Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Czy ktoś zrobił sobie wentylację mechaniczną z rekuperatorem w mieszkaniu lub w małym domu?

Zastanawiam się nad tym z konieczności. Mam oferty, wiem co i jak, mam jednak wątpliwości co do hałasu jaki emituje ta instalacja.

 

Przeczytałam charaketerystykę urządzeń podaną przez producenów, twierdzą, że dobre zainstalowanie nie spowoduje uciążliwego hałasu/szumu w mieszkaniu, stawiam też, że sam rekuperator trzeba obudować czymś wyciszającym.

Jednakże chciałabym usłyszeć zdanie kogoś, kto to zrobił w mieszkaniu lub w małym domu.

 

Mam oferty na instalację i rekuperator:

1. marki Carrier HRVCC (wydajność 250 m3/h) i system kanalów Climaver

2. Valox

3. Mistral 250

 

Będę wdzięczna za opinie, jak taka instalacja sprawuje się w praktyce, jeśli chodzi o wymianę powietrza i hałas emitowany przez pracę wentylacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108075-wentylacja-mechaniczna-ha%C5%82as-emitowany-wewn%C4%85trz/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

kikaiwona

Z moich obserwacji (a raczej nasłuchu) i pomiarów (mam miernik hałasu) wynika, że granicznym hałasem, który zaczyna być słyszalny (a więc także dokuczliwy) jest 30dB(A). Hałas poniżej tej wartości (nawet w nocy) jest praktycznie dla mieszkańca domu jednorodzinnego niesłyszalny. Zatem wszelkie urządzenia techniczne w domu, jeśli chcemy, aby były praktycznie niesłyszalne, powinny emitować hałas maksimum 30dB(A). Niestety niewiele jest takich, które to wymaganie spełniają. Wszystkie lodówki starego typu, każda pralka automatyczna również najnowszego typu, wiele komputerów stacjonarnych, nie mówiąc o wszelkich okapach kuchennych i odkurzaczach domowych - wszystkie hałasują powyżej 30dB(A), a przeważnie znacznie powyżej.

Zatem zamiast robić sondaż wśród forumowiczów o hałasie związanym z wentylacją mechaniczną, czyli zamiast zbierać baaaaaardzo subiektywne opinie użytkowników, radzę po prostu postawić wymaganie instalatorom - maksimum 30dB(A) w pomieszczeniach przy najwyższym biegu wentylatorów centrali. A jeśli nie spełnią tego wymogu, to im po prostu nie zapłacisz.

Może się okazać, że żadna ekipa instalatorska nie zgodzi się na ten warunek. Przypuszczam, że powiedzą o 35dB(A). I - właśnie - wtedy będziesz mieć dylemat. Spróbuj. Ciekaw jestem co wskórasz.

Uważam, że już czas zapomnieć o głośno-cicho i zacząć mierzyć hałas w dB(A) podobnie jak zapomnieliśmy o ciepło-zimno i mierzymy temperaturę w stopniach Celsjusza.

Odczucie "głośności" jest czysto subiektywne i bardzo "osbnicze" :o

Prawo w omawianym zakresie nie reguluje wprost "ilości decybeli" dla urządzeń wentylacyjnych i klimatyzacyjnych - ogólne przepisy mówią jedynie o 50dB(A) w okresie od godz. 22 - 6 stosując ogólnikowe pojęcie poziom hałasu.

Dla pomieszczeń mieszkalnych, wewnatrz (zamkniętych) , wynosi to 30dB(A), ale mierzone na "wysokości" ucha człowieka w spoczynku.

30dB(A) to jest szum liści i oddech - bardzo duże wymagania w stosunku do instalacji.

Producenci central zwykle podają emisje hałasu dla pewnej odległości (1 do 3m), natomiast problemem nie jest centrala ale w większości przypadku "szum" powietrza w kanałach i (najczęściej) w źle dobranych lub źle zamocowanych anemostatach.

... baaaaaardzo subiektywne opinie użytkowników...

 

otóż to - ja np. spędzam większą część swego życia w środowisku dość hałaśliwym (24h/d) i po powrocie do domu, zwłaszcza nocą, jest dla mnie ZA CICHO :o

30dB(A) to jest szum liści i oddech - bardzo duże wymagania w stosunku do instalacji.

Skoro wentylacja mech. z rekuperatorem jest dla komfortu to nie może być absolutnie mowy o tym, że na standardowym biegu będzie słyszalna.

Właśnie! Zgadzam się z przedmówcą! To ma być komfort życia a nie dyskomfort.

Oczywiście, że mierzę hałas w decybelach, dlatego pytam użykowników, na ile to, co mają jest adekwatne do tego, co podają producenci w parametrach emitowanego hałasu.

Z tego co wiem, to normy mówią nawet o hałasie góra 15 dB w nocy i 30 dB w dzień. 15 dB w nocy aby był komfort snu - aby mózg wypoczął. 50 dB to ma głos ludzki.

Człowiek nie słyszy hałasu poniżej 20 dB.

 

Oczywiście, że odbieranie hałasu to kwestie też osobnicze: jeśli chodzi o to, co komu przeszkadza. Jedni mogą czytać w hałsie, a inni nie.

 

Pytam użytkowników, bo zastanawiam się czy w ogóle jest sens to robić, skoro ja hałasu nie lubię.

Sprostuję - PN (obowiązujące) podają graniczna 30dB(A)dla nocy i 40 w dzień

Producenci podają "głosność" dla centrali, a nie instalacji.

Można mieć "super cichą" centralę , a wychodzi bardzo głośna wentylacja.

Dla mnie optymalnym rozwiązaniem jest to:

 

PN-97/B-02151/02 – dopuszczalny równoważny poziom dźwięku hałasu przenikającego do pomieszczenia ze wszystkich źródeł hałasu łącznie:

 

35 dB – w pomieszczeniach do pracy umysłowej wymagającej silnej koncentracji.

 

Ok, to konkludując proponujecie, aby taki warunek dać instalatorom, jeśli chodzi o hałas w kanałach wentylacyjnych? Np. max. 35 dB na średnim biegu - dzień, a na najniższym max. 30 dB? - noc.

Bo oczywiście dla centrali producenci podają około 50 dB, co jest duuużo! i to mogę sobie zabudować i wyciszyć we własnym zakresie, bo instalatorzy, z tego co wiem, tylko stawiają.

Ok, to konkludując proponujecie, aby taki warunek dać instalatorom, jeśli chodzi o hałas w kanałach wentylacyjnych? Np. max. 35 dB na średnim biegu - dzień, a na najniższym max. 30 dB? - noc.

No tak ale hałas w kanałach nie jest specjalnie istotny dla człowieka. Ważny jest hałas np. w odległości 1m od anemostatu. Moim zdaniem jedyna właściwa wentylacja to taka która na standardowej wydajności jest niesłyszalna. Pytanie ile to ma być w dB? Czy faktycznie tyle: człowiek nie słyszy hałasu poniżej 20 dB. ?

 

Ja sprawę widzę tak, że jak wracam do domu po 9-ciu godzinach siedzenia w biurze z bardzo słyszalną wentylacją mechaniczną to chę w domu odpocząć w warunkach komfortowych czyli przede wszystkim bez hałasu a na kolejnych miejscach ze świerzym powietrzem, odpowiednio wilgotnym powietrzem, odpowiednią temperaturą powietrza nawiewanego.

am76 - świetnie cię rozumiem i mam dokładnie ten sam problem - chcę w domu odpocząć, dlatego pytam o ten hałas wentylacji mechanicznej.

Już widzę, że te wszystkie wątpliwości, które wszyscy tu mają wskazują na to, że skutek założenia wentylacji mechanicznej może być różny.

A przecież są to spore koszty, razem z wierceniem i doprowadzeniem potem wszystkiego do normalnego wyglądu wychodzi mi w granicach od 20 do 25 tys. złotych.

 

Dlaczego nie ma tu ani jednego głosu bez wątpliwości, w stylu: nie ma żadnego problemu, każdy instalator - renomowana firma - zrobi to tak, że hałas nie będzie słyszalny, człowiek będzie miał komfort i wymiany powietrza i ciszy, to łatwe jest, umiemy tak zrobić.

 

Wiemy, że ma być niesłyszalna na standardowym biegu, ale czy znajdzie się ktoś, kto taką ma?

Ważny jest hałas np. w odległości 1m od anemostatu.

 

A czy to, że mam wysokie wnętrza: 3 metry, i będę faktycznie bardzo oddalona od anemostatów daje większą szansę na nie słyszenie pracy anemostatu?

Anemostat to punktowe źródło dźwięku.

Dźwięk to fala. Fala mechaniczna.

Gęstość energii emitowanej punktowo spada wraz z odległością. Czy nie w kwadracie?

 

kikaiwona

Termometr jakiś tam masz. A hygrometr?

Za 40zł można w markecie kupić.

A miernik hałasu? Też masz?

W jakiej klasie dokładności? Legalizowany?

Myślę, że umiem tak postawić tę instalację, że Twój LEGALIZOWANY miernik pokaże poniżej 30dB.

A jesteś w stanie za taką zapłacić?

 

Robię to od jakiegoś czasu.

Nie mam miernika hałasu. Jeszcze nie mam... :cry:

Bardzo wiele innych mam! I do tego umiem się nimi posłużyć!

Robię to stale...

 

Tak! Powinniśmy się odwoływać do pomiarów a nie subiektywnych odczuć, ale nie zawsze i nie wszędzie jest to możliwe....

 

Masz ściany.

Wiesz ile mSv one promieniują?

Bo, że promieniują to wiesz przecież....

Wierzysz w zapewnienia producenta materiałów? Stawiałaś warunek, aby było mniej niż 50mSv? A powinnaś...

Ile wyszło?

 

Adam M.

Myślę, że umiem tak postawić tę instalację, że Twój LEGALIZOWANY miernik pokaże poniżej 30dB.

Czy nalezy przez to rozumiec, ze 29dB to jest poziom halasu przy ktorym przecietny czowiek nie slyszy go?

 

A jesteś w stanie za taką zapłacić?

A o co chodzi:

- projekt?

- jako

Sorki - cos mi klawiatura zwariowala.

 

Mialo byc:

 

Myślę, że umiem tak postawić tę instalację, że Twój LEGALIZOWANY miernik pokaże poniżej 30dB.

Czy nalezy przez to rozumiec, ze 29dB to jest poziom halasu przy ktorym przecietny czowiek nie slyszy go?

 

A jesteś w stanie za taką zapłacić?

A o co chodzi:

- projekt?

- jakosc wykonania?

- jakosc materialow?

- jakies tlumiki?

Ile trzeba doplacic aby wentylacja nie byla slyszalna (na standardowym biegu)?

Aby nie była słyszalna trzeba niesłyszalną w pracy zaprojektować i wykonać.

W... buty można sobie wcisnąć wiele obiegowych mądrości i nagminnie stosowanych mechanizmów.

 

Trzeba , aby była praktycznie bez oporów, a to zwykle oznacza przewymiarowanie (normy) średnic rur nawiewu/wywiewu.

Także niską moc wentylatorów. Niska moc napędu to niski poziom drgań i hałasu.

O niskim koszcie utrzymania nie wspomnę...

O wysokim koszcie zakupu takich wentylatorów - też!

 

Zwykle - TAKA jest nieco przepłacona (licząc koszt materiałów zastosowanych, na co trzeba zgody inwestora!!!).

 

Załączona na najczęściej wykorzystywanych zakresach jest niesłyszalna w nocy, w pustym, właśnie budowanym domu! Muchy latające się słyszy a "tego" nie.

Puszczona na max w takich warunkach jest na granicy słyszalności dla stojącego na środku pomieszczenia.

 

To ile to dB?

 

Adam M.

Puszczona na max w takich warunkach jest na granicy słyszalności dla stojącego na środku pomieszczenia.

 

To ile to dB?

 

Adam M.

Dla dziadka (bez aparatu słuchowego) około 70, dla ojca, około 50, a dla syna okolo 30 :o - no bo mama słyszy 20 :o

A tak na powaznie, to faktem jest, ze dobrze zaplanowana i zaprojektowana współczesna wentylacja jest bezgłośna.

Mam oferty na instalację i rekuperator:

1. marki Carrier HRVCC (wydajność 250 m3/h) i system kanalów Climaver

2. Valox

3. Mistral 250

Chwalona na Forum była także centrala Mitsubishi Lossnay :

http://forum.muratordom.pl/post2561599.htm?highlight=lossnay#2561599

http://forum.muratordom.pl/post2713472.htm?highlight=lossnay#2713472

http://forum.muratordom.pl/post2561599.htm?highlight=lossnay#2561599

:).

Prawdą jest jednak to, że o głosności wentylacji nie decyduje tylko centrala. Ważny jest odpowiedni projekt i wykonanie.

Aby nie była słyszalna trzeba niesłyszalną w pracy zaprojektować i wykonać.

W... buty można sobie wcisnąć wiele obiegowych mądrości i nagminnie stosowanych mechanizmów....

 

Powtwierdzam, wykonałem instalację wg. zaleceń adam_mk, za przewymiarowane rury dałem może 200-300zł więcej. W sumie cała went. wyniosła mnie ok. 3500zł (bez wymiennika i GWC - energooszczędne wentylatory, centalka z płyty OSB wykładana w środku folią aluminiową), teraz nawet w nocy puszczam na 400m3/h (lato!) czyli 2/3 mocy i jest cicho (moje subiektywne odczucie, ale nie jestem przygłuchy).

W sumie cała went. wyniosła mnie ok. 3500zł (bez wymiennika i GWC - energooszczędne wentylatory, centalka z płyty OSB wykładana w środku folią aluminiową)

A jakże to możliwe? Przecież zazwyczaj same rury wyceniane są nie na mniej niż 5 tyś (zazwyczaj znacznie więcej).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...