Dziennik budowy APS-98

[Pawciuniu]

No to mamy 2 -gą stronę :lol:

ale,ale...nie myślcie że nie jestem przygotowana na tę okazje , proszę się częstować bez krempacji

Wielkimi krokami zbliżamy się do długo wyczekiwanego i chyba zasłużonego URLOPU jeszcze tylko 5 dni i jedziemy naładować akumulatory

Z wieści budowlanych........

 

mąż buduje ściankę dzielącą łazienkę z pralnią

rozrysowujemy i planujemy elektrykę

dzisiaj umówiliśmy hydraulika ma przyjść w połowie sierpnia

no i cały czas sprzątamy dom i teren koło domu , szczerze mówiąc nie myślałam że tego będzie aż tyle

 

Pozdr

Ania

 

Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Jak to mówią wszystko co dobre szybko się kończy..... 2 tygodnie urlopu minęły błyskawicznie i teraz trzeba się zabrać ostro do pracy

 

Tym czasem na budowie ..... na nowo ruszyły prace , od soboty robi się elektryka a wczoraj swoją pracę rozpoczął hydraulik

I tak wczoraj wracam z pracy a tu zwarta grupa 4 chłopa dewastuje mi dom : młotami ,wiertarkami i Bóg raczy wiedzieć czym jeszcze No tak się ucieszyłam że nawet bałagan mi nie przeszkadza .

Poza tym w drugim tygodniu urlopu wysprzątaliśmy działkę i całą budowę . Mężuś wymurował ściankę dzieląca pralnię i łazienkę. Poza tym podmurowali z tatą wszystkie ścianki działowe i obmurowali krokwy. Ja też trochę murowałam , ale to się pochwalę na zdjęciach .

Kupiliśmy też drzwi wejściowe piękne po prostu ale z drzwiami też były przeboje otóż drzwi wysłano do nas kurierem i po rozpakowaniu okazało się ze sa w takim stanie że nie nadają się do montażu , drzwi wyglądały tak jakby nimi po prostu rzucano . Na szczęście firma w której kupiliśmy drzwi podeszła profesjonalnie do sprawy i bez najmniejszych problemów wysłali do nas nowe drzwi własnym transportem i tak w piątek o godzinie 00:10 dwóch Panów dostarczyło nam całe i "zdrowe " drzwi .

Ale najbardziej wkurzył mnie koparkowy Mąż zadzwonił do niego z 3 tygodniowym wyprzedzeniem coby u nas zawitał w celu wykonania różnych prac ziemnych , zależało nam na tym żeby przyjechał jak będziemy w domu , tak by można było wszystkiego osobiście dopilnować . Pan powiedział ze nie ma problemu że będzie na 100% . Tym czasem w umówionym dniu dzwoni że nie przyjedzie bo ma robotę gdzie indziej na kilka dni No szlag mnie trafił , jak tak można , jakby tego było mało to jeszcze kolejne trzy dni tak napier.... deszczem ze kolejny tydzień w dupe bo tak mokro ze nic nie wjedzie. A ja głupia jeszcze nie dawno go polecałam na forum

Odebraliśmy też pozwolenie na budowę linii zalicznikowej .

Co by tu jeszcze...hmm no było jeszcze w miedzy czasie parę rzeczy ale to już chyba nie tak istotnych żeby o nich pisać .

Zdjęcia zostały w domu także wstawię wieczorkiem albo jutro

 

Pozdrawiam

Ania

Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Zgodnie z obietnicą dzisiaj będą zdjęcia , duuuuuużo zdjęć

 

na pierwszy ogień ścianka działowa dzieląca łazienkę i pralnię

 

pralnia

 

tak jak wspominałam ja też postanowiłam murować i to chyba z nie najgorszym skutkiem

a oto dowody

 

 

i efekt mojej pracy

 

i tym o to sposobem zamurowałam szczeliny na całym poddaszu

 

 

 

 

 

 

[Pawciuniu]

Początki elektryki

 

podświetlenie schodów

 

 

 

osadzona rozdzielnia

[Pawciuniu]

A to efekt wczorajszej pracy hydraulików , przy czym zaznaczam ze Panowie pracują tylko wieczorami

 

grzejnik w wykuszu

pod oknem w salonie

 

 

Wczoraj umówiłam koparkę na piątek , mam nadzieję że nie będzie padać do tego czasu

[Pawciuniu]

I odrobina prywaty , czyli wspomnienie lata

 

 

 

 

 

 

Szkoda że na następny urlop znowu trzeba czekać rok ......

 

Pozdrawiam

Ania

[annnnulka]

Gratuluje inwestorom Macie piekny dom

[Pawciuniu]

Dzięki za miłe słowa, fajnie że domek ci się podoba

[Pawciuniu]

Rozprowadzanie rur grzejnikowych na parterze zakończone

Od dzisiaj będzie robić się poddasze , prace przy elektryce też powoli posuwają się na przód , małżu dzielnie klei kable

a wczoraj wieczorem nasz domek wyglądał tak jakbyśmy byli pełnoprawnymi posiadaczami prądu ,

to wszystko za sprawą Piotrka, który zrobił oświetlenie w każdym pomieszczeniu , teraz można pracować mimo ciemności panującej na zewnątrz

 

Niestety pojawił się problem z górna łazienką , po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie..... zaplanowaliśmy z mężem układ łazienki wybraliśmy miejsce na wannę , na umywalki ,WC i bidet łazienka byłaby wygodna i przestronna,

już byliśmy zadowoleni że mamy problem z głowy aż tu nagle przyszedł hydraulik i powiedział że w kącie w którym zaplanowaliśmy narożną wannę powinno być WC bo tam jest pion kanalizacyjny

Cały nasz misterny plan w pizdu

Teraz łazienka choć duża , w ogóle jest nie ustawna.

 

Na dzisiaj umówiona jest też koparka ma być ok południa , ale leje od rana i nie wiem co z tego będzie .

 

Pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Podsumowanie pracowitego weekendu czyli :

GOOD NEWSY

- mamy wstawione drzwi wejściowe - fajnie tak móc zamknąć dom normalnym kluczem i ta świadomość że można sobie trzasnąć ( dzisiaj trzeba zamontować drugi zamek i dopianować bo brakło pianki a już składy były nieczynne)

- w sobotę był też na pomiarze Pan od bramy garażowej , będzie segmentowa z automatem w kolorze złoty dąb ( montaż ma się odbyć pod koniec września)

- hydraulicy skończyli rozprowadzać ogrzewanie , teraz zostały tylko rurki od wody

- w piątek Pan koparkowy rozpoczął prace ziemne , niestety przez weekend dolało i na dokończenie pracy trzeba będzie poczekać, a roboty została jeszcze cała masa .

- zamówiliśmy projekt kuchni , wydaje się że wstępnie już mamy ustalone co gdzie będzie stało

 

drzwi ( jeszcze z folią) ale i tak są piękne

 

dom z drzwiami w całej okazałości

 

i trochę hydrauliki

grzejniki w pokojach na poddaszu

 

 

[Pawciuniu]

kabli też ciągle przybywa

 

 

 

 

rozpoczęte prace ziemne, czyli walka z ziemią o kawałek równego terenu za domem , tu kiedyś będzie taras i piękna skarpa

 

 

 

To by było na tyle newsów

 

Pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Hydraulicy zakończyli swoją pracę i tak możemy się pochwalić rozprowadzeniem instalacji wod-kan ,

montażem stelaży w łazienkach oraz rozprowadzeniem grzejników

 

Elektryka ciągle się robi , góra już zakończona teraz walki z kablami ,puszkami itp. toczą się na parterze

Po wielu dyskusjach oraz dogłębnych przemyśleniach , chyba jednak zdecydujemy się na profesjonalną ekipę tynkarską ,

w tym celu umówiliśmy Pana na niedzielę w celu wymierzenia powierzchni ścian oraz dogadania szczegółów .

 

W poniedziałek zamówiliśmy też projekt szamba , bardzo chcieliśmy POŚ ale niestety ze względu na brak odpowiednich warunków glebowych oczyszczalnia rozsączająca odpada w przedbiegach , pozostaje biologiczna lub szambo , niestety z przyczyn finansowych jak również utrudniających życie przepisów będzie szambo Pozostaje mieć nadzieję że gmina w miarę szybko uwinie się z budową kanalizacji

taaaaaa......... chyba sama nie wierzę w to co piszę

 

a oto foto z postępów

 

dolna łazienka - z lewej wc z prawej miejsce na kabinę prysznicową

cd dolnej łazienki i z prawej strony umywalka

 

górna łazienka - i tak idąc od prawej , wc, bidet, umywalka

cd górnej łazienki czyli miejsce na wannę

 

pralnia i wyjście pod pralkę

[Pawciuniu]

rur i rurek ciąg dalszy czyli kotłownia

pion kanalizacyjny

 

 

kuchnia i wejście pod zlew oraz zmywarkę

 

to teraz trochę kabli

 

korytarz na górze

[Pawciuniu]

kable do lamp na poddaszu w peszlach ( na zdjęciu widać też zadeskowany strych , co prawda jeszcze trochę zostało ale już niewiele )

 

 

wszystkie kable pokonują zawiłą trasę by spotkać się przy rozdzielni w garażu

 

A za oknem pracują intensywnie 3 kosiarki

 

 

Niestety prace ziemne , stoją w miejscu z powodu ciągłego deszczu , no cóż niestety na to nie mamy wpływu

Pozostaje cierpliwie czekać aż wreszcie przyjdą słoneczne i bezdeszczowe dni .

 

I właśnie dużo słońca , życzę wszystkim forumowiczom

 

ANIA

Edytowane 9 Września 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Rozprowadzanie instalacji elektrycznej ( alarmowej ,antenowej i internetowej) dobiegło końca , teraz trzeba tylko połączyć to wszystko w puszkach:rolleyes:

My powoli sprzątamy i przygotowujemy się do tynków , które mają ruszyć w przyszłym tygodniu co mnie niezmiernie cieszy . Tynki będą tradycyjne czyli cem -wap . A później już tylko wylewki , ocieplenie , ogrzewanie i .................jakby można mieszkać

Ale to mieszkanie to już w przyszłym roku

 

pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Powoli przymierzamy się do zakupu wełny na ocieplenie poddasza i tu pojawia się mały problem otóż nie wiemy czy :

 

- ocieplać do samej kalenicy i oprócz tego ocieplać sufity na poddaszu ( między jetkami )

- ocieplać nad jętki i ocieplać sufit na poddaszu

- ocieplać do samej kalenicy i nie ocieplać sufitów

Strych w naszym domu jest nieużytkowy i będzie on spełniał jedynie rolę "graciarni "

W projekcie przewidziane jest dla naszego domu rozwiązanie drugie tj :ocieplać nad jętki i ocieplać sufit na poddaszu.

Po prześledzeniu forum mam totalny mętlik bo ile ludzi tyle rozwiązań.

 

Chętnie posłucham rad mądrzejszych od siebie w tej dziedzinie , więc jeśli ktoś chciałby pomóc to zapraszam

[Pawciuniu]

Ostatni piątek i sobota upłynęły pod hasłem "akcja ziemia " 2 koparki pracowały jak szalone by ostatecznie zrobić niewyobrażalny poligon

za domem powstała skarpa w kształcie półkola , niestety nie została skończona bo jak zwykle zaczął padać pierd.......ny deszcz i niestety wszystko wskazuje na to że do wiosny tak zostanie

Działka wygląda strasznie , mąż cały czas mówi że jak to wszystko obsadzimy i ogarniemy to będzie pięknie , ale widząc ogrom pracy jaka nas czeka , mój optymizm gdzieś się ulotnił , może to też kwestia ponurej jesieni .........

 

Z innej beczki , jutro wchodzą tynkarze zobaczymy jak im pójdzie, mam nadzieję że w tej materii nie będzie problemów

Wczoraj odebrałam też projekt szamba , trzeba teraz tylko zgłosić budowę szamba w starostwie i można kopać .

 

tak powstawała półkolista skarpa

 

 

a tak wygląda teraz

 

 

A tym czasem przed domem 2 kapary robiące Hiroszimę

 

 

Przed akcją ziemia , kupiliśmy tuje szmaragdowe w ilości 100 sztuk , miały być wsadzone przed zimą ale patrząc na aktualny stan działki obawiam się ze będą musiały przezimować w doniczkach

 

[Pawciuniu]

Od wczoraj na budowie pracują w pocie czoła tynkarze

Muszę przyznać że bardzo poprawił mi się humor , gdy po powrocie z pracy poszłam na budowę , Panów jest trzech ale jak na moje oko odwalili wczoraj kawał dobrej roboty , oczywiście z pochwałami wstrzymam się do końca pacy , bo w końcu efekt końcowy jest najważniejszy

zaszprycowany pokój

 

 

 

osadzone narożniki i listwy dyletacyjne przy oknach

 

narzucony tynk w pokoju

 

[Pawciuniu]

łazience

 

pralni

 

Mały składzik w garażu

 

i Na koniec sprawca całego zamieszania Agregat

 

Myślę ze jak na 1 dzień pracy jest całkiem nieźle

 

pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Dzisiaj 4 dzień tynków

Podobno we środę lub czwartek ma być koniec

Cała góra już wytynkowana i wygładzona , prezentuje się super .

 

 

 

 

 

obrobione na gotowo okno

 

 

W tym tygodniu chcemy podpiąć wodę i mamy nadzieję że się uda

a w sobotę ma przyjechać wreszcie nasza brama garażowa .

 

pozdr

Ania