Andrzej - Chrząstawa 07.10.2003 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Chcialbym wiedziec, jaka jest porządana dokladnosc poziomu przy laniu law. Czy na dlugosci 18 metrow ma byc ponizej 1 cm, czy 2 cm tez nie maja znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Z naszych rozmów z fachowcami (od konstrukcji czy nadzoru budowlanego) wynika, że 1cm czy 2cm to jeszcze nie problem, w zasadzie może się zdarzyć i nie ma się co przejmować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 07.10.2003 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Myślę, że nie tylko równość górnego poziomu ław jest ważna, ale też nie powinno być pochyłości dolnego poziomu ław, czyli pochyłości dna wykopu przed zalaniem. A kto to sprawdza ?Bo w tym przypadku dom mógłby "zjeżdżać" w kierunku pochyłości, co prawda przeszkadzać będzie grunt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 No właśnie! Jak już wspominałem męczy mnie ta kwestia pochyłości wykopu pod ławę. Obawiam się, że tak jest u nas. Wtedy nawet po nadlaniu betonu i wyrównaniu poziomu ławy u góry cały budynek będzie stał jakby na 'zboczu'. Z tym, że nikt z fachowców nie podejmował jakoś tej sprawy, skupiając się jedynie na uzyskaniu poziomu płyty fundamentowej. Ktoś nawet stwierdził, że o to by budynek zjechał nie ma się co martwić, bo to niemożliwe. Oby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej - Chrząstawa 07.10.2003 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Logicznie rzecz biorąc, to pochylosc wykopu pod lawy nie może być problemem, bo domy na stokach buduje sie wlasnie w ten sposob: wykop jest pochyly, zgodnie ze spadkiem stoku, a lawy są schodkowo wylewane. Co prawda wylewa sie tez wtedy ostrogi, powodujace zakotwienie law, ale jest to zwiazane z relatywnie duzym nachyleniem stoku (kilkanascie procent, a nie dziesiąte częsci procenta). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 no ale schodki, to schodkia płozy na stoku, to sanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 07.10.2003 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Jak się sprawdza odchylenie 9 cm na długości np. 15 metrów? Pytam jak najbardziej poważnie. Oczywiście bez urządzeń geodety. Poziomica - wiem do czego służy Ale jak zmierzyć w/w różnicę poziomów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.10.2003 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Można zmierzyć różnymi mniej lub bardziej dokladnymi metodami 1.Przy pomocy poziomicy wężowej (rurki z podziałką).2.Przy pomocy poziomicy laserowej.Najdokładniej niestety przy pomocy teodolitu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 07.10.2003 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 A jak ze sprzętu mam tylko 2-metrową poziomicę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Pracując w tej sytuacji z 2 czy i 2,5m poziomicą można się tylko właśnie takich różnic w poziomach dorobić.Tak jak napisano wyżej, najlepiej poziomy wyznaczy geodeta (i nie jest to droga sprawa). Ewentualnie ponoć przy odpowiedniej staranności dość dokładnie można poradzić sobie korzystając ze wspomnianej wężownicy (schlaufwagi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 07.10.2003 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 bilbo bardzo Ci wspolczuje. Juz na poczatku budowy dostales po lapach. Jaki stad wniosek? Nie zalowac na geotechnika i na geologa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 07.10.2003 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Czyli trzeba, aby geodeta na czymś- np. na deskowaniu wyznaczył poziom( i do tego równać?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 07.10.2003 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Sorry przejezyczylam sie Geodeta chyba poziomuje dno wykopow pod lawe fundamentowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xrrr82 07.10.2003 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 no:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 Czyli trzeba, aby geodeta na czymś- np. na deskowaniu wyznaczył poziom( i do tego równać?) Tak to się powinno robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.10.2003 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2003 bilbo bardzo Ci wspolczuje. Juz na poczatku budowy dostales po lapach. Jaki stad wniosek? Nie zalowac na geotechnika i na geologa! W tym rzecz, że my nie zamierzaliśmy oszczędzać ponad miarę. Zatrudniliśmy poleconego przez sąsiada (dwa piękne domy na osiedlu widzieliśmy) wykonawcę, który nie oferował najtańszej propozycji, szczególnie w porównaniu do ekip 'gdzieś z Polski', albo zza wschodniej granicy. Oferował natomiast kompleksową usługę wybudowania stanu zero - wszystko w jego zakresie, łącznie z odpowiedzialnością. Nie wiem, czy chciał zaoszczędzić (jeśli tak, to wtopił na tym oszczędzaniu co najmniej 4m3 betonu), raczej wynikło to z pośpiechu. Tak czy inaczej jego wina i jeśli się nie poprawi i nie stanie się bardziej zorganizowany, to na stanie zero skończy się nasza współpraca. Pytanie tylko czy wytrzymamy tak długo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 08.10.2003 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2003 I kolejny dzień zmagań z naszym kierownikiem budowy....wyrzuciliśmy poprzednią ekipę! Kolejne błędy....brak nam sił! Czy już nie ma solidnych i uczciwych ludzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.