Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Certyfikat energetyczny


Bart30

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 119
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

i moje malutkie 3 gorsze

Uprzedzając pytanie, tak - mam interes w świadectwach, bo właśnie robię uprawnienia.

 

Czy świadectwa są potrzebne?? Zależy o punktu widzenia - niektórzy kupują lodówkę patrząc na jej cenę i funkcje. Są jednak tacy, którzy patrzą także na "tajemniczą" literkę oznaczającą zapotrzebowanie na energię. Podobnie może być z mieszkaniami.

 

Czy podniesie to cenę mieszkań/domów?? Na polskim rynku może być również, bo jak to mówił Zulugula, "Polska to taka dziwny kraj". W UE ceny mieszkań/domów zostały zróżnicowane dzięki świadectwo - domy bardziej energochłonne potaniały, ponieważ ludzie myślący perspektywicznie woleli kupić domy oszczędniejsze.

 

W obronie potencjalnych przeszłych certyfikatorów - sam mam nadzieje że Ci, którzy ukończą kursy trwające kilkanaście/dziesiąt godzin nie przejdą egzaminu państwowego, jeżeli porządnie sienie douczą. Czemu?? Właśnie po to żeby zminimalizować ilość świadectw/bubli. Proszę, nie piszcie że będą to robili prawie tylko ludzie którzy kończą ileś tam godzin i nic nie będą wiedzieli, bo jest sporo ludzi którzy zobaczyli soją szansę na rynku i uczą się po to, żeby robić to dobrze (przez 160 godzin można już conieco się dowiedzieć). Tak, robię to dla kasy, ale każdy kształci się dla kasy. Czy to kolejny niepotrzebny papier. Zobaczymy.

 

PS. Podobnie można twierdzić, że po jakiego grzyba należy dołączyć projekt kanalizacji czy elektryki wykonany przez osobę uprawnioną?? Przecież samemu przy odrobinie chęci można sobie to wszystko wyliczyć i zaprojektować nie mając uprawnień. I co kogo będzie obchodziło że w domu będę miał problemy jak coś źle wyliczę?? A jednak prawo jakie jest, takie jest i trzeba się go (często niestety) trzymać.

 

Pozdrawiam zarówno sceptyków, jak i ... przyszłych certyfikatorów. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i moje malutkie 3 gorsze

Uprzedzając pytanie, tak - mam interes w świadectwach, bo właśnie robię uprawnienia.

 

Czy świadectwa są potrzebne?? Zależy o punktu widzenia - niektórzy kupują lodówkę patrząc na jej cenę i funkcje. Są jednak tacy, którzy patrzą także na "tajemniczą" literkę oznaczającą zapotrzebowanie na energię. Podobnie może być z mieszkaniami.

 

Czy podniesie to cenę mieszkań/domów?? Na polskim rynku może być również, bo jak to mówił Zulugula, "Polska to taka dziwny kraj". W UE ceny mieszkań/domów zostały zróżnicowane dzięki świadectwo - domy bardziej energochłonne potaniały, ponieważ ludzie myślący perspektywicznie woleli kupić domy oszczędniejsze.

 

W obronie potencjalnych przeszłych certyfikatorów - sam mam nadzieje że Ci, którzy ukończą kursy trwające kilkanaście/dziesiąt godzin nie przejdą egzaminu państwowego, jeżeli porządnie sienie douczą. Czemu?? Właśnie po to żeby zminimalizować ilość świadectw/bubli. Proszę, nie piszcie że będą to robili prawie tylko ludzie którzy kończą ileś tam godzin i nic nie będą wiedzieli, bo jest sporo ludzi którzy zobaczyli soją szansę na rynku i uczą się po to, żeby robić to dobrze (przez 160 godzin można już conieco się dowiedzieć). Tak, robię to dla kasy, ale każdy kształci się dla kasy. Czy to kolejny niepotrzebny papier. Zobaczymy.

 

PS. Podobnie można twierdzić, że po jakiego grzyba należy dołączyć projekt kanalizacji czy elektryki wykonany przez osobę uprawnioną?? Przecież samemu przy odrobinie chęci można sobie to wszystko wyliczyć i zaprojektować nie mając uprawnień. I co kogo będzie obchodziło że w domu będę miał problemy jak coś źle wyliczę?? A jednak prawo jakie jest, takie jest i trzeba się go (często niestety) trzymać.

 

Pozdrawiam zarówno sceptyków, jak i ... przyszłych certyfikatorów. :-)

 

A Ty jesteś pewien, że zdasz egzamin państwowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszu, ja też planuję być certyfikatorem.

 

ja tam nie mama pretensji do innych ludzi z powodu tego jakie zawody wykonują (nie zależnie czy to policjant wypisujący mandat czy pracownik urzędu skarbowego)

 

 

powodzenia na egzaminie

 

myślę że jest to dobre miejsce dla pasjonatów budynków energooszczędnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wybrałem ze srodka...

"Najwięcej problemów ze sprzedażą nieruchomości mogą mieć zwykli ludzie. Na początku przyszłego roku czas oczekiwania na świadectwo może sięgać kilku miesięcy. Liczba uprawnionych do wydawania certyfikatów jest bowiem niewielka, a według szacunków deweloperów i pośredników nieruchomości tylko w 2009 roku potrzebnych będzie około miliona świadectw energetycznych, bez których nie przeprowadzi się transakcji zbycia nieruchomości."

 

czytaj: kupuj dzisiaj - nie potzreba certyfikatu! Jako developer upchnę Ci moje mieszkanie za taką cenę za jaką je wystawiłem. Bierz i się nie zastanawiaj bo w przyszłym roku będziesz czekać i czekać, a my dzięki Tobie załatamy dziury w naszym budżecie i będzie można w końcu zaspokoić bank, co to nam na głowę włazi za te pustostany co ich sprzedac nie możemy...

 

Choć pewnie się mylę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Tak, robię to dla kasy, ale każdy kształci się dla kasy. Czy to kolejny niepotrzebny papier. Zobaczymy ...

Temat powracający co sezon jak bumerang! ...

Zaparowane okna zimą - co radzicie? /http://forum.muratordom.pl/zaparowane-okna-zima-co-radzicie,t138298.htm/

 

... W wielu wątkach liczycie współczynniki ścian, stropów itp. bzdety...

WYRAŹNIE wychodzi, że utrata ciepła W MROZY jest rzędu 5kW.

CZEMU więc piec o mocy 25kW sobie nie radzi w mrozy?!!!

Bo te 20kW to straty wentylacyjne, które przy grawitacyjnej wentylacji są i muszą być bardzo przypadkowe!!!

Ale tak właśnie ma być!

I to by było na tyle!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

"Najwięcej problemów ze sprzedażą nieruchomości mogą mieć zwykli ludzie. Na początku przyszłego roku czas oczekiwania na świadectwo może sięgać kilku miesięcy. Liczba uprawnionych do wydawania certyfikatów jest bowiem niewielka, a według szacunków deweloperów i pośredników nieruchomości tylko w 2009 roku potrzebnych będzie około miliona świadectw energetycznych, bez których nie przeprowadzi się transakcji zbycia nieruchomości."

Jeszcze raz przypomnę to co ponoć powiedział minister certyfikat nie jest niezbędny do przeniesienia własności nieruchomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz przypomnę to co ponoć powiedział minister certyfikat nie jest niezbędny do przeniesienia własności nieruchomości.

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8669,jest_obowiazek_posiadania_swiadectwa_energetycznego_ale_nie_przewidziano_zadnych_sankcji_za_jego_brak.html

Czyli minister swoje, notariusze swoje, eksperci jak zwykle każdy co innego a w tyłek i tak nakopią biednemu Kowalskiemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z darowizną domu lub mieszkania- czy w takim przypadku ten certyfikat energetyczny też bedzie potrzebny?

 

:roll:

Z ustawy Prawo budowlane wynika, że certyfikat energetyczny jest wymagany m.in. przy zbyciu nieruchomości. Darowizna jest zbyciem, w związku z tym w takim przypadku też należy sporządzić certyfikat.

Więcej na temat relacji darowizna -> zbycie znajdziesz tutaj :

http://www.wspolnota.org.pl/content/view/6542/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie są:

Minister Infrastruktury podpisał rozporządzenia dotyczące świadectw energetycznych budynków

6 listopada 2008 roku Minister Infrastruktury podpisał 3 rozporządzenia niezbędne do sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej budynków, a mianowicie:

o Rozporządzenie w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową oraz sposobu sporządzania i wzorów świadectw ich charakterystyki energetycznej,

o Rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie,

o Rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego.

 

Podpisane rozporządzenie w sprawie charakterystyki energetycznej budynku, wraz z jednoczesnym znowelizowaniem dwóch istniejącychrozporządzeń Ministra Infrastruktury: w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie oraz w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego, stanowi wypełnienie ustaleń Dyrektywy Europejskiej 2002/91/WE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.

 

Przyjęty w rozporządzeniu wzór świadectwa energetycznego budynku obejmuje niezbędny zakres informacji dla jego użytkowników oraz ewentualnej ewidencji (rejestru) i kontroli jakości wykonywanych świadectw. Rozporządzenie określa też metodę obliczania i oceny charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego przeznaczonego wyłącznie do mieszkania, metodę obliczania i oceny charakterystyki energetycznej dla pozostałych typów budynków oraz określa zasady postępowania przy sporządzaniu charakterystyki energetycznej w przypadku budynków o funkcjach mieszanych.

 

Pełny tekst rozporządzeń jest dostępny na stronie internetowej Ministerstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No dobrze zakładam że na wiosnę chcę zamieszkać w moim nowym domu.

Chcę też sprzedać zamieszkiwane dotąd mieszkanie też na wiosnę.

Co mam robić?

Mieszkanie ma wspólne ogrzewanie z innymi mieszkaniami w budynku więc powinien obowiązywać certyfikat dla całego budynku lub w oparciu o mieszkanie reprezentatywne - jakie to niby jest? Najzimniejsze czy najcieplejsze czy pośrednie?

Kto ma obowiązek zdobycia certyfikatu - lokator czy spółdzielnia mieszkaniowa lub inny zarządca budynku?

Ma sam wystąpić o certyfikat na mieszkanie cz yudać sięd o prezesa z hasłem " panie bo ja potrzebuję.."?

 

A jak będę czekał miesiącami na tego audytora to co nie sprzedam ani nie wynajmę mieszkania? Kto mi zapłaci za te straty?

Kupujący zapewne też może stracić bo często jest to osoba wynajmująca mieszkanie...

 

No a teraz domek - bez certyfikatu nie dostanę odbioru? Będę musiał mieszkać nielegalnie?

 

Nasuwa sięcała masa pytań a to już świadczy o tym że to bzdeta mająca na celu wyciąganie pieniędzy od ludu podobnie jak wyciąga się od kierowców.

 

Z tym określaniem zapotrzebowania na energię to ściema jak nie wiem

Wystarczy, że powykręcam żarówki energooszczędne a wkręcę wszędzie 100W lub mocniejsze albo nowy właściciel będzie miał stare prądożerne lodówki, zamrażarki pralkę itd. a ja miałem np energooszczędne.

To co jak zużyje więcej ni żcertyfikat tfu świadectwopodaje to będzie mnie i audytora ścigał?

 

W wpływ na cenę? He he kolejna ściema podobnie jak z samochodem.

"Panie sprzedom panu super oszendne autko dizelek spolo ino 3,5 l ropy."

To nic że skrzynia biegów w rozsypce zawieszenie zapadnięte i nadwozie przekorodowane za to "oszczendny panie jest..."

 

Podobnie dla kupującego nieruchomość było jest i będzie ważne - GDZIE budynek stoi, jego STAN TECHNICZNY, architektura, rozkład pomieszczeń , możliwości adaptacji i CENA!

Nawet jeśli będzie bez docieplenia to ma to odzwierciedlenie w cenie a zawsze można to zrobić i lepiej kupić taki budynek niż ocieplony ze styropianem wygryzionym przez myszy, zagrzybionymi ścianami, które mogą siesypać bo np ekipa budowlana ukradła podczas murowania cement i za mało go dała do zaprawy.

Nie wierzę, że taki certyfikat można zrobić solidne w odniesieniu do istniejącego budynku no i po co to komu?

Np jak ktoś chce wiedzieć ile będzie płacił za ogrzewanie mieszkania które ode mnie kupuje to teraz mu powiem bez certyfikatu bo wyszczególnia to każdy comiesięczny świstek ze spółdzielni i to z małą nadwyżką bo regularnie dostajemy zwrot na koniec roku.

Co mu da to świadectwo energetyczne? Nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...