Kiedy mężczyzna nie mówi, ze kocha...

[Kredka]

Dlaczego mężczyźni mają problemy z wyrażaniem swoich uczuć?? Jesteśmy ze sobą kilka lat, mamy wspólny dom, spodziewamy sie dziecka a ja jeszcze nigdy nie usłyszałam słowa kocham

[Trociu]

Przepraszam - a jesteś pewna że kocha?

Jestem facetem i mówię swojej żonie że ją kocham

[piterazim]

jedni mówią kocham a tego nie okazują, czyny mówią za siebie

 

w moim przypadku działa to w następujący sposób - raz powiedziałem że kocham, do tej pory tego nie odwołałem, czyli tak jest. prosta męska logika

[Kredka]

Przepraszam - a jesteś pewna że kocha?

Jestem facetem i mówię swojej żonie że ją kocham

 

Jedni mówią, ze kochają a potem sie rozwodzą... Czasami sobie tłumaczę, ze skoro jest ze mna tyle lat to musi kochać. Podobno niektórym trudno jest uzewnętrzniać uczucia i miłość widać w czynach. Na początku związku wierzyłam, ze może musi przyjść ten odpowiedni moment, zeby wkońcu wykrztusił te ważne dla każdej kobiety słowa...teraz coraz bardziej zaczyna mi tego brakować. Potrzebuje takiej kropki nad "i"... tym bardziej, ze niedługo przyjdzie na świat nasze dziecko.

[piterazim]

jeśli nie che tego powiedzieć to przecież go nie zmusisz, bo wyjdzie jak w kabarecie

"-Marian kochasz ty mnie czy nie kochasz?

- NOOO"

 

widocznie ma jakiś powód

[Kredka]

No właśnie i ten tajemniczy powód nie daje mi spokoju. Czy są meżczyźni którzy kochają swoje kobiety a wcale im o tym nie mówią?

[selimm]

No właśnie i ten tajemniczy powód nie daje mi spokoju. Czy są meżczyźni którzy kochają swoje kobiety a wcale im o tym nie mówią?

 

...a po co ?....ale , ja tam się nie znam

[cieszynianka]

Fakt, niektóre okazy nie potrafią wymówić tego słowa, co wcale nie znaczy, że nie kochają !!!

Większość okazów nawet nie przypuszcza, że druga połówka chciałaby to usłyszeć i jest to dla niej ważne.

Jak już napisali przedmówcy ważniejsze są czyny i sposób traktowania.

Może mu po prostu powiesz podczas miłej kolacyjki, że było by Ci miło gdybyś takie słowa od niego usłyszała. Może wtedy go oświeci

Na domysły nie ma co liczyć, wszystkie potrzeby trzeba komunikować jasno i wyrażnie (tak, jak małemu dziecku mam nadzieję, że się Panowie nie obrażą).

[selimm]

mam nadzieję, że się Panowie nie obrażą).

 

ja - się obraziłem

proszę mnie przeprosić ....

[cieszynianka]

Jeśli Cię uraziłam to BARDZO PRZEPRASZAM, jeśli jesteś osobnikiem, który nie ma blokady w tych sprawach, to TYM BARDZIEJ PRZEPRASZAM

 

[selimm]

cholera...no

no - dobra

przeprosiny przyjęte

 

teraz czekam - na serniczek jakiś

-byle własnej roboty

[Kredka]

nie osobnikiem tylko okazem

[cieszynianka]

cholera...no

no - dobra

przeprosiny przyjęte

 

teraz czekam - na serniczek jakiś

-byle własnej roboty

 

Z rodzynkami czy bez???

[selimm]

z rodzynkami

i ma być taki

jak w Krakowie - na rynku !

 

bez tego mam teraz -depresje i traumę paskudną

 

 

Kredka - a Ty ..chcesz w tyte ?

[cieszynianka]

Wiesz, krakowskiego nie umiem, ta kratka mi się nie podoba.

Wiedeński Ci przygotuję

[selimm]

hmm....ino tak co by

z tego tort zachera...czy jak to tam sie pisze

nie wyszedł

 

na wszelki wypadek - to podaj składniki

bo jakby mnie tak

potem na pogotowiu pytali

co jadłem

 

...a na rozluźnienie to co będzie ?

[Kredka]

 

Kredka - a Ty ..chcesz w tyte ?

 

[jkrzyz]

Kredka, a ty mu mówisz, że go kochasz?

[Kredka]

hmm....ino tak co by

z tego tort zachera...czy jak to tam sie pisze

nie wyszedł

 

na wszelki wypadek - to podaj składniki

bo jakby mnie tak

potem na pogotowiu pytali

co jadłem

 

...a na rozluźnienie to co będzie ?

 

ZAŁÓŻCIE SOBIE OSOBNY WĄTEK SERNIKOWY

[Kredka]

Kredka, a ty mu mówisz, że go kochasz?

 

Powiedziałam...