz i jasno kremowy i do tego subtelne dekory.

[piu]

..paradyż...

 

ładnie zrobione, na pierwszy rzut oka myślałam, że na środku jest dywan

 

 

http://www.paradyz.com.pl//images/collections/big/0269_1.jpg

[dabell]

Na zdjęciu jest gres szkliwony Naxos - wiem bo chciałam, ale rozmiawiałam z posiadaczem - doczyszczenie go nie jest łatwe. Jest mocno porowaty, ma zagłębienia z których brud wyciągnie szczotka - to wg. użytkownika.

 

Potwierdzam, że na ciemnym brązie widać każdy pyłek .

Na tapecie miałam jeszcze Antares Imoli w kolorze brąz metaliczny - kupiłam 3 płytki (50*50) i ułożyłam w salonie. Akurat świeciło słońce i oświetlało te płytki - widać było patrząc pod słońce każdy pyłeczek !!! A myślałam, że te metaliczne maziaje będą praktyczne Szybko zrezygnowałam. Mam Antares beżowy na śćianach w kuchni .

A na podłogę dałam włoski matowy gres szkliwiony Del Conca KY9 - coś w kolorze jak cappucino, podobne do kamienia dyskretne wzory mogę nie myć podłogi tydzień . Kompletnie nie widać piachu i śladów. Widać go na zdjęciach w dzienniku.

http://foto3.m.onet.pl/_m/52e43d1e1e8a3687f8f400fffdac5cdf,10,19,1.jpg