Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Strome podjazdy


PAFKA

Recommended Posts

Cokolwiek zrobisz z podjazdem a ja w sąsiedztwie mam zrobiony z kostki brukowej ułozony co druga wyżej o 3 cm to gdy zimą zasypie to trzeba i tak odśnieżyć a oblodzenie posypać solą. To przez reszte roku jeżdzisz jak po tarce i masz serdecznie dosyc takiego rozwiązania. Podstawą jest twarda nawierzchia bez dziur na kałuże.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałeś że to az 150 m podjazdu to i samo odśniezanie jest nie lada wyczynem. Myślę że to tak jak na górskich drogach trzeba pomyśleć. nawierzchnia równa lekko moze być chropowata, woda musi spływać i nie tworzyć kałuż. Do dobrego odśnieżania bez zadnych wystających elementów i po wstępnym usunięciu sniegu , sypac piasek - wiosną do odzysku "ulicówką". Ustaw skrzynię z piaskiem.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Stosowane w 90m podjezdzie z nachyleniem 4-8%

30 cm szlaki hutniczej 40 + zerowka zageszczone

i nasaczone mleczkiem cementowym. Chropowate do bolu.

Dobrze sie odsnieza mechanicznie, bardzo latwo sie naprawia.

Warto przy okazji zorganizowac dobre odprowadzenie wody

przy spadku o takiej dlugosci woda ma szatanska sile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie uzytkuje pierwsza zime stromy podjazd do domu jakies 30m o nachylenie 20%-25%. Wszyscy nas straszyli, ze nie wyjedziemy. My zrobilismy 2 pasy na kola z czerwonych plyt azurowych , ktore nawet ladnie z czerwona kostka sie komponuja. Teraz odsniezamy lopata i sympolicznie sypiemy zwirkiem lub piaskem, ktorym owe plyty byly w jesieni zasypywane i troche nam zostalo. Efekt spokojnie wyjezdzamy na oponach zimowych. Sami jestesmy tym sakoczeni ale jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Wszyscy piszecie o nachyleniu zjazdu w procentach. Jak je wyliczyc? Lub jak je przeliczyc ze stopni? Jakie jest maksimum jakie mozna zastosowac by nie zawisnac samochodem oraz podjechac bez wiekszych problemow? dzieki

Bo tak jest praktyczniej;

Na długości 1metra dajesz spadek 1cm i wtedy masz nachylenie 1%.

 

Ten sam dylemat miałem na początku budowy a teraz już tylko procentami się posługuję :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czt ktoś ma jakieś patenty na strome wjazdy lub wyjazdy z posesji w zimie.Droga ma jakieś 150m.Proszę nie pisać o podgżewaniu.

u mnie nic nie pomogło; musiałam samochód zostawiać "u stóp pagórka" i 150 m pokonywać w śniegu :(

następnej zimy chyba zaopatrzę się w łańcuchy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, żenajlepszym, ale najbardziej uciążliwym rozwiązaniem będzie regularne odśnieżanie. Żadna kostka, żedne porowate żużle nie pomogą, jak śnieg nie będzie maksymalnie zgarniany to nic nie pomoże, wyjeździ się warstwa lodu i tyle. U nas przed blokiem zaniechaliśmy odgarniania i się ujechało około 10 cm ubitego i zlodowaciałego śniegu, a to ruszyć to już niezła zabawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie nic nie pomogło; musiałam samochód zostawiać "u stóp pagórka" i 150 m pokonywać w śniegu :(

następnej zimy chyba zaopatrzę się w łańcuchy

No niestety, w takim przypadku chyba na tym najczęściej się kończy... :(

Znajomi mają taki podjazd i większą część zimy parkują na dole...

 

Jakimś wyjściem jest auto 4x4. Choć też nie zawsze...

 

Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakimś wyjściem jest auto 4x4. Choć też nie zawsze...

Pozdrawiam. :)

takiego zakupu nie planuję :) Narazie postawię na łańcuchy (odśnieżanie też nie zawsze pomaga - nawet jeśli przejechał "miejski" pług). Na szczęście na dole jest parking - nie muszę zostawiać samochodu przy ulicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żedne porowate żużle nie pomogą, jak śnieg nie będzie maksymalnie zgarniany to nic nie pomoże, wyjeździ się warstwa lodu i tyle. U nas przed blokiem zaniechaliśmy odgarniania i się ujechało około 10 cm ubitego i zlodowaciałego śniegu, a to ruszyć to już niezła zabawa.

a pewnie że i żużel nie jest rozwiązaniem! Moja ulica jest nie wyasfaltowana, a wysypana żużlem właśnie - i to nic nie dawało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...