Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zgodnie z obietnicą kilka fotek "za dnia" z brand new stropu :)

Już stwardniał na tyle, że można po nim spokojnie chodzić. Tylko, kurna chata, jak beton był "miętki" to się po nim przespacerowała jakaś wścibska kicia sąsiadów :roll: zostawiając swoje odciski "ku potomności". Trzeba będzie je jednak usunąć. Lazła po schodach, bestia jedna...

No, ale czegóż tu oczekiwać od zwierza, gdy płotu brak? :>

 

Przejdźmy do fotorelacji :)

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXHf8wRNkI/AAAAAAAAAP4/TSIKde6QVnQ/s200/aS6301029.JPG http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXHfTlZV-I/AAAAAAAAAPw/rO_tHInRS_k/s200/aS6301032.JPG

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXHgVQdAfI/AAAAAAAAAQI/p9ND5MTF_s4/s200/aS6301030.JPG

 

A tak nam podeptała betonik ta kizia-mizia:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXHgLi_8lI/AAAAAAAAAQA/8ZdpyjsaHKc/s200/aS6301028.JPG http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXJkfPSZjI/AAAAAAAAAQQ/MHix-f224tw/s200/aS6301026.JPG

Tak natomiast prezentuje się panorama na nasz stropik po krótkiej zabawie w GIMPie narzędziami perspektywy :)

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SRXHfIPsDhI/AAAAAAAAAPo/2emhgQZ5ukg/s200/panorama-stropu.jpg

 

No to teraz tylko zaczekać na powrót ekipy na plac i jadziem ze ściankami szczytowymi i kolankowymi :)

PS: więźba ma być w ok. środy, więc jeśli tylko pogoda dopisze, to i wiecha będzie jeszcze w tym roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziś budowlańcy wrócili po weekedzie do pracy. Rządzili się sami na budowie, bo obydwoje z mężem byliśmy w pracy (Marcinowi niestety skończył się trzytygodniowy urlop :(). Na oględziny pojechałam dopiero po pracy i odebraniu dzieciaczków z przedszkola (ok 17) więc na działce było już ciemno :( w związku z tym nie zrobiłam żadnego zdjęcia, ale efekty pracy bardzo mi się podobają - ścianki kolankowe już wymurowane na odpowiednią wysokość i już częściowo są ścianki szczytowe (musicie wierzyć mi na słowo). Zarys domku coraz wyraźniejszy :)

w przyszłym tygodniu, o ile pogoda dopisze, będą już kłaść więźbę :)

chłopaki gonią aż miło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów kilka dni minęło jak jeden :/

Jak już żąsia wspomniała, urlopu koniec, to i jakość fotek może się pogorszyć, bo prawie wszystko, co na bierząco, to po nocy robione :/

Wracając do tematu postępów budowy, to w zeszłym tygodniu zrobili ściany kolankowe, oraz szczytowe do nadproży. W piątek zwieźli mi też więźbę, więc kolejne parę złociszów poszło z dymem ;)

Oto fotostory na piątek:

Tak wyglądało w sobotę nad ranem (czyli to, co zrobili do piątku):

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKsad6groI/AAAAAAAAAQo/YQMrkgSEt1Y/s200/aS6301066.JPG http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKsaZ72y_I/AAAAAAAAAQg/o_LOSr2MzT4/s200/aS6301065.JPG

 

Widoki na przyszłe pokoje na poddaszu:

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKyWv23OnI/AAAAAAAAARQ/R4F2FDFcoS8/s200/aS6301069.JPG http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKyWoX1lGI/AAAAAAAAARI/PgxVd2IHmb4/s200/aS6301068.JPG

 

Wieniec na ścianach kolankowych:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKyWRPlX_I/AAAAAAAAAQ4/JHAVw3mPVzQ/s200/aS6301071.JPG http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKyWbLE4HI/AAAAAAAAARA/1MzYrcG7Dis/s200/aS6301070.JPG

 

Schody po rozszalowaniu częściowym:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKsagl4f4I/AAAAAAAAAQw/tRKTiH4ks3o/s200/aS6301072.JPG

Trochę się obawialiśmy, że skoro zabiegowe, to nie będą wygodne, ale okazało się, że wchodzi się po nich znakomicie :)

 

Więźba:

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKsaGiLV0I/AAAAAAAAAQY/kG5lbMuFRz4/s200/aS6301063.JPG

 

Sobota z kolei upłynęła mi pod znakiem kopania. Robiłem test perkolacyjny pod POŚ-a, oraz próbowałem dokopać się do jakiejś dobrze przepuszczalnej warstwy ziemnej... Niestety, wyniki kiepskie :/ Na głębokości ułożenia drenów występuje ił, który ciągnie się do głębokości ok. 1,8m, a pod nim glina :(

Ten piaseczek, o którym pisałem, to tylko powierzchniowo do gł. ok. 0,5m.

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKztjFxmfI/AAAAAAAAARg/2ZTcCy9I1nA/s200/aS6301074.JPG http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSKztd_VAXI/AAAAAAAAARY/8TfjTJjyxVA/s200/aS6301073.JPG

Wyniki testu perkolacyjnego: 12,5l wody wsiąkło w 55 min. Przy czym wykop był tylko powierzchniowy (praktycznie jakieś 5 cm pod humus), więc nie jest on miarodajny. Woda w tym głębokim wykopie wsiąkła w grunt przez godzinę w zaledwie 15% :( Trzeba szukać specjalnego rozwiązania, niestety.

 

A od wczoraj, tj. od poniedziałku, chłopy lecą z więźbą :) Trochę miałem obaw, jak wrzucą płatew na górę, ale jakoś poradzili sobie :) 12-metrowa belka o przekroju 24x18 cm zawisła sobie na właściwej wysokości prawie 8m:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSK1LxZjqkI/AAAAAAAAARo/vI-aZh_i8o0/s200/aS6301077.JPG http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSK1LzfwF5I/AAAAAAAAARw/2-2f7hEIDrk/s200/aS6301076.JPG

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSK1MHqfa-I/AAAAAAAAASA/5cazOtndovE/s200/aS6301078.JPG http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSK1L_JMuKI/AAAAAAAAAR4/HVedmwg3gsM/s200/aS6301080.JPG

Czas zamawiać materiał na ołacenie tego, bo zanim dowiozą, to więźba pewnie będzie już gotowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minął kolejny dzień pracy i wczoraj wieczorem domek wyglądał już tak:

 

- skończona jedna ściana szczytowa:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVY4JWHaHI/AAAAAAAAASI/Lcl19aiq-Ek/s200/aS6301108.JPG http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVY4iO-EII/AAAAAAAAASQ/B6S01tEvoQc/s200/aS6301097.JPG

 

Ułożone krokwie, jętki i inne elementy konstrukcji dachu:

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVY47jqKFI/AAAAAAAAASY/Lp4OUgOYG-I/s200/aS6301096.JPG http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVY48T-p9I/AAAAAAAAASg/zsKoFGr9Bq4/s200/aS6301098.JPG

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVY5GlJ-BI/AAAAAAAAASo/nw5KfDzv4C8/s200/aS6301099.JPG http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVcB0hu0hI/AAAAAAAAAS4/q81Btvfjc7k/s200/aS6301101.JPG

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SSVcBpCjxyI/AAAAAAAAASw/3rih6dxxJi0/s200/aS6301100.JPG

 

Przy okazji wyszło, że dostawca drewna "zgubił" gdzieś 3 szt. krokwii. Na szczęście udało się dogadać z nim, żeby dowiózł braki przy okazji transportu łat i kotrłat.

 

Do zrobienia pozostało ułożenie brakujących krowkii, dokończenie konstrukcji daszku nad wejściem, oraz ułożenie łat i kotrłat.

Po tym wszystkim dach będzie gotowy do krycia go blachą.

BTW: wybraliśmy blachę Pruszyńskiego: kolor brąz, wykończenie zwykły mat (chcieliśmy gruby mat, ale nie było w tym kolorze aktualnie i trzeba było by czekać na tę blachę dodatkowo 1,5 tygodnia, a tyle czasu niestety nie mamy, bo zima tuż tuż i ekipa już myśli o zwijaniu się z placu).

Wykończenie komina zrobimy tynkiem mozaikowym gruboziarnistym w kolorze zbliżonym do dachu. Tym samym tynkiem pojedziemy z wykończeniem fundamentów ponad ziemią, żeby wszystko wyglądało cacy :)

Uff... Mam nadzieję, że wszystko się uda, żeby na zimę móc już pozabijać dechami otwory na okna i drzwi... Tylko ta pogoda...

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff.. Czas nadrobić zaległości w raportowaniu ;) Bo już niedługo dach przykryty będzie, a tu na forum brak info o tym, że więźba i ściany szczytowe skończone :>

 

Domek w sobotę, 22.11.br wyglądał tak:

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SS0ejSipe5I/AAAAAAAAATk/7aeHlamfmKg/s200/aS6301112.JPG http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SS0ejgVRzJI/AAAAAAAAATs/BRI6mRBYI3g/s200/aS6301113.JPG

 

Schody i stropy już częściowo rozszalowane:

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SS0ekHQMQlI/AAAAAAAAAT8/mZS8UX1CKHg/s200/aS6301114.JPG

 

Materiał do łacenia dachu (który nota bene już w większości jest na dachu, ale foty dopiero w sobotę będą, bo jak wracam z roboty to już nocka jest :roll: )

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SS0ej10-z5I/AAAAAAAAAT0/eXc7zzu6WGg/s200/aS6301110.JPG

 

A tyle mi zostało pustaków 25 P+W (znaczy tylko to, co w całości w kadrze, bo to z prawej to 11 P+W, które dopiero będą w użyciu):

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SS0ekFqmHvI/AAAAAAAAAUE/9CkP9EXM-Dg/s200/aS6301111.JPG

(jakby ktoś był zaintereszony zabraniem w promocyjnej cenie, to PW plis ;) bo ja już nic z tym nie zrobię, poza ew. zwrotem do hurtowni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończył się kolejny tydzień prac nad naszą Prymulką. Coraz bardziej zaczyna przypominać miejsce, które sobie upatrzyliśmy do zestarzenia się :)

Wg deklaracji szefa ekipy, stan surowy otwarty uzyska swój ostateczny kształt pod koniec przyszłego tygodnia :D

Obecnie wygląda to mniej więcej tak:

 

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STL3vpFLJgI/AAAAAAAAAUM/L6OlVj0VEh4/s200/aS6301147.JPG http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STL3v4qrl5I/AAAAAAAAAUU/dGqJY-32jAk/s200/aS6301149.JPG

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STL3wShAIjI/AAAAAAAAAUk/Jr72ZnNQUTw/s200/aS6301144.JPG http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STL3wZWehYI/AAAAAAAAAUc/Tes4TC9Ugic/s200/aS6301148.JPG

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STL3wsTnlUI/AAAAAAAAAUs/wCkaPcjH44c/s200/aS6301134.JPG

 

Hmm... A czy ja w ogóle wspominałem, że zmieniła się nam koncepcja kolorystyczna dachu? :> Miał być czerwony, co widać na wizualizacji, którą zamieściłem nieco wcześniej, ale nie mogliśmy znaleźć koloru, który by odzwierciedlał nasze wymagania, dlatego zmieniliśmy koncepcję na brąz... Chyba jednak z żółcią ścian będzie się ładniej komponowało, poza tym dach będzie współgrał z elementami drewnianymi.

 

Ok, wracając do fotorelacji, to tak wygląda od środka po rozszalowaniu i uprzątnięciu gruzu, pyłu i różnych wiórów:

 

salon i kuchnia:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STME5L459OI/AAAAAAAAAU8/CPrKZVjcnRc/s200/aS6301135.JPG

 

Piwniczka pod schodami i wyczystka komina od kominka:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STME5gCPwrI/AAAAAAAAAVE/34Pmj9bO6K4/s200/aS6301136.JPG http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STMISIBNWBI/AAAAAAAAAVk/xR42QXavC9U/s200/aS6301137.JPG

 

Poddasze - widok na sypialnię i łazienkę:

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STME6JcEXHI/AAAAAAAAAVM/DcI39i06tnI/s200/aS6301138.JPG

 

Poddasze - widok na pokoje dziecięce:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STME6lFUWjI/AAAAAAAAAVU/YNzf5sRwask/s200/aS6301139.JPG http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STME6lFUWjI/AAAAAAAAAVU/YNzf5sRwask/s200/aS6301139.JPG

 

Stryszek - wyłaz dachowy (ktoś wie, po co to jeszcze w ogóle wymagają? :o ):

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STMISeajlNI/AAAAAAAAAVs/0LVEX6MDlHQ/s200/aS6301141.JPG

 

Czas zacząć kombinować z oknami i instalacjami. Chcielibyśmy zrobić to jeszcze przed wiosną, aby na wiosnę można było wpuścić do domu tynkarzy, oraz zrobić przyłącza do budynku.

Problem w tym, że kasa chwilowo się kończy, a kredyt jeszcze nie podpisany :/ W dodatku pierwsza transza kredytu będzie wypłacona dopiero po uprawomocnieniu się wpisu hipoteki :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fąfarąfą http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STrkIyNtm_I/AAAAAAAAAYE/gsfWqC6XYfo/s800/szczerbaty.gif Oficjalnie ogłaszam zakończenie prac konstrukcyjnych na naszej budowie http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STrkIyNtm_I/AAAAAAAAAYE/gsfWqC6XYfo/s800/szczerbaty.gif Mamy stan surowy otwarty zamknięty na amen http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STrkIyNtm_I/AAAAAAAAAYE/gsfWqC6XYfo/s800/szczerbaty.gif

 

O godz. 7:30 pojechaliśmy po płyty OSB, oficjalnie do pokrycia podłogi stryszku, a nieoficjalnie posłużyły nam do zasłonięcia otworów drzwiowo-okiennych (które zostały nota bene zasłonięte w ramach robót, o czym wcześniej nie rozmawialiśmy z ekipą ;)).

Po godz. 13-tej z bólem serca pożegnaliśmy się z naszymi wykonawcami. Zżyliśmy się z nimi, nie ma co. Gdybyśmy mieli większe doświadczenie budowlane, to moglibyśmy zaryzykować stwierdzenie, że to najlepsza ekipa, jaką do tej pory spotkaliśmy :> Jednakowoż jest to nasza pierwsza budowa (ciekawe, czy ostatnia), więc trudno mieć punkt odniesienia. W dodatku szef na odchodne zrobił b. miły i sympatyczny gest zwracając nam koszta zakwaterowania ekipy :) Jak to określił - prezent świąteczny na sukienkę dla mej żąsi, hyhy :lol:

Pozostaniemy jednak w kontakcie i na odjezdne szefu obiecał, że jak tylko będziemy potrzebowali ekipy do prac poza tynkami (aczkolwiek nie wiadomo, bo zastanawia się nad zakupem agregatu), to zawsze nas na jakiś tam termin wciśnie :)

 

Ok, czas na foto-story. Na początek kilka zaległych fotek z wczoraj ;)

 

Na początek wejście główne do domku:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqfK4VbGGI/AAAAAAAAAWk/bEMulkQfghE/s200/aS6301164.JPG

 

A tak oto skupiał się na robocie szef ekipy w czasie obróbek blacharskich http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/STrkIyNtm_I/AAAAAAAAAYE/gsfWqC6XYfo/s800/szczerbaty.gif

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqfKitYfeI/AAAAAAAAAWc/pSn4o-jZ86Q/s200/aS6301162.JPG

 

Widoczek na saloon - w tle kuchnia :)

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqfKC-qDgI/AAAAAAAAAWU/IUoA8T7WC2w/s200/aS6301157.JPG

 

 

Ok, a teraz dzisiejsze.

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqfLHjY7II/AAAAAAAAAW0/d4-NR-9_p1Q/s200/aS6301168.JPG http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqfK77umhI/AAAAAAAAAWs/tJaaNt6-fUQ/s200/aS6301166.JPG

 

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqiowlAqzI/AAAAAAAAAW8/3fxvt9EmR10/s200/aS6301165.JPG http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqip6U6-8I/AAAAAAAAAXU/SnOcrQ9Mrg0/s200/aS6301174.JPG

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqipveh_CI/AAAAAAAAAXM/zdq2JNpbjFg/s200/aS6301173.JPG http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqipFnG3rI/AAAAAAAAAXE/WR3Vu_LCSOo/s200/aS6301172.JPG

 

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/STqiqlaq6cI/AAAAAAAAAXc/DpsybWXfE68/s200/aS6301171.JPG

 

I jak się wam widzi? :) Tyle roboty w 1,5 m-ca :D Reszta już pewnie tak szybko nie pójdzie, bo większość prac wykończeniowo-instalatorskich chcieliśmy robić własnymi rękoma. Zobaczymy, co z tego wyjdzie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jesteśmy z mężem pod wrażeniem szybkiego tempa budowy !!! Jesteśmy zainteresowani tym projektem, czy mógłbyś powiedziec ile kosztowało posatwienie stanu surowego zamknietego, albo jeszcze lepiej jaki jest przewidywany koszt budowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jjoanna: moje wyliczenia pokazują koszt budowy do bierzącego stanu w kwocie 135 981,74 (przy czym koszt materiałów wyniósł nas 77 502,04 zł).

 

Planujemy wydać na budowę jakieś 320-330 tys., aczkolwiek kosztorys, który otrzymaliśmy z Archon-u opiewał na 370 tys. Jednakże kosztorys ten był sporządzony wg stanu cen na III kwartał 2008r, oraz przyjmował roboty prowadzone przez ekipy. My chcemy zrobić część samemu, a ponadto planujemy zrobienie w pierwszej kolejności parteru, tak aby było możliwe zamieszkanie, a pięterko będziemy wykańczać własnymi siłami w późniejszym terminie i wg aktualnie posiadanych środków (pytaniem pozostanie, ile się nam uda zrobić ;) ).

 

Dziś mieliśmy wizytę Pana-od-Okien, który zebrał informacje potrzebne do wyceny przeszklenia budynku. W poniedziałem mam dostać pierwsze nowiny - mam nadzieję, że nie padnę na zawał (bo to Veka, więc górna półka :-? ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie skonczylem budowe domu projekt: Dom w prymulkach 3 i jest bardzo zaskoczony koszten postawienie twojego domu poniewarz wydaje mi sie ze jest dosc duzy ja za stan postawienie w stanie surowym zaplacilem nie cale 100 000zl z robocizna, okna PCV 5500zl dzwi garazowe 1500zl dzwi wejcowe prowizorka w tej chwili przymierzam sie do elektryki koszt okolo 5500zl z materialem i robocizna pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danielwp7: wiesz, wszystko zależy głównie od robocizny. Myśmy znaleźli ekipę dość drogą, ale sam widzisz, w jakim czasie nam pobudowali i co najważniejsze - czas budowy wcale nie oznacza, że jest kaszana - wprost przeciwnie - wszystkie ściany prościutkie, zbrojenie elegancko ukręcone (byłem przy tym, więc wiem, co piszę), a dzisiejszy pomiar okien wykazał, że wszystkie wymiary są po prostu idealne :) Ile wydałeś na same materiały, w jakim rejonie budujesz i kiedy zaczynałeś?

Dzięki za info o stolarce, ale byłbym wdzięczny za jakieś szczegóły, jakie okna masz (jakie profile, jakie szyby, okucia, itp.).

 

jjoanna: z tym spadaniem cen, to nie wiadomo, jak będzie, ale póki co tendencja jest malejąca :) Zwłaszcza kryzys finansowy powinien przyczynić się do spadków cen sztucznie wywindowanych ostatnimi czasy. My, niestety, musieliśmy zaczynać już, gdyż mamy jeszcze trochę ponad rok na wydanie kasy ze sprzedaży mieszkania, w którym mieszkaliśmy krócej, niż 5 lat :evil: Takie, niestety, mamy u nas prawo "prorodzinne" :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje w krosnie na podkarpaciu Robocizna mi wyszla okolo 15000zl w tym ja pomagalem przy wszystkim oprocz dachu dach byl ustalony ze wszystko robia sami a nic nie tykam koszt dachu Robocizna 6000zl. a co do okien to tak dokladnie nie patrzylem na material powiem szczerze wybralem najtansze wiem jedynie ze sa 5-komorowe i od sordka sa zaokraglone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje w krosnie na podkarpaciu Robocizna mi wyszla okolo 15000zl w tym ja pomagalem przy wszystkim oprocz dachu dach byl ustalony ze wszystko robia sami a nic nie tykam koszt dachu Robocizna 6000zl. a co do okien to tak dokladnie nie patrzylem na material powiem szczerze wybralem najtansze wiem jedynie ze sa 5-komorowe i od sordka sa zaokraglone. A co do rozpoczecia budowy zaczolem: w sierpniu 2007 wybilem fundamety bo tak mowia zeby fundamenty sobie prrezimowany w maj 2008 zrobilem wylewki 7czerwca 2008 zaczolem ciagnac 1 kondygnacje do 13czerwca2008 czas na plyte 1 czerwca2008 zaczelismy plyte zrboic+wylewka trwalo do 3czerwca2008 11sierpnia2008 zaleczimy 2 kondygnacje do 20 sierpnia 2008 nastepnie przyli od dachu goscie zrobili wierzbe 10wrzesnia2008 wierzba byla juz gotowa nastepnie przyszli muraze aby podciagnac skosy i komin i tu sie zaczelo wszystko sypac najpierw muraze nie mogli przyjsc bo nabrali za duzo roboty wiec zaczolem sam murowac podciaglem komon do gory i pare sosow dokonczylem nastepny problem to bylo z dachem najolem sobie najdroszych paplaczy jakich moglem wziasc za dach mieli wziasc z wiezba+krycie 8500zl w koncu przyszli w listopadzie zaczeli kryc no to 4dni memrane kladli i juz chcieli zaliczke 500zl przyli za jakis tydzien polozyli 6 arkuszy blach i znow chcieli zaliczke w sumnie dalem im 4000zl zaliczki i kontakt sie urwal z nimi

szukalm kolejnych wachowcow ktory doknczla dach znalazlem ekipe ktorzy dokoncza za 2000zl wziole ich i przyszli dokonczyli czyli dach mi wyniosl 6000zl takze calosc skonczylem na poczatku grudnia 2008 i jeszcze w listopadzie mi okna montowali i dzwi garazowe i teraz przymierzam sie do instalacji elekrtycznej i kasiutry braknie na wiecej i bedzie rzeba jakis kredy pewnie brac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My budujemy w woj. mazowieckim, gdzie ceny raczej do tych najniższych nie należą (aczkolwiek ostatnio się dowiedzieliśmy, że wcale nie najwyższe - fala wzrostów cenowych poszła daleko w głąb kraju i można się spodziewać, że tam, gdzie dzisiaj jest w miarę tanio, to będzie drożej, a tam, gdzie dziś jest drogo - będzie nieznacznie taniej).

Robocizna wyszła nas 46 tys. do stanu obecnego, czyli łącznie z dachem. Niby dużo, ale jak policzyliśmy, to wyszło, że wcale dużo drożej, niż byśmy najęli inne ekipy. Jakbyśmy brali kogoś na dniówki, to ceny robocizny kształtują się tak, że pomocnik murarza żąda 300 zł. Ekipa składała się z 4 do 5 osób (2-ch murarzy, oraz 2, lub 3 pomocników). Przez te 33 dni, które pracowali na dniówki za same stawki pomocników, to wyszło by przy 4 osobach 39600 zł.

Do tego trzeba dorzucić różnicę w stawce dla murarzy, oraz wziąć poprawkę na fakt, że pracując na dniówki robotnicy zwykle nie spieszą się :lol:

 

Co do stolarki, to ja jestem zdania, że nie można na tym zbytnio oszczędzać - okna to chyba jeden z najważniejszych elementów konstrukcji budynku, a także jego energochłonności. W końcu mamy kryzys energetyczny i globalne ocieplenie, więc trzeba zrobić wszystko, co tylko się da, aby ratować naszą planetę, żeby nasze wnuki i pra(^n)wnuki miały gdzie żyć 8) Dlatego chcę, aby nasze okna spełniały możliwie jak najwyższe standardy ekologiczne, a przy okazji były bezpieczne 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, pierwsza wycena okien i od razu miłe zaskoczenie :) 35% rabatu :D

 

Wersja z szybami P4 i okuciami WK2 na parter, a na piętro szyby standardowe i okucia WK1:

Cena z montażem: 14981,67 zł (ramy standardowe "kanciaki")

Cena za wersję z ramami zlicowanymi: 15823,07 zł.

 

Wersja z szybami O2 (niższa klasa bezpieczeństwa) i okuciami WK1:

cena z montażem: 12933,33 zł.

 

Ceny brutto, oczywiście. Chyba przy różnicy ledwie 2000 zł nie ma sensu się zastanawiać, które, co nie? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna wycena okien i cenka spadła do ok. 13 tys. z montażem, przy czym okna z lepszymi profilami (6-cio komorowe, a poprzednia wycena była na 5-cio komorowe).

Przy okazji ustaliłem cenę na drzwi wejściowe na ok. 2400. Nawet opracowałem w konsultacjach z oz ich wzór ;)

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SUo4FhmYMCI/AAAAAAAAAYM/AuZlDIeP-hg/s200/drzwi-zewnetrzne-wybrane.jpg

 

Tak będzie to wyglądało mniej więcej na budynku (sorka za jakość, ale tak to jest, jak się korzysta z kiepskiej jakości materiałów na szybko):

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SUo4FpjhusI/AAAAAAAAAYU/CSbT3cNJcu4/s800/wiz4.jpg

 

 

No i wiadomość dnia: przyjechali dziś z energetyki zakładać przyłącze elektryczne :) Już wkrótce stanie się jasność w naszym przybytku, jeno nam elektryk krzynkę budowlaną założy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...