tadzel 30.10.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Najlepiej to podciągnąc pod zawisc. Oczywiscie madry sasiad i zawistnicy.A może nalezy wykonac instalacje tak by nie przeszkadzała innym. Agregat montuje sie w pomieszczeniu zamknietym / a nie w garazu i wrota odtwarte/, Spaliny odprowadza się do komina tak jak spaliny pieca czy kominka.? anie rura przez sciane najlepiej prosto w okno sasiada. Oj ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.10.2008 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 adamie, zagadkowy jesteś. Szukam tego filtra na necie i szukam bezskutecznie. Nie mam pojęcia jakie to duże i czy moje otwory na poddaszu nieużytkowym wystarczą, jeśli mozna to zwierzątko (jak to nazwałeś) tam na poddaszu w ogóle ustawić. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.10.2008 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Opisujesz agregatorownię? Dla urządzenia o mocy rzędu 2,5 do 4kW?! Przecież to często jak spora walizka wygląda, a buczy jak motorower "komar". Co ma zrobić sąsiad-posiadacz agregatu jak Twoja latorośl ujeżdża motorower pod samymi oknami? Też wydzielone pomieszczenie i komin mu zaleci? Czy my mówimy o tym samym urządzeniu? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.10.2008 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Widziałeś motorower?! Wiesz gdzie ma gaźnik? Wiesz, że wlot ma góra 10cm2? O CO IDZIE?! Adam M. Na poddaszu z drewnianą podłogą zadziała jak postawione na bębenku... Zatelepie całą budą... Ale.. Można go podwiesić do jakiej belki na gumach. Wtedy - cisza! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 30.10.2008 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 huk i smród spalin . Wyjsc na dzialke nie szło, okna otworzyc tez. Albo to agregat z odrzutowca, albo przesadzasz. Mam 3-fazowego Pramaca 8kVA. Fakt że stoi w domu (i tam go słychać) a na zewnątrz tylko wylot spalin ale słychać tyle co lekko przegazowaną osobówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.10.2008 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Na poddaszu z drewnianą podłogą zadziała jak postawione na bębenku... Zatelepie całą budą... Ale.. Można go podwiesić do jakiej belki na gumach. Wtedy - cisza! Adam M. A postawić go ewentualnie na gumach jakiś? Widziałeś motorower?! Wiesz gdzie ma gaźnik? Wiesz, że wlot ma góra 10cm2? . Takie to małe?? W taki razie nie powinienem się, umiesczając taki agregat jednak np. w pom. gosp. w ogóle przejmować dostarczaniem powietrza a jedynie wylotem spalin, tak? W takim przypadku w żaden sposob taki agregat nie zaklócilby dzialania wentyl. mechanicznej którą by np. zasilał i takie male ilości powierza móglby sobie brać na bieżąco? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 30.10.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Rozmyslam wjaki sposób się zrewanżowac temu "geniuszowi". Kupić WIĘKSZY !!!!! i puszczać jak jest prąd - wtedy będzie dobrze - tak jak u Kargula i Pawlaka . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 30.10.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 j-j, Ty masz agregat czy dopiero chcesz mieć agregat?Bo jeśli chcesz mieć to najpierw zrób sobie bilans zapotrzebowania na moc, do tego dobierz agregat a potem dopiero go ustawiaj.Mój bydlaczek waży 99 kilo, ma prawie metr długości, szerokość/wysokość jakieś pół metra. Mocy efektywnej ma tylko 6.6 KW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.10.2008 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Ja to rozwiązałem tak:Wiotkim łącznikiem z systemu wydechowego samochodu połączyłem wydech agregatu z starym, ale całym kaloryferkiem-blaszakiem. Wylot po przeciwnym rogu (dolnym) tego kaloryferka zaopatrzyłem w wąż gumowy, którym ZIMNE spaliny odprowadzam na zewnątrz. Ciepełko zostaje. SPORO!!!Te łączniki wiotkie to kawałek harmonijki w oplocie. Trochę jak bardzo gruby kabel ekranowany wyglądają.(dostępne w dowolnej ilości po jakie 3zł na byle złomie).KAŻDY wąż to zniesie! Nic się nie wytopi.Akurat mam zbrojony, z gumy krzemowej do zastosowań militarnych (bomis powojskowy) i mógłbym go bezpośrednio na ten rozpalony wydech przykręcić...Ale ciepełko też dobra rzecz! No to ten kaloryferek...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.10.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 j-j, Ty masz agregat czy dopiero chcesz mieć agregat? Bo jeśli chcesz mieć to najpierw zrób sobie bilans zapotrzebowania na moc, do tego dobierz agregat a potem dopiero go ustawiaj. Mój bydlaczek waży 99 kilo, ma prawie metr długości, szerokość/wysokość jakieś pół metra. Mocy efektywnej ma tylko 6.6 KW. Chcę mieć . Ale najpierw chcę go ustawić (najlepiej w pom. gosp. a w ostateczności na poddaszu) aby wiedzieć jaki kupić ale najpierw chciałem wiedzieć z czym się wiąże ustawienie go w domu (chodziło o dostarczanie powietrza i spaliny). Z tego co adam pisze nie powinenem sie przejmować ilością potrzebnego powiewtrza i niech sobie idzie ile weźmie np. z wentyl. mech. a wylot należalo by spalin jedynie zrobić. Ale taki ok. 2 - 4 kW. Ma być doslownie rezerwą dlatego bilansu nie robię. Przecież ok. 3 kW to chyba nie tak malutko zakladając podlączenie go w sytuacjach awarynych pod to co niezbędne? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 30.10.2008 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 3kW czy 3kVA? Czy ten który chcesz kupić ma AVR? Co chcesz zasilić a co powinienieś: lodówka/zamrażarka, ze 2-3 wybrane żarówki żeby sobie morduchny po ciemku nie rozbić, alarm, automatyka pieca (polecam na zimię), ze 2 gniazdka żeby mieć ciepłą michę. To teraz policz ile to potrzebuje razem mocy (2 kW to czajnik bierze). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 30.10.2008 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Takie to małe?? W taki razie nie powinienem się, umiesczając taki agregat jednak np. w pom. gosp. w ogóle przejmować dostarczaniem powietrza a jedynie wylotem spalin, tak? W takim przypadku w żaden sposob taki agregat nie zaklócilby dzialania wentyl. mechanicznej którą by np. zasilał i takie male ilości powierza móglby sobie brać na bieżąco? pzdr Mam agregat 2,5 KW. Nie mierzyłem ile powietrza zużywa ale wydmuchuje sporo spalin - sadzę że w ciągu 1h może być tego naprawdę sporo. Na tyle dużo że moim zdaniem ( nie popartym obliczeniami ) miałoby to chyba istotny wpływ na WM. Chyba lepiej pomyśleć o doprowadzeniu powietrza do pracy agregatu. W agregacie który posiadam wlot filtra powietrza ma jakieś 8x10 cm. z czego powierzchnia otwarta to około 10 -15 cm. . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.10.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 3kW czy 3kVA?. Ze mnie prądowiec cieńki a jest to różnica? Czy ten który chcesz kupić ma AVR? Co chcesz zasilić a co powinienieś: lodówka/zamrażarka, ze 2-3 wybrane żarówki żeby sobie morduchny po ciemku nie rozbić, alarm, automatyka pieca (polecam na zimię), ze 2 gniazdka żeby mieć ciepłą michę. To teraz policz ile to potrzebuje razem mocy (2 kW to czajnik bierze). Co to AVR i myślę że to co wymieniłeś to własnie te potrezby, grzałka 2 kW, żarowki ze 2 i reku, lodowka myślę że ok 3 kW będzie ok? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 30.10.2008 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Sprzedawcy podają moc w kVA, moc w kW jest mniejsza o współczynnik cos(fi). Poza tym podają moc max. a z taką mocą to długo nie pociągniesz.AVR - stabilizacja napięcia, masz zawsze 230V i 50Hz. Bez AVR czajnik czy piła pójdzie, telewizor też ale do śmieci.3kW IMHO będzie mało. Wybierz sobie konkretny agregat i policz co będzesz musiał włączyć (zimą i latem) jak nie będzie prądu przez dobę (vide Szczecin w tamtym roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.10.2008 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Mnie, na "wojskowym szkoleniu studentów" jeden pułkownik powiedział, że : "W warunkach polowych pod Stalingradem cosinus dochodził do SIEDMIU!!!" Student! - Co wy tam wiecie! Może te 3KVA wystarczy?! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 30.10.2008 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Może te 3KVA wystarczy?! Adam M. Może i wystarczy a może i nie, zdania uczonych jak zwykle są podzielone . Mnie się nie chce liczyć (za mało danych), zresztą nie moje pchły i nie mój cyrk. Policzyć to powinien zainteresowany (dla ułatwienia P= √3 • U • I • cos φ) bo licząc "na oko" to ma szanse na drugi agregat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 31.10.2008 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Kurde, ja już sam nie wiem.Nie wiem jakie cos(fi) mają różne urządzenia ale z tej strony (tam chyba stosują jakieś przeliczniki)http://www.agregaty.elem.com.pl/index.php?page=calc sobie przeliczałem i niby wyszlo że najlepiej byłby ok 5 kW ale taki 4kW w ostateczności mógłby być, ale 3 kW to może być mało, musiałbym go wykorzystywać z pomyślunkiem. Tyle że urządzeń warsztatowych to nie mógłbym podłączać tylko tyle aby wodę zagotować (czyli kuchenka elektryczna- 1 "palnik") i światło mieć i aby lodówka chodziła ale o to mi właśnie chodzi. Ale poczytałem:http://www.agregaty.elem.com.pl/index.php?page=eksperci_radzai zgłupiałem bo z tego wynika że nie warto brać agregatu 3- fazowego i podłączać do niego 1 i 3 fazy bo może to coś sp....indolić jeśli między urządzeniami będzie zbyt duża róznica wymaganej mocy. Niby z 3- fazówki to miałbym tylko podłączyć kuchenkę elektryczną więc może nie warto tej 3- fazówki.Czajnik elektryczny jest 1- fazowy i chociaż tyle miec, hmm Urządzeń z wymaganym prądem rozruchu bym nie podłączał więc cos fi miałbym ok. 0,8, czyli zakładając że agregatu nie należy obciążać więcej niż jego 80% możliwości to daje w przypadku agregatu 3- fazowego 4 kW możliwości mocowe:4kW*0,8 (cos fi) * 80%=2,56 kWa w przypadku 1- fazowego da 4*80%=3,2 kW użytecznej mocy.Czy tak to należy rozumieć? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.10.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Wygląda to mniej więcej tak, jak opisujesz. Masz możliwość porozciągania sobie tych przedłużaczy TERAZ?Chodzi o te wydzielone linie zbudowane na stałe a zaczynające się przy agregacie.Za lodówką "ślepe" gniazdko tak, jak jeszcze w kilku miejscach..."obudzi się" jak odpalisz agregat i POTEM przepniesz wtyczkę lodówki czy innego sprzętu...O luźne kable rozwlekane doraźnie będziesz się potykał w ciemnościach...ZAWSZE będą na swoim miejscu czekały na awarię?Znajdzie się ktoś, kto je rozwlecze "na chwilkę" bo były potrzebne...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 31.10.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Wygląda to mniej więcej tak, jak opisujesz. Masz możliwość porozciągania sobie tych przedłużaczy TERAZ? Chodzi o te wydzielone linie zbudowane na stałe a zaczynające się przy agregacie. Za lodówką "ślepe" gniazdko tak, jak jeszcze w kilku miejscach... "obudzi się" jak odpalisz agregat i POTEM przepniesz wtyczkę lodówki czy innego sprzętu... O luźne kable rozwlekane doraźnie będziesz się potykał w ciemnościach... ZAWSZE będą na swoim miejscu czekały na awarię? Znajdzie się ktoś, kto je rozwlecze "na chwilkę" bo były potrzebne... Adam M. Uf, ta elektryka jest skomplikowana, dobrze że choć coś skumałem Adamie a czemu miałbym je teraz porozciągać? Właśnie tak jak piszesz to sobie wyobrażam- gdy zabraknie prądu to przedłużaczami sobie co chcę popodłączam do agregatu. Co do awarii to trochę racji masz ale teraz podczas budowy wiecznie jest olbrzymia ilość kabli po której nawet taczka szosuje i na razie wsio jest OK. Myślisz że awaryjnie porozciągane przedłużacze to mógłby być problem? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.10.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 U mnie w firmie zazwyczaj buszuję ja i starszaki. Starsze Sępy. NIGDY nie ma na miejscu tego, co właśnie jest potrzebne!!! Sam zobaczysz! Umocowanego na stałe nie wywloką choćby nie wiem jak chcieli! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.