kiwuśka 14.04.2009 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 Trociu, dobre zawsze można jakoś powiązać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tridmax 14.04.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 U nas też zaskutkował oddzielny pokój i łożeczko - więc potwierdzam, że pomysł warty przetestowania. Znam rodzine, gdzie zwykły pluszak, który zasypiał z dzieckiem był tym "strzałem w dziesiątkę", u innych sposób, który zaproponowała violett30 - nasza była bardzij uparta Różne są dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.04.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Trociu, dobre zawsze można jakoś powiązać Ja czytałam dlugo, dopóki sama się nie nauczyła czytać. Ale tylko przez pierwsze 2 lata były to bajki czy wiersze, potem była umowa - czytam, co i mnie interesuje, czyli np... Małą księżniczkę czy Harry Pottera. Czasem mnie naciągała na bajki o ... budowie ucha albo "jak działa wątroba". W tym przodowała zresztą moja mama, zanim dziecko skończyło 5 lat, miało przerobioną anatomię i fizjologię człowieka Na własne życzenie. A co do przeprowadzki, to najwazniejsza konsekwencja. Decyzja podjęta i nie ma przeproś. Ile razy klęłam, bo kiwałam się w nocy przy jej łóżku, jak była chora, ale do sypialni naszej nie zabrałam. Ale miałam efekty w postaci braku wedrówek po nocy, chyba, że to ja wędrowałam, lub się przenosialm do pokoju dziecka. I jeszcze jedno - kolega mnie nauczył, że o 20 dziecko ma być w łózku i nie ma okoliczności łagodzących. Dziś córa ma 12 lat i nadal jej zostało - 20 to idzie do mycia. I nie mam żadnych problemów z jej wstawaniem rano do szkoły. W przeciwieństwie do swojego wstawania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 19.04.2009 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2009 I jeszcze jedno - kolega mnie nauczył, że o 20 dziecko ma być w łózku i nie ma okoliczności łagodzących. Dziś córa ma 12 lat i nadal jej zostało - 20 to idzie do mycia. I nie mam żadnych problemów z jej wstawaniem rano do szkoły. W przeciwieństwie do swojego wstawania tu jestem za co prawda mam młodsze dziecko, ale o 19 codziennie śpi wyjątki są w piatki i w soboty, ale i tak dziecko, gdy jesteśmy w domu samo wędruje do spania i wieczory są dla rodziców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 07.05.2009 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Piotruś oducza się spać w dzień, więc wieczorem też pada przed 20tą - i mam zamiar ten zwyczaj w nowym domu utrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 01.08.2009 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Melduje, że mieszkamy, a junior sypia sam Pomogło łóżeczki i ukochane muminki obok, a także mała lampka z led, która troszkę rozjaśnia ciemności. Piotruś czasem woła o wyjście do łazienki, czasem o picie, ale do tej pory tylko raz przyszedł do naszej sypialni. Na szczęscie mamy tak duże łóżko, że mieścimy się wszyscy - 2 dorosłych, Brzuch, Junior i 2 muminki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 03.08.2009 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 widzisz, jakiego dużego i samodzielnego macie syna pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 03.08.2009 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Tak, Anetina, aż mnie to czasem martwi gdzie to moje maleństwo znikło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 03.08.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 a moja 5- latka wróciła do nas do łóżka. Nie chce sama zasypiać, w nocy biega do nas. Już nie wiem jak ją oduczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 03.08.2009 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 a moja 5- latka wróciła do nas do łóżka. Nie chce sama zasypiać, w nocy biega do nas. Już nie wiem jak ją oduczyć. Nie oduczać, cieszyć się z tego jak jest. Za kilka lat będzie dla niej obciachem spać ze starymi, i będziecie ją jeszcze prosić o przytulanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 03.08.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 a moja 5- latka wróciła do nas do łóżka. Nie chce sama zasypiać, w nocy biega do nas. Już nie wiem jak ją oduczyć. Nie oduczać, cieszyć się z tego jak jest. Za kilka lat będzie dla niej obciachem spać ze starymi, i będziecie ją jeszcze prosić o przytulanie zgadzam się też lubię, gdy młody przylezie do nas w nocy ciasno, bo ciasno ale właśnie tym żyję, że niedługo już będzie przychodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 03.08.2009 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 ale ja się cieszę Tylko jak w październiku urodzi się kolejne maleństwo to zrobi się starsznie ciasno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.08.2009 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 ale ja się cieszę Tylko jak w październiku urodzi się kolejne maleństwo to zrobi się starsznie ciasno będzie panna czy waga ??? ale o ile mnie pamięć nie myli - termin na 15.10. ?? - czyli waga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 04.08.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 mam 2 synów różnica między nimi rok i 2 miesiące wiem pospieszyliśmy się ale teraz jest fajnie. ok. odpowiadam: synkowie śpią w swoim pokoju bez najmniejszych oporów, naprawdę temat łez ominął nas w 100%, przy przeprowadzce zaangażuj dziecko w tworzenie jego pokoju, najmniejsze rzeczy niech "robią" się przy jego udziale, niech myśli że sam zadecydował. my tak robimy z Tomkiem( ma 2,5 roku) i się sprawdza. wybierał więc kolor pokoju, "dźwigał" farbę do kasy, płacił za nią, wybrali sobie nowe pościele.....a i zauważyłam że nie musi byc coś super nowego wystarczy to jakoś ubrać.... byliśmy w Ikea wybrali lampkę zieloną-do zielonego pokoju, pokazali gdzie łóżka będą stały, gdzie półki....wiedzą że nie będzie wszystkiego od razu....generalnie, jak dziecko jest wciągnięte w tworzenie własnego pokoju to potem chętnie w nim jest..... my nie czytamy bajek wiem porażka, ale różnica wieku powoduje, że starszy słucha a młodszy wyrywa kartki i wcale nie śpi natomiast już ktoś pisał mamy super bajeczki na CD takie stare-klasyczne...i laptopa z Bolkiem i Lolkiem- wieczorem seans i spać..... nawet przed wakacjami pani z przedszkola mi mówi: ale państwo podróżują, takie wakacje-super, ja jej na to, że nie byliśmy na wakacjach....a młody ogląda "Bolek i Lolek zwiedzają świat" naopowiadał pani o Rzymie, morzu, rekinach wieży w Pizie itd..... Powodzenia i konsekwencji w działaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.08.2009 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Anetina, na ten moment termin na 10.10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 05.08.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Anetina, na ten moment termin na 10.10 czyli właściwie jeszcze tylko 2 miesiące? ale zleciało szybko brzuchol już duży? połaskocz go ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 05.08.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Właśnie Aga - jak brzuszek? Bo mój już niezły Ja też się zastanawiam jak to będzie ze spaniem Julki jak Wiktoria się urodzi - kołyska Małej będzie stała u nas w sypialni, więc nie wiem czy starsza siostra się nie zbuntuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 05.08.2009 16:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Ja też się zastanawiam jak to będzie ze spaniem Julki jak Wiktoria się urodzi - kołyska Małej będzie stała u nas w sypialni, więc nie wiem czy starsza siostra się nie zbuntuje Też o tym myślę. Jak będzie trzeba, to się razem pomieścimy, choć mam nadzieję, że Piotruś nie porzuci swojego łóżka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 05.08.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 no ja ze względu na pracę męża (przeważnie 12- godzinne zmiany nocne i popołudniowe) przeniosę się chyba do pokoju Michasi na jakieś 2-3 miesiące. Łóżeczko w sypialni w takiej sytuacji to nie byłby dobry pomysł. Arco, brzuszek rośnie. Do tej pory przybrałam 5 kg.Dziś przywieźli mebelki do małego pokoiku. Jutro z Sylwią zaczynamy układać ubranka, które są już poprane i poprasowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 05.08.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Dziewczyny, ja urodziłam Tomka jak Pawełek miał 2 lata i 3 miesiące. Żeby jakoś bezboleśnie dla starszego umieścić maluszka w jego (Pawełka) łóżeczku w naszej sypialni, gdzie i on do tej pory spał, urządziliśmy mu własny pokój na miesiąc przed drugimi urodzinami. Zaakceptował go od razu, z zachwytem I gdy Tomek zajął łóżeczko ze szczebelkami w naszej sypialni, Pawełek już go wcale nie kojarzył ze swoim miejscem, bo jego miejsce to jego duże łóżeczko w jego pokoju Wszystkim życzę tak bezbolesnych przeprowadzek dzieci do oddzielnych pokoi. Teraz planuję dokoptować Tomcia (1 rok i 2 miesiące) do Pawełka (3 lata i 5 miesięcy) i wreszcie mieć sypialnię tylko dla siebie i męża po ponad trzyletniej przerwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.