Dziennik budowy APS-98

[Pawciuniu]

Skoro mamy szalunek , mamy zbrojenie , wizyta kierownika budowy przebiegła pomyślnie , to może oznaczać tylko jedno ..................

LEJEMY!!!

Najpierw zjechały się buldożery

 

 

 

I zaczęło się lanie betonu

 

 

 

Hmmm....... jakiś pan walczący z rurą, całkiem podobny do mojego męża

 

[Pawciuniu]

I efekt końcowy , zalana płyta z przepiękną wiechą :lol:

 

 

 

 

By tradycji stało się zadość po zalaniu płyty , zalaliśmy naszych majstrów w końcu chodzi o trwałość naszego stropu więc "zalewaczy" nie należało żałować

Na strop weszło 19,5 m 3 betonu .

Teraz lejmy wodę w oczekiwaniu na dalsze prace

 

Pozdrawiam wszystkich czytających (o ile są tacy )

 

Ania

[Pawciuniu]

Wreszcie zawitała prawdziwa wiosna...

A my zamiast wygrzewać się w słoneczku pracujemy w pocie czoła przy budowie naszego domu, i jak by tego było mało, nikt nie narzeka , bardzo nas cieszy każdy wmurowany pustak ,każda uprzątnięta deska i można by tak jeszcze długo wymieniać.

Z nowości, to murują się nam ścianki nad stropem , zamówiliśmy też projekt linii zalicznikowej .

Okazało się także że musimy dokupić 10 palet maxów bo z tych które były zostało tylko ponad 300 ,godzinę od zamówienia materiał już był na naszej działce , ale,ale....żeby nie było tak miło okazało się że hds nie może podjechać na tyle blisko by wystawić palety na płytę

Nie pozostało więc nic innego jak zakasać rękawy i wziąć się do pracy i tak po 3 dniach (a właściwie wieczorach) mamy wyciągnięte ponad 900 szt

W tym tygodniu ma przyjechać na oblukacje Pan "dachowiec" , powie też kiedy jego ekipa może zaczynać (oby jak najwcześniej )

 

to teraz będą fotosy

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13144&d=1276118468

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13148&d=1276118792

 

kuchnia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13146&d=1276118700

rozszalowane schody

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13145&d=1276118662

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13147&d=1276118743

[Pawciuniu]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13149&d=1276119074http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13150&d=1276119080

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=13151&d=1276119086

 

 

Hurra !!!:wave: wreszcie jest mój dzienniczek :lol: Precz z blogiem !

[Pawciuniu]

A więc tak ....

Po mega pracowitej sobocie mamy zalane wieńce

Panowie pomimo morderczego upału nie dali za wygraną i zrealizowali swój plan w całości ,a przeciwności losu nie brakowało , otóż zepsuła się betoniarka

i pod koniec beton trzeba robić ręcznie . Ale najważniejsze że się udało .

W piątek nawiedził nas Pan dachowiec , niestety powiedział że w czerwcu może mu się nie udać pokryć naszego domu , ze względu na spore opóźnienia jakie spowodowała pogoda ,ale obiecał że bardzo się postara chociaż zrobić więźbę .

Pożyjemy zobaczymy .........

to na koniec może jeszcze jakiś obrazek wrzucę , a co...

 

zazbrojony wieniec

 

 

i zalany

 

 

i jeszcze hacjenda od frontu

 

 

No dobra , to teraz spadam trochę popracować

 

Ania

Edytowane 14 Czerwca 2010 przez Pawciuniu
a bo się pomyliłam ...

[Pawciuniu]

Pomału ale do przodu stan na wczoraj

 

 

 

 

Mamy już hydraulika który nam będzie robił ogrzewanie i wodę i wydaje się że znaleźliśmy tynkarzy , czekamy na ostateczna wycenę

I jeszcze miała być blachodachówka ale po wielu dyskusjach chyba zdecydujemy się na dachówkę

[Pawciuniu]

Czas leci nieubłagalnie ..........tylko my się nie starzejemy

 

a tak poważanie to 2,5 miesiąca temu rozpoczęliśmy murowanie ścian

stan na dzisiaj jest taki że są wymurowane szczyty , są wymurowane ścianki działowe na parterze

trzeba jeszcze wyciągnąć komin od stropu w górę, i wymurować ścianki działowe na poddaszu . Wnieśliśmy też małą ale jakże istotna zmianę , otóż nasza kotłownia wg projektu powinna mieć 130 cm szerokości , jako że u nas bedzie piec węglowy postanowiliśmy ją poszerzyć do 160 cm kosztem garażu , muszę przyznać że różnica jest ogromna

A w między tak zwanym czasie czekamy na ekipę od dachu i drzewo , które jest już zamówione .

 

 

Jutro mamy z mężusiem wolne więc jedziemy zamówić dachówkę (będzie Roben -Monza plus ,kolor antracyt , wykończenia będą z blachy )

chcemy też zamówić okna i może pooglądamy jakieś kuchnie tak w celach rozpoznawczych zobaczymy na ile czas nam pozwoli .

Jutro mają też przywieźć rynny i tu się pochwalę otóż udało mi się znaleźć na allegro rynny 550 zł taniej (już z transportem ) niż w punktach które wyceniały nam pokrycie .

Cały czas poszukujemy jakiejś niedrogiej ekipy do tyków , jeśli ma ktoś namiary i może polecić to bardzo proszę

 

 

na wprost mała łazienka , po lewej pokój na parterze

 

kuchnia

 

pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Wreszcie przyjechała nasza długo wyczekiwana więźba

 

Ale po kolei ,dzisiaj ok 19 zadzwonił Pan z tartaku coby nas uprzedzić że jutro ok 7 rano przywiozą nam drzewo ,no i super.....

po godzinie dzwoni ten sam Pan że jednak będą dzisiaj ...........no i przyjechali dokładnie godzinę temu tj przed 23 zajechał na naszą działkę Hds i pod 10 minutach drzewo było już rozładowane szacun dla Pana kierowcy , który totalnie nas zaskoczył swoim profesjonalizmem mimo bardzo młodego wieku .

Teraz trzeba atakować dachowców żeby jak najszybciej zrobili nam dach , w końcu więźba już czeka a i dachówka od środy ma już stać na działce

 

Ania

[Pawciuniu]

Etap murowania , właściwie można uznać za zakończony

Poddasze doczekało się ścianek działowych a kominy zostały wymurowane pod więźbę

Teraz czekamy na Panuff od dachu , wszystkie materiały są już na działce, więźba ,dachówka i inne niezbędne duperele

W miedzy tak zwanym czasie sprzątamy dom i działkę , a roboty jest masa

 

tak prezentuje się wyspzątane poddasze

 

pokoje

Edytowane 8 Lipca 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

łazienka

 

Nasza więźba

 

i dachówka ( jest naprawdę piękna )

 

Mam nadzieję że następnego wpisu dokonam bardzo szybko i będzie on dotyczył postępów w pracach nad dachem

 

Pozdrawiam

Ania

Edytowane 27 Lipca 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Skoro jest wpis to znaczy że prace nad dachem zostały rozpoczęte :lol:

 

Ekipa stawiła się punktualnie o 7 rano - 7 szt chłopa

Od razu wzięli się do pracy a my obserwując ich tempo przecieraliśmy oczy ze zdumienia , pierwszy raz widziałam więźbę powstającą w takim tempie ( może po prostu mało widziałam a może rzeczywiście nasi fachowcy są znakomici ).

 

Zresztą jak do tej pory to pierwsza na naszej budowie ekipa budowlana z prawdziwego zdarzenia, tak więc nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności doglądania postępów , siedząc na leżakach i popijając kawkę . W końcu pierwszy raz zamiast zapieprzać " tymi oto rencami " (min moimi i mężusia) mogliśmy patrzeć jak inni zapieprzają i powiem wam......................ZAJEBISZCZE UCZUCIE

 

Ale dość zachwalania sami obejrzyjcie efekty

 

początki pracy

 

z każdą chwilą na naszym domu pojawiało się coraz więcej drewnianych elementów

[Pawciuniu]

I stan na koniec dzisiejszego dnia (godz 16)

 

Szef ekipy odgraża się że w poniedziałek do południa skończą i po tym co dzisiaj zobaczyłam nawet nie śmiem wątpić w jego słowa

Później panowie znikną i dadzą czas murarzowi na wykończenie tego co nie wykończone a później wrócą i przykryją domek

Jeśli dalsze prace będą postępować w takim tempie " to będę ich wychwalać po wszystkich odpustach ":razz: ( pozdrowienia dla autora tekstu )

 

Będę informować o postępach z placu boju a na razie

 

życzę wszystkim słonecznego weekendu

 

Ania

Edytowane 10 Lipca 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Jak obiecali tak zrobili

Wczoraj została skończona nasza więźba

Panowie wrócą za kilka dni by poryć domek dachówką a do tej pory nasz murarz musi wymurować kominy i skończyć prace murarskie

 

Gotowa więźba

 

 

 

 

[Pawciuniu]

 

 

Od dzisiaj wszedł murarz i mam nadzieję że uda mu się wyrobić do końca tygodnia

 

Z innej beczki , w piątek byłam w Starostwie złożyć projekt i wniosek o pozwolenie na budowę linii zalicznikowej , okres oczekiwania 65 dni

szczęka mi opadła , zresztą poziom rozmowy z Panią pozostawiam bez komentarza

Wszystko mogę robić ale biurokracja mnie zabija

[Pawciuniu]

Dostaliśmy telefon ze jutro przyjeżdżają montować okna

 

Co prawda dach jeszcze nie gotowy ,ale zarówno ekipa od okien jak i Panowie od dachu twierdzą że to w niczym nie przeszkadza

Podobno teraz wiele ludzi tak robi

 

Jak już jestem to jeszcze powiem że dzisiaj udało się murarzowi skończyć murowanie obu jaskółek

Kurde .....ale numer jutro nasz dom będzie miał okna :lol:

 

Ania

Edytowane 13 Lipca 2010 przez Pawciuniu

[Pawciuniu]

Żeby nie było że wszystko idzie tak gładko..............

 

Dzisiaj dobiega końca najcięższy tydzień w historii naszej budowy ....

Na szczęście udało się zakończyć zaplanowane prace, jednak cena jaką musieliśmy "zapłacić" była słona:roll: takiej kumulacji pracy, stresu i nerwów chyba jeszcze nie mieliśmy , do tego wszystkiego pogoda jakby się uwzięła Ale daliśmy radę i nie nie ukrywam że duma rozpiera mnie od środka , co prawda dzisiaj ledwo zwlekliśmy się z łóżka i wszystko boli ale daliśmy radę.

 

Stan na dzisiaj jest następujący :

W całym domu są okna

Zostały wykończone fajermury

Zostały wykończone jaskółki

Panowie wymurowali wczoraj dwa piękne kominy

Nie mam co prawda zdjęć ponieważ akumulatorki są w naprawie ale obiecuję nadrobić

Mam nadzieję że nadchodzący tydzień będzie dla nas bardziej łaskawy bo inaczej będę musiała się podpisać pod powiedzeniem że "budowy nie życzy się nawet najgorszemu wrogowi"

 

Pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Ekipa od dachu wróciła wczoraj po południu i do dzisiaj zafoliowali i załacili cały dach, zrobili obróbki blacharskie oraz wykonali prawie całe orynnowanie:jawdrop:

Idą jak burza.

I w ogóle fajne z nich chłopaki Podobno w tym tygodniu skończą cały dach

Niestety aparat zastrajkował i nie che robić zdjęć

 

Dzisiaj coś tam pstryknęłam komórką , co prawda jakość trochę gorsza ale widać postępy

 

 

 

 

 

A oto dowód mojego poświęcenia , mimo strasznego lęku wysokości osobiście sprawdziłam stabilność konstrukcji i oświadczam jest Bardzo stabilna

 

 

na dzisiaj to tyle , ale niebawem wrócę z nowymi fotkami

 

pozdrawiam

Ania

[Pawciuniu]

Marzenia się spełniają .........

 

Spełnia się właśnie nasze marzenie o własnym domu .Co prawda dopiero osiągnęliśmy pewien etap ale jest on na tyle istotny że serducho mięknie

Etap ten ogólnie nazywany jest SSZ i my właśnie mamy

STAN SUROWYprawie ZAMKNIĘTY

(prawie bo brakuje drzwi wejściowych i bramy garażowej).

 

Dzisiaj Panowie zakończyli prace przy dachu w sumie zrobienie całego dachu od więźby przez obróbki, łacenie, orynnowanie i pokrycie dachówką zajęło Panom 5 dni

Ekipa rewelacyjna i wszystkim gorąco polecam

 

No to nie trzymam was dłużej w niepewności bo wiem że każdy chce widzieć zdjęcia , tak więc proszę bardzo, dzisiaj będzie maga zdjęciowo :lol:

 

Pierwszy dzień krycia

 

 

 

I dzisiaj już gotowy dach:wave:

 

[Pawciuniu]

 

 

 

[Pawciuniu]

A tak prezentują się nasze okna bez naklejek

 

wiecha

 

 

I teraz gwóźdź programu, najnowszej generacji brama garażowa , nawet najbardziej wypasiony Horman odpada w przed biegach

 

I na koniec baaaaaaaaardzo szczęśliwi inwestorzy

 

 

Ania