Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Właśnie się dowiedziałem, że ZE w końcu wysłało do nas papiery przyłączeniowe :D Już wkrótce znikną problemy z prądem, mam nadzieję :) No i przestanę być uzależniony od somsiadów. Nota bene trza im będzie jaką flaseckę postawić, bo tyle mieli przejść z nami, że załamać się można...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3074621
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kolejna porcja zdjęć. Wciąż w scenerii nocnej, bo nie mam jak podjechać w tygodniu za dnia, niestety. W sobotę postaram się "uszczelić" kilka ujęć za magic-hour :) to może będzie coś lepiej widać.

 

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafOOCheH3I/AAAAAAAAAkA/WdX30E_8jR8/s200/as6301423.jpg http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafON03rFwI/AAAAAAAAAj4/0mUnbiSaPmY/s200/as6301424.jpg

 

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafOOGxTkTI/AAAAAAAAAkI/Z3TxmcPmV8Y/s200/as6301422.jpg http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafONz3ULAI/AAAAAAAAAjw/_UIIRSVA1u8/s200/as6301425.jpg http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafON8Dh-mI/AAAAAAAAAjo/TufRzUtyI5U/s200/as6301426.jpg

 

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafOSnOS3II/AAAAAAAAAkQ/kZ-Mt0mbd-0/s200/as6301420.jpg http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafN6aCWITI/AAAAAAAAAjg/SaQw0mge_ho/s200/as6301427.jpg

 

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafN6Ao2vSI/AAAAAAAAAjY/iq0ZBgYVoqk/s200/as6301428.jpg http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafN6KjKJfI/AAAAAAAAAjQ/lJyRHbz3dmA/s200/as6301429.jpg http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafN6HmWjhI/AAAAAAAAAjI/gotIYMlTB5Q/s200/as6301430.jpg

 

A tu mniej więcej widać wykończenie glifów, o którym wcześniej się rozpisywałem:

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SafN5mrYbrI/AAAAAAAAAjA/X-rdHuVaXEc/s200/as6301431.jpg

Na razie jeszcze wygląda szpetnie, bo ta taśma i folia przeszkadzają, ale jak tylko zostaną usunięte, to wrzucę foto, jak to wygląda na finiszu :)

 

Ogólnie sytuacja obecnie wygląda tak, że góra jest skończona i chłopaki tynkują dół :)

Prawdopodobnie zejdzie im się jeszcze do połowy przyszłego tygodnia, po czym będzie można wpuszczać inne ekipy (elektrycy muszą dokończyć swego dzieła, potem hydra znów porzeźbi swoje - tym razem ogrzewanie, po czym trzeba będzie to wszystko zalać posadzkami) i będzie w zasadzie stan deweloperski bez drzwi zewnętrznych oraz bez parapetów (zamówione już - wybraliśmy sztuczny marmur, ale dostawa i montaż będzie pewnie przy ocieplaniu chaty) :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3078186
Udostępnij na innych stronach

A jednak finito :) Tynki skończone. W poniedziałek ekipa się pakuje i wynosi, aczkolwiek w dzisiejszej inspekcji wynikło kilka spraw do obgadania z szefem firmy, zanim uruchomimy dla nich kasiorkę (m. in. duże spękania w łazience - niby nic wielkiego, bo tam i tak pójdą kafelki, ale mimo wszystko lepiej by było, gdyby to poprawili jakoś, oraz spore braki w miejscu styku tynku z szafkami elektryczną i rozdzielacza grzewczego - te ewidentnie do uzupełnienia).

Jutro wrzucę kilka zdjęć, aby uzupełnić ten temat.

 

Wczoraj też ułożyłem 50m bednarki pod uziom otokowy z wyprowadzeniem wąsów do podłączenia piorunochronu, oraz głównej szyny uziemiającej. Oj było roboty, pomimo obecności koparki. Obecnie wokół budynku panuje krajobraz księżycowy, bo błocko było takie, że szok :/ Na szczęście szef od kopareczki wszystko załadował na łychę i wywiózł na koniec działki (rośnie nam już druga górka humusu) zostawiając elegancką kanwę do utwardzonego dojazdu na działkę :) Teraz na to wystarczy narzucić kruszonego gruzu i całość zasypać żużlem i będzie cud miód dojazd do działki :) Żużel już czeka na swoją kolej, tylko nie ma kiedy tego gruzu nazwozić. Czy ma ktoś namiary na kruszarnie betonu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3084826
Udostępnij na innych stronach

No to kilka zaległych fotek.

 

Salon, jeszcze z całym bałaganem roboczym:

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sa-p8iATUPI/AAAAAAAAAn0/hDyf0fypHlo/s200/as6301445.jpg

 

Wyczystka kominu salonowego i tynki pod schodami:

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sa-p8RdWIiI/AAAAAAAAAns/PqBleTE-epI/s200/as6301452.jpg

 

Korytarz i wiatrołap, oraz nasza tymczasowa erbetka podwieszona pod sufitem ;)

http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sa-p8NDVGZI/AAAAAAAAAnk/S5StaAOK10E/s200/as6301453.jpg

 

A tak wygląda wykończony glif z oknem, o którym wcześniej się rozpisywałem:

http://2.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sa-p8EUc-5I/AAAAAAAAAnc/o84_ofGOHM8/s200/as6301473.jpg

 

Życie w terenach niskozasiedlonych ma swoje plusy, z których jednym jest możliwość napotkania niezapomnianych widoków:

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sa-p75hvA4I/AAAAAAAAAnU/cmAtVkjU1VA/s200/as6301477.jpg

:) W mieście takich efektów nie uświadczysz.

 

Wracając do tematu, obecnie elektrycy zrobili WLZ-tkę, oraz dokańczają rozdzielnie prądu, po czym będzie można złożyć wniosek o sprawdzenie WLZ i podpisać umowę na dostawę prądu :D

Next steps:

- izolacja pozioma podłóg na gruncie (zamierzam zainwestować w papę IZOBIT Super P-PYE 200 S4 SBS - chciałem Icopal Fundament Szybki profil SBS, ale cena mnie powaliła i prawie nie wstałem :roll: )

- później hydraulik dokończy swego dzieła destrukcji... znaczy konstrukcji ;) rozprowadzając ogrzewanie i robimy wylewki :)

- montaż drzwi wejściowych.

 

Dalej nie wiem, jak się potoczy - zobaczymy.

Z przyłączy zostanie mi tylko zrobienie wody (umówiony jestem z instalatorem po 15-tym marca), oraz zainstalować POŚ-a.

 

Uff... Jeszcze tyle do zrobienia, że szok :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3095439
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni minęło jak z bicza, a robota jak na razie stoi :/

 

W sobotę udało mi się tylko nawieźć trochę gruzu do utwardzenia podjazdu, oraz conieco posprzątać wokół budynku.

Więcej się dzieje w temacie ustaleń i przygotowań do dalszego działania :) Mamy już ekipę do ocieplenia budynku, montażu parapetów zewnętrznych oraz podbitki. Tak jak chcieliśmy, zrobi nam to "nasza" stara ekipa :)

 

Aha, w sobotę dotarły w końcu zamówione parapety ze sztucznego marmuru :)

Dla zainteresowanych wygląda to mniej więcej tak:

http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SbWOC1xqGgI/AAAAAAAAAok/KRQPrMXnSP4/s200/aS6301489.JPG http://3.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/SbWOCusl5VI/AAAAAAAAAoc/PIz82ctXwk0/s200/aS6301490.JPG

 

W tygodniu mam otrzymać papiery do elektrowni, z którymi będę mógł w końcu wystąpić o podpisanie umowy kompleksowej :)

Materiały na ocieplenie już zamówione - w piątek ma być dostawa, a robota teoretycznie powinna ruszyć w następnym tygodniu, ale jest to uzależnione od tego, czy szefu skończy inne rozpoczęte roboty w terminie.

 

Następną sprawą jest dociągnięcie wnętrza do stanu deweloperskiego, czyli izolacja podłóg na gruncie, ułożenie styropianu, podłogówek i ogrzewania, oraz zrobienie wylewek. Papa do izolacji już też zamówiona, tylko muszę lepiszcza dokupić, oraz skombinować sobie palnik i butlę z gazem do zgrzewania, a potem BURN, BABY, BURN !!! :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3108979
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę zacichliśmy, ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje. Wypadało by ze dwa zdania chociaż, co nie? ;)

 

Otóż...

 

Primo: elektrycy zakończyli działalność w naszym domku, a my podpisaliśmy umowę z PGE na dostawę prunda, wiaderka na ten prund już czekają :lol:

Secundo: zaczęliśmy sprzątać wnętrze, oraz pomazialiśmy chudziaka dysperbitem (częściowo, ale wkrótce będzie całościowo ;)).

Tertio: zakupiłem byłem palnika i po zakończeniu maziania przystąpimy do fajczenia :lol:

Materiały na ocieplenie czekają na wykonawców :) Papa czeka na dysperbit, a dysperbit na wolne chwile po szychcie, w których możemy sprzątać i maziać...

 

Przy okazji znaleźliśmy usterkę po tynkarzach (zbóje oczywiście się nie przyznali - elektrycy znaleźli :evil: ): przecięty tuż przy podłodze kabel antenowy. Na szczęście po niedużym odkuciu podłogi udało się połączyć fragmenty złączką FK - zobaczymy, jak będzie później z odbiorem TV :roll:

 

Góra gruzu nadal czeka na swoją kolej, ale na razie jej nie ruszamy, bo za chwilę przyjdzie kolejna kopara, żeby zrobić przyłącz wodny, to nie ma sensu utwardzać drogi, bo po rozkopach znów będzie bagno :roll:

 

Ok, na razie tyle. Jak się pojawi coś nowego, to oczywiście nie omieszkam :)

 

Ahh, byłbym zapomniał :oops: (na szczęście Władza czuwa :lol: ) zamieścić fotki :>

Udało się ustrzelić naszą Prymulkę w pełnej swej krasie w czasie idealnej wręcz pogody :) Tak się ona wówczas prezentowała:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/ScOaUqbhw2I/AAAAAAAAApE/yMYdrhClhjM/s200/S6301492.JPG

Obecnie należy sobie doszkicować pierunochrony w białych rurkach przy narożnikach budynku (na kominach jeszcze nie ma - to w późniejszym etapie) i będzie pełen obraz :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3141734
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kolejny etap zbliża się do końca :) Chudziak prawie zaizolowany - foty wrzucę, jak znajdę chwilę czasu.

W dniu dzisiejszym następuje montaż przyłącza wodnego, w czwartek zakładają nam licznik wiaderek prądu, oraz będzie montowany POŚ nasz kosmiczny :) Prawie się będzie można wprowadzać, hiehie...

Z rzeczy zamówionych:

- robią się drzwi zewnętrzne (niestandardowe, pod wymiar i z bajerkami ;) więcej info może napiszę, jak dojadą),

- zamówiliśmy też kociołek (HEF Eko Plus Universal z mega podajnikiem 270 kg, w układzie czołowym), oraz zasobnik CWU 300 litrów z dwoma wężownicami.

 

Ocieplenie budynku ze względu na ostatnie podrygi zimowe w zeszłym tygodniu niestety zostało przesunięte o kolejny tydzień i wypadnie robota w okresie świątecznym... Aż się boję, co z tego wyjdzie, ale może to i lepiej, bo tynki sobie zdążą przeschnąć (w niektórych miejscach wciąż stoi woda :/ ). Może do tego czasu także zostaną dostarczone odrzwia...

 

Hydra ma się kontaktować z nami po świętach, żeby wejść i zrobić rozprowadzenie c.o.

Czas zacząć szukać "płytków" do kotłowni, co nie? Będzie objazdówa po składach z ceramiką... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3168859
Udostępnij na innych stronach

Kolejne etapy prac zakończone :)

 

- elektryka wykonana w 100%, łącznie z odgromówką,

- podłączona woda (zalicznikowana, zaplombowana, umowa spisana, fananana....)

- zainstalowana oczyszczalnia, ale ze względu na brak użytkowników - tylko zalana wodą, jeszcze nie uruchomiona i bakteryjki jeszcze nie wrzucone (szczegóły techniczne poniżej, łącznie z fotogaleryjką),

- ułożona do końca papa na chudziaku - pozostało tylko zrobienie kołnierzy w narożnikach, oraz połatanie tego, co wystaje spod ścian, a zostało uszkodzone w czasie robót wcześniejszych (kilka fotek z układania później, bo gdzieś mi foty wsiąkły ;) ),

- uporządkowałem w końcu z teściem drewno budowlane (a właściwie kantówki), bo leżały na ziemii i piły sobie wilgoć aż miło - teraz ułożyliśmy taki ładny sążek i drewno powinno wyschnąć ładnie :)

 

Plany na najbliższy czas:

- przede wszystkim ocieplenie elewacji i zrobienie podbitki, oraz zamontowanie rur spustowych do rynien,

- wysprzątanie poddasza i ułożenie styro na podłogi,

- dokończenie instalacji przez hydrę (ogrzewanie).

 

Ok, to teraz trochę szczegółów technicznych :>

Może najpierw o oczyszczalni co nieco. Jak pewnie wspominałem wcześniej, zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię JPR System w wersji biologicznej, czyli Fil d'Eau (czyt. fil do ;) ) z dodatkowym zbiornikiem na wodę użytkową. Na końcu układu, ze względu na gliniasto-ilasty grunt, zostało zamontowne poletko rozsączające o pojemności 300l, dodatkowo obsypane dookoła grubym żwirem, który nam został po budowie. Długość całego układu wynosi ok. 8m, oczywiście w układzie liniowym. Do złoża biologicznego dodatkowo musiał zostać poprowadzony rurociąg z napowietrzeniem - powietrze jest pompowane specjalnym kompresorem, który został umiejscowiony w kotłowni.

 

Na ostatnim w układzie zbiorniku została wykonana płyta żelbetowa (wykorzystaliśmy druty pozostałe z budowy), bo zbiornik latem w większości będzie stał pusty, lub częściowo tylko napełniony, a ponieważ spadek terenu jest w przeciwną stronę do spadku układu oczyszczalni, to ostatni zbiornik wylądował 1m pod ziemią i napór na niego jest dość spory.

 

Kilka fotek z montażu:

 

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiIcyUch2I/AAAAAAAAAp8/LwRKhCaLPZo/s200/a02-04-09_1128.jpg http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiIdHabVSI/AAAAAAAAAqE/bxBJnFGYGTw/s200/a02-04-09_1129.jpg

To wykop pod rurociąg napowietrzający.

 

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiIdQvJw2I/AAAAAAAAAqM/P9m-1ILS7FA/s200/a02-04-09_1130.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiIdc_bobI/AAAAAAAAAqU/7MhyslAEdxg/s200/a02-04-09_1131.jpg

Wykonawca w trakcie kontroli posadowienia biobloku, oraz doprowadzenie ścieków.

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiIddVjqwI/AAAAAAAAAqc/vDTQflGUfdc/s200/a02-04-09_1132.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiPV-oiVjI/AAAAAAAAAqk/5NlOYH3bpGc/s200/a02-04-09_1134.jpg

To bioblok oraz kosz na filtr osadnika wstępnego.

 

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdiPWT-x_AI/AAAAAAAAAqs/oJsQJic96vA/s128/a02-04-09_1133.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Sdikd-T6ivI/AAAAAAAAArM/gR8vaYvhVuA/s200/aS6301516.JPG

Tabliczka znamionowa biobloku, oraz kosz po napełnieniu go puzzolaną (filtrem z kruszywa wulkanicznego)

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdikcskWrMI/AAAAAAAAAq0/PqljQLNSrBY/s200/aS6301513.JPG http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SdikdQFNFhI/AAAAAAAAAq8/L0gVUB15mNo/s200/aS6301514.JPG

Płyta nad ostatnim zbiornikiem w trakcie wykonywania, oraz widok ogólny zestawu.

 

Niestety, ale nie udało mi się ustrzelić foty z pakietem, ale wykonawca też zrobił sobie kilka zdjęć i obiecał mi je przesłać. Jak tylko je dostanę, to wrzucę na forum :)

 

PS: znalazłem fotki z układania papy - były w aparacie :oops: :lol: Muszę je tylko przetworzyć do postaci zjadliwej przez weba :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3184138
Udostępnij na innych stronach

Krótka notka - domek zrobił się biały :) Od poniedziałku obrasta w styro i już jest tyle:

 

http://4.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sd2alNBkKrI/AAAAAAAAAtE/dcS1pOXoF58/s400/SP_A0095.jpg http://1.bp.blogspot.com/_4STjwinLOH8/Sd2alEsRdQI/AAAAAAAAAs8/ouOQRoFm42c/s400/SP_A0094.jpg

 

Sorka za jakość, ale to na szybko z komórki ustrzelone przez Oz :oops:

Pod koniec tygodnia majstersztyk będzie kładł już podkład :) Potem tydzień przerwy i tynk silikatowy :)

 

Wciąż czekamy na drzwi zewnętrzne... Mam nadzieję, że zdążą przybyć i się zamontować przed tynkami :>

Kolejny problem, to kasa - czekamy na kolejną transzę, ale trafiliśmy na jakąś serię wypłat (hmm... gdzie ten kryzys?) i musimy przebić się w kolejce :roll:

 

Po świętach chce wchodzić hydra, a tu styro ni ma na podłogi :/ Za to ostało się 10 paczek EPS-70. Ciekawe, czy mi to w hurtowni wymienią na kilka paczek EPS-100... :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3193574
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dzisiejszy domek wygląda tak:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Sd9nXwuiGbI/AAAAAAAAAtk/2s1xcCPNE90/s200/a10-04-09_1454.jpg

 

:)

Teraz będzie trochę przerwy, a w następny poniedziałek ruszamy z tynkiem zewnętrznym :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3198425
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zgodnie z harmonogramem wczoraj ruszyły prace nad elewacją :)

Z rana było trochę jeżdżenia, bo trzeba było dokupić różnorakich elementów, oraz odebrać tynk z hurtowni, ale wszystko się udało bez żadnego "piardnięcia" :D

Mało tego, przyjemnie zaskoczyła nas firma, w której zamówiliśmy drzwi zewnętrzne :) Z wcześniejszej rozmowy wynikało, że przywiozą nam te drzwi w następny poniedziałek, czyli w ok. 27 kw. br. Tymczasem w sobotę telefon, czy mogą być 20-tego :) Super. Trochę z przyjazdem się opóźnili (2-3 godzinki później przyjechali, niż zapowiadali), ale nic strasznego się nie stało, bo zamiast tynków na pierwszy ogień poszła podbitka :)

 

No to trochę fotek teraz :)

 

Na początek tynki (uff... ciężkie to diabelstwo - razem waży ponad 0,5 tony):

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2WbvAqN5I/AAAAAAAAAts/cJuSbGulbeo/s144/aS6301571.JPG

Sam przetaszczyłem to z samochodu do domu (raptem może 20m do zrobienia w jedną stronę), ale dziś moje barki cierpią i wołają "litości" :roll:

 

Kilka fotek zaczynającej się układać podbitki:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Wbr6XNbI/AAAAAAAAAt0/V0zZ0B42R9U/s144/aS6301574.JPG http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2WblhCK9I/AAAAAAAAAt8/B8ndNV_csaM/s144/aS6301575.JPG

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Wb0D6BLI/AAAAAAAAAuE/V7ItHUsPfRA/s144/aS6301577.JPG http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Wb5j8pGI/AAAAAAAAAuM/ujdKz_tg3tg/s144/aS6301588.JPG

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y_FZ2EqI/AAAAAAAAAu8/uCmN4byziug/s144/aS6301591.JPG

 

No i nasze cudowne drzwi zewnętrzne:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y0uftD6I/AAAAAAAAAuU/QXSSvbK1ZdQ/s144/aS6301578.JPG http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y09RzNJI/AAAAAAAAAuc/ZU67YEfMuiA/s144/aS6301579.JPG

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y1UfHv9I/AAAAAAAAAus/O4I8ebctVZo/s144/aS6301582.JPG http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y1dn_zKI/AAAAAAAAAu0/fJ6ubXnXHcQ/s144/aS6301584.JPG

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Se2Y1JXUdQI/AAAAAAAAAuk/x87FKBmcFTk/s144/aS6301580.JPG

 

Na razie tyle - dzisiaj (jak dobrze pójdzie) będzie skończona podbitka, więc jutro jeszcze wykończenie glifu przy drzwiach i pewnie ekipa rozpocznie tynkowanie całości.

No i jeszcze kominy będą poprawiane, bo ta mozaika położona w zeszłym roku niestety nie przetrwała zimy :( No, ale teraz kupiliśmy nieco lepsiejszy melanż, więc suma sumarum powinno wyjść na lepsze :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3221157
Udostępnij na innych stronach

Ale z naszej ekipy są świry... Wczoraj siedzieli od 5 rano nad tynkami - skończyli w ok. godz. 19-tej wieczorem dopiero :o

Powiem tak - nic nie powiem... ;) Niech efekty świadczą o ludziach:

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeYdD4c1I/AAAAAAAAAvg/ZVv-G1SeexY/s144/as6301592.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeYWbfwgI/AAAAAAAAAvo/HU8-7ida2lI/s144/as6301593.jpg

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeYeGws1I/AAAAAAAAAvw/6edkw6JknL0/s144/as6301595.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeYV3XYxI/AAAAAAAAAv4/fDa7IysZjTo/s144/as6301596.jpg

 

Podbitka też już prawie skończona:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeYuOYPeI/AAAAAAAAAwA/aVxPEpgGxYs/s144/as6301601.jpg http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeqqfkgwI/AAAAAAAAAwM/-mxcPXgLgrw/s144/as6301602.jpg

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeq3w2yLI/AAAAAAAAAwU/C1Q4Qcr7aJ4/s144/as6301603.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfAeq1n913I/AAAAAAAAAwc/ya34NoldUkc/s144/as6301606.jpg

 

Pozostała tylko ta nieszczęsna facjatka do obrobienia :/ Nie wiem, co się z tego urodzi, ale mój procesor 3D w przyłbicy tego nie ogarnia :/ Ufam, że będzie dobrze :)

 

Dowiedziałem się też, że nasz kociołek i zasobnik c.w.u. też już czekają na odbiór :) Niech no tylko wylewki zrobim, rzuci się na podłogę w kotłowni parę gresików, a na ściany ze 2-3 płytki najtańsze w beżu i będzie można aranżować kotłownię :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3226185
Udostępnij na innych stronach

Tym oto sposobem zbliżamy się do końca kolejnego etapu, jakim są elewacje.

 

Podbitka skończona, a dzisiaj majstry kończą obróbkę kominów i przyziemia, tynków zewnętrznych (przy drzwiach zewnętrznych), oraz zamontują rurociągi do deszczówki, żeby nie lało po elewacji :)

 

Kilka fotek podbitki daszku i koszy nad wejściem głównym ustrzelonych na szybko (niestety, czasu brakło, bo trza było na szybko lecieć do hurtowni jeszcze, zanim zamknie swe podwoje):

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfFfwm7KGpI/AAAAAAAAAwk/qu5A6JNI-q4/s144/aS6301607.JPG http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfFfwiG1noI/AAAAAAAAAws/ZuC8ez4Dhy8/s144/aS6301608.JPG http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfFfwwOzSbI/AAAAAAAAAw0/xQ7Zi7HuXYY/s144/aS6301609.JPG

 

Jak widać, do obróbki zostaną tylko słupy i belki - zamierzamy to wyszlifować, a potem pomalować na kolor taki, jak drzwi zewnętrzne :)

Jak będzie więcej czasu, to porobię więcej fotek (już rusztowania nie będzie, a w sobotę zaczynam równać pole i zasypywać wszystkie dziury, więc będzie już jako taki widok na całość :)).

W sobotę też wizytacja hydry i będziemy ustalać, gdzie co i jak, a w poniedziałek hydra zaczyna rzeźbić c.o. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3228709
Udostępnij na innych stronach

Ekipa budowlana zakończyła swoje prace nad naszą Prymulką :)

 

Oto pre-finalne (zostały elementy drewniane do pomalowania oraz balustrady) efekty wizualne:

 

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfGmjVD5zEI/AAAAAAAAAw8/H20jBeCRmS8/s144/aS6301614.JPG http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfGmjldYkHI/AAAAAAAAAxE/wq1zJTKVGn4/s144/aS6301615.JPG http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfGmjg180HI/AAAAAAAAAxM/qUkbhc5FVKM/s144/aS6301616.JPG

 

W związku z faktem, iż jest to chyba ostatnia już rzecz, którą robili nam nasi ulubieni wykonawcy, udało się nam namówić ich do ujawnienia się :) Oficjalnie zgodzili się przyznać do popełnienia większości tego budynku:

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfGmjvDqT-I/AAAAAAAAAxU/WhSN2lXU9WI/s400/aS6301612.JPG

Od prawej - Jacek, szef ekipy, a od lewej - Wojtek, główny pomocnik szefa ekipy.

 

Będzie nam ich brakowało, ale obiecali zaglądać na kawę od czasu do czasu :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3229499
Udostępnij na innych stronach

Weekend był pracowity, nie ma co...

Trochę mieliśmy napiętą sytuację, bo chcieliśmy obrobić elementy drewniane przy wejściu, a bez rusztowania ani rusz... Na szczęście szef ekipy, która nam ocieplała domek zostawił w garażu część swego dobytku, w tym rusztowanie :) Sęk w tym, że dziś (w poniedziałek czyli, dla potomnych) to rusztowanie chciał zabrać i trza było korzystać z wąskiego gardła czasu ;)

Zaczęło się w sobotę - wiertareczka z przystawką gumową do papieru na rzep i jazda. Potem na to 2 warstwy drewnochronu w kolorze "Ciemny orzech". Zrobiliśmy połowę, bo późno dość zaczęliśmy, a inwestorzy młodsi wołali "jeść i spać" ;) Drugą połowę zrobiliśmy w niedzielę - tym razem znalazła się też nasadka do kątówki, dzięki czemu można było rezać na 4 ręce - OZ dzielnie walczyła z wiertarką, a ja dorwałem się do belek od góry z kątówką... Oj, trzeba z tym uważać, bo 10k rpm to nie w kij dmuchał - źle przyłożysz i już dziura :roll:, a dodatkowo bije na boki, że szok (chociaż wiertara bardziej telepie :? ).... No i ten pył w oczy... Żeby jeszcze pogoda jakaś z sensem, a tu wiało tak, że prawie trzeba było się pasami mocować :roll:

Na szczęście wszystko się udało, rusztowanie nie odleciało i portal wejściowy jest już finito :)

Ok, kilka fotek trzeba by....

 

W trakcie roboty:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUPMeJHgI/AAAAAAAAAxk/yo1V9Rqh3GQ/s200/a26-04-09_1354.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUPMPskuI/AAAAAAAAAxs/9XbNyGo_dWI/s200/a26-04-09_1638.jpg

 

 

I efekt finalny:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUPckmdkI/AAAAAAAAAx0/rrsDOwPQmd4/s200/a26-04-09_1805.jpg

 

No i pogląd na całość z lewa, "an face" i z prawa:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUPStLglI/AAAAAAAAAx8/WbZN3fvM5c4/s144/a26-04-09_1803.jpg http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUPkID1qI/AAAAAAAAAyE/Ka5ri0LSoyE/s144/a26-04-09_1804.jpg http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SfWUWadxquI/AAAAAAAAAyM/mJjNaeXLZZE/s144/a26-04-09_1806.jpg

 

Zastanawiam się, czy kolor współgra ze stolarką okienno-drzwiową, czy też nie maźnąć tego jeszcze raz... Zobaczymy, jak się zachowa ten drewnochron z czasem...

Przy okazji OZ pięknie wysprzątała chatkę na wizytę hydry (wchodzi we wtorek i posiedzi do czwartku) i montaż instalacji grzewczej. W sobotę była krótka wizytacja hydry i ocena sytuacji - wyszło, że robimy podłogówkę na całym dole, a nie tak jak wcześniej planowaliśmy bez gabinetu - przez moją nieuwagę zamontowałem gniazda elektryczne i LAN pod oknem, gdzie powinien być grzejnik :oops:

Również w sobotę zrobiliśmy trochę porządków z gruntem - zasypaliśmy do końca oczyszczalnię i wyrównaliśmy trochę humusu - została jeszcze jedna góra do wyrównania, ale to dopiero, gdy przeniesiemy blaszaka na finalne stanowisko.

 

Po długim weekendzie natomiast wchodzi miksokrecik na kilka dni i w ten sposób doczekamy się stanu developerskiego, bez ocieplonego poddasza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3235361
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni nie pisania i już zaległości :oops:

W te pędy uzupełniam krótkie info z akcji "Prymulkowa Przygoda"...

 

Hydra skończył swe dzieło w środę już - wkrótce kilka fotek z rurkociągów podłogówkowych ;) Dziś natomiast zamontowaliśmy "zawór czerpalny 3/4 cala" i czerpiemy wodę zgodnie z umową z wodociągami :)

Zakupiliśmy trochę oprzyrządowania i zaczęliśmy grodzić działeczkę. Przy okazji wyszło, że w trakcie prac ziemnych uszkodziliśmy słupek graniczny :roll: i jak pierwszy raz mierzyłem płot "na oko", to wyszło nieco krzywo :oops: na szczęście bardziej wgłąb działki naszej, niż sąsiadowej ;) Dziś to poprawiliśmy i ostatecznie płot staje w prawidłowym miejscu - słupek graniczny się udało odnaleźć (Oz ma lepsze oczy ode mnie ;)): był ułamany tuż nad ziemią, a że drzewniany i wśród właśnie odbijającej po zimie zieleniny, to kiepsko widoczny...

Wracając do tematu - wczoraj wykopaliśmy dziury na jednej stronie działki, ale musieliśmy je zakopać i wykopać nowe dzisiaj - dlatego udało się obstalować słupki tylko z jednej strony działki... Następny etap trza będzie odłożyć na później, bo jutro święto, a potem już zwykły tydzień szychty w fabryce :/ Wieczorami to niewiele się da zrobić, a ponadto muszę jeszcze dorobić hydroizolację na balkonie zanim wylewkarze przyjdą...

Na wylewki już wszystko przygotowane (oprócz izolacji na balkonie, niestety, ale to już wkrótce): zakupione materiały czekają, domek i działka wysprzątane "na błysk"...

Pozostało tylko czekać na krecika, żeby pomiksował trochę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3247521
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3261626
Udostępnij na innych stronach

No to teraz fotogaleryjka z gotowej podłogi i będziemy już na bieżąco chyba...

 

Najpierw kilka fotek zrobionych w tym samym dniu, co jastrych. Beton był jeszcze miękki, więc nie mogłem go "podeptać" i musiałem pstrykać zdjęcia przez okna, dlatego na niektórych są refleksy na szybie :oops: No i fotki z komóry, bo mi bakterie w aparacie wysiadły, a nie miałem na zmianę :oops:

 

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlO3bNULI/AAAAAAAAA6Q/TLYwFukltEQ/s288/a06-05-09_1908.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlO_-HNDI/AAAAAAAAA6U/6FSk3qG7cwQ/s288/a06-05-09_1909.jpg

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlOzkq0aI/AAAAAAAAA6c/d0T89Y2EEss/s288/a06-05-09_1917.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlPMjaoFI/AAAAAAAAA6g/M_bZ7icDwew/s288/a06-05-09_1919.jpg

 

 

 

A na dobrą wróżbę wszystkim taki widoczek, który zastałem tego dnia na działce:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlWX7JgRI/AAAAAAAAA6k/LL9KtPDUk4U/s400/tecza-panorama-mala.jpg

 

:D

 

Natomiast wczoraj już posadzka stwardniała i związała na tyle, że dało się spokojnie wejść i porobić fotki od środka:

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlklEzQPI/AAAAAAAAA6o/DR-Js9uUoBM/s288/as6301639.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlkt_3QWI/AAAAAAAAA6s/i-jM_UqatZ8/s288/as6301640.jpg

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlk2HyYkI/AAAAAAAAA6w/2uNPBZPf2iI/s288/as6301641.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPlkx6yg8I/AAAAAAAAA60/mEJIk1caXpQ/s288/as6301643.jpg

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPllAFZ1MI/AAAAAAAAA64/CTkJ28CWWjY/s288/as6301644.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPl2qv0KUI/AAAAAAAAA7A/IVX-nypjr10/s288/as6301645.jpg

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPl2sKHjkI/AAAAAAAAA7E/LlLqgSIiQKo/s288/as6301646.jpg http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPl2-yKN9I/AAAAAAAAA7I/M9Vding2m6g/s288/as6301647.jpg

 

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPl21NRa4I/AAAAAAAAA7M/TrHpsgbcuqA/s288/as6301648.jpg http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPmCUzbyCI/AAAAAAAAA7U/GTVZjSE1oFE/s288/as6301651.jpg

 

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPmCaWOX4I/AAAAAAAAA7Y/2sDpMT-njIU/s288/as6301650.jpg http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SgPmCWM9FGI/AAAAAAAAA7c/Vfm8YFcp9LA/s288/as6301649.jpg

 

Na ostatnich fotkach widać, o ile za wysoko mieliśmy zamontowane drzwi :/ Tak to jest, jak się nie wie, jak wymierzyć dokładnie :oops: Na szczęście udało się z tego wybrnąć jakoś "z twarzą", chyba :)

 

Teraz zaczekać z dwa tygodnie i będziemy robić kotłownię, aby można było uruchomić kocioł i wygrzać podłogówkę. Póki co skupimy się na zewnętrznej części, czyli wykonamy ogrodzenie, oraz podjazdy. Przy okazji trzeba przenieść blaszaka w inne miejsce, żeby można było rozparcelować ostatnią górę, jaka została na działce, oraz zrekultywować teren, bo na razie to, co na wierzchu, to nie nadaje się do niczego - każdy deszcz zamienia podwórko w bagienko :roll:

Czas poszukać chętnego do zaorania nam tej działki...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3261849
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hmm... Cisza przed burzą? Zobaczymy... Na razie podłogi stygną i niewiele się dzieje... Ot, trochę zakupów i prac w polu.

Zakupiliśmy gres techniczny do kotłowni i piwniczki, glazurę ścienną do tychże pomieszczeń, oraz panele na całość domku (zrezygnowaliśmy z opcji glazury na dole, gdyż nie mogliśmy znaleźć nic, co by nam pasowało kolorystycznie i cenowo - płytki drewnopodobne są masakrycznie drogie :( ).

 

Przy okazji zaprojektowałem też kominek:

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/ShEU3LykLyI/AAAAAAAAA9o/8m8eDJUamDI/s400/Kominek_V3.1-z-materialami.jpeg

Tu w wersji nowoczesnej, ale wykonanie będzie w wersji rustykalnej, czyli rządzi klinkier ;)

 

Uff... Wkrótce zaczynamy zabudowę wnętrz, więc się zacznie robota "rzeźbiarska", a póki co robimy porządki z dojazdem - już prawie finisz, jeszcze tylko trochę porozkruszać trzeba i przenieść blaszak w finalne miejsce :)

Płot na razie stoi, a w zasadzie leży w garażu w częściach.... Jutro ma dojechać brama. Tylko kiedy my to zamontujemy... :-? :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3284264
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czas by coś napisać, nie? ;)

 

Otóż, zaczęliśmy wykańczanie środka :) Na pierwszy rzut poszła kotłownia i parapety :) Początek skromny, gdyż teraz już tylko własnymi siłami będziemy rzeźbić i w zasadzie po godzinach... Choć niby jutro ma zjechać pomoc w postaci mojego Taty :) Może dzięki temu glazura pójdzie trochę szybciej...

 

Oz dziś wzięła się jęła wykopać rów pod szalunek tarasowy - z bieżącej relacji już skończyła, ale ew. foty kiedy indziej...

 

Póki co, to fota glazury w kotłowni po 1 dniu, a raczej po pierwszym wieczorze:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Shu1H26DNyI/AAAAAAAAA_E/EkoFZX8UELs/s288/a25-05-09_2259.jpg

Oczywiście widoczne pod glazurą uszczelnienia były robione wcześniej i okupione osobistym cierpieniem, ale jakoś się udało wyjść z babraniny w inną babraninę :D

 

A tak wyglądają parapety po zamontowaniu:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/Shu1IKqeSXI/AAAAAAAAA_M/AmGpqvRtKUc/s288/a25-05-09_2301.jpg

 

Jeszcze tylko podkucia uzupełnić jakimś tynkiem i będzie cacy :) Styk parapetu z oknem będzie zaakrylowany, albo zasilikonowany - tu jeszcze pomyślę (choć bardzie skłaniam się do silikonu - akryl łapie brud z czasem).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108160-prymulkowa-przygoda/page/4/#findComment-3304736
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...